Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
Dżulia

Przyszłość realna czy sf?

Polecane posty

contemplator
Dnia 5.01.2022 o 14:21, Miejscowy napisał:

Ja nie wiem czy to jest tak całkiem dobra rzecz, by w Polsce wprowadzić całkowity, pieniądz elektroniczny - bezgotówkowy? I nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach. 

 

To może być dla niektórych kłopotliwe i problematyczne, a wszystko ma swoje: wady i zalety. 

 

Dla jednych może być coś zaletą, a dla drugich wadą. 

 

I nie powinno być to społeczeństwom narzucone, a powinno być wyborem większości ludzi lub wszystkich ludzi, w Polsce i w innych krajach, bo zawsze będzie ktoś przeciwny wprowadzeniu: bezgotówkowego płacenia. 

W demokracji i wolności liczy się zdanie ludu. 

Ale Ty płasko myślisz... Jak Wielka Finansjera Bankowców będzie chciała wprowadzić pieniądz cyfrowy, to co ich obchodzi co ma do powiedzenia zwykłe szare społeczeństwo? NIC! To właśnie społeczeństwo ma się podporządkować władzy i ich nakazom, - przykład masz z maseczkami, które w ogóle nie spełniają swej roli jeśli chodzi o transmisję wirusa, bo tak naprawdę mają Cię przyzwyczaić do posłuszeństwa ich noszenia pod groźbą kary finansowej. Czy prezes banku NBP będzie się Ciebie pytał czy Ty chcesz pieniądz cyfrowy, czy zwykły? Po drugie, nie ma czegoś takiego jak demokracja,... to co bierzesz za demokrację, to tak naprawdę jest autokracją, czyli rządami grupki ludzi nad innymi, bo demokracja to jest odwrotność tego czyli rządy ludu, czyli ogółu. A cz y widziałeś tu jakieś referenda? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Zadowolony
Miejscowy
40 minut temu, contemplator napisał:

Ale Ty płasko myślisz... Jak Wielka Finansjera Bankowców będzie chciała wprowadzić pieniądz cyfrowy, to co ich obchodzi co ma do powiedzenia zwykłe szare społeczeństwo? NIC! To właśnie społeczeństwo ma się podporządkować władzy i ich nakazom, - przykład masz z maseczkami, które w ogóle nie spełniają swej roli jeśli chodzi o transmisję wirusa, bo tak naprawdę mają Cię przyzwyczaić do posłuszeństwa ich noszenia pod groźbą kary finansowej. Czy prezes banku NBP będzie się Ciebie pytał czy Ty chcesz pieniądz cyfrowy, czy zwykły? Po drugie, nie ma czegoś takiego jak demokracja,... to co bierzesz za demokrację, to tak naprawdę jest autokracją, czyli rządami grupki ludzi nad innymi, bo demokracja to jest odwrotność tego czyli rządy ludu, czyli ogółu. A cz y widziałeś tu jakieś referenda? 

Ale wolę, żebyś mnie tutaj nie obrażał, OK? Rozumiesz to? 

 

Ja powiedziałem swoje zdanie, a Ty nie będziesz mi dyktował, co i jak mam pisać na postach. 

 

Ja już na to wcześniej Tobie uwagę zwróciłem, w innym temacie. 

 

Ja nie wtrącam się do czyjegoś i Twojego zdania, w tematach i się nie czepiam. 

 

Zauważyłeś to? 

 

Jak ja mówię, że mi nie do końca odpowiada "cyfrowy pieniądz", to może byś to uszanował, co? Uszanował moje zdanie? 

 

To, co ma być, to będzie w przyszłości, a ja mam prawo się na coś zgodzić albo i nie. 

 

Nie Ty jesteś od tego, żebyś za mnie decydował. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
contemplator
1 godzinę temu, Miejscowy napisał:

Ale wolę, żebyś mnie tutaj nie obrażał, OK? Rozumiesz to?

A gdzie ja Cię obraziłem??! Czy nazwanie kogoś że "płasko myśli" jest obraźliwe?! Ty jakiś przewrażliwiony na swoim punkcie chyba jesteś. Wrzuć na luz.

1 godzinę temu, Miejscowy napisał:

Jak ja mówię, że mi nie do końca odpowiada "cyfrowy pieniądz", to może byś to uszanował, co? Uszanował moje zdanie?

To, co ma być, to będzie w przyszłości, a ja mam prawo się na coś zgodzić albo i nie.

Nie Ty jesteś od tego, żebyś za mnie decydował.

Ta,... ten Twój wywód brzmi jak - "na złość babci, odmrożę sobie uszy"....

Ale kogo będzie obchodziło to czy Ci będzie odpowiadał ten "cyfrowy pieniądz" czy nie? To nie dobór wina do kolacji w restauracji.

Jak to wejdzie odgórnie, to wszyscy mamy tu wielkie G do gadania. Zrozum to wreszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
1 godzinę temu, contemplator napisał:

A gdzie ja Cię obraziłem??! Czy nazwanie kogoś że "płasko myśli" jest obraźliwe?! Ty jakiś przewrażliwiony na swoim punkcie chyba jesteś. Wrzuć na luz.

Ta,... ten Twój wywód brzmi jak - "na złość babci, odmrożę sobie uszy"....

Ale kogo będzie obchodziło to czy Ci będzie odpowiadał ten "cyfrowy pieniądz" czy nie? To nie dobór wina do kolacji w restauracji.

Jak to wejdzie odgórnie, to wszyscy mamy tu wielkie G do gadania. Zrozum to wreszcie.

No i dogadaliśmy się i jest OK. 

 

Nie ma sensu bardziej wchodzić w zbędną dyskusję, bo to się robi już nie na temat. 

 

Ja wolę być mądrzejszy. 

 

I nie, nie jestem w ogóle przewrażliwiony. 

 

Ja też mam jakąś reakcję na czyjąś wypowiedź w moim kierunku i to tyle. 

 

Jest OK. 

Edytowano przez Miejscowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

No np. coś takiego "A gówno Ciebie obchodzi... " i tak dalej. 

 

To dla niektórych jest obraźliwe, ale mnie to właściwie nawet nie ruszyło. 

 

Ja Tobie tylko na to zwróciłem uwagę. 

 

Ja zwady na forum nie szukam i nigdy nie szukałem. 

 

Nigdy nie byłem też konfliktowy. 

 

Ale na pewne rzeczy sobie też nie pozwolę i daje to do zrozumienia. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 532
    • Postów
      251 470
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Powiem więcej: pomaganie nie wyklucza innego pomagania. Natomiast dziwny jest SPRZECIW wobec pomagania. Uniemożliwianie. W tym akurat przypadku szczególnie dziwne, bo przecież chodzi o coś ważnego dla chrześcijan.
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to się jakoś wyklucza? Jeśli ktoś chce zorganizować pomoc dla polskich dzieci w domach dziecka, szpitalach itp. musi dojść do wniosku, że pomoc obcym ludziom na granicy to jest uniemożliwienie pomagania polskim dzieciom? Czy to może jest kwestia owego sławnego "NAJPIERW"? Nierzadko ludzie oburzają się na różnych wolontariuszy działających w obszarze, który dla tych ludzi wydaje się mniej istotny, niż to, co akurat dla nich jest ważne lub ważniejsze. I można usłyszeć: "Najpierw trzeba pomóc polskim xxx, a dopiero później można pomagać jakimś yyy".  Czyli coś na zasadzie - niech tam na granicy poczekają aż pomożemy wszystkim polskim potrzebującym dzieciom. Ale przyznaję, że słusznie zauważasz problem. Problem dzieci w domach dziecka, problem niepełnosprawnych, problem dzieci z zaburzeniami, które powinny być leczone a są kierowane do domów dziecka, które nie są przystosowane do leczenia. Jest to problem, którym państwo jak najbardziej powinno się zająć.
    • Vitalinka
      Ja też nie, ale była w domu dziecka, w szpitalach, w placówkach mających wspierać (z założenia) dzieci, znam ludzi tam pracujących, znam rodziny, znam statystyki i to jest dla mnie problem realny, którym zgodnie z moim sumieniem i wiarą trzeba się zająć. Tak jak przełożę ślimaczka, którego spotkam na chodniku na trawkę, zamiast filozofować o ślimaczku, który jest gdzieś daleko i słyszałam o nim w tv i nawet nie wiem jak NAPRAWDĘ z nim jest.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Na granicy? Nie byłem. 
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to państwo chce pomagać? Przez pushbacki, ogrodzenia z concertiny (drut żyletkowy)? Ściganie wolontariuszy z zupą i ubraniami dla migrujących?  Zresztą... nie ja pisałem Ewangelię. Ani też dla państwa Ewangelia nie jest prawem. Jest za to jakimś drogowskazem dla wiernych. Chyba.
    • Vitalinka
      Racja, dlatego Kościół cały czas trąbi o naszych polskich dzieciach, które są chyba najbardziej znienawidzone przez Państwo, nie ma na domy dziecka, na leczenie, na hospicja (by umierały blisko rodziców - to jest tragedia), na pomoc psychiatryczną, codziennie jakieś dziecko popełnia samobójstwo, znów dziewczynka rzuciła się pod pociąg. Uchodźcy ok, ale jak państwo, które nie umie zadbać o potrzeby najmniejszych i najniewinniejszych chce pomagać jeszcze komuś z zewnątrz?
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To "fejkowy" mem krążący po facebooku. Marcin V został wybrany na papieża w roku 1417. I uznawał istnienie kościoła w Polsce (mianował abpa Mikołaja Trąbę prymasem Polski). 
    • Vitalinka
      fiu,fiu trochę lepiej😉
    • Nafto Chłopiec
      Za dwa tygodnie lecę, a potem dopiero jakoś we wrześniu i w urodziny. Ale pomysłów już brak 😅
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Żyjemy w ciekawych czasach. I naprawdę można "rozgryźć" priorytety wielkich graczy politycznych na podstawie ich reakcji na wyzwania. W przypadku Kościoła temat stosunku do migrantów jest szczególnie dobitny. Bo jest to kwestia, która wg świętych pism będzie kluczowa na Sądzie Ostatecznym. A jak wiadomo, dzisiaj Kościół w Polsce, jeśli coś mówi o potrzebie pomocy migrantom na naszej granicy, to jakby szeptem, półgębkiem. Przykrywając ten temat czymś bardziej rezonującym i wywołującym emocje. Na przykład stosunkiem do aborcji. 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Spróbuję więc trochę wyjaśnić swój pogląd. Czy Ty, Moniko, nie czynisz zła dlatego, że jest ono zakazane przez prawo świeckie (państwowe), czy dlatego, że powstrzymuje Cię przed tym sumienie? Domyślam się, że ze względu na sumienie. Prawo Boże opiera się na relacji Stwórcy z człowiekiem. A ta relacja przejawia się w sumieniu, swoistym "głosie inspirowanym przez Boga". Chyba wszyscy chrześcijanie zgadzają się z poglądem, że zło istnieje na świecie dlatego, że pochodzi od człowieka a Bóg zechciał obdarzyć tegoż człowieka wolną wolą i możliwością wyboru. Zatem dążenie do zastąpienia sumienia posłuszeństwem prawu świeckiemu oznacza... odejście od Prawa Bożego na rzecz uznania wyższości zakazu (pilnowanego przez aparat państwa). I przenosi środek ciężkości z nauczania (ewangelizacji) - czyli zadania kapłanów, na posłuszeństwo prawu, na politykę. To Ty, Moniko, pokręciłaś. Żadne media nie nawołują do wyboru zła. Jeśli nawołują, to do wyboru tego, co same uznają za dobre lub do przeciwstawienia się "większemu złu", czemuś, co będzie bardziej niekorzystne dla państwa. To kwestia polityki. Uprawianej przez polityków, dziennikarzy i również przez Kościół. Trzeba wiedzieć, ze Kościół jest dość sprawnym politycznym graczem. Gdy na świece dominował ustrój oparty na władzy monarchy - Kościół potępiał rodzący się ustrój demokratyczny. By następnie zmienić diametralnie swój stosunek do demokracji, gdy monarchie upadły i gdy stanął w obliczu układania stosunków z demokratycznymi rządami. Wtedy okazało się, że demokracja to w zasadzie idea ściśle ewangeliczna i oddająca sens nauki Kościoła o wolności człowieka. Podobnie było z traktowaniem kobiet w Kościele. Bardzo długo kobiety były uważane za osoby, których godność nie mogła być równa godności mężczyzn. Jednak w obliczu nasilających się ruchów emancypacyjnych Kościół przedstawił swoją wizję emancypacji, w której odrzucił swoją dawną tezę o naturalnej nierówności między mężczyzną a kobietą. Kościół nie jest niezmienny, umiejętnie dostosowuje się do nowych uwarunkowań. Weźmy choćby kwestię najważniejszą z punktu widzenia Kościoła. Trzy pierwsze przykazania Dekalogu. Naruszone przecież przez postulat zapewnienia wolności wyznania w państwie, wolności do praktyk religijnych dowolnego wyznania, braku przymusu przynależności do jakiegoś kościoła czy religii. W czasach, gdy idea wolności wyznania dopiero była promowana jako standard w funkcjonowaniu społeczeństw, papieże zdecydowanie byli przeciw. Tak samo, jak zmienił Kościół swoje stanowisko w powyższych sprawach, najprawdopodobniej zmieni też w głośnej ostatnio kwestii aborcji. Zwłaszcza, że sam nie ma jednolitej wykładni tego, od kiedy płód staje się osobą. Kwestia aborcji jest dzisiaj w Polsce (chociaż nie tylko w Polsce) ważnym tematem politycznym. Warto jednak przypomnieć dokonania niektórych świętych, którzy dokonywali "cudu aborcji" w przypadku zhańbionych zakonnic, warto przypomnieć rozważania Tomasza z Akwinu i Augustyna, wg których dusza potrzebowała czasu, by wejść w ciało człowieka.  Tu ciekawe podsumowanie: https://www.onet.pl/styl-zycia/kobietaxl/kosciol-a-aborcja-rozne-stanowiska-na-przestrzeni-wiekow/6wym843,30bc1058    
    • Vitalinka
      Kłamstwo boli bardziej niż zdrada, Zawsze.
    • Aco
      Nad Bałtyk albo w góry
    • Vitalinka
      Dlaczego mi tutaj wyświetla się ciągle ta reklama? I co to jest?
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      udawana radość okrutnego kapitana       miłość
    • Vitalinka
      jakość
    • Monika
    • Monika
      byle znów nie do Hiszpanii!
    • Pieprzna
      Czyżbyś wszędzie już był? 😄
    • Monika
      Jest Dzień Dziecka Słonko, to będą opóźnienia nie martw się.
    • Monika
      Dzień dobry. Ne przejmuj się tym co inni piszą. Sobie samym wystawiają świadectwo. Udanego dnia😊❤️
    • Nafto Chłopiec
      Najpierw to niech mi koleś Sticha wyśle bo zalepia 😡
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...