Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

KapitanJackSparrow
5 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Sushi na słodko - bajka po prostu ?

Coś znowu zjadł za göwno hehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Nafto Chłopiec
1 minutę temu, KapitanJackSparrow napisał:

Coś znowu zjadł za göwno hehehe

Eeee eeee, bo zaraz Panie Kapitanu stracisz drugą rękę ?

To był jeden z podarowanych przeze mnie dzisiaj prezentów ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, Nafto Chłopiec napisał:

Eeee eeee, bo zaraz Panie Kapitanu stracisz drugą rękę ?

To był jeden z podarowanych przeze mnie dzisiaj prezentów ?

Fiu, fiu, jeden z... Niektórym to się powodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 minutę temu, Nafto Chłopiec napisał:

Eeee eeee, bo zaraz Panie Kapitanu stracisz drugą rękę ?

To był jeden z podarowanych przeze mnie dzisiaj prezentów ?

To pierwszej już nie mam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Fiu, fiu, jeden z... Niektórym to się powodzi ?

Ba no, musiałem się zrewanżować za cudne perfumy i 100 paczek Haribo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
53 minuty temu, Midsummer Eve napisał:
  Odkryj ukrytą treść

 

Nie zamierzam nikogo do niczego przekonywać. Gdy widzę pewną tendencję, to reaguję, bo do tego się poczuwam, a wiadomo, że każdy i tak działa zgodnie z własnym rozumem. Jednakże osoby nie mające nic wspólnego z tamtym forum (jak na przykład Arkina) mogą nie wiedzieć, że mają szansę zostać wrogiem nr jeden paru psycholi, którzy będą je szantażować, że odnajdą je na społecznościówkach, zepsują im opinię w miejscu zamieszkania itp., tylko dlatego, że rozmawiają nie z kim trzeba (z "kliką"). Więc czuję się niejako w obowiązku o tym wspomnieć.

Dodam może, że bliska mi osoba z "reklamy" jest mi dzisiaj raczej wdzięczna, że ją ostrzegłam w porę, gdy była na reklamie "nowa" i niezorientowana, a ja to widziałam. Choć akurat to ktoś, u kogo wypłynięcie prywaty, zrobiłoby mu tylko reklamę, bo nie ma tam do czego się doczepić po prostu. Ale jednak każdy ceni sobie komfort. Moja uwaga nie dotyczy zdjęć spodni, czy sukienki, jest ogólnie dotycząca zdjęć, dotyczy także informacji itp.

To tyle, poczułam, że spełniłam swój obowiązek, miłego wieczoru ;)

 

 

Oho czyli trzeba sie spakować i jednak wyprowadzić ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
Przed chwilą, KapitanJackSparrow napisał:

To pierwszej już nie mam?

Piraci zazwyczaj są niesymetryczni jeśli chodzi o dłonie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Przed chwilą, Nafto Chłopiec napisał:

Piraci zazwyczaj są niesymetryczni jeśli chodzi o dłonie 

Asymetria raczej kulasów dotyczy. To co żeś podarował i kim że ten nieszczęśnik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
Przed chwilą, KapitanJackSparrow napisał:

Asymetria raczej kulasów dotyczy. To co żeś podarował i kim że ten nieszczęśnik

A to żaden tam nie miał haka zamiast ręki? ?

Gdybym Ci zdradził, to musiałbym Cię zabić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
5 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

To pierwszej już nie mam?

Baby odrąbały za klepidupstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
4 minuty temu, Arkina napisał:

Oho czyli trzeba sie spakować i jednak wyprowadzić ?

 

Jeszcze chwila i ty mi podpadniesz niegrzeczna dziewczynka.

1 minutę temu, Nafto Chłopiec napisał:

A to żaden tam nie miał haka zamiast ręki? ?

Gdybym Ci zdradził, to musiałbym Cię zabić ?

Jak znam ciebie to pewnie to było sushi z puszki. A rękę ocal bo jak ja się będę dotykał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
6 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Jeszcze chwila i ty mi podpadniesz niegrzeczna dziewczynka.

Jak znam ciebie to pewnie to było sushi z puszki. A rękę ocal bo jak ja się będę dotykał.

A właśnie że nie. Sushi Rock na Mokotowie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
16 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

100 paczek Haribo :D

Rondla mi przypomniałeś z tym Haribo :D Szkoda że jeszcze MaOaM tam nie ma :D:D:D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
2 minuty temu, Żmij84 napisał:

Rondla mi przypomniałeś z tym Haribo :D Szkoda że jeszcze MaOaM tam nie ma :D:D:D 

Cieszyłem się jak głupi z tych żelków ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Cieszyłem się jak głupi z tych żelków ?

A wziełeś sobie jakiegoś do ściskania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
18 minut temu, Pieprzna napisał:

A wziełeś sobie jakiegoś do ściskania?

Bo one są przepychota ?

@Pieprzna mówię ci jakiego jaostatnio torta robiłem ? 

Zrobiłem cegielki i monety i grzybki i jestem gość ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
9 godzin temu, Pieprzna napisał:

A wziełeś sobie jakiegoś do ściskania?

Do ściskania zębami chyba ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
9 godzin temu, Bledny napisał:

Bo one są przepychota ?

@Pieprzna mówię ci jakiego jaostatnio torta robiłem ? 

Zrobiłem cegielki i monety i grzybki i jestem gość ?

To Ty też się bawisz w cukiernictwo? ? To zaraźliwe pewnie. A łona kładła pewnie płytki w tym czasie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
11 godzin temu, Żmij84 napisał:

Rondla mi przypomniałeś z tym Haribo :D Szkoda że jeszcze MaOaM tam nie ma :D:D:D 

O matko, Rondel! Zapomniałam o naszym słodziaczku, Maciusiu i jego kasztanowej kuchni :D 

11 godzin temu, Pieprzna napisał:

A wziełeś sobie jakiegoś do ściskania?

Mój ulubiony tekst z tej reklamy :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
3 minuty temu, Helenka Zy napisał:

O matko, Rondel! Zapomniałam o naszym słodziaczku, Maciusiu i jego kasztanowej kuchni :D 

Hunter przeniósł się z Reklamy na Twittera, bo już praktycznie nikt nie odpisywał na jego wysrywy (no może oprócz Otulonej), ale niestety nie wiem pod jakim nickiem jest, bo często je tam zmieniał. No i często się chował za tzw. kłódką, gdzie tylko obserwowani/obserwujący mogli widzieć jego wpisy, choćby po kompromie gdzie na Reklamie beblał, że jest bardzo chory, miał przetaczaną krew i może go zabić nawet małe piwo, a po tygodniu na Twitterku wrzucał foty z kuflem piwa, szklanką whyski i opisem jak właśnie się relaksuje :D:D:D  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
1 minutę temu, Żmij84 napisał:

Hunter przeniósł się z Reklamy na Twittera, bo już praktycznie nikt nie odpisywał na jego wysrywy (no może oprócz Otulonej), ale niestety nie wiem pod jakim nickiem jest, bo często je tam zmieniał. No i często się chował za tzw. kłódką, gdzie tylko obserwowani/obserwujący mogli widzieć jego wpisy, choćby po kompromie gdzie na Reklamie beblał, że jest bardzo chory, miał przetaczaną krew i może go zabić nawet małe piwo, a po tygodniu na Twitterku wrzucał foty z kuflem piwa, szklanką whyski i opisem jak właśnie się relaksuje :D:D:D  

No nieźle, nieźle... Maćka to ja pamiętam z baaardzo dawnych czasów. Kiedy jeszcze nie był Rondlem. Ale już wtedy jarał się Hunterami i nosił koszulę pod bluzę sportową - sportowa elegancja ;)  Normalnie trendsetter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
1 minutę temu, Helenka Zy napisał:

No nieźle, nieźle... Maćka to ja pamiętam z baaardzo dawnych czasów. Kiedy jeszcze nie był Rondlem. Ale już wtedy jarał się Hunterami i nosił koszulę pod bluzę sportową - sportowa elegancja ;)  Normalnie trendsetter.

Też go pamiętam z bardzo dawnych lat, jak w ogóle zaczynał na Reklamie (jakoś 2012/2013) i zasypywał uczuciaka topikami "Propozycja obiadu na Poniedziałek", "Propozycja obiadu na Wtorek" etc :P Wtedy wydawał się normalny. Dopiero później wyszło, że jest hmmm... z deka spowolniony na umyśle :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
3 minuty temu, Żmij84 napisał:

Też go pamiętam z bardzo dawnych lat, jak w ogóle zaczynał na Reklamie (jakoś 2012/2013) i zasypywał uczuciaka topikami "Propozycja obiadu na Poniedziałek", "Propozycja obiadu na Wtorek" etc :P Wtedy wydawał się normalny. Dopiero później wyszło, że jest hmmm... z deka spowolniony na umyśle :D:D:D

Eee, to ja znam go jeszcze wcześniej ;) Czasem można było nawet odnieść wrażenie, że pisał normalnie ;) 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żmij84
3 minuty temu, Helenka Zy napisał:

Eee, to ja znam go jeszcze wcześniej ;) Czasem można było nawet odnieść wrażenie, że pisał normalnie ;)

Wcześniej? On chyba od 2012 na Reklamie zaczął się pojawiać.. Chyba. No pisał normalnie i wielkiego macho zgrywał, który podróżuje po świecie i panny ciągle zalicza - jakiś temat mi się kiedyś trafił jak pouczał w tym kontekście innego usera, nie wiem czy nie Argena :D A potem wyszło, że chłop rocznik '81 sypia z pluszowym Reksiem i robi sobie zwierzątka z kanapek, albo przebiera się w wojskowy mundur dziadka - pułkownika LWP i przemawia na balkonie do ogórka czy tam zraza :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Żmij84 napisał:

przemawia na balkonie do ogórka czy tam zraza :D:D:D

Dzisiaj na tik toku pewnie zrobiłby karierę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 832
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Vitalinka
      Tu wykorzystam Twoje pytanie, by napisać jeszcze to co mi leży na sercu. Otóż umiesz, choć w powyższej wymianie zdań pisałam żartobliwie o przytakiwaniu kobiecie, co myślę, że jako osoba z poczuciem humoru zrozumiałeś, bo raczej żartowałam z siebie i z kobiecych "foszków". Czasem taki żart potrafi rozładować napiętą atmosferę. Z Kapitanem było inaczej. On nigdy nie potrafił ustąpić przyjąć nawet takiego żarciku za dobrą monetę, do sprawienia, by na forum było normalnie, a wiesz dlaczego? Bo jemu na tym nie zależy. On napisał kiedyś, wprost, że potrzebuje walk i jeszcze takie słowo, zaraz sobie przypomnę, o! "zaorania" kogoś. On pisze o tym wprost, wcale się tego nie wstydząc, że brak mu "ameb" (głupich kobiet) do podręczenia ich sobie. Ty masz szacunek do rozmówcy, poglądy bowiem możemy mieć różne, ale na szacunku opiera się wszystko. Jak można wymagać szacunku od rozmówcy skoro samemu go nie szanujemy? Skoro założenie bycia tu Kapitana jest takie, by móc kogoś gnębić i czerpać z tego uciechę i imponować tym komuś (swoją drogą ci, którym to imponuje też się powinni nad sobą zastanowić). Szacunek to słowo : "przepraszam" i tego NIGDY nie słyszałam z ust Kapitana, do kogokolwiek. Do Pieprz, z którą to relacją się szczyci, nie widząc, że ma ona większą tolerancje i ta relacja wynika tylko z jej wspaniałego charakteru (choć też zapewne ją kosztuje, bo wątpię by spływały takie teksty do niej jak woda po kaczce), bo Kapitan i jej nie szanuje, a relacja ich jest dobra tylko i wyłącznie dzięki Pieprz i jej podejścia do Kapitana jak do upośledzonego dziecka, którym przecież nie jest. Ja nie wymagam żeby mnie ktoś przepraszał, ale nie będę  w nieskończoność tolerować głupot i rzeczy, które mnie drażnią, czyli kłamstw na mój temat (że wysyłam mu nagie zdjęcia). Po co to? Dla wzajemnego szacunku? Wątpię.. Nawet gdy już go ignorowałam pisał, komuś tam, że WIE jestem "sucha" w kontekście seksualnym (co już nawet nie jest dnem, ale czymś 20 km pod nim), a jako że to mój temat i pozwolę sobie odpowiedzieć, na te jego dno den : Otóż, że nie dziwie się jego manii seksu, bo najprawdopodobniej ma takie doświadczenia, że trafia na takie same "suche" jak on to ujął kobiety i seksu mu brak. Z uściśleniem tą różnicą, że te kobiety pewno są "suche" jedynie PRZY NIM. Całe dopiekanie mi rozpoczęło się w momencie gdy nie podobała mi się jego wizja bycia gwałconą przez Wilkołaka, którą on wymyślił i się nią zachwycał, a ja pisałam, że to chore, to nakręcał się jeszcze mocniej. Gdy dawałam mu do zrozumienia, że jego wątpliwe "amory" na mnie nie działają. Wtedy rozpoczął swoje ataki by moją osobę, by zdyskredytować w oczach innych tutaj: od kłamstw właśnie, że śle mu nagie zdjęcia, po słynny manifest, w którym postanowił się do mnie nie odzywać pisząc, że "ma chuja, ale nie jest chujem" i inne przykrości o mnie (które już tutaj pominę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale miały na celu pokazać mi jaka to ja jestem beznadziejna (bo nie łapie jego wspaniałych żartów). Czy to powyższe ma coś wspólnego z szacunkiem? Pomijam już aluzję o łykaniu jego spermy i wszystkie inne jego wyobrażenia, którymi mnie publicznie "raczył". I gdy widział, że nie nic nie wskóra zaczął  atak na moje wątpliwe według niego zdrowie psychiczne i czynił ku temu aluzje. Mnie to jakoś nie boli, jestem dorosła, ale jest to nie na moim poziomie, tak myślę. No i tyle.  Widzisz Kość też mi dopiekał, dogryzał, ale robił to jakoś z klasą i nigdy nie przekraczając granicy dobrego smaku i wtedy można z taka osobą pisać, a nawet bardzo ją polubić, bo osoba przewrażliwioną nie jestem. To tyle co chciałam wyjaśnić, dziękuję wszystkim nieszczęsnym uczestnikom, którzy chcąc nie chcąc musieli być świadkami tej żenady.  Chyba według ego  Kapitana powinnam umierać z radości, że czyni mi te wszystkie aluzje seksualne, jednak tak się nie stało, więc stał się agresywny i nie ustawał w swoich aluzjach i komentarzach jak i w tym dotyczącym nawilżenia mojej pochwy. Czy to nie dno? Prostactwo? Chamstwo? Prymitywizm? Nazwałam tylko jego zachowania względem mnie po imieniu. Jeśli to coś złego, to z góry przepraszam.
    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
    • Aco
      Absolutnie nie powinniśmy przyjmować, zwłaszcza innego wyznania, bo to zawsze rodzi dużo większe konflikty.
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...