Przystojny facet a wiernosc

Wiecie co, ostatnio doszlam do takiego wniosku: jesli facet jest przystojny, mily, inteligentny, lubiany przez wszystkich, zarowno mezczyzn jak i kobiety, (przez te ostatnie nawet bardziej) a do tego uwielbia seks, jest w nim prawdziwym mistrzem i ma wiele partnerek, chetnie i czesto inicjuje kontakty z kobietami - taki facet nigdy nie bedzie wierny, prawda?

Nawet jesli spotka wspaniala kobiete dla ktorej oszaleje, predzej czy pozniej jednak powroci do starych zwyczajow. szczegolnie pozniej kiedy namietnosc nieco przygasnie i rutyna da troche znac o sobie. nie bedzie mialo tez znaczenia to jaka jego dziewczyna/zona jest w lozku, nawet jesli bedzie swietna kochanka. macie takie same przemyslenia?

Zdefiniuj przystojny.

Zadbany przede wszystkim, dobrze jak ma wypracowana sylwetke np na silowni

Zdefiniuj: jest prawdziwym mistrzem w seksie

42 minuty temu, LayneStaley napisał:

Zdefiniuj: jest prawdziwym mistrzem w seksie

Nie prowokuj, bo teraz będzie musiała zdefiniować jeszcze tego "miszcza"

Godzinę temu, Kobietka napisał:

Nawet jesli spotka wspaniala kobiete

Zdefiniuj: 

Tomasz , Bil i lniany chłopak. Nie drażnijcie dziewczyny Ona tylko chce wiedzieć czy facet zadbany, przystojny, zawsze z ogolonym zadbanym obliczem w czystych ubraniach dobrego kroju wesoly zabawny gadatliwy ma tendencję do tego by nie być wiernym. A więc powiem tak. Oczywiście że ma takie ciągotki podobnie jak ten skryty albo skromniej ubrany, Jakiś szary żuczek albo zakompleksiony zaściankowski. Wystarczy tylko popatrzeć jak wszyscy zdrowi faceci z poprawną fabryką nasionek oglądają się łapczywie aż do ślinotoku za zgrabną pupą, nogami do nieba i kombinują w podświadomości jakby tu dobrać się do muszelki. Nie jest to nic dziwnego i raczej to takie naturalne by zostawić po sobie wielu zdrowych potomków. Kobiety też to robię często podświadomie. Patrzą czy przechodzący młodzieniec ma zgrabną pupcię, czy jest dobrze zbudowany i czy przez spodnie odcina się obfity zbiornik z biała galaretowatą substancją. One też chcą mieć zdrowe i silne potomstwo i zwyczajnie szukają odpowiedniego dawcy nasienia. Te wrodzone instynkty można ujarzmić ale po co? 

zdefiniuj

4 minuty temu, Dionizy napisał:

wszyscy zdrowi faceci

2 minuty temu, LayneStaley napisał:

zdefiniuj

 

A chcesz ?po tym wystawionym jęzorze?

13 minut temu, Dionizy napisał:

Tomasz , Bil i lniany chłopak. Nie drażnijcie dziewczyny Ona tylko chce wiedzieć czy facet zadbany, przystojny, zawsze z ogolonym zadbanym obliczem w czystych ubraniach dobrego kroju wesoly zabawny gadatliwy ma tendencję do tego by nie być wiernym. A więc powiem tak. Oczywiście że ma takie ciągotki podobnie jak ten skryty albo skromniej ubrany, Jakiś szary żuczek albo zakompleksiony zaściankowski. Wystarczy tylko popatrzeć jak wszyscy zdrowi faceci z poprawną fabryką nasionek oglądają się łapczywie aż do ślinotoku za zgrabną pupą, nogami do nieba i kombinują w podświadomości jakby tu dobrać się do muszelki. Nie jest to nic dziwnego i raczej to takie naturalne by zostawić po sobie wielu zdrowych potomków. Kobiety też to robię często podświadomie. Patrzą czy przechodzący młodzieniec ma zgrabną pupcię, czy jest dobrze zbudowany i czy przez spodnie odcina się obfity zbiornik z biała galaretowatą substancją. One też chcą mieć zdrowe i silne potomstwo i zwyczajnie szukają odpowiedniego dawcy nasienia. Te wrodzone instynkty można ujarzmić ale po co? 

Dziekuje za tak skrupulatna odpowiedz. Mnie to troche dziwi, ze takie jest podejscie.

Rozumiem tez przedmowcow, ze tak sie naigrywaja. Interesuje mnie wlasnie podejscie glownie facetow, ale jesli ktoras z kobiet sie wypowie to bede rownie zadowolona

3 minuty temu, Kobietka napisał:

Dziekuje za tak skrupulatna odpowiedz. Mnie to troche dziwi, ze takie jest podejscie.

To nie była skrupulatność tylko zwykłe czytanie instynktów. Takie one są i już. Te instynkty sprawiają ze kiedy zaistnieję odpowiednie okoliczności dochodzi do zbliżeń. Nie mówimy tu teraz o moralności czy utrwalonych zwyczajach bo przecież w społeczeństwach poligamicznych taki temat wcale nie przyszedłby komuś do głowy. A jeszcze na chwilkę wracając do tych wrodzonych instynktów to w sposób naturalny kobiety też kuszą czy też prowokują. O co chodzi? A więc kobiety gdy są w czasie gotowości do dania nowego życia wydzielają substancje zapachowe przyciągające samców, Te feromonki powodują ze kobieta wydaje sie być jeszcze bardziej powabna, zachęcająca ale facet który się podniecił też wydziela odpowiednie zapachy niewyczuwalne ale mające działanie na umysł.

Lubisz rozmawiać o życiu erotycznym?

Nie myślałaś by sie tu zalogować i mieć swoją osobowość?

Łatwiej sie rozmawia z kimś kto nie jest gościem tylko jednym z mieszkańców

Zależy od faceta. Wiadomo, że jak atrakcyjny, to będzie mieć więcej okazji, a okazja czyni złodzieja. Jest to kwestia indywidualna. Jak koleś honorowy, to nie zdradzi.

Myślę, że wygląd nie ma aż takiego znaczenia, bo jeśli ktoś ma skłonność do prowadzenia rozwiązłego życia to wychodzi z wnętrza tej osoby. Oczywiście na ludzi bardziej atrakcyjnych może czyhać więcej pokus (wniosek: lepiej być brzydkim ?), więcej okazji do flirtów, ale mimo wszystko uważam, nie ma tutaj reguły, zdradzać może każdy.

8 godzin temu, Kobietka napisał:

taki facet nigdy nie bedzie wierny, prawda?

No i tutaj też nie można tak z góry skreślać, bo jeśli nawet ktoś ma takie skłonności, to nad charakterem, temperamentem można pracować, a nie ulegać przy każdej możliwej okazji. Wszystko zależy od dojrzałości takiego faceta, od tego jakimi wartościami się w życiu kieruje, od jego moralności. Na pewno takiemu człowiekowi jest trudniej, bo musi nauczyć się panować nad swoimi popędami, musi stoczyć walkę ze sobą, ale jest to możliwe, wszystko zależy czy taka osoba w ogóle chce nad sobą pracować. 

To niesamowicie płytke myślenia na dodatek pełne uogólnień.  Dałabym sobie sobie z takimi schematami myśliwi.  Sprawdzają się one jedynie w matematyce i fizyce.