Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Kasiax

Pupa czy raczej biust - co pociąga mężczyzn?

Polecane posty

Kasiax

No właśnie co? Co was panowie pociąga w kobietach. Co według was jest najbardziej seksi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Wesoły
BrakLoginu

Ja to raczej jakiś "odmieniec" jestem, bo pierwsze na co patrzę, to głęboko w oczy, tak oczy, to jest to co mnie najbardziej przyciąga do kobiety, bo z nich można niemal wszystko wyczytać. Co mnie pociąga? Hmmm raczej inteligencja i to też chyba mało oryginalne? :)
Wystarczy, że kobieta jest kobieca i to już jest duży plus :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Ani biust ani odwłok.Musi mi się podobać,być miła i żeby jej nie fermentowało w głowie..oczywiście nie pogardziłbym jej willą za miastem i alfa romeo..ale wolę normalne i nie wyuzdane naturalne kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Jacekz napisał:

żeby jej nie fermentowało w głowie

Ciekawy "termin" nie spotkałem się jeszcze z nim.

3 minuty temu, Jacekz napisał:

naturalne kobiety

Tego to mi zabrakło w mojej wypowiedzi i pod tym się podpisuję obiema rencoma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Ciekawy "termin" nie spotkałem się jeszcze z nim.

W serialu "Złotopolscy" Biernacki mówił tak o swojej żonie.. ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Jacekz napisał:

W serialu "Złotopolscy" Biernacki mówił tak o swojej żonie.. ? 

Parę odcinków obejrzałem, ale akurat tego chyba nie widziałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Vertlain

Chciałem odpowiedzieć, ale zorientowałem się że pytanie dotyczy "mężczyzn", tzn jako ogółu... nie siedzę w tego typu statystykach niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
Kahlan

A ja odpowiem, mimo, że mnie nie dotyczy.

Chodzi o charakter, ale jeżeli już musimy powiedzieć coś o wyglądzie, to twarz. Przynajmniej mój tak mówi. No i zdrowa figura - czyli wysportowana (ale to już ja mówię).

Edytowano przez Kahlan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wania

Ani jedno, ani drugie. 

 

13 minut temu, Kahlan napisał:

Chodzi o charakter,

 

Ciężko oceniać charakter osoby, która ledwie przeszła koło nas na ulicy. 

 

Ale w kwestii budowania jakiejś relacji, to tak - tyle że później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
14 minut temu, Kahlan napisał:

Chodzi o charakter, ale jeżeli już musimy powiedzieć coś o wyglądzie

Fakt, charakterem trzeba się też dopasować i jest ważny. Ja akurat lubię przeciwieństwa, które jak to mówią się przyciągają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czas na Gofra
Kahlan
3 minuty temu, Wania napisał:

Ani jedno, ani drugie. 

 

 

Ciężko oceniać charakter osoby, która ledwie przeszła koło nas na ulicy. 

 

Ale w kwestii budowania jakiejś relacji, to tak - tyle że później.

Są jeszcze inne sposoby poznawania ludzi, nie tylko na ulicy. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
8 minut temu, Vertlain napisał:

no i wypłukali temat z sedna... ehh poprawność

No właśnie, a miało się zebrać paru ludzi, by o dupach i o cyckach pogadać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygnębiony
RAW

Styl(bo wiadomo że nie przykujemy uwagi do osoby która nie ubiera się tak jak my byśmy to mniej więcej chcieli) i wspólne zainteresowania, a nie pupy i piersi.. Możecie to uznać za płytkie, ale styl w pewnym sensie kieruje ku wspólnym zainteresowaniom, a bez nich nie da się tworzyć udanego związku :P Znaczy no niby można, bo można znaleźć potem jakieś wspólnego zainteresowania, ale to nie będzie już to, niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzordz

Dla mnie kobieta musi miec swietny tylek, nogi i biust bo inaczej nie ma u mnie szans.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Layne

Tyłek. Zdecydowanie. Jak jest fajnie wyeksponowany to +1000 do seksowności. I stopy gdy są zgrabne i zadbane. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
9 godzin temu, Kasiax napisał:

No właśnie co? Co was panowie pociąga w kobietach. Co według was jest najbardziej seksi?

Każdy powie że charakter, inteligencja itp.

A jak jest, każdy wie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan

Na pewno wygląd ma znaczenie w jakiś ogólnych zarysach. Jednak gdy jest kobieta przy której drżą nam ręce, plączę się język i czujemy się dobrze to wygląd może zejść na dalszy plan.

Edytowano przez alan
B

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
2 godziny temu, alan napisał:

Na pewno wygląd ma znaczenie w jakiś ogólnych zarysach. Jednak gdy jest kobieta przy której drżą nam ręce, plączę się język i czujemy się dobrze to wygląd może zejść na dalszy plan.

Rece drżą i język się plącze, kiedy uroda schodzi na drugi plan?? To jedynie przychodzi mi na myśl, że ze strachu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
4 minuty temu, Amani napisał:

Rece drżą i język się plącze, kiedy uroda schodzi na drugi plan?? To jedynie przychodzi mi na myśl, że ze strachu....

Jak rozmawiam ze znajomymi to prawie nikt nie związał się ze swoim ideałem kobiety, czy idałem mężczyzny. I nie zrobili tego ze strachu. Nie wiem może w Twoim otoczeniu wszyscy znajdują swoje ideały. Jednak z relacji wielu kobiet i mężczyzn ich mąż, czy żona nie byli ich ideałami jeżeli chodzi o warunki fizyczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
5 minut temu, alan napisał:

Jak rozmawiam ze znajomymi to prawie nikt nie związał się ze swoim ideałem kobiety, czy idałem mężczyzny. I nie zrobili tego ze strachu. Nie wiem może w Twoim otoczeniu wszyscy znajdują swoje ideały. Jednak z relacji wielu kobiet i mężczyzn ich mąż, czy żona nie byli ich ideałami jeżeli chodzi o warunki fizyczne

ROzumiem, ze tylko nasz wymarzony ideał może nam się podobać. Jeśli wiec facet marzy o wystrzałowej brunetce ze zgrabnym tyłkiem, to na widok pięknej blondynki nie zmiękłyby mu kolana?

 

No dobra... a co do powyższej wypowiedzi ma ideał, bądź jego brak? 

 

Rozumiem, ze chciałeś napisać, iż fascynować można się kobietą nawet taka która jest przeciętna, albo nawet może brzydka... I tylko do tego się odniosłam. Ponieważ o ile rzeczywiście znam mężczyzn, dla których uroda nie gra żadnej roli, o tyle trudno mi dostrzec u nich to drżenie rak i plątanie się języka...

 

 

8 godzin temu, Layne napisał:

Tyłek. Zdecydowanie. Jak jest fajnie wyeksponowany to +1000 do seksowności. I stopy gdy są zgrabne i zadbane. 

A mnie się zdarzył przypadek miłośnika butów... uwielbiał lizać ich czubki... tak bardzo, ze mnie się to tez kojarzyło z czubkiem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alan
2 minuty temu, Amani napisał:

ROzumiem, ze tylko nasz wymarzony ideał może nam się podobać. Jeśli wiec facet marzy o wystrzałowej brunetce ze zgrabnym tyłkiem, to na widok pięknej blondynki nie zmiękłyby mu kolana?

 

No dobra... a co do powyższej wypowiedzi ma ideał, bądź jego brak? 

 

Rozumiem, ze chciałeś napisać, iż fascynować można się kobietą nawet taka która jest przeciętna, albo nawet może brzydka... I tylko do tego się odniosłam. Ponieważ o ile rzeczywiście znam mężczyzn, dla których uroda nie gra żadnej roli, o tyle trudno mi dostrzec u nich to drżenie rak i plątanie się języka...

 

 

Mówię o kwiatkach, Ty o oponie ?

Daruj sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyczerpany
Amani
6 minut temu, alan napisał:

Mówię o kwiatkach, Ty o oponie ?

Daruj sobie

Zwyczajnie walnąłeś farmazony, z którego w dodatku średnio potrafisz wybrnąć i tyle. 

 

Przy braku porozumienia autor potrafi rozmowę naprowadzić na właściwe tory, przy braku argumentów, można usłyszeć bądź przeczytać stwierdzenie - daruj sobie ?

 

No ale może masz racje, inteligentniejsza kobieta może sprawić, ze się język plącze, a z nerwów drżą ręce, tego rzeczywiście nie wzięłam pod uwagę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 645
    • Postów
      258 407
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      919
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    astro_908
    Najnowszy użytkownik
    astro_908
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Wikusia
    • Dana
      Inaktywator 
    • la primavera
      Że z oszczędności to się zgodzę,  ale ze pod widza? W jakim sensie? Widz chce bylejakie sceny? O, to chętnie sie dowiem która historia najbardziej  Cię zaciekawi
    • KapitanJackSparrow
      Zgadza się jest to celowy zabieg , myślę że nawet nosi to znamiona artystyczne. Z tym że nie porozmawiamy o tym bo nie oglądałaś to nie wiesz. 🙂
    • Pieprzna
      Myślę, że ten film jest zdecydowanie przesadzony a Smarzowski jest wprost wrogiem Kościoła. 
    • Vitalinka
      tkanina 
    • Vitalinka
      Z wszystkich polecanych mnie najbardziej zachęcają "Kierunki"🙂 Może obejrzę🙂
    • Vitalinka
    • KapitanJackSparrow
      Okej ale i tak nie wiem jaki film ci wszedł z nowości.  Co do Kleru , nie moja sprawa co tam uważasz , ja wiem jedno, że kler też grzeszy i ten film jest o tym. Wiem że nie brakuje księży którzy widzą te grzechy kościoła i sami i tym głośno mówią. Uważam że ta postawa jest lepsza niż zamykanie oczu i lukrowanie trupa.
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      🤗💗    
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      Pod widza/dla kasy. Polskie seriale po obecnie, to wyrób marketingowy, który musi się zwrócić. Tu nie ma miejsca na artyzm i sztukę🙂 
    • la primavera
      ,Wojownik " Tom Hardy i Joel Edgerton jako bracia i Nick Nolte w roli ich ojca w filmie o trudnych rodzinnych sprawach, o swojej drodze z której czasem trzeba zawrócić, o upadkach, przebaczenie i walce, takiej prawdziwej, w klatce, w formule mma.   Każdy z braci idzie swoją drogą,  naznaczeni trudnym dzieciństwem,  coś się im udalo a coś nie, stare problemy przykryły nowe.  Spotykają się na turnieju mma, gdzie każdy z nich ma swoje powody które pchają  go do walki o wygraną. Obydwaj niechętni w stosunku do ojca,  który świadomy wyrządzonego  im zła pragnie zbliżyć się do nich. Chociaż są to dorosli mężczyźni, świadomi tego, że trudno przejść przez życie bez potknięcie nie chcą przebaczyć  ojcu, nie chcą nowego rozdziału. To są bardzo ciekawe sceny, między doslymi mężczyznami,  a jednocześnie  małymi chłopcami  i pijanym ojcem który niszczył rodzinę, i podsumowującymi  je słowami- ,,wolałem gdy piłes"...   Mnie się film bardzo podobał. Poruszajacy, emocjonalny.Ostatnia walka do ktorej zmierza  caly film. I ten Tom Hardy...  
    • la primavera
      ,,Glina.Nowy rozdzial" Został mi wprawdzie  jeszcze jeden odcinek do obejrzenia,  ale nie przypuszczam by sprawił, że zmienię zdanie  co do tego serialu. Mnie nie zachwycił.  Ze starym Glina łączy go motyw muzyczny, gdy  się pojawia  jest i nadzieja, że wszystko zwolni, wróci na leniwie toczącą się akcje z ponurym  nadkomisarzem zanurzonym w śledztwo które akurat prowadzi.  Ale okazuje się, że nadkomisarz jest już dawno na emeryturze, a do szpitala zaprowadziły go zupełnie inne strzały niż te, które padły w ostatnim odcinku poprzedniej serii. Czyli jednak  Nowy rozdział a nie stary Glina.   Wygląda na to, że dwa sezony zostały upchane w 6 odcinków,  po 3 na każdy.  Zatem wszystko za szybko i za dużo.  Pierwsza pędzi tak, ze bardzo szybko poznajemy sprawców i właściwie  nie ma po co tego oglądać. W drugiej części nasz emerytowany oficer, postrzelony nie raz i znajdujący się na krawędzi życia zmartwychwstaje jak gdyby nigdy nic - cud polskiej sluzby zdrowia?- i przystępuje do akcji  pomagając młodej policjantce. W tym samym czasie już nie tak młody Sthur  z Braciakiem prowadzą  drugie śledztwo. Jest calkiem nieźle dopoki nie zaczynają ścigac kolesia w supermarkecie. Mając w pamięci wcześniejsxy pościg po szpitalnych korytarzach nie spodziewałam się niczego specjalnego ale tu było jeszcze gorzej.  Nie wiem czemu oni sobie to robią,  przecież widzą, że to nie trzyma poziomu. Jak z jakiś paradokumetalnych seriali. No nic, doogladam do końca.    
    • Pieprzna
      Pieniądze mam wydawać na wspieranie antykatolickiego gówna? No chyba żartujesz. Znachor przy każdych świętach zaliczony 😉 Nowego też niedawno oglądałam, nawet nie taki zły jak się spodziewałam po narzekaniu ludzi. Jak już się ma dzieci to też się inaczej przeżywa filmy, tak bardziej osobiście, więc unikam dramatów. Niepotrzebny mi rozstrój nerwowy przed ekranem, lepiej coś rozrywkowego zobaczyć albo biograficznego.
    • la primavera
      ,,Heweliusz" Wszystkie zachwyty nad tym serialem są zasłużone.  To bardzo dobra produkcja  Wciąga od początku do końca,  świetnie zagrany, świetnie zrobiony, spójny, klimatyczny, realistyczny,  wszystkie odcinki trzymają poziom.  Aktorstwo bardzo dobre, każda postać wyraźna,  wykorzystuje swój ekranowy czas. Dramat ludzki wynikajacy ze straty najbliższych,  różnic społecznych, poczucia winy i niemożności jej udźwignięcia jest mocno odczuwalny. Dramat sądowy, prowadzony pod gotowy wyrok, pozwala poznać  jego  motywację i sposoby jakich używa się do osiągnięcia  celu. Katastrofa,  w którą jesteśmy wrzuceni od pierwszych scen jest dla nas równie nagła i niespodziewana jak dla jej bohaterów.   Chronologiczność zdarzeń pocięta, a jednak pokazuje wszystko we właściwym momencie. Przejmująca muzyka podkręcą grozę, podobnie jak ciemne zdjęcia nocy na morzu,  jak akcja ratownicza w bardzo trudnych warunkach i reakcje ludzi, którzy znaleźli się tej strasznej sytuacji.    Dźwiękowo mogło być lepiej,  były momenty  ze trzeba wysilić się, by usłyszeć dialog,  ale przy tak dobrej całej reszcie to pozostaje szczegółem.    10/10
    • Vitalinka
    • 4 odsłony ironii
      Tak, było super 🙂 kilka godzin temu coś bym dopisała a'propos moich bagaży, ale teraz, delikatnie mówiąc, nie mam nastroju na żarty.    Wróciłam z kina, trochę się uspokoiłam i mogę kilka zdań napisać. Słusznie się obawiałam, aczkolwiek nie spodziewałam się chyba, że będzie aż tak. Wiadomo, Smarzowski to Smarzowski, tam nie ma taryfy ulgowej, ale to co zrobił tym razem...nie ma odpowiednich słów. A ostatnie jakieś 40 minut, to jest jazda bez trzymanki. Cisza na sali i to w jakim milczeniu wszyscy opuszczają kino, jest bardzo wymowne. Czuję się psychicznie i fizycznie skopana. Idźcie i zobaczcie. Koniecznie. 
    • Liliana
      ...a nie jemu. Bo przecież jak to mówią — cudze nieszczęście smakuje lepiej niż własny bigos. Jaceny więc usiadł wygodniej, poprawił kraciastą koszulę, i z miną filozofa po trzecim piwie stwierdził, że „życie to jednak kabaret, tylko bilety drożeją”. Na stole zostało jeszcze pół miski bigosu, więc zgodnie z logiką narodową, nie mógł tego zmarnować. Wziął więc łyżkę, spojrzał na zegarek i uznał, że czas płynie szybciej niż parówki na promocji w Lidlu. W tle ktoś z telewizora mówił o nowych podatkach, a Jaceny tylko się uśmiechnął — bo przecież podatki to taki folklor, jak pierogi w piątek. Wtem zadzwonił telefon. Numer nieznany. „Oho” — pomyślał — „albo telemarketer, albo te alimenty jednak moje”. Podniósł słuchawkę z niepewnością godną człowieka, który nie wie, czy w słoiku jest bigos czy dżem z 2017 roku. — Halo? — powiedział. — Dzień dobry, czy rozmawiam z panem Jacenym? — zapytała kobieta o głosie jak z reklamy kredytu bez prowizji. — Zależy kto pyta — odparł ostrożnie, już sięgając po bigos, bo stres lepiej znosił z kapustą. — Tu Komitet do Spraw Niespodziewanych Spraw Osobistych. — To brzmi jak coś, co może się skończyć źle albo śmiesznie — mruknął. I jak się okazało — miało być jedno i drugie.
    • Liliana
      Ola sprawia wrażenie osoby, która potrafi przyciągać uwagę jako gość tego forum, ale też swoją tajemniczością i osobowością. Wydaje się, że ma w sobie coś, co wzbudza naturalne zainteresowanie i sympatię.
    • Liliana
      Chyba z tym nic nie da się ułożyć?   Lotka
    • Liliana
      Film "Sztuczki" z 2007.
    • KapitanJackSparrow
      😀  No ale po prawdzie mi się podobał, każdy powinien z raz obejrzeć.  Właśnie @Pieprzna byłaś, widziałaś?
    • Liliana
      Zastanawiam się ostatnio, że w każdej ideologii – niezależnie od strony sceny politycznej – można znaleźć coś wartościowego. Lewica często kładzie nacisk na równość, solidarność społeczną i prawa pracownicze, a prawica na odpowiedzialność jednostki, wolność gospodarczą czy znaczenie tradycji i wspólnoty. Myślę, że ciekawie byłoby się zastanowić, co można dobrego „zabrać” od każdej z tych stron, żeby stworzyć bardziej zrównoważone podejście do życia społecznego i politycznego. Jakie idee lub rozwiązania z lewicy i prawicy uważacie za najbardziej wartościowe, niezależnie od osobistych poglądów? Czy da się je sensownie połączyć w praktyce? Zachęcam do spokojnej, rzeczowej dyskusji — bez etykietowania i oceniania. 🙂
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...