Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Tuwa

Randki i brak telefonu od dziewczyny

Polecane posty

Tuwa

Od dwóch miesięcy spotkania fajnie się gada, wszystko ok. Tylko, że porozumiewamy się mailowo. Nie chce dać telefonu, boi się, nie wyglądam na bandziora :)

Rozwijać znajomość czy dać sobie spokój? Nie wygląda na mężatke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Lawendowa

Może z jakiś powodów nie jest ufna i potrzebuje chwili. Powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
4 godziny temu, Tuwa napisał:

Od dwóch miesięcy spotkania fajnie się gada, wszystko ok. Tylko, że porozumiewamy się mailowo. Nie chce dać telefonu, boi się, nie wyglądam na bandziora :)

Rozwijać znajomość czy dać sobie spokój? Nie wygląda na mężatke.

A jak wygląda mężatka?

Może jest z kimś w związku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
7 minut temu, Maybe napisał:

A jak wygląda mężatka?

Może jest z kimś w związku....

MOze blask jej obrączki nie odbija się koledze w mailach :D

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
8 minut temu, Amani napisał:

MOze blask jej obrączki nie odbija się koledze w mailach :D

 

 

Może nie ma oklapłych cycków z rozpaczy ? nie wiem..?

4 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Widocznie ma swój sekretny sposób na rozpoznanie mężatek, taki detektor czy coś :)

Detektor to wy mężczyźni macie jeden i on rozpoznaje, ale co innego, niezależnie czy to mężatka, panna czy wdowa :P:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
Przed chwilą, Maybe napisał:

Może nie ma oklapłych cycków z rozpaczy ? nie wiem..?

To można szybko zniwelować, np. Podwiązać, dopóki bluzka na cyckach, karawana zapiernicza dalej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
5 minut temu, Amani napisał:

To można szybko zniwelować, np. Podwiązać, dopóki bluzka na cyckach, karawana zapiernicza dalej :D

O tak, cycki to nawet jędrnieją od razu na widok nowego adoratora hahaha....zatem kolega autor mógł zostać wprowadzony w błąd...musimy go uświadomić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
15 minut temu, Maybe napisał:

O tak, cycki to nawet jędrnieją od razu na widok nowego adoratora hahaha....zatem kolega autor mógł zostać wprowadzony w błąd...musimy go uświadomić ?

A solidarność jajników? ?

 

poza tym wiesz... może potem myśleć jakie cudowne i dobre jesteśmy i nas będzie nękał o numer telefonu :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
30 minut temu, Maybe napisał:

Detektor to wy mężczyźni macie jeden i on rozpoznaje, ale co innego, niezależnie czy to mężatka, panna czy wdowa :P

To samo można rzec o kobietach :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

To samo można rzec o kobietach :D 

My mamy detektory finansowe....tylko ??

7 minut temu, Amani napisał:

A solidarność jajników? ?

 

poza tym wiesz... może potem myśleć jakie cudowne i dobre jesteśmy i nas będzie nękał o numer telefonu :D

I my mu damy! 

 

Numer telefonu oczywiście.... A co tam, najlepiej to sobie od razu w profil wpisać...

Zobacz ile czasu zaoszczędzonego.... ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
4 minuty temu, Maybe napisał:

 

I my mu damy! 

 

Numer telefonu oczywiście.... A co tam, najlepiej to sobie od razu w profil wpisać...

Zobacz ile czasu zaoszczędzonego.... ??

hahahaha, pójdę dalej, dam adres, a co! Niech na kawę wbija :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 minutę temu, Amani napisał:

hahahaha, pójdę dalej, dam adres, a co! Niech na kawę wbija :D

A co na to mąż? ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
1 minutę temu, Maybe napisał:

A co na to mąż? ??

A męża na zakupy wyślę, dywany trza wytrzepać, ma zaległe terminy u lekarza... ? jak trzeba będzie to mu pielgrzymkę do Lichenia opłacę ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
5 godzin temu, Tuwa napisał:

Od dwóch miesięcy spotkania fajnie się gada, wszystko ok. Tylko, że porozumiewamy się mailowo. Nie chce dać telefonu, boi się, nie wyglądam na bandziora :)

Rozwijać znajomość czy dać sobie spokój? Nie wygląda na mężatke.

Odpuść. Jesteś wypełnieniem jej wolnego czasu i odskocznią.

Przynajmniej na podstawie tego, co piszesz można odnieść takie wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
7 minut temu, Amani napisał:

A męża na zakupy wyślę, dywany trza wytrzepać, ma zaległe terminy u lekarza... ? jak trzeba będzie to mu pielgrzymkę do Lichenia opłacę ? 

A wszystko dla jędrnych cycków ??? jakże cię rozumiem....

Zatem rozumiem też dziewczynę, którą wspomina autor - rozumiem ją, więc solidarność jajników a nawet jajowodów istnieje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
1 minutę temu, Maybe napisał:

A wszystko dla jędrnych cycków ??? jakże cię rozumiem....

Zatem rozumiem też dziewczynę, którą wspomina autor - rozumiem ją, więc solidarność jajników a nawet jajowodów istnieje!

HAhaahah, Ty to o ile zakład, ze mąż by tez zrozumiał, w końcu tez z tych cycków korzysta a i terapia jaka tania :D :D

 

taaaa, te z postu startowego to ja tez rozumiem, bo jak trafisz na lebiegę to mieć masz innego wyjścia, jak tylko numer zataić ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 minuty temu, Amani napisał:

HAhaahah, Ty to o ile zakład, ze mąż by tez zrozumiał, w końcu tez z tych cycków korzysta a i terapia jaka tania :D :D

 

taaaa, te z postu startowego to ja tez rozumiem, bo jak trafisz na lebiegę to mieć masz innego wyjścia, jak tylko numer zataić ? 

Nie wiem czy  lebiega, bo jednak chodzi z nim na te randki, chyba że z litości, no nie wiem ?

Czy ja mam twojego męża uświadomić jakie ty terapie planujesz? ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
11 minut temu, Maybe napisał:

Nie wiem czy  lebiega, bo jednak chodzi z nim na te randki, chyba że z litości, no nie wiem ?

Czy ja mam twojego męża uświadomić jakie ty terapie planujesz? ??

Ty no ale ze mną trzymaj tez solidarność jajników :D

 

mąż świecie przekonany jest, ze ja w necie tylko pasjansa układam :D :D

 

z tym spotkaniem to właśnie nie zrozumiałam, nów bo jak? Spotyka się, a telefonu dać nie chce? Może lebiega chwilówka z prowidenta szasta i któraś na drinki za 6,5 poleciała :D

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
46 minut temu, Amani napisał:

męża na zakupy wyślę, dywany trza wytrzepać, ma zaległe terminy u lekarza... ? jak trzeba będzie to mu pielgrzymkę do Lichenia opłacę

Ooo! A nie dawno była gadka jak to sobie niby faceci kobiety ustawiają. Heh...

6 godzin temu, Tuwa napisał:

dwóch miesięcy spotkania fajnie się gada, wszystko ok. Tylko, że porozumiewamy się mailowo

Dwa miesiące się spotykacie i nie chce dać telefonu??? Też byłem w podobnej sytuacji, tylko, że tamta mi nie chciała dać adresu, żebym jej pod oknami nie wystawał. I tez nie wyglądam na bandziora (chyba). Potem jak już mnie zaprosiła, to znowu w jej pokoju nigdy nie byłem. W salonie siedzieliśmy, albo w kuchni. Idź pan...

Taka mega strachliwość ciąży na maksa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
1 minutę temu, Amani napisał:

@Layne ale gdzie go ustawiam? Nawet terminy zaległe mu chce umówić, o rozrywkę dbam... 

Aaa, chyba, że tak. To ok. W sumie też zawsze się najlepiej bawiłem podczas trzepania dywanu. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
3 minuty temu, Layne napisał:

Aaa, chyba, że tak. To ok. W sumie też zawsze się najlepiej bawiłem podczas trzepania dywanu. ;]

A myślałam, ze ta pielgrzymka Cie tak za serce ujęła ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne
2 minuty temu, Amani napisał:

A myślałam, ze ta pielgrzymka Cie tak za serce ujęła ?

 

Pielgrzymka też dobra. Można by połączyć. Dywan na plecach dotargać na kolanach i na górze świętej odbyć trzepanie. Trzepałbym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
1 minutę temu, Layne napisał:

Pielgrzymka też dobra. Można by połączyć. Dywan na plecach dotargać na kolanach i na górze świętej odbyć trzepanie. Trzepałbym

 

Nie mogę się oprzeć skojarzeniu, ze trzepalbys, ale na dywanie :D 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 542
    • Postów
      253 283
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      835
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Ekhart23
    Najnowszy użytkownik
    Ekhart23
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Astafakasta
      Nie ma czegoś takiego jak miłość, jest tylko waluta różnego rodzaju.
    • Vitalinka
      Ty piszesz o tradycji, nie o religii.   Mamy przykazanie: "szanuj bliźniego swego jak siebie samego", więc nie można pozwolić komuś niszczyć nas w imię wiary.    
    • Vitalinka
      pierwsze: nie wiem   drugie:  harówka na boku🙂
    • Vitalinka
      dla mojego Boo❤️     🤗
    • Vitalinka
      oki😊
    • Astafakasta
      Nie ma takiej opcji jak na razie, bo to tylko bazgroły, ale jak będzie coś lepszego to udostępnię.
    • Vitalinka
      No to pokaż🙂
    • Aco
      Powiedz mi Nafto jak to jest, że wszyscy (znajomi) którzy mają ostatnio też taką zajawkę na podróże, jednogłośnie twierdzą, że owszem fajnie, ale w Polsce jednak i czyściej i klimat lepszy i mniej multikulti, że o jedzeniu nie wspomnę. Ja tam akurat mam skąpy dorobek w podróżach i póki co najwięcej pozytywów wywołała na mnie Szwajcaria. Znajomi byli niedawno w Stanach i byli zdegustowani problemem śmieci i bezdomnością. Jedzenie ocenili tak na 3+, a jazdę po tamtejszych wielopasmowych arteriach za koszmar (pewnie to kwestia obycia) 
    • Astafakasta
      Wszystko zawiera się w tym jednym słowie co dziś zrobiłem: incredible. 
    • Astafakasta
      Coś udało się jednak zrobić i to całkiem fajnie wyszło. Już się nie starałem, ale chodziło mi o projekt intuicyjnie rysowany i to wyszło.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Minął Stasiowi... Borówka na haku
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Dziękuję.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Przestępczość migrantów to jest realny problem i nie należy go przemilczać w imię poprawności politycznej. Jednak sposób rozwiązania tego problemu przyjmowany przez rządy i społeczeństwa Europy jest mocno kontrowersyjny. I smuci zwłaszcza w kontekście odwoływania się do tej dumnej europejskiej kultury opartej na chrześcijaństwie. To jest tak, jak z tym dodatkowym talerzem na wigilię. Przypuśćmy, że rzeczywiście bezdomni zaczną chodzić w wigilię do domów i korzystać z tego talerza. Z poczęstunku. Pewnie w niektórych domach część z nich zachowałaby się niestosownie, zrobiła burdy, może by kogoś okradli, kogoś zabili, zgwałcili. Po jakimś czasie społeczność wierzących powiedziałaby, że wigilia to zawsze jest i był czas dla rodziny i dodatkowy talerz nie wpisuje się w Tradycję. Nie ma obowiązku goszczenia obcych.(Bo to prawda, nie ma takiego obowiązku). A kolejnym krokiem byłoby odseparowywanie bezdomnych od osiedli. Ogrodzone osiedla, straż obywatelska wyłapująca bezdomnych i przekazująca ich do zamkniętych noclegowni. Albo do więzień za jakieś skrupulatnie wyszukane i przypisane przestępstwa. Dobry zwyczaj zniknąłby więc z Tradycji i byłaby to jakaś skaza na sumieniu. Na moralności. A to jest o wiele lżejszy problem od kwestii dotyczącej łamania podstawowego prawa człowieka - prawa do życia i wolności od przemocy, pośrednio powiązane z prawem przemieszczania się. Człowiek nie jest własnością państwa. Ma prawo szukać ratunku lub lepszego życia w innych krajach. Na polskich drogach ginie więcej osób, niż jest ofiar migrantów. Nikomu jednak nie przychodzi do głowy burzenie dróg i zakazy prowadzenia pojazdów. Chociaż takie rozwiązanie zmniejszyłoby zapewne liczbę śmierci w wypadkach komunikacyjnych. @Antidotum - Twoje wezwanie, bym poszedł do rodziny, która niedawno pochowała córkę zabitą przez migranta i pytał ich o stosunek do migrantów, jest takim działaniem populistycznym. Ja mógłbym wezwać Ciebie do pójścia do rodziny kobiety zabitej siekierą w którymś Uniwersytecie. Pamiętasz ją? Sprawcą był Polak z tzw. dobrego domu. Mógłbyś ich pocieszyć, że mieli i tak szczęście, bo zabił swój? Nasz rodak. Niedawno kilkanaście ulic od miejsca w którym mieszkam, mężczyzna gonił i zastrzelił kobietę, swoją byłą partnerkę. Potem sam zastrzelił siebie. Pamiętasz też pewnie Jaworka, Dudę i setki, tysiące innych morderstw i gwałtów dokonanych przez rodaków. Jeśli pomyślisz, że to porównanie jest niepoważne, bo Polacy mieszkają u siebie a nie da się zapobiegać przestępstwom tak skutecznie, by uniemożliwić ich dzianie się bez pójścia w totalną i absurdalną kontrolę społeczeństw i de facto wyeliminowanie wolności, to pewnie będziesz miał  rację (przynajmniej w jakimś stopniu). Tylko że taka racja to jest zgoda na pogrzeb moralności. Przynajmniej tej chrześcijańskiej. Bo jest wymierzona w chrześcijańską miłość bliźniego i jest jak spalenie pola pszenicy przez wzgląd na rosnące tam też chwasty. Nie powiedziałeś całej prawdy o Kościele. Prawdą jest, że Kościół Katolicki (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się przyjmowaniu chrześcijańskich emigrantów. Bo KK (a przynajmniej Watykan) nie sprzeciwia się też przyjmowaniu emigrantów wyznających inne religie. Nie sprzeciwia się, ale jest świadom problemów z tym związanych. 
    • Gość w kość
    • Astafakasta
      Nie rysuję w ogóle. Warunki mi tu nie sprzyjają na tej $#@#$&_$&#@$ detencji. Ciągle ktoś się gapi. Chciałbym mieć tu swoje własne miejsce, a to nie jest możliwe w takich warunkach. Muszę się na nich wszystkich patrzeć i czekać aż mnie może wypuszczą, a najlepsze jest to, że znajdą się tacy co będą mówić, że nie ma co narzekać, bo tu wszystko mam. Tak, wszystko tu mam, na głowie, brakuje jedynie gówna na srodku korytarza lub w pokoju. Pozdrawiam.
    • Nafto Chłopiec
      No i nie znalazłem knajpy z ogonem. Musiałem zadowolić się krewetkami, owczym serem i pieczonymi ziemniakami 😅
    • Gretta
      Szkoda, że to wszystko wklejasz na tym hejterskim forum. Może mam tutaj poprosić, o skasowanie tematu? Tam prędzej czy później usuną wszystko, ale jak wolisz  
    • Gretta
      Nie poddawaj się. Cudownie, że dbasz o swoje zdrowie.
    • Anetka
      Dla @Tako rzeczka Brahmaputra   Ty wiesz za co ❤️          
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      To będzie do jedzenia?😮 A tam nie ma kosteczek? To będzie jak szyja indyka tylko pewnie gorsze, albo lepsze, bo lepiej przyprawione😄
    • Nafto Chłopiec
      Idę ogon byka stestować. Trochę dziwna potrawa jak na świętowanie 😁
    • Vitalinka
      Prawie jak w Ani z Zielonego Wzgórza🤗
    • KapitanJackSparrow
      😲 bardzo dziwne 😁
    • Vitalinka
      Udanego wypoczynku bez trzęsień ziemi, wulkanów i nie pamiętam już czego...ale coś chyba jeszcze było... 🌴🍉🌞🍹🍸🧉
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...