Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Arkina
1 minutę temu, KapitanJackSparrow napisał:

Z drugiej strony co to za fan gór który nie był w obleganych miejscach. ?

Początkujący ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


KapitanJackSparrow
Przed chwilą, Arkina napisał:

Początkujący ?

I wytrawny traper czasem odkrywa dla siebie nowe góry. A od zachodu do wschodu jest co zwiedzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 minutę temu, KapitanJackSparrow napisał:

I wytrawny traper czasem odkrywa dla siebie nowe góry. A od zachodu do wschodu jest co zwiedzać.

Jestem zaskoczona ilością tutaj osób które deklarują że są zachwyceni wędrówkami górskimi  ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
54 minuty temu, Midsummer Eve napisał:

?

A ja już obejrzałam i wizualnie to zjadłabym... połączenie ich obu (bo z każdej podoba mi się coś innego ?).

Ooo, zaintrygowałaś mnie. To dzisiaj powiedz nam jakie to połączenie a w tygodniu poprosimy fotkę ideału ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Ooo, zaintrygowałaś mnie. To dzisiaj powiedz nam jakie to połączenie a w tygodniu poprosimy fotkę ideału ?

W fasolce @KapitanJackSparrowa podoba mi się to, że ma więcej sosu, a w Twojej to, że ma chyba mniejsze kawałki mięsiwa w sobie albo w ogóle mniej ;)

Ja nie umiem, wciąż jestem jeszcze przed pierwszą lekcją gotowania u najlepszej kucharki obu forów, także tego ?

;)

 

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
17 minut temu, Arkina napisał:

Jestem zaskoczona ilością tutaj osób które deklarują że są zachwyceni wędrówkami górskimi  ?

Och wydaje mi się że moje zainteresowania górami są znane od lat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
10 minut temu, Midsummer Eve napisał:

W fasolce @KapitanJackSparrowa podoba mi się to, że ma więcej sosu, a w Twojej to, że ma chyba mniejsze kawałki mięsiwa w sobie albo w ogóle mniej ;)

Ja nie umiem, wciąż jestem jeszcze przed pierwszą lekcją gotowania u najlepszej kucharki obu forów, także tego ?

;)

 

Aha. Ja wolę niezupowato ?

Spoko Eve, i tak najgorszą kucharką kliki jestem ja, bo żywię rodzinę tanią kiszonką ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
10 minut temu, Midsummer Eve napisał:

W fasolce @KapitanJackSparrowa podoba mi się to, że ma więcej sosu, a w Twojej to, że ma chyba mniejsze kawałki mięsiwa w sobie albo w ogóle mniej ;)

Ja nie umiem, wciąż jestem jeszcze przed pierwszą lekcją gotowania u najlepszej kucharki obu forów, także tego ?

;)

 

A widziałaś jak mówiła żebym się nie odzywał do niej..? alee emocje. 

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 minutę temu, KapitanJackSparrow napisał:

Och wydaje mi się że moje zainteresowania górami są znane od lat. 

Raczej nie mam wiedzy na ten temat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, KapitanJackSparrow napisał:

Och wydaje mi się że moje zainteresowania górami są znane od lat. 

A znasz się z Arkiną od lat? ?

Przed chwilą, KapitanJackSparrow napisał:

A widziałaś jak mówiła żebym się nie odzywał do niej..? alee emocje. 

To dlatego Rzeka wyschła? ? Ja tylko widziałam Twoje pytanie o niepełne pozdrowienia.

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

A znasz się z Arkiną od lat? ?

Wlasnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Przed chwilą, Arkina napisał:

Wlasnie ?

Nie alee biorąc pod uwagę tak niewielki staż znajomości to muszę powiedzieć że znamy się jak łyse konie ? a tak serio chcę powiedzieć że dawno temu deklarowałem na forum łazgowstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
4 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

a tak serio chcę powiedzieć że dawno temu deklarowałem na forum łazgowstwo

Chyba niedokładnie czytałam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
12 minut temu, Arkina napisał:

Chyba niedokładnie czytałam ?

No nie. Miałem na myśli moją aktywność na "reklamie" a twojej tam nie było. Tu natomiast mieliśmy górskie spotkanie przy Górach Stolowych.

24 minuty temu, Pieprzna napisał:

A znasz się z Arkiną od lat? ?

To dlatego Rzeka wyschła? ? Ja tylko widziałam Twoje pytanie o niepełne pozdrowienia.

Mam wrażenie że moja odpowiedź usunęła ten temat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
4 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Tu natomiast mieliśmy górskie spotkanie przy Górach Stolowych

Zgadza się i dopiero od tego momentu zauważyłam to ? Poza ty inne osoby też deklarowały zamiłowanie do wedrowek i też je miałam na myśli. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
16 minut temu, Arkina napisał:

Zgadza się i dopiero od tego momentu zauważyłam to ? Poza ty inne osoby też deklarowały zamiłowanie do wedrowek i też je miałam na myśli. 

Nie sądzisz że ochota poudzielania się pisemnie na forum idzie w parze z docenieniem piękna natury w tym gór.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
5 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Nie sądzisz że ochota poudzielania się pisemnie na forum idzie w parze z docenieniem piękna natury w tym gór.

Ze niby to reguła? To zbyt proste. 

Raczej bym powiedziała, że ochota poudzielania się na forum oznacza że czegoś brakuje w życiu realnym. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
8 minut temu, Arkina napisał:

Ze niby to reguła? To zbyt proste. 

Raczej bym powiedziała, że ochota poudzielania się na forum oznacza że czegoś brakuje w życiu realnym. 

Muszę w tej sytuacji zadać ci pytanie To czego brakuje ci Arkina?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
4 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Muszę w tej sytuacji zadać ci pytanie To czego brakuje ci Arkina?

Czy to ważne? Zbyt trzeźwa jestem na zwierzenia ?

Kazdy sam powinien sobie zadać takie pytanie. 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
5 minut temu, Arkina napisał:

Czy to ważne? Zbyt trzeźwa jestem na zwierzenia ?

Kazdy sam powinien sobie zadać takie pytanie. 

Najbardziej wkurzające jest gdy to wiesz, ale ktoś inny wie lepiej co Ci siedzi w głowie i postanawia Cię tym zaatakować ?

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
4 minuty temu, Arkina napisał:

Czy to ważne? Zbyt trzeźwa jestem na zwierzenia ?

Kazdy sam powinien sobie zadać takie pytanie. 

A czemu nie nasza egzystencja XXIw. która daje takie możliwości rozmów między ludźmi,  ale też zabawy czy to dla zabicia czasu czy też z innych powodów. 

3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Najbardziej wkurzające jest gdy to wiesz, ale ktoś inny wie lepiej co Ci siedzi w głowie i postanawia Cię tym zaatakować ?

No właśnie co sprawia że Pieprzowej chce się wierszem do mnie pisać ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
6 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

A czemu nie nasza egzystencja XXIw. która daje takie możliwości rozmów między ludźmi,  ale też zabawy czy to dla zabicia czasu czy też z innych powodów. 

Niczego nie wykluczam tylko luźno rozmyślam sobie bo w jakimś sensie mnie do tego skłoniłeś. Każdy może mieć inny powód i inna potrzebę z tym związana. 

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
8 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

No właśnie co sprawia że Pieprzowej chce się wierszem do mnie pisać ?

Kiedyś miałam wesołą ekipę szkolno-podwórkową. Spotykałyśmy się pod blokami z zeszytem i długopisem by pisać głupkowate historyjki o nas i nauczycielach ? A że jestem duży dzieciak to teraz tu mam swoje podwórko do psot z których nie wyrosłam ?

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
6 minut temu, Pieprzna napisał:

Kiedyś miałam wesołą ekipę szkolno-podwórkową. Spotykałyśmy się pod blokami z zeszytem i długopisem by pisać głupkowate historyjki o nas i nauczycielach ? A że jestem duży dzieciak to teraz tu mam swoje podwórko do psot z których nie wyrosłam ?

Jak pięknie napisane. Dotykasz mojego sedna czyli tęsknoty za sztubackimi wybrykami 

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Aha. Ja wolę niezupowato ?

Spoko Eve, i tak najgorszą kucharką kliki jestem ja, bo żywię rodzinę tanią kiszonką ?

Wszelkie kiszonki mają działanie dobroczynne (uszczelniają ściany jelit na przykład). Ktoś, kto tego nie wie, nie nadaje się do tego, by się wypowiadać na temat żywienia. Osobiście bardzo lubię sok z kiszonej kapusty, szczególnie latem taki zimny i kwaśny smakuje mi świetnie : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 492
    • Postów
      246 687
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      778
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    mandziak
    Najnowszy użytkownik
    mandziak
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Zuzia
      😘 Pozdrawiam serdecznie wszystkich  Dobranoc 🌙 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I ja trzymam kciuki żeby Wam się udało ponownie ożywić to miejsce 🙂 Pozdrawiam ciepło 🙂
    • Gość
    • Dionizy
      Piszę Zuziu przecież ale nie lubię zbyt długich monologów. A tak w ogóle gubię się w domysłach rozczarowaniach priorytetach   gubię się na granicach milości i nienawiści jazgotem a ciszę tą przed obojętnością   zamknąłem słowa i tak nie dolecą do nieba tam i tak nie użyźnią gwiazd jak nie użyźniły Serca Twojego.
    • Dionizy
      Tak Masz rację Tosiu Dziś rano pobiegłem na piętro. Po kolei otwierałem drzwi. Pustka. Tak ale w każdej szafie coś jeszcze wisi jakby zostawione po to by dać pretekst do powrotu. Najbardziej bo prawie do łez wzruszyłem się w pokoju Zuzi. Bardzo czyst i schludny ale to nic dziwnego bo Zuzia taka właśnie jest. W szafie pusto tylko na jednym wieszaku wisi ta ogromna chustka tiulowa w zielone majowe wzory. Maki, bzy, pszczoły. Już miałem wyjść gdy na parapecie zobaczyłem coś bardzo szczególnego. Wiecie co??? Małą żółtą gumową kaczuszkę. Trochę taką dziwną bo ubraną w czerwoną staroswiecką marynarkę i bielutką koszulę. Podszedłem do okna i delikatnie podniosłem maskotkę. Przytuliłem do twarzy a z moich oczu popłynęła piekąca policzki strużka. Stałem tak chwilkę zapatrzony w dziwnie wiosenny lutowy zachód słońca nad Rozdrożem Izerskim. Wtedy dostrzegłem pewien szczegół. Nie było ani grama kurzu na parapecie. Nie odznaczyl się kontur kaczuszki na parapecie. Ona tu często bywa. Tak!!!!! Więc może i inni tu bywają i chwilkę pokręcą sie i smutno odchodzą. Świat zrobił się jakiś radośniejszy. Jest szansa na szarlotkę i cynamonki W tej chwili usłyszałem za swoimi plecami głos tak bardzo dobrze mi znany -Dyziek. Obrucilem się chyba za szybko. Nie było wątpliwości To była Tosia -Dyziulku. Pamiętaj. Nigdy nie wchodzi się do tej samej rzeki Uśmiechnąłem się do niej -Tak Tosieńko wiem ale tak naprawdę to ja nigdy z tej rzeki nie wyszedłem. A że nie zawsze mnie było widać? No coz lubię czasem nurkować. Będzie trzeba pogadać z Jacentym bo z kranu w łazience kapie woda i już na umywalce robi sie ruda kreska. No i czas poszukać Bila bo też się gdzieś zapodział. Zrobiłem sobie herbatę i siadząc przy oknie tym zachodnim w pokoju dziennym patrzyłem na pierwsze bazie w tym roku. Coś sie naturze pop[ieprzyło. Potem w maju przyjdą mrozy i tak jak w zeszłym roku pomarzną wszystkie zawiązki owoców Piękny prawie wiosenny dzień. Chyba zakochałem się w tym zachodzie słońca Tak przy oknie w zapachu herbaty. Zmiękczał kolory i ostrości delikatnie kładącą się mgiełką. Już wkrótce nagość gałązek zmieni osnową kwiatów i zapachów.
    • Chi
    • Chi
      No to jeszcze Garda i czekamy na nową płytę    
    • Chi
    • Chi
      Dzień dobry   Środa. Coraz bliżej weekend, coraz bliżej weekend    
    • la primavera
      Dziękuję za opowiedzenie  reszty  filmu. Nie będę tego oglądać, bo widzę, scenarzysta  strasznie potraktował dziewczynę.     Nie znam, ale wygląda na coś lekkiego.    , Miód" Ten film to uczta dla oczu,   bowiem krajobrazy, które pokazuje, są miejscami  za którymi się tęskni. Przepiękne  tereny,  lasy, zielen aż wychodzi  z ekranu. Brak muzyki w filmie  jest tylko pozorny  bo przez cały film gra muzyka  lasu- śpiew ptaków, bzyczenie pszczół, skrzypienie  drzew, wiatr i odgłosy domu i szkoły.  Fabuła jest mało rozwinięta,  nie ma tu za dużo do opowiadania- jest chłopiec, którego łączy z ojcem piękna, mocna  więź. Tata zabiera  go do lasu, gdzie na drzewach ma założone ule.  Chłopiec prawie nie mówi, jąka się przy innych, trzyma na uboczu, natomiast gdy jest z ojcem otwiera się, czyta głośno i wyraźnie, rozmawia  z nim gładko bez zająknięcia,  choć szeptem.  Skoro rozmow tu niewiele,  to wszystko musi być pokazane obrazem z ufnoscią, że widz zauważy sugestię.     Można przy  filmie zasnąć z nudów ale można też odpocząć. Zależy w jakim.jest się nastroju. Albo nastroiku 🙂   Być w tej reszcie co: ne rozumijuuuu..    
    • Dionizy
      Masz rację Tosiu.  Czasem widzimy to co chcemy a nie koniecznie to co jest rzeczywiście  No ale mam że uda się to miejsce ożywić. W czasie wszechobecnego FB gdzie krótkie informacje szybko uciekają gdzieś w niebyt i trudno jest do zapisanych wiadomości wrócić Ten Nasz Wspólny Dach jest jakimś azylem Zrozumiałem to teraz i chyba chciałbym to miejsce ożywić na nowo i sprawić by tętniło tu życie. Jest tu zapisana nasza historia i chciałbym by ona nie umarła 
    • tośka
      nie sprawdzałeś czy w pokojach mieszkają nadal domownicy, czy w kilku leży klucz na stole z notatką "zabrałam rzeczy wrócę kiedyś,  nie czekajcie"   czasem nam się wydaje patrząc na ten dom z daleka że tam są wszyscy, jak kilka lat temu ...
    • Zuzia
    • Zuzia
      Trzeba go jakoś zachęcić 
    • Nafto Chłopiec
      Ale w tym mieście nie mógłbym mieszkać. Próba przejścia przez jezdnię na pasach to rosyjska ruletka 😂
    • Celestia
      Za dużo powiedziane 😉 ale tak,to "mój człowiek" Dobranoc  
    • Celestia
      Masz rację. Póki co, przypomnę sobie Zakochany  Paryż, kiedyś mi się podobały te historyjki.
    • Nafto Chłopiec
      60 km w nogach, brzuch pełny 😁
    • Monika
      Nie pisz tylko jakie, błagam😉   I nie, nie ukradnę Ci Twojego łóżka, spokojnie 😁   Ściel, bo już trzeci dzień mija. I śpij dobrze🙂    
    • Pieprzna
      Głównie jadłeś czy zwiedzałeś? 😄
    • Nafto Chłopiec
      Właśnie wróciłem z krainy pizzy i makaronu 😎
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      dziękuję, pewne rzeczy trzeba samemu... to moje łóżko🤷‍♂️  
    • Chi
      Udanego wieczoru
    • Chi
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...