Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty



Arkina
15 godzin temu, Midsummer Eve napisał:

@Pieprzna, @Maryyyś, też robimy sobie z Mamą wzajemnie upominki (to chyba normalne) ?

Nie, przynajmniej dla mnie. Nie znam takich rzeczy, miałam inna matkę ?

Nikt mnie nie rozpuszczał a teraz czekam aż ktoś zacznie ?

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
46 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

@Pieprzna jest mały problem z publikacją.... Zamkną mnie przecież za zniesławienie tego waszego konsorcjum coś mi kazała ?

Cześć?

891? Nie znasz możliwości naszych dziewczyn poruszają palcamy i zara dojdą.? Ups.

Hehehe. Polak, Węgier dwa bratanki. Nic Ci nie zrobią ?

To dla mnie wielka zagadka na ile stron starczy nam entuzjazmu i pomysłowości. Ale przecież nie bijemy się z nikim na rekord, cieszmy się chwilą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco

Co by nie mówić, to wyraźnie dzisiaj czuć i widać wiosnę. Wysyp spacerowiczów, dziewczyn na rolkach, półnadzy ludzie na balkonach. Pierwszy spacer zaliczony i kurtka mimo, że lekka to zbędna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
5 minut temu, Pieprzna napisał:

Ale przecież nie bijemy się z nikim na rekord, cieszmy się chwilą ?

Wszystko jest kwestia sympatii, jeżeli ludzie się lubią chcą przebywać ze sobą  potrafią pisać bez końca o wszystkim. Codziennie może nawinac się jakiś temat. Znam temat spamowy który miał chyba 16 tysięcy stron ?

Edytowano przez Arkina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 minuty temu, Aco napisał:

Co by nie mówić, to wyraźnie dzisiaj czuć i widać wiosnę. Wysyp spacerowiczów, dziewczyn na rolkach, półnadzy ludzie na balkonach. Pierwszy spacer zaliczony i kurtka mimo, że lekka to zbędna. 

Aco, Ty też będziesz prężył klatę na balkonie, zmarzluszku? ?

Przed chwilą, Arkina napisał:

Wszystko jest kwestia sympatii, jeżeli ludzie się lubią potrafią pisać bez końca o wszystkim. Codziennie może nawinac się jakiś temat. Znam temat spamowy który miał chyba 16 tysięcy stron ?

No to ładnie. A temat spamowy to co to jest? O dupie Maryni? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
4 minuty temu, Pieprzna napisał:

No to ładnie. A temat spamowy to co to jest? O dupie Maryni? ?

Dokładnie tak jak klika i inne typu podobne tutaj. Zrzeszają ludzi którzy gdzieś znaleźli wspólny język. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia
7 minut temu, Arkina napisał:

Dokładnie tak jak klika i inne typu podobne tutaj. Zrzeszają ludzi którzy gdzieś znaleźli wspólny język. 

 

 

Nie tylko. Myślę, że ludzie chcą pogadać luźno nt. i bez tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
22 minuty temu, Pieprzna napisał:

Aco, Ty też będziesz prężył klatę na balkonie, zmarzluszku? ?

Jeszcze nie ten czas. Latem to normalne. Ale ja mam ten komfort, że w zasadzie mogę wyjść nawet nago i na 90 procent nikt mnie nie wypatrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 minuty temu, Aco napisał:

Jeszcze nie ten czas. Latem to normalne. Ale ja mam ten komfort, że w zasadzie mogę wyjść nawet nago i na 90 procent nikt mnie nie wypatrzy.

A już chciałam odwiedzić z lornetką wujka co mieszka na 4 piętrze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
7 minut temu, Pieprzna napisał:

A już chciałam odwiedzić z lornetką wujka co mieszka na 4 piętrze ?

I po co ten cały trud? I cały misterny plan w pi... 

Nie ma co oglądać. Chyba, że chcesz podziwiać elewację. Stary już jestem jak węgiel i gdyby nie dentysta nie miałbym do kogo gęby otworzyć. Na rozkładówkę się nie nadaję, a na pierwsze strony poczytnych kobiecych czasopism mógłbym jedynie się dostać jako dziadek do orzechów ??‍♂️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 godzinę temu, Midsummer Eve napisał:

Ale jak dorosły facet nie jest związany z mamą pępowiną, to raczej zdrowo w sumie ?

? 

No to ja bardzo zdrowy jestem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MMA666
59 minut temu, Pieprzna napisał:

A już chciałam odwiedzić z lornetką wujka co mieszka na 4 piętrze ?

A ożenisz się ze mną? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
6 minut temu, MMA666 napisał:

A ożenisz się ze mną? ?

Buahahaha, a co to za wyprys von cyprys?

50 minut temu, Aco napisał:

I po co ten cały trud? I cały misterny plan w pi... 

Nie ma co oglądać. Chyba, że chcesz podziwiać elewację. Stary już jestem jak węgiel i gdyby nie dentysta nie miałbym do kogo gęby otworzyć. Na rozkładówkę się nie nadaję, a na pierwsze strony poczytnych kobiecych czasopism mógłbym jedynie się dostać jako dziadek do orzechów ??‍♂️

Aco, skąd Ty bierzesz te teksty ? Twoja płodność śmiecholiteracka mnie zadziwia i zawstydza ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
5 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Kto wpada na pizzę, nuggetsy i sałatkę? :D

Nie pogardziłabym ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
5 minut temu, Pieprzna napisał:

Nie pogardziłabym ?

4 pizze, 15 nuggetsów, sałatka. Jest czym się delektować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
10 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

4 pizze, 15 nuggetsów, sałatka. Jest czym się delektować :D

Jakaś nasiadówa czy Ty i luba macie taki spust?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złośliwy
Jester
17 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

4 pizze, 15 nuggetsów, sałatka. Jest czym się delektować :D

Podaj tylko adres... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
14 minut temu, Pieprzna napisał:

Jakaś nasiadówa czy Ty i luba macie taki spust?

Spokojnie to na dwa dni żarcie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 godziny temu, Pieprzna napisał:

Buahahaha, a co to za wyprys von cyprys?

Aco, skąd Ty bierzesz te teksty ? Twoja płodność śmiecholiteracka mnie zadziwia i zawstydza ?

Podobno po wuju?

Byłem się dotlenić na kilkukilometrowym spacerze wśród okolicznych pól i łąk, gdzie co chwilę przelatywał bąk. I jak to bywa w wiosenne niedziele, były też ptaki, pszczoły i trzmiele.

1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Nie pogardziłabym ?

A u mnie gołąbki. Nie nie nic nie złapałem na spacerze. Nie chciały mi wylądować na ramieniu. Raczej musiałem robić uniki, żeby nie przyjąć "kleksa" na czoło ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MMA666
4 godziny temu, Pieprzna napisał:

Buahahaha, a co to za wyprys von cyprys?

 

Bo ja Cię kocham szalenie i ja się z Tobą ożenię☺️

Co robisz w przyszłą sobotę? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 godzinę temu, MMA666 napisał:

Bo ja Cię kocham szalenie i ja się z Tobą ożenię☺️

Co robisz w przyszłą sobotę? 

Chyba miała ratować świat ale w tej sytuacji jestem pewny że przyjdzie aby się chajtnac z Tobą. Wszak nie każdy gość ma trzy szustki. Ja to nawet jednak nie mogę trafić?.

3 godziny temu, Aco napisał:

Podobno po wuju?

Byłem się dotlenić na kilkukilometrowym spacerze wśród okolicznych pól i łąk, gdzie co chwilę przelatywał bąk. I jak to bywa w wiosenne niedziele, były też ptaki, pszczoły i trzmiele.

A bąk czyj był? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
14 minut temu, Bledny napisał:

bąk czyj był? ?

Błąkał się taki niezidentyfikowany. Trudno było pobrać DNA, bo wiało jak w 1986 kiedy to z dziadkiem stawialiśmy stóg siana na łące za rowem. Wtedy trudno było utrzymać widły w rękach, że o kieckach sąsiadek nie wspomnę. Natomiast Bąk latał też po boisku jak grała nasza reprezentacja. O ile się nie mylę, to Tomasz Hajto w jednym meczu puścił Bąka przodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 833
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      A więc Monika to Vitalinka 🤔  Może i żarty moje rubaszne, ale nigdy nie pozwoliłem sobie na wyzwiska typu oblech cham prostak choć cisnęły się jakby same do osoby o  tak karyńskim zachowaniu. I wypowiada to osoba z Bogobojna na ustach,  Źródło konfliktu upatruje w wzmiance o wilkołaku , która to notabene jest pisaną u Dyzia opowieścią która każdy może zapisać. Kapitalny temat do wyrażenia  swej nieograniczonej wyobraźni w którym na pierwszym miejscu stoi humor i dobra zabawa staje się powodem do perfidnej nagonki. Nie Moniko ty dużo dużo wcześniej byłaś w pewnym sensie niemiła i przyszłaś tu w określonym celu prawdopodobnie z <reklama>i. Nad tobą rozpościera się większy mrok niż jestem w stanie sobie wyobrazić. Co do prześladowania to jest jeden stek bzdur bo nie brakuje na tym forum głosów że to ja jestem ofiarą tej osoby. Dość powiedzieć że postanowiłem nie odzywać się to nie ustawała w atakach chodząc żeby nie napisać łażąc po forum za mną. Nawet jak złożyłem oddzielny temat to nie omieszkała zawitać ze swym ,,chrześcijańskim błogosławieństwem "  Kobieto ja ciebie nie potrzebuje zaorywać,  ty się sama zaorałaś jak feudalna chłopka.  W moim odczuciu owszem wypowiedziałem kiedyś że brakuje mi oponentów do ścierania, ale po pierwsze chodziło mi o męską populację i poziom choćby ,,krawaciarza" z tamtego forum. W jego ustach słowo oblech brzmiałoby jak pieszczota.  Przepraszam cię Vitalinka vel Monika. Przepraszam c Cię, że wiedziony ogólna sympatią do ludzi i kobiet zaczepiałem Cię w ogóle. Przepraszam że wiedziony duchem dobrej zabawy napisałem do osoby o nicku Monika czy wysłała mi już swoje nudesy. Bujda na resorach błyskawicznie została obnażona przez @Pieprzna która jasno i dobitnie podkreśliła nieprawdę jakoby ktoś z gościa tu piszący mógł wysłać takowe. Ale tobie nic nie przeszkadzało , z uporem dziecka 3 Letniego  ,,tupałaś nóżką " nakręcając się do ekstremalnych zachowań.  Liczę że już jako pokrzywdzona a której stało się już zadość i została przeproszona nigdy nie staniesz na mojej drodze na tym forum. Obiecuję że będziesz mogła oddawać się w pełni nawet jeśli będą to oczywiste durnoty pokroju twardszego jesionu od dębu.  Amen
    • Vitalinka
      Tu wykorzystam Twoje pytanie, by napisać jeszcze to co mi leży na sercu. Otóż umiesz, choć w powyższej wymianie zdań pisałam żartobliwie o przytakiwaniu kobiecie, co myślę, że jako osoba z poczuciem humoru zrozumiałeś, bo raczej żartowałam z siebie i z kobiecych "foszków". Czasem taki żart potrafi rozładować napiętą atmosferę. Z Kapitanem było inaczej. On nigdy nie potrafił ustąpić przyjąć nawet takiego żarciku za dobrą monetę, do sprawienia, by na forum było normalnie, a wiesz dlaczego? Bo jemu na tym nie zależy. On napisał kiedyś, wprost, że potrzebuje walk i jeszcze takie słowo, zaraz sobie przypomnę, o! "zaorania" kogoś. On pisze o tym wprost, wcale się tego nie wstydząc, że brak mu "ameb" (głupich kobiet) do podręczenia ich sobie. Ty masz szacunek do rozmówcy, poglądy bowiem możemy mieć różne, ale na szacunku opiera się wszystko. Jak można wymagać szacunku od rozmówcy skoro samemu go nie szanujemy? Skoro założenie bycia tu Kapitana jest takie, by móc kogoś gnębić i czerpać z tego uciechę i imponować tym komuś (swoją drogą ci, którym to imponuje też się powinni nad sobą zastanowić). Szacunek to słowo : "przepraszam" i tego NIGDY nie słyszałam z ust Kapitana, do kogokolwiek. Do Pieprz, z którą to relacją się szczyci, nie widząc, że ma ona większą tolerancje i ta relacja wynika tylko z jej wspaniałego charakteru (choć też zapewne ją kosztuje, bo wątpię by spływały takie teksty do niej jak woda po kaczce), bo Kapitan i jej nie szanuje, a relacja ich jest dobra tylko i wyłącznie dzięki Pieprz i jej podejścia do Kapitana jak do upośledzonego dziecka, którym przecież nie jest. Ja nie wymagam żeby mnie ktoś przepraszał, ale nie będę  w nieskończoność tolerować głupot i rzeczy, które mnie drażnią, czyli kłamstw na mój temat (że wysyłam mu nagie zdjęcia). Po co to? Dla wzajemnego szacunku? Wątpię.. Nawet gdy już go ignorowałam pisał, komuś tam, że WIE jestem "sucha" w kontekście seksualnym (co już nawet nie jest dnem, ale czymś 20 km pod nim), a jako że to mój temat i pozwolę sobie odpowiedzieć, na te jego dno den : Otóż, że nie dziwie się jego manii seksu, bo najprawdopodobniej ma takie doświadczenia, że trafia na takie same "suche" jak on to ujął kobiety i seksu mu brak. Z uściśleniem tą różnicą, że te kobiety pewno są "suche" jedynie PRZY NIM. Całe dopiekanie mi rozpoczęło się w momencie gdy nie podobała mi się jego wizja bycia gwałconą przez Wilkołaka, którą on wymyślił i się nią zachwycał, a ja pisałam, że to chore, to nakręcał się jeszcze mocniej. Gdy dawałam mu do zrozumienia, że jego wątpliwe "amory" na mnie nie działają. Wtedy rozpoczął swoje ataki by moją osobę, by zdyskredytować w oczach innych tutaj: od kłamstw właśnie, że śle mu nagie zdjęcia, po słynny manifest, w którym postanowił się do mnie nie odzywać pisząc, że "ma chuja, ale nie jest chujem" i inne przykrości o mnie (które już tutaj pominę, bo szczerze mówiąc nie pamiętam, ale miały na celu pokazać mi jaka to ja jestem beznadziejna (bo nie łapie jego wspaniałych żartów). Czy to powyższe ma coś wspólnego z szacunkiem? Pomijam już aluzję o łykaniu jego spermy i wszystkie inne jego wyobrażenia, którymi mnie publicznie "raczył". I gdy widział, że nie nic nie wskóra zaczął  atak na moje wątpliwe według niego zdrowie psychiczne i czynił ku temu aluzje. Mnie to jakoś nie boli, jestem dorosła, ale jest to nie na moim poziomie, tak myślę. No i tyle.  Widzisz Kość też mi dopiekał, dogryzał, ale robił to jakoś z klasą i nigdy nie przekraczając granicy dobrego smaku i wtedy można z taka osobą pisać, a nawet bardzo ją polubić, bo osoba przewrażliwioną nie jestem. To tyle co chciałam wyjaśnić, dziękuję wszystkim nieszczęsnym uczestnikom, którzy chcąc nie chcąc musieli być świadkami tej żenady.  Chyba według ego  Kapitana powinnam umierać z radości, że czyni mi te wszystkie aluzje seksualne, jednak tak się nie stało, więc stał się agresywny i nie ustawał w swoich aluzjach i komentarzach jak i w tym dotyczącym nawilżenia mojej pochwy. Czy to nie dno? Prostactwo? Chamstwo? Prymitywizm? Nazwałam tylko jego zachowania względem mnie po imieniu. Jeśli to coś złego, to z góry przepraszam.
    • Wikusia
    • KapitanJackSparrow
      No nareszcie, może przestanie łazić za mną i wyzywać jak patol
    • KapitanJackSparrow
      Wygląda na to że nieźle odleciałaś
    • Antypatyk
    • Vitalinka
      Ja go nie znam Aco, nie rozumiem tez jego ciągłego dopiekania mi i jakiejś z tego radości. Staram się ze wszystkimi rozmawiać normalnie, jak napiszę coś źle przeprosić. Z nim nie udaje się - czy żartem, czy ignorowaniem, będzie jak pisał Patyk - odejdę z forum, a Kapitan jak pisał kiedyś będzie szukał innych "głupich ameb" do masakrowania (jego słowa) czy walki... Ja nie lubię takich wojenek, życie jest na to zbyt ciężkie i krótkie, by jeszcze wykłócać się z kimś w internecie.
    • Vitalinka
      Może gdyby najpierw byli migranci, a potem uchodźcy stosunek byłby odwrotny... nie wiem... Jest też kwestia kultury, religii wychowani, o czym wspomniał Aco...choć to tez nie powinno być miarą jaką dzielimy ludzi na lepszych i gorszych. Dlatego chciałabym byśmy mieli mądry rząd, który podejmowałby mądre decyzje by nasze państwo było bezpieczne, a takie decyzje zostawię mądrzejszym od siebie...
    • Vitalinka
      nie zrobiłby się, bo chyba powyższym postem wyjaśniłam Ci te "uznanie". Nie jechali atakować obcy kraj, tylko bronić swój, już zaatakowany...czy to nie różnica? To nie ma nic wspólnego z zemstą... Zemsta jest złem, Wojna jest złem. Obrona jest po prostu czasem...konieczna, czy tego chcesz czy nie. Z tym się na pewno zgodzisz.
    • Vitalinka
      Tak to pochwała, ale oni nie pojechali walczyć (dla mnie wojna też jest bezsensowna i zła) oni pojechali BRONIĆ przede wszystkim tych do wyjechać nie mogli : ludzi starszych, schorowanych, swoich domostw, ziemi. To jest straszne, ale podziwiam ich odwagę.
    • Aco
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      I tak trochę dla porównania: Natomiast liczebność Polonii (osób przyznających się do polskich korzeni, włączając w to potomków dawnych migrantów, czyli osoby urodzone poza Polską) szacowana jest na około 20 milionów.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Masz rację. Generalizowanie i uśrednianie może powodować błędny opis sytuacji. To prawda - Polska przyjęła bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. W znacznym stopniu to nawet nie jako państwo, ale właśnie Naród. Ludzie przyjmowali ich do swoich mieszkań. Z drugiej strony można odnieść wrażenie, że jest wyraźna różnica w stosunku do różnych grup migrantów i uchodźców. Duża tolerancja wobec tych z Ukrainy, wyraźnie mniejsza wobec tych z innym - nomen omen - kolorem... skóry. Jednak chyba rzeczywiście masz rację, że trochę przesadziłem w opisach. Bo nawet Ty - po pierwszym Twoim poście dotyczącym migrantów i uchodźców, jaki przeczytałem, wydałaś mi się osobą nastawioną do nich raczej niechętnie. A pozory mogą mylić.  Trochę mniej rozumiem Twoją pochwałę tych, którzy pojechali walczyć. Bo to była pochwała, prawda? Jakieś uznanie. A to przecież wojna jest jakimś absurdem. Czystym złem. I w żadnym wypadku powodem do chluby. Nie powinno być tak, że rozumiemy pęd do walki/zemsty bardziej, niż chęć uniknięcia walki. No ale to jakby wątek na inny temat... można o tym więcej pisać, ale zrobiłby się trochę "offtop". Wracając do kwestii uchodźców i migrantów i stosunku do nich wśród nas. W narodzie. Niedawno na komunikatorze zobaczyłem powiadomienie, że pojawiła się w tym komunikatorze osoba z moich kontaktów. Kobieta, z którą kilka lat temu krótko rozmawiałem na temat współpracy w temacie praw zwierząt. Teraz zobaczyłem ikonkę z jej fotografią i nakładką o treści "Chcemy być bezpieczne- kobiety Konfederacji". Pierwszy raz się z tą akcją spotkałem i sprawdziłem, co to jest. Okazuje się, że chodzi o sprzeciw wobec przyjmowania "masy nielegalnych migrantów". Kobieta, o której wspominam, jest katoliczką i działaczką w chrześcijańskiej organizacji zajmującej się dążeniem do polepszenia sytuacji zwierząt w Polsce. (Ostatecznie nie doszło do współpracy, m.in. dlatego, że nie miała nadziei na to, że może się coś zmienić na lepsze... ale to też nieistotne). W każdym razie sprawiała wrażenie gorliwej chrześcijanki, a nie tylko deklaratywnej. Przez chwilę zastanawiałem się, o co może jej chodzić? Może o tę nielegalność? Bo jak może osoba kochająca Jezusa reagować odtrącaniem, gdy widzi tegoż Jezusa na naszej granicy? Ale przecież państwo ma w swoich kompetencjach możliwość zalegalizowania pobytu tych, którzy pomocy szukają, nawet jeśli nie w sposób podręcznikowy. Uznałem jednak, że nie chodzi jej o legalizację ich pobytu. Przy okazji sprawdziłem sondaż na ten temat. To chyba najświeższy: 
    • Vitalinka
      Cudnie! Miałam wybrane wiadomości, sygnatury i coś tam, ale nie posty teraz już go nareszcie nie widzę!!!! Mam nadzieję, że on mnie też. Daje jakieś aluzje o przebijaniu kobiet...psychopata,
    • Aco
      taka wierzba płacząca😁  
    • Vitalinka
      nie wiedźmy tylko głupcy co w nie wierzyli, to były mądre kobiety mające dużą wiedzę (min. zielarską i medyczną i ogólnie przyrodniczą). I od teraz Cię ignoruję, bo spokój był jak udawałam, że Cię nie ma, a Ty teraz wręcz zachwycony, że przynajmniej możesz się ze mną pokłócić, bo tak zostało Ci tylko obgadywanie.
    • Vitalinka
      żeby była jasność:   Miększy - stopień wyższy od przymiotnika miękki Część mowy: przymiotnik Typ stopniowania: stopniowanie regularne » stopień równy: miękki » stopień wyższy: bardziej miękki, miękkszy, miększy » stopień najwyższy: najbardziej miękki, najmiękkszy, najmiększy
    • Vitalinka
      miękki, miększy, najmiększy, przepraszam, mój błąd🙂   pewnie Tobie podobni...Niemoty co sobie poradzić nie mogli z kobietą, oskarżali ją o czary, albo bycie wampirem....Odpłyń już ode mnie, bo ja nie będę się z Tobą wykłócać. Jestem wstrętnym babskiem dla Ciebie i ok, super i nie zamierzam nawet w przepychankach dawać Ci swojej uwagi, dla Ciebie mogę być nawet najgorszą kobietą na Ziemi nie obchodzi mnie to, Twoja opinia i zdanie, boś prostak, prymityw i cham!
    • KapitanJackSparrow
      Ja też , chyba żeby jakiś proceder psychopaty
    • KapitanJackSparrow
      A wiedźmy i czarownice były na serio,  bo wilkołaków i wampirów nikt naprawdę nigdy nie widział , to tylko wytwór wyobraźni ludzkiej 
    • Aco
      Nie natknąłem się na takowe podania z dzisiejszyznych czasów. Typicznie takowe praktyki miały miejsce pewnikiem kilkaset lat temu nazad, podobnież jak spalenizowanie czarowniców na stosach.
    • Miły gość
      I są do dziś tak przebijakowywani😜🤣
    • Aco
      Wilkołakowie i wampirniacy tak byli przebijakowywani.
    • KapitanJackSparrow
      Tak tak czytelniku i czytelniczko bywa że uda się wam  tu przeczytać niezłe bzdury🤣 ale tak znam historie ze średniowiecza że wstrętne babska przebijano kołkiem osinowym do ziemi przez serce 😀
    • Vitalinka
      miększy, miększejszy?😐 bardziej miękki, w tej skali a w innej nie, zresztą nie ważne, bo chodzi o jego symbolikę. Twardy, majestatyczny (to nie to samo co monumentalny) mający pełno znaczeń i miejsca w ludowych podaniach....no i wiedźmy robiły miotły tylko jesionowe ponoć 🙂
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...