Skocz do zawartości


Krzysiek1

Pytanie

Polecane posty

Krzysiek1

Okropnie chce mi się spać.

Co robić? Doradców mam nadzieję że licznych, proszę o trafne, skuteczne i krótkie sugestię.

O kawie wiem, tak przy okazji-ile dziennie mogę wypić?

Z Wyrazami Szacunku.

Senny :(

Edytowano przez Krzysiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Przygnębiony
Mptiness
  Dnia 2.11.2019 o 15:20, Krzysiek napisał:

Okropnie chce mi się spać.

Co robić?

Możesz się przespać, wypić kawę, posłuchać głośno muzyki albo wziąć zimny prysznic. :D

  Dnia 2.11.2019 o 15:20, Krzysiek napisał:

O kawie wiem, tak przy okazji-ile dziennie mogę wypić?

Ja wypijam przeważnie 3 słabe i mam się dobrze. :)

A ta senność często Cię dopada? 

Edytowano przez Mptiness

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysiek1
  Dnia 2.11.2019 o 15:33, Mptiness napisał:

Możesz się przespać, wypić kawę, posłuchać głośno muzyki albo wziąć zimny prysznic. :D

Ja wypijam przeważnie 3 słabe i mam się dobrze. :)

A ta senność często Cię dopada? 

Jestem senny na okrągło.Co dzień, prawie cały dzień.W nocy jest lepiej, dopiero koło szóstej rano chce mi się spać.

No, ale wtedy już mogę na chwilkę kimnąć.

Dzięki.

Ja piję trzy, czasem cztery siekiery.

Teraz sobie drugq robię, wyjątkowo.

Nie dałem rady wcześniej.

Stąd ta senność pewnie większa.

Brak kawy w organizmie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
Mptiness
  Dnia 2.11.2019 o 16:27, Krzysiek napisał:

Jestem senny na okrągło.Co dzień, prawie cały dzień.W nocy jest lepiej, dopiero koło szóstej rano chce mi się spać.

To może badaj sobie cukier, bo czasami on jest winowajcą, a niestety dopada w każdym wieku. Natomiast kawa ratuje tylko na chwilę. :)

Edytowano przez Mptiness

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
  Dnia 2.11.2019 o 15:20, Krzysiek napisał:

Okropnie chce mi się spać.

Co robić? Doradców mam nadzieję że licznych, proszę o trafne, skuteczne i krótkie sugestię.

O kawie wiem, tak przy okazji-ile dziennie mogę wypić?

Z Wyrazami Szacunku.

Senny :(

Najprostsza rada- wal do lekarza. 

 

I kawa to akurat nie zawsze działa antysennie, to bardziej mit jest. Prędzej się obudzisz z woda imbirem i cytryna. Tyle, ze jeśli senność jest efektem problemów zdrowotnych, to kawa raczej przysporzy jedynie dodatkowych problemów żołądkowych ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Jeżeli ktoś pije kawę na co dzień to nie podniesie ona ciśnienia i nie doda energii ponieważ organizm jest do niej przyzwyczajony.Należy wypić mocną herbatę.

Może warto coś pokombinować/poszukać w necie o cukrzycy ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

To może być spowodowane niedoborem magnezu, żelaza we krwi (tzw. niską hemoglobiną), czyli anemią, cukrzycą lub jeszcze czym innym. Lekarz prawdopodobnie zleci ci badania krwi.

 

Kawy możesz tyle pić ile twój organizm do rze znosi czyli dopóki nie dostaniesz palpitacji serca, wewnętrznego rozdygotania czy bólu żołądka. Każdy ma inną granicę i to zależy jaką kawę masz na myśli - ekspresowe napoje kawowe czy naprawdę mocną czarną kawę bez dodatków.

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
syn fubu

Polecam wykład jaką trucizną jest kawa z filmu "Kawa i papierosy" Jima Jarmuscha w scenie z RZA i GZA. Jestem wrogiem kawy ale nie pisze tego dlatego że jestem hipokrytą, piszę to dlatego że może przeczyta to wróg/przeciwnik narkotyków i używek w innej formie który sam raczy się kawą jak sokiem i nie widzi w tym nic złego. A kawa to taki sam syf jak metamfetamina czy kokaina, jeżeli komuś nie szkodzi to tylko dlatego że jego organizm najwidoczniej musi być kompatybilny z tymi dragami nie pod względem efektów psychoruchowych, a efektów działania we krwi, bo kiedy krew i osocze spotyka kawę to tak jakby spotykało złe narkotyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Coffee Man
  Dnia 15.11.2019 o 05:28, syn fubu napisał:

Polecam wykład jaką trucizną jest kawa z filmu "Kawa i papierosy" Jima Jarmuscha

To jakiś dokument?

  Dnia 15.11.2019 o 05:28, syn fubu napisał:

kiedy krew i osocze spotyka kawę to

staję się superbohaterem o nieziemskich mocach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Krzysiek1
  Dnia 15.11.2019 o 05:28, syn fubu napisał:

Polecam wykład jaką trucizną jest kawa z filmu "Kawa i papierosy" Jima Jarmuscha w scenie z RZA i GZA. Jestem wrogiem kawy ale nie pisze tego dlatego że jestem hipokrytą, piszę to dlatego że może przeczyta to wróg/przeciwnik narkotyków i używek w innej formie który sam raczy się kawą jak sokiem i nie widzi w tym nic złego. A kawa to taki sam syf jak metamfetamina czy kokaina, jeżeli komuś nie szkodzi to tylko dlatego że jego organizm najwidoczniej musi być kompatybilny z tymi dragami nie pod względem efektów psychoruchowych, a efektów działania we krwi, bo kiedy krew i osocze spotyka kawę to tak jakby spotykało złe narkotyki.

E tam, kiedyś jak byłem dzieckiem chodzili głosiciele ADS. Też w ich literaturze było o straszliwym działaniu kawy. Wiem, bo zostawili gazetkę.

Przesada, w umiarkowanych ilościach nikomu nic złego kawa nie uczyniła, chyba.

 

  Dnia 15.11.2019 o 16:40, Coffee Man napisał:

To jakiś dokument?

staję się superbohaterem o nieziemskich mocach.

Ja może nie staje się bohaterem, ale z zombi przeradzam się w człeka prawie rozumnego.

Po trzeciej, to już w pełni rozumny bywam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 520
    • Postów
      249 219
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      Właśnie o to chodzi i choćby tylko tu, tu, ale już jest gdzieś w naszej części życia weselej. I dodam, że przed chwilą uświadomiłam sobie, że słowo "polazły", które Tobie wydało się lekceważące, funkcjonuje w moim codziennym słowniku....bo właśnie przed chwilą polazłam do sklepu na darmo (nie było tego po co poszłam) Co więcej z moją realną psiapsi potrafimy zwracać się do siebie pieszczotliwie słowami "O Ty pindo"😉 i jest to używane w momencie żartobliwej złości🙂 Trzeba sobie te trudne życie rozweselać, choć czasem i przez łzy, ciężkie sytuacje, nieżyczliwe osoby. Słoneczko zawsze w końcu wraca😊
    • Monika
      Obronię Nomadę, bo pytanie Patyka brzmiało :co widzi oczyma wyobraźni... Dlaczego miałaby nie widzieć tam tylko rzeczy pięknych? Nie jest ślepa, po prostu sposób w jaki patrzy na życie jest prawidłowy. trzeba widzieć dobro, wyłuskiwać je wszędzie gdzie się da. Po to tu jesteśmy.
    • la primavera
      Zainteresowawał 🙂 Właśnie sprawdzam że  bardzo ciekawy reżyser za tym stoi.  Zapisuje na listę do obejrzenia i dziękuję za polecenie 
    • Monika
      Ach, i...     Cudnego dnia🙃🥰
    • Monika
      Cześć Prawdziwy Ty😊 Oczywiście, że nie odpowiadasz za wydumaną ( kocham to słowo, każdy inny napisałby "wymyśloną") wersję, ponieważ istnieje ona tylko w mojej głowie. Wprawdzie jest bazowana na Prawdziwym Tobie, więc mógłbyś ewentualnie rościć sobie prawa... No, ale jako, że wyraziłeś się jasno na piśmie, że nie odpowiadasz za wydumaną (❤️) wersję, należy ona tylko do mnie🙃 ...(i dobrze, hi,hi🤗). Mogę ją sobie sama dowolnie adaptować.😉   Co do mojego podziału prawdziwego Ciebie na wersje starszą i młodszą, to uważam, że powinieneś zrobić z nią rozdzielność nicku. Twoja starsza wersja dużo traci na tym co młodsza nawywija.😉 Jednak prawdziwy Ty, należysz wyłącznie do siebie ( ja nie mam tu żadnych praw), więc jest to tylko moja jedynie nic nie znacząca opinia.😊   Nie muszę chyba dodawać, że wszystkie moje wypowiedzi mają charakter humorystyczny i że... fantazja, jest od tego, by... ...zatracić się w niej na całego?😉              
    • Celestia
      W rzeczywistości utwór "Józek, nie daruję ci tej nocy" był protest songiem skierowanym przeciwko Wojciechowi Jaruzelskiemu. To właśnie generałowi artystka nie potrafiła darować nocy. Mowa tu oczywiście o wprowadzeniu stanu wojennego 13 grudnia 1981 roku. „Kiedy pisałam ten tekst, Polska była innym krajem. Tak naprawdę ten tytuł powinien brzmieć: >>Wojtek, nie daruję Ci tej nocy<<., ale w tamtych czasach nie wolno było pisać tego, co się chciało, tylko trzeba było przemycać pewne treści na niektórych koncertach publiczność podmieniała imię Józek, na Wojtek po koncercie w Warszawie dostaliśmy pismo, w którym przeczytaliśmy, że w Warszawie przez dwa lata nie możemy koncertować".
    • KapitanJackSparrow
      Ale Kaszeba to chyba najtrudniejsza gwara
    • Moniqaa
      W temacie... cytuję ciekawy fragment ze stronki:   https://haps.pl/Haps/7,167709,24954348,odgrzewany-makaron-jest-zdrowszy-i-mniej-tuczacy-od-swiezo-ugotowanego.html   "Zimny makaron zdrowszy od świeżego. A odgrzewany? Jednak jedzenie zimnego spaghetti nie brzmi zbyt zachęcająco. Z tego powodu dziennikarze BBC przy współpracy z naukowcami postanowili sprawdzić, co stanie się po ponownym odgrzaniu porcji makaronu. Czy zachowa właściwości ostudzonego dania, czy może powróci do tych pierwotnych? Przebadali 10 osób, które w ciągu trzech dni na pusty żołądek jadły identyczne porcje makaronu z sosem pomidorowym. Pierwszego dnia makaron był podany od razu po przygotowaniu, a więc ciepły, drugiego był ostudzony, zaś trzeciego podano go uczestnikom badania po uprzednim podgrzaniu. Badaczom sprawdzano poziom glukozy we krwi co 15 minut przez dwie godziny po posiłku. Jakie rezultaty przyniosło badanie? Postawiona hipoteza się potwierdziła, bowiem ostudzone jedzenie wywołało mniejszy skok glukozy niż to przygotowane na świeżo. Zaskoczeniem jednak była reakcja organizmu po zjedzeniu odgrzewanej porcji w porównaniu do tej zrobionej na świeżo i ostudzonej. Okazało się bowiem, że w tym przypadku poziom glukozy we krwi był aż o połowę mniejszy niż po zjedzeniu zimnego dania, a więc był też dużo niższy niż po jedzeniu wersji na świeżo. Oznacza to, że podgrzewanie makaronu (a prawdopodobnie także ziemniaków i innych produktów skrobiowych) po schłodzeniu go w lodówce czyni go o wiele zdrowszym. Chroni organizm przed ostrymi skokami poziomu glukozy we krwi i zapewnia wszystkie korzyści płynące z błonnika, bez konieczności zmiany tego, co jesz - podsumowali badacze. Co wy na to? Zastosujecie metodę na odgrzewanie jedzenia?"   i jeszcze... cytuję:   "ugotowanie i obniżenie temperatury makaronu sprawia, że zmniejsza się ilość wchłoniętych do organizmu niezdrowych węglowodanów, a zwiększa ilość dobrego błonnika."
    • Pieprzna
      Bo to trzeba od dziecka się otrzaskać z tą mową. Babka wysłała kuzynkę do sklepu po pyry no więc poszła i kupiła. A sklep to była piwnica 😄 i bejmy niepotrzebnie wydane 😄
    • KapitanJackSparrow
      Miałem trochę do czynienia po rodzinie z takimi waszymi, ale mu się zmarło, ni uja nie rozumiałem co mówił,  jak mówił gadki 😁
    • Nomada
      Widzę za dużo. Remedium na to co Cię dotyka znajdziesz w sobie, uciekając w izolację i samotność można sobie tylko zaszkodzić.
    • Nomada
      Sprawiedliwość nie jest ślepa, ale jest niewolnikiem własnych aktów prawnych. 
    • Pieprzna
      Pewnie tak. Trochę słówek się zna, ale godać po naszymu to potrafią tylko bardzo starzy ludzie albo hobbyści występujący na scenach dożynek i festiwali folklorystycznych 🙂
    • Astafakasta
    • KapitanJackSparrow
      Chyba  gada po poznański lepiej niż ty 😁
    • Dana
      Kineskop 
    • Pieprzna
      I co on na to? Łobeznany buł?
    • KapitanJackSparrow
      Tyle wyczekane 😅 że już zapytałem się chat bot AI😁
    • Pieprzna
      Aaach, to jest z klasyka gwarowego. W antrejce na ryczce stoją pyry w tytce, potem to co ty piszesz. Chodzi o to, że w przedpokoju na stołeczku stoją ziemniaki w papierowej torbie. Przyszła świnia, zjadła ziemniaki a w wiadrze myła nogi 😄
    • KapitanJackSparrow
      Yyy @Pieprzna natrafiłem na takie cuś , przetłumaczyła byś ? Ciekawe czy to coś brzydkiego 😁 chyba że to nie waszo gadka😁  
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Celestia
      Piosenka opowiada o spotkaniu autora z osobą w hospicjum.    The Antlers - Kettering   nie uratowałam Cię…   The Antlers - Parentheses
    • Celestia
      Słowa  piosenki  to treść listu adresowanego do  niejakiej Justyny,obiektu westchnień autora.Strojnowski nigdy nie odważył się wysłać listu, za to  go wyśpiewał . Wybranka Jego serca wyjechała na stałe do Belgii, po latach próbował odnaleźć Ją na fb ale bez powodzenia. Daab - Ogrodu serce   Piotr Strojnowski dzień przed swą śmiercią dowiedział się, że ma raka płuc. Fajnie byłoby wierzyć że udał się do ogrodu i spotka w nim kiedyś Justynę ,miłość z nieśmiałych młodzieńczych lat .
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...