Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Wesoły
BrakLoginu

Cześć Kliko!

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Elciaa
2 godziny temu, Jester napisał:

Myślę, że nie ma szans. Ja jestem, to Wam musi wystarczyć. ?

Wystarczy jedna emotka i już wiadomo o kogo chodzi. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
8 godzin temu, Elciaa napisał:

Cześć ?

Gdzie moje maniery? Jakaś nowa osoba zawitała, a ja się nie witam?
Dziń dybry <kłania się w pas> :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złośliwy
Jester
1 godzinę temu, Żmij84 napisał:

Grupowe gadanie na komunikatorze.

 

Zauważ, że pisząc z kimś "one v one" możesz zaprosic jeszcze innych userów.

 

Tylko to psuje idee forum oraz idee priva.

Forum wiadomix.

No ale co jesli ja rozmawiając z osobą X pisze rzeczy dosc odobiste i nie chce aby ktoś trzeci to czytał, a osoba X doprasza osobe Y i cala konwersacja z X jest dla Y jawna. 

Dla mnie to nie ke-ke. 

O ile jal ktos chce to i tak priv wywali, to ta opcja w komunikatorze jest raczej kulawa. I jest to i tu i na "Reklamie".

 

Jest max w postaci 10 osób.

Owszem, można dokoptować do priva inne osoby, ale jakoś nie przyszło mi do głowy, aby to robić z privem początkowo dwuosobowym. Ale fakt - da się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elciaa
6 minut temu, BrakLoginu napisał:

Gdzie moje maniery? Jakaś nowa osoba zawitała, a ja się nie witam?
Dziń dybry <kłania się w pas> :)

Dzień dobry. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 godziny temu, Żmij84 napisał:

Kurna, pochmurno dziś, a z rana Bałtyk w chooy zimny ?

Ale piwko mozna wypic???

U mnie nie ma czym dychać. W cieniu 32 stopnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 minuty temu, Jester napisał:

Jest max w postaci 10 osób.

Owszem, można dokoptować do priva inne osoby, ale jakoś nie przyszło mi do głowy, aby to robić z privem początkowo dwuosobowym. Ale fakt - da się.

Można kogoś podejść a potem go wkopać. Ałłaaa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Można kogoś podejść a potem go wkopać. Ałłaaa.

Dokladnie tak. Dlatego jak juz wchodzić z kims w polemike na komunikatorze, to z osobami co mają zdolność honorową.

Wszelkie inne rzeczy można dowolnie preparować.

Ale w sumie to dziwne intrygi i powalone rozgrywki, w sensie takie podchody do ludzi. ??‍♂️

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 godzinę temu, Żmij84 napisał:

Dokladnie tak. Dlatego jak juz wchodzić z kims w polemike na komunikatorze, to z osobami co mają zdolność honorową.

Wszelkie inne rzeczy można dowolnie preparować.

Ale w sumie to dziwne intrygi i powalone rozgrywki, w sensie takie podchody do ludzi. ??‍♂️

A może jest tak, że dla trzeciego widoczne są tylko wpisy od momentu jego dołączenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elciaa
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

A może jest tak, że dla trzeciego widoczne są tylko wpisy od momentu jego dołączenia ?

Nie , obojętnie w którym momencie się dołączy chociaż by było i 400 stron widać wszystko od pierwszej wiadomości. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, Elciaa napisał:

Nie , obojętnie w którym momencie się dołączy chociaż by było i 400 stron widać wszystko od pierwszej wiadomości. ?

A ile stron można nabić w jednej konwersacji? Jest jakiś limit?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elciaa
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

A ile stron można nabić w jednej konwersacji? Jest jakiś limit?

Nie mam pojęcia ale wiem że dużo mniej pamięci zajmuje taka jedna rozmowa na kilkaset stron niż kilka rozmów np po 5 stron.

Nie mam dostępu do starego konta ale w jednej rozmowie mieliśmy ponad 700 stron a pamięci zajętej kilka albo kilkanaście procent.

Limit jest wtedy gdy się przekroczy 99% zajętej pamięci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
9 minut temu, Elciaa napisał:

dużo mniej pamięci zajmuje taka jedna rozmowa na kilkaset stron niż kilka rozmów np po 5 stron.

Widzita ludzie jak to działa? Proszę mi się trzymać jednej konwersacji na privie a nie z każdym zdaniem osobno ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złośliwy
Jester

Największa zapisana - 878 stron. Musieliśmy zakładać nowe, jak np. Benniego kilka razy zbanowano.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

O kutwa alee gadają 800 str na priv? Szoke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elciaa
17 minut temu, Jester napisał:

Największa zapisana - 878 stron. Musieliśmy zakładać nowe, jak np. Benniego kilka razy zbanowano.

Właśnie miałam się Ciebie zapytać ile miała najdłuższa bo Ty przecież na tym samym koncie cały czas ale widzę że telepatycznie moje pytanie wyczułeś. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

O kutwa alee gadają 800 str na priv? Szoke

Taka klika na priv to spoko, my też już dobijamy do 800. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elciaa
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Taka klika na priv to spoko, my też już dobijamy do 800. 

A ile tu macie łacznie użytkowników w niej piszących?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Elciaa napisał:

A ile tu macie łacznie użytkowników w niej piszących?

Nie umiem powiedzieć, bo są tacy co pojawiają się i znikają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elciaa
6 minut temu, Pieprzna napisał:

Nie umiem powiedzieć, bo są tacy co pojawiają się i znikają.

W sumie racja , u nas jest 5 osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

 

17 minut temu, Elciaa napisał:

W sumie racja , u nas jest 5 osób.

Pardon Jestem Jack. Jack Sparrow. Do usług.

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elciaa
3 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

 

 .     .... ...  . ......  ... . 

. ...  Mi

Pardon Jestem Jack. Jack Sparrow. Do usług.

Spoko spoko wiem kim jesteś , nie trudno się domyślić. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 minutę temu, Elciaa napisał:

Spoko spoko wiem kim jesteś , nie trudno się domyślić. ?

No to dobrze bo nie wiem czy nie popełniono tu fo pa i czy godnie cię powitano w naszych szeregach.  Na początek dla nowo przybyłych mamy miły obrządek otrzepin.  A zatem usiądź wygodnie i zrób nam nieziemskiego nudesa. ?

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Elciaa
2 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

No to dobrze bo nie wiem czy nie popełniono tu fo pa i czy godnie cię powitano w naszych szeregach.  Na początek dla nowo przybyłych mamy miły obrządek otrzepin.  A zatem usiądź wygodnie i zrób nam nieziemskiego nudesa. ?

Muszę przyznać że wyjątkowo udało Ci się mnie rozbawić. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
4 minuty temu, Elciaa napisał:

Muszę przyznać że wyjątkowo udało Ci się mnie rozbawić. ?

No i..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 400
    • Postów
      241 343
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      724
    • Najwięcej dostępnych
      3 042

    Reneemam
    Najnowszy użytkownik
    Reneemam
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      I jeszcze pytanie, czy chowamy dzieci stawiając na zrozumienie: "nie krzywdź, bo to boli kogoś tak jakby bolało ciebie" czy na cwaniactwo "nie krzywdź, bo cię zamkną, bo skażą na śmierć". W tej drugiej opcji jak tylko nie będzie bata nad głową (kamer, świadków bądź nie daj Boże braku przedstawicieli prawa, jak to ma miejsce podczas wojny) człowiek tak wychowany będzie krzywdził czując się bezkarny. Bo po prostu może, nie jak w pierwszym przypadku, rozumie i nie chce.   "Nie chce kopać kogoś po głowie, wole mu podać rękę" vs "nie kopne go, bo ktoś zobaczy i mnie zamkną i zabiją".   Tym samym mamy tyle jeżdżących pod wpływem, bo "a nuż mnie nie złapią", a nie "nie wsiądę, bo mogę kogoś zabić". Nadużywających kompetencji, bo "nie wpadnę", a nie że nie mogę, nie chcę.   Tyle, że jak pisałam prawidłowa moralność to w dzisiejszym świecie głupota i naiwność.   -----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------   "Sebastian M., który odpowiada za śmierć trzyosobowej rodziny na A1 w Sierosławiu (woj. łódzkie). Małżeństwo z 5-letnim synem zginęło w płomieniach. Tymczasem sprawca ukrywa się w Dubaju i okazuje się, że może nigdy nie odpowiedzieć za tragedię, którą spowodował" To jest prawdziwy problem : wysokofunkcjonująca (materialnie) patologia. Przed takim nawet kara śmierci nie uchroni (bo rodzice opłacą wyjazd jak zabije),a zabić może Cię jak wracasz z dziećmi z festynu/ kina/ urlopu. Bo nie ma nad nim bata, bo rodzice pomogą, a w więzieniu będzie i tak zawsze ten zaniedbany chłopak z rozbitej rodziny... I taki człowiek po zabójstwie nie wyśle głupiego smsa do kolegi, który go pogrąży, bo jest doskonale wyedukowany jak lawirować wokół prawa. Nauczony bowiem, że można robić źle, byle robić to w białych rękawiczkach.    Miało być o emigrantach... nie było...ale przynajmniej było cokolwiek    
    • Monika
      Większość polskich wykonawców to śpiewa chyba po znajomości i z protekcji, ale Matylda Damięcka 😍 ...dlaczego akurat ona rysuje, zamiast śpiewać jak najwięcej    
    • Monika
    • Monika
      Myślę,, że prawo jest po to by tworzyć lepsze życie "normalnym", a nie karać "nienormalnych". Nie dla każdego śmierć jest najwyższą karą. Bronić nikt Ci nie zabrania ( masz obronę własną ), ale jak chcesz wydłubać oko komuś, kto wydłubał oko innemu - to dla mnie jesteś taki sam jak ten pierwszy. Choć rozumiem, że chcieć wydłubać oko to co innego niż móc.   Tez mam czasem ochotę udusić kogoś kto krzywdzi słabszych, ale na chęci się kończy i wcale nie ze strachu przed konsekwencjami prawnymi (bo to by oznaczało, że jestem psychopatką), ale dlatego, że uważam to za moralnie złe. Kara śmierci będzie niczym innym jak Twoim "móc" (którego nie możesz - jako dobry człowiek, tyle że w białych rękawiczkach). Chcesz być bezpieczny: pomyśl o młodzieży i dzieciach. Tak jak z chorobą : lepiej zapobiegać niż leczyć prawda?  Mało ludzi widzi jednak ciągi przyczynowo skutkowe (ci z lekkim ograniczeniem umysłowym  nie mają zdolności widzieć ich wcale, a takich jest w społeczeństwie bardzo wielu, bo lekkie ograniczenie pozwala "normalnie" funkcjonować w społeczeństwie. a nawet w związku z ww cecha to ułatwia), Natomiast Ci co te związki widza to nie chcą sobie nimi zaprzątać głowy... z wygody - a tymi długofalowymi na, których nie skorzystają oni tylko ich dzieci to już wcale. W Polsce mamy najwyższy odsetek amputacji stopy cukrzycowej, nie dlatego że mamy więcej chorych, ale dlatego że prowadzenie odpowiedniego leczenia cukrzycy, jej profilaktyka wymaga więcej zachodu niż amputacja nogi. Tak widzę też podejście do rozwiązania problemu przemocy poprzez kare śmierci. Mniej zachodu - najpierw zapuieprzyć i potem amputować. Więcej pracy - przeciwdziałać, uświadamiać, nie dopuszczać do eskalacji.    
    • Chi
    • Chi
      Koziołek zawsze 😀
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      💓    
    • Aco
      Naszym nadrzędnym prawem jest obrona życia, własnego ,cudzego, swoich bliskich i żadna wiara tego nie zmieni. Tu nie chodzi o pozbawianie życia kogokolwiek. Tu chodzi o normalne relacje międzyludzkie, które powinny obowiązywać w każdym normalnym społeczeństwie. Jesteś mordercą to bądź pewien konsekwencji, nawet tych skrajnych.
    • Chi
    • Chi
    • Aco
    • Chi
    • Monika
      Nie  sądzę, że im się upiecze natomiast prawdą jest, że to tylko dzieci i że na pewno pochodzą z patologicznych rodzin nawet jeśli pozornie wysokofunkcjonujących (na poziomie finansowym).     Ludzie w takich sytuacjach reagują odruchowo, a nie kalkulują czy im się to opłaca czy nie.    To straszne, ale tak.
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Monika
      Jako osoba wierząca nie popieram kary śmierci, a zemsta stawia w moich oczach ofiarę na tym samym poziomie co sprawce (no chyba, że chodzi o ratowanie życia w sytuacji jego bezpośredniego zagrożenia to wtedy tak, tzw. samoobrona). Zlikwidowanie takiej "chorej jednostki" nie zmieni sytuacji skoro chowamy kolejne dzieci bez szacunku do drugiego człowieka, w pogardzie do drugiego człowieka i w poprzestawianych priorytetach (pieniądze ponad życie, zdrowi ludzkie ) oraz braku wiary ( propagującej prawidłową moralność). W mojej opinii jedyne co mogłoby pomóc to powstrzymanie demoralizacji dzieci i młodzieży przez komercyjne stacje telewizyjne, nauka prawidłowych wartości i prawidłowej moralności i zmiana prawa (kopniecie w głowę to usiłowanie zabójstwa i nie ma dwóch zdań kropka koniec tematu). Etyka zawodu prawniczego również pozostawia wiele do życzenia tu się zgodzę, tam się liczą tylko znajomości pieniądze i wygrane sprawy (nieważne jakim kosztem) chociaż są prawnicy i lekarze postępujący etycznie - i to są zazwyczaj osoby wierzące w Boga. Ci co wierzą w mamonę dawno już moralnie odjechali i co więcej uważają tych pierwszych za naiwnych i głupich. No, ale tym przejmuje się ktoś kto ma kompleksy. Poczucie wartości też bowiem wynosimy z domu. Bardzo wiele uczymy się od rodziców przez obserwacje ich wartości i postępowania, a przede wszystkim tego jak traktować drugiego człowieka. Największym problemem związanym z likwidacją hejtu w szkołach/przedszkolach są zawsze hejtujący w domu rodzice. I nie wierze w teksty "nie tak go/ją wychowałam" dziecko bije - znaczy, że jest bite, dziecko poniża znaczy, że jest poniżane, dziecko wyśmiewa znaczy, że samo tego doświadczyło. Może i nie od rodziny, ale od rówieśników, jednak wychowujemy dzieci jak są małe, a nie gdy są już nastolatkami (bo to już nie czas na wychowanie a jedynie na resocjalizacje- jak wychowanie zostało zaniedbane i to  tez rodzice widzący taki problem  powinni zadbać, uderzyć się w pierś i przeciwdziałać dalszej demoralizacji zamiast umywać rączki i zrzucać winę na grupę rówieśniczą. Tyle, że jak rodzic jest narcystyczny to nie dotrze do niego nic. taki rodzic zawsze czuje się niewinny. Także tylko zaostrzenie prawa, by naprawić błędy chorych od środka rodzin i odizolować chore jednostki (chore -tzn. stwarzające zagrożenie dla reszty). Mścić się natomiast nie trzeba ,bo każda krzywda wraca do sprawcy. Jestem tego baaardzo pewna.     
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...