Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Pieprzna
2 minuty temu, Helenka Zy napisał:

Żonę? ?

 

1 minutę temu, Bledny napisał:

Żonę? ?

Jacy zgodni w dystansie do małżeńskich okowów ?

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Pieprzna
3 minuty temu, Aco napisał:

Na zoom ?

Czytałam, że polska wersja została zablokowana. To będzie w końcu emisja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

 

Jacy zgodni w dystansie do małżeńskich okowów ?

Dziwny jest ten świat ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 minutę temu, Aco napisał:

 

A co Wy tacy ździwieni?

Aco, małżeństwo zabija miłość , a ja chcę kochać ?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
17 minut temu, Helenka Zy napisał:

To @Maryyyś trza wołać ?

Ten no tego... rosół bym sobie zjadł. 

Tak w ogóle to kumam, o czym tutaj piszecie, ale nie mam nic do dodania :D <blefuje niczym Bliźniok>

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Czytałam, że polska wersja została zablokowana. To będzie w końcu emisja?

Podobno dzisiaj o 23

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
2 minuty temu, Aco napisał:

 

A co Wy tacy ździwieni?

Za stara jestem na żonę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Bledny napisał:

Aco, małżeństwo zabija miłość , a ja chcę kochać ?

Eeeee tam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Aco napisał:

Podobno dzisiaj o 23

 

To muszę ruszyć dupsko do mycia i zawrócić na kanapiszcze o 23 ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 minutę temu, Helenka Zy napisał:

Za stara jestem na żonę. 

Pierdolele?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Helenka Zy napisał:

Za stara jestem na żonę. 

W USC nie przyjmują starych panien ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
1 minutę temu, Bledny napisał:

Pierdolele?

A to niżej musisz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, Helenka Zy napisał:

Za stara jestem na żonę. 

Ja niby nie, ale w tym tygodniu na pewno się nie wyrobię, a i w przyszłym masa zaplanowanych prac :D

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

W USC nie przyjmują starych panien ?

A już niemłodych pannów, czy nawet kawalerów? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
3 minuty temu, Helenka Zy napisał:

Za stara jestem na żonę. 

Starsza od węgla?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

W USC nie przyjmują starych panien ?

Panna młoda to nie panna stara. Fakt ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
Przed chwilą, Aco napisał:

Starsza od węgla?

No. Za młodu w rzece prałam a obok dinożarły wodę piły. 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
2 minuty temu, Helenka Zy napisał:

A to niżej musisz. 

Już nie chcesz żebym ci gotował? ? 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
3 minuty temu, Pieprzna napisał:

To muszę ruszyć dupsko do mycia i zawrócić na kanapiszcze o 23 ?

Nie szukasz gąbkowego pod nieobecność Misiaczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Ja niby nie, ale w tym tygodniu na pewno się nie wyrobię, a i w przyszłym masa zaplanowanych prac :D

No to za tydzień możesz już być za stary ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

A już niemłodych pannów, czy nawet kawalerów? :D

Tych kierują na wschodni front ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Aco napisał:

Nie szukasz gąbkowego pod nieobecność Misiaczka?

A jesteś gdzieś w pobliżu? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 minutę temu, Helenka Zy napisał:

No. Za młodu w rzece prałam a obok dinożarły wodę piły. 

A węgiel miał formę paprotki ? 

Oj dzieci, dzieci. Jak Bóg tworzył świat podpowiadałem mu by cycki mieli też faceci ale nie przeszło. 

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Helenka Zy napisał:

No to za tydzień możesz już być za stary ?

No i wtrąciła się moja osobista motywatorka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
13 minut temu, Pieprzna napisał:

 

Jacy zgodni w dystansie do małżeńskich okowów ?

jak się już ma to nie grozi ... chyba, że miałaby być następną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 400
    • Postów
      241 343
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      724
    • Najwięcej dostępnych
      3 042

    Reneemam
    Najnowszy użytkownik
    Reneemam
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      I jeszcze pytanie, czy chowamy dzieci stawiając na zrozumienie: "nie krzywdź, bo to boli kogoś tak jakby bolało ciebie" czy na cwaniactwo "nie krzywdź, bo cię zamkną, bo skażą na śmierć". W tej drugiej opcji jak tylko nie będzie bata nad głową (kamer, świadków bądź nie daj Boże braku przedstawicieli prawa, jak to ma miejsce podczas wojny) człowiek tak wychowany będzie krzywdził czując się bezkarny. Bo po prostu może, nie jak w pierwszym przypadku, rozumie i nie chce.   "Nie chce kopać kogoś po głowie, wole mu podać rękę" vs "nie kopne go, bo ktoś zobaczy i mnie zamkną i zabiją".   Tym samym mamy tyle jeżdżących pod wpływem, bo "a nuż mnie nie złapią", a nie "nie wsiądę, bo mogę kogoś zabić". Nadużywających kompetencji, bo "nie wpadnę", a nie że nie mogę, nie chcę.   Tyle, że jak pisałam prawidłowa moralność to w dzisiejszym świecie głupota i naiwność.   -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------   "Sebastian M., który odpowiada za śmierć trzyosobowej rodziny na A1 w Sierosławiu (woj. łódzkie). Małżeństwo z 5-letnim synem zginęło w płomieniach. Tymczasem sprawca ukrywa się w Dubaju i okazuje się, że może nigdy nie odpowiedzieć za tragedię, którą spowodował" To jest prawdziwy problem : wysokofunkcjonująca (materialnie) patologia. Przed takim nawet kara śmierci nie uchroni (bo rodzice opłacą wyjazd jak zabije),a zabić może Cię jak wracasz z dziećmi z festynu/ kina/ urlopu. Bo nie ma nad nim bata, bo rodzice pomogą, a w więzieniu będzie i tak zawsze ten zaniedbany chłopak z rozbitej rodziny... I taki człowiek po zabójstwie nie wyśle głupiego smsa do kolegi, który go pogrąży, bo jest doskonale wyedukowany jak lawirować wokół prawa. Nauczony bowiem, że można robić źle, byle robić to w białych rękawiczkach.    Miało być o emigrantach... nie było...ale przynajmniej było cokolwiek    
    • Monika
      Większość polskich wykonawców to śpiewa chyba po znajomości i z protekcji, ale Matylda Damięcka 😍 ...dlaczego akurat ona rysuje, zamiast śpiewać jak najwięcej    
    • Monika
    • Monika
      Myślę,, że prawo jest po to by tworzyć lepsze życie "normalnym", a nie karać "nienormalnych". Nie dla każdego śmierć jest najwyższą karą. Bronić nikt Ci nie zabrania ( masz obronę własną ), ale jak chcesz wydłubać oko komuś, kto wydłubał oko innemu - to dla mnie jesteś taki sam jak ten pierwszy. Choć rozumiem, że chcieć wydłubać oko to co innego niż móc.   Tez mam czasem ochotę udusić kogoś kto krzywdzi słabszych, ale na chęci się kończy i wcale nie ze strachu przed konsekwencjami prawnymi (bo to by oznaczało, że jestem psychopatką), ale dlatego, że uważam to za moralnie złe. Kara śmierci będzie niczym innym jak Twoim "móc" (którego nie możesz - jako dobry człowiek, tyle że w białych rękawiczkach). Chcesz być bezpieczny: pomyśl o młodzieży i dzieciach. Tak jak z chorobą : lepiej zapobiegać niż leczyć prawda?  Mało ludzi widzi jednak ciągi przyczynowo skutkowe (ci z lekkim ograniczeniem umysłowym  nie mają zdolności widzieć ich wcale, a takich jest w społeczeństwie bardzo wielu, bo lekkie ograniczenie pozwala "normalnie" funkcjonować w społeczeństwie. a nawet w związku z ww cecha to ułatwia), Natomiast Ci co te związki widza to nie chcą sobie nimi zaprzątać głowy... z wygody - a tymi długofalowymi na, których nie skorzystają oni tylko ich dzieci to już wcale. W Polsce mamy najwyższy odsetek amputacji stopy cukrzycowej, nie dlatego że mamy więcej chorych, ale dlatego że prowadzenie odpowiedniego leczenia cukrzycy, jej profilaktyka wymaga więcej zachodu niż amputacja nogi. Tak widzę też podejście do rozwiązania problemu przemocy poprzez kare śmierci. Mniej zachodu - najpierw zapuieprzyć i potem amputować. Więcej pracy - przeciwdziałać, uświadamiać, nie dopuszczać do eskalacji.    
    • Chi
    • Chi
      Koziołek zawsze 😀
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      💓    
    • Aco
      Naszym nadrzędnym prawem jest obrona życia, własnego ,cudzego, swoich bliskich i żadna wiara tego nie zmieni. Tu nie chodzi o pozbawianie życia kogokolwiek. Tu chodzi o normalne relacje międzyludzkie, które powinny obowiązywać w każdym normalnym społeczeństwie. Jesteś mordercą to bądź pewien konsekwencji, nawet tych skrajnych.
    • Chi
    • Chi
    • Aco
    • Chi
    • Monika
      Nie  sądzę, że im się upiecze natomiast prawdą jest, że to tylko dzieci i że na pewno pochodzą z patologicznych rodzin nawet jeśli pozornie wysokofunkcjonujących (na poziomie finansowym).     Ludzie w takich sytuacjach reagują odruchowo, a nie kalkulują czy im się to opłaca czy nie.    To straszne, ale tak.
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Monika
      Jako osoba wierząca nie popieram kary śmierci, a zemsta stawia w moich oczach ofiarę na tym samym poziomie co sprawce (no chyba, że chodzi o ratowanie życia w sytuacji jego bezpośredniego zagrożenia to wtedy tak, tzw. samoobrona). Zlikwidowanie takiej "chorej jednostki" nie zmieni sytuacji skoro chowamy kolejne dzieci bez szacunku do drugiego człowieka, w pogardzie do drugiego człowieka i w poprzestawianych priorytetach (pieniądze ponad życie, zdrowi ludzkie ) oraz braku wiary ( propagującej prawidłową moralność). W mojej opinii jedyne co mogłoby pomóc to powstrzymanie demoralizacji dzieci i młodzieży przez komercyjne stacje telewizyjne, nauka prawidłowych wartości i prawidłowej moralności i zmiana prawa (kopniecie w głowę to usiłowanie zabójstwa i nie ma dwóch zdań kropka koniec tematu). Etyka zawodu prawniczego również pozostawia wiele do życzenia tu się zgodzę, tam się liczą tylko znajomości pieniądze i wygrane sprawy (nieważne jakim kosztem) chociaż są prawnicy i lekarze postępujący etycznie - i to są zazwyczaj osoby wierzące w Boga. Ci co wierzą w mamonę dawno już moralnie odjechali i co więcej uważają tych pierwszych za naiwnych i głupich. No, ale tym przejmuje się ktoś kto ma kompleksy. Poczucie wartości też bowiem wynosimy z domu. Bardzo wiele uczymy się od rodziców przez obserwacje ich wartości i postępowania, a przede wszystkim tego jak traktować drugiego człowieka. Największym problemem związanym z likwidacją hejtu w szkołach/przedszkolach są zawsze hejtujący w domu rodzice. I nie wierze w teksty "nie tak go/ją wychowałam" dziecko bije - znaczy, że jest bite, dziecko poniża znaczy, że jest poniżane, dziecko wyśmiewa znaczy, że samo tego doświadczyło. Może i nie od rodziny, ale od rówieśników, jednak wychowujemy dzieci jak są małe, a nie gdy są już nastolatkami (bo to już nie czas na wychowanie a jedynie na resocjalizacje- jak wychowanie zostało zaniedbane i to  tez rodzice widzący taki problem  powinni zadbać, uderzyć się w pierś i przeciwdziałać dalszej demoralizacji zamiast umywać rączki i zrzucać winę na grupę rówieśniczą. Tyle, że jak rodzic jest narcystyczny to nie dotrze do niego nic. taki rodzic zawsze czuje się niewinny. Także tylko zaostrzenie prawa, by naprawić błędy chorych od środka rodzin i odizolować chore jednostki (chore -tzn. stwarzające zagrożenie dla reszty). Mścić się natomiast nie trzeba ,bo każda krzywda wraca do sprawcy. Jestem tego baaardzo pewna.     
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...