Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty



Maryyyś
5 minut temu, BrakLoginu napisał:

Nic nie chcę mówić, ale coś mi tutaj próbujecie @Bledny wyrolować. To jego święto i prezenty należą się pod niego kurka wodna <klnie siarczyście>!

Nic podobnego. No czyj tort? Jubilat go ma, dla gości, co nie? A że sam w torcie to taki malusi szczegół. Zresztą Wy pozostali tez. ? 

A tak w ogóle to na 500-stronice jest, a nie na urodziny ?

4 minuty temu, Pieprzna napisał:

Ja nadal optuje za rozdzieleniem tych eventów.

No można, można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Maryyyś napisał:

Nic podobnego. No czyj tort? Jubilat go ma, dla gości, co nie? A że sam w torcie to taki malusi szczegół. Zresztą Wy pozostali tez. ? 

A tak w ogóle to na 500-stronice jest, a nie na urodziny ?

Ja pisałem, mam alergię na słodkie, więc zostałem zwolniony z tego obowiązku. Poza tym Bliźniok się już dość na moją gębę napatrzył :D

500 stronę? Zacznę zgłaszać, może usuną :P

6 minut temu, Pieprzna napisał:

Ja nadal optuje za rozdzieleniem tych eventów.

Właśnie. Ja też. Niech Bliźniok ma prezenty jego godne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Ja pisałem, mam alergię na słodkie, więc zostałem zwolniony z tego obowiązku. Poza tym Bliźniok się już dość na moją gębę napatrzył :D

500 stronę? Zacznę zgłaszać, może usuną :P

Nie zostałeś zwolniony ?

 

Nie waz siem! ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, Maryyyś napisał:

Nie zostałeś zwolniony ?

Z przyczyn medycznych jest to niemożliwe :P

3 minuty temu, Maryyyś napisał:

Nie waz siem! ?

Dziś nie mam się ważyć? Spoko, ja rzadko wchodzę na wagę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

450 już..i co cały mój misterny plan legł w gruzach. Tylko zostawić was na chwilę i ganiacie się bez sensu jak małpy w zoo. Jakie puuuunkty obchodów! Się pytam. ?

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
26 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

450 już..i co cały mój misterny plan legł w gruzach. Tylko zostawić was na chwilę i ganiacie się bez sensu jak małpy w zoo. Jakie puuuunkty odchodów! Się pytam. ?

So? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
2 minuty temu, Maryyyś napisał:

So? ?

Edytor sprawił mi psikusa z obchodów zrobił mi odchodów nie mogę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
7 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Edytor sprawił mi psikusa z obchodów zrobił mi odchodów nie mogę ?

Tobie ujdzie. W mojej mieścinie puścili w gazecie taki news na 11 listopada...

38 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

450 już..i co cały mój misterny plan legł w gruzach. Tylko zostawić was na chwilę i ganiacie się bez sensu jak małpy w zoo. Jakie puuuunkty obchodów! Się pytam. ?

Ale o co kaman? Jeszcze 50 stron na docieranie się w pomysłach ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
4 minuty temu, Pieprzna napisał:

Tobie ujdzie. W mojej mieścinie puścili w gazecie taki news na 11 listopada...

Ale o co kaman? Jeszcze 50 stron na docieranie się w pomysłach ?

Ty Pieprzna mi tu pieprzu w szprychy nie syp..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
6 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ty Pieprzna mi tu pieprzu w szprychy nie syp..

Mnie za dywersanta bierzesz? Foch!

Za co, ja się zapytuję?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, Aco napisał:

Czy ktoś mi może naładować akumulatory. 

Wystaw kabelek ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
Przed chwilą, Aco napisał:

Czy ktoś mi może naładować akumulatory. 

zimno, smutno, zmęczony pracą - ja raczej ci nie naładuję. Sam tego potrzebuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
7 minut temu, ddt60 napisał:

zimno, smutno, zmęczony pracą - ja raczej ci nie naładuję. Sam tego potrzebuję

Ja miałem sobie naładować przez ten okres przedłużonych świąt, ale przez tę pogodę zamiast przebywać na świeżym powietrzu, kisiłem się w czterech ścianach.

7 minut temu, Pieprzna napisał:

Wystaw kabelek ?

Dawaj gniazdko?

Edytowano przez Aco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
7 minut temu, Pieprzna napisał:

Wystaw kabelek ?

To jest ten twój gwóźdź programu? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Aco napisał:

Dawaj gniazdko?

Bieri.

Spoiler

pixabay%20com%20nest-386736__340.jpg

 

2 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

To jest ten twój gwóźdź programu? ?

Chyba jego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Bieri.

Nie otwiero się

5 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

To jest ten twój gwóźdź programu? ?

Pamiętaj KJS , że dla bezpieczeństwa gniazdko musi mieć bolec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, Aco napisał:

Nie otwiero się

Łeee. A tero?

Spoiler

434px-Wasps'_nest_(gniazdo_os).jpg

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
36 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ty Pieprzna mi tu pieprzu w szprychy nie syp..

No wyskakujesz goły z tortu. Co, niefajne? Fajne! ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
7 minut temu, Aco napisał:

Ty chcesz koniecznie się doigrać? 

Podnieca mnie to słowo ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
14 minut temu, Aco napisał:

Nie otwiero się

Pamiętaj KJS , że dla bezpieczeństwa gniazdko musi mieć bolec?

W pieprzowym gniazdku bolec będzie boleć

 

6 minut temu, Maryyyś napisał:

No wyskakujesz goły z tortu. Co, niefajne? Fajne! ?

Fuuu

Fujka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Fuuu

Fujka?

Cały w kremie, z okrzykiem liżcie mnie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
3 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Fuu

Fujka?

Wcale nie ? Pozostali panowie też wyskakują ?

1 godzinę temu, BrakLoginu napisał:

Z przyczyn medycznych jest to niemożliwe :P

Dziś nie mam się ważyć? Spoko, ja rzadko wchodzę na wagę :D

Akurat ?

To się całkiem dobrze składa, zważymy Was i pomierzymy?  jak chcecie, po show z tortami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      252 001
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
    • KapitanJackSparrow
      Owszem, ale zastanawiam się czemu ktoś skomplikował te punkty na takie rozwiązanie 15, 30, 45 a nie np 10 20 30?
    • KapitanJackSparrow
      Dobroczynne działanie forum , miejsce w którym mogą spotkać się ludzie i idee którzy realnie nigdy nie mieliby na to szansy.  Proszę i lewak nie będzie już taki straszny ☺️.    Tak nie czytałem wątku wlazłem po ostatnich postach 🫣 sorry jak namieszałem 
    • Antypatyk
      Kwesia wiary i bogów... bo zawsze było ich wielu. Kim był bóg? Istotą nadprzyrodzoną, która potrafiła robić rzeczy niewytłumaczalne (jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka) np. strzelić płomieniem z nieba i podpalić drzewo..., ale gdy zesłał urodzajny rok to należało mu dziękować bo bóg się będzie gniewał i ześle zło, takiego boga należało się bać. Czyż to nie znamienne, że bogowie przyszli z nieba? No może oprócz Buddy... Może faktycznie mieli bazę na Olimpie? Wszechświat widzialny ma ok 14mld lat, Ziemia ok.  4,65mld... co działo się przez te parę miliardów lat do powstania Ziemi? Wszystko czekało aż powstanie życie (inteligentne) na Ziemi? Wśród tylu miliardów galaktyk, bilionów słońc posiadających swoje układy planetarne jest niemożliwością żeby nie powstało gdzieś życie wcześniej niż na Ziemi. I to oni znaleźli  na "zadupiu" wszechświata małą planetkę posiadającą perspektywy rozwoju inteligentnego życia i to oni  zaczęli proces terraformowania... sprowadzili wodę i ugasili początkowe stadium rozwoju Ziemi potem bawiąc się genami stworzyli zaczątki życia, a że z dinozaurami im nie wyszło to inna sprawa... przez 160mln lat nie chciały się cholery nauczyć myśleć! Dla nas żyjących do ok. stu lat te okresy są niewyobrażalnie długie, a co jeśli są istoty dla których nasze 1000 lat jest dla nich jak dla nas jeden dzień? Gdy okazało się, że w środowisku wodnym nie bardzo mogą rozwijać się istoty inteligentne (na ich podobieństwo) metodą mutacji genetycznych wyewoulowali ssaki... Co pewien czas przylatywali żeby zobaczyć jak rozwija się życie na Ziemi, czasem zostawali na dłużej zakładając bazy w Afryce, w Azji południowowschodniej czy Ameryce południowej. Dokonywali rzeczy niewytłumaczalnych jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka... unosili się nad ziemią, potrafili latać w swoich domach, strzelać płomieniami z ręki, przenosić olbrzymie ciężkie przedmioty(antygrawitacja)... to byli bogowie! Jakieś dwa tysiące lat temu grupa cwaniaków wpadła na pomysł, że skoro ludzie boją się bogów to czym najlepiej sterować ludźmi i wykorzystywać ich jak nie strachem? Wymyślili sobie Jezusa (a może nie wymyślili tylko faktycznie był jednym z tych, którzy przybyli na Ziemię?) jako syna boga (jednego w trzech osobach🤔) i ciemny lud to kupił bo się bał, a kto się nie bał tego przekonali ogniem i mieczem... Biblia jako dowód na istnienie i dokonania Jezusa? Napisana kilkadziesiąt i kilkaset  lat po jego narodzinach(?) jest takim samym dowodem jak historia dziewczynki z zapałkami ... mam na półce ten dowód. Niektórym pozostał ten atawistyczny strach w podświadomości  i nazywają go patriotyzmem... To tak w skrócie... jeśli komuś zależy na szczegółach to piszcie, odpowiem. 🙂
    • Antypatyk
      Naprawdę chcecie dyskutować czym jest wszechświat i kto go stworzył? Tutaj nie ma tyle miejsca ani czasu by chociaż ogólnie opisać problem. Jedno jest pewne: wszechświat istniał zawsze, nikt go nie stworzył,  on po prostu był. Gdzie są jego granice? Nie ma... wszechświat jest nieskończony. Teraz jesteśmy w stanie poznawać i analizować to co jesteśmy w stanie zobaczyć czyli obszar o średnicy circa 14-16 miliardów lat świetlnych, nawet metodą soczewkowania możemy obserwować w różnych pasmach widzialnych i niewidzialnych galaktyki oddalone od Ziemi o tą odległość... co jest dalej? Tego (jeszcze) nie wiemy. Dlatego powinno się używać sformułowania "Wszechświat widzialny". Wiadomo, że mając na względzie rozwój ludzkości mamy jakąś wiedzę praktyczną i teoretyczną, ale wystarczyło wystrzelić trochę lepszy teleskop i kilka teorii trzeba będzie zweryfikować. Mały przykład: nie ma nic szybszego niż światło... bo je widzimy..., a co jeśli jest coś szybszego niż światło tylko my tego nie widzimy i nie mamy (jeszcze) urządzeń, które mogą to zobaczyć? Mając zderzacz hadronów możemy rozebrać cząsteczkę na czynniki pierwsze... czy to nas przybliży do rozwiązania zagadki wszechświata? Nie wiem... na pewno pozwoli poznać pewne aspekty działania, ale nie "stworzenia " bo wszechświat był zawsze. Ciekawą teorię postawił pewien japoński astronom, który twierdzi na podstawie "rozszerzalności wszechświata"(co też jest bzdurą, bo wszechświat nie rozszerza się tylko to co w nim jest szybuje oddalając się od teoretycznego centrum wielkiego wybuchu), że kiedy skończy się inercja i energia wszystko się zatrzyma i mocą grawitacji zacznie się znowu skupiać aż do przekroczenia masy krytycznej i do ponownego wielkiego wybuchu... tak było,  jest i będzie...
    • Chi
      Spać, a kysz    
    • Chi
      Och, wiem, że nie mogę bez ciebie żyć ale świat nadal będzie się kręcił
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Szybki przegląd lodówki    
    • Chi
      Julka. Mam dreszcze    
    • Chi
      Gdzie jest lato ? Widział ktoś czerwcowe wieczory pod niezachmurzonym niebem ?    
    • Chi
      Hej   Góry nie chcą ze mnie wyjść, więc łażę i łażę zamiast grać. Sorki    
    • Chi
      Wiadomo
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Tego nie wiemy, czy jest stworzeniem. To kwestia wiary. Zresztą nauka to też kwestia wiary i też zdarza się, że naukowcy zmieniają wcześniejsze twierdzenia, chociaż wcześniej coś wydawało się udowodnione lub właściwie uzasadnione. Człowiek jednak nauczył się posługiwać narzędziami i to, co dzisiaj dla nas jest w miarę zrozumiałe i akceptowalne jako naukowe twierdzenia, sto lat temu czy dwieście byłoby uznane za magię albo szaleństwo. Naukowcy mają dzisiaj do dyspozycji komputery, ogromne moce przeliczeniowe. Kto wie, czym będą dysponować za jakiś czas, (może to będzie narzędzie wyprodukowane przez sztuczną inteligencję). W każdym razie ja dzisiaj nie jestem pewien, czy śmierć pozostanie jedynym pewnikiem w życiu człowieka. Bo może uda się naukowcom znaleźć sposób na nieśmiertelność. Są już chyba tacy, którzy do tego dążą.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Ja też jestem już dzisiaj zmęczony. Życzę Ci, żeby było dobrze. :-)
    • Vitalinka
      dziękuję że się tym podzieliłeś, to ważne, by pisać. Odpiszę Ci, Tylko nie dziś już, ok? Trzymaj się ciepło i spokojnej nocy.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A Ty nie czułabyś się dziwnie, gdyby ktoś chciał narzucić prawo boże ale innej religii niż Twoja, w przypadku gdy sam ustawodawca nie wierzyłby w źródło tego prawa? Na przykład gdyby większość ludzi przeszła ostatecznie na islam, częściowo z powodów politycznych, częściowo ze strachu, ale powołując się na rzekomą naturalną kontynuację boskiego dzieła zbawienia po tym, jak nie sprawdziło się chrześcijaństwo? (a tak twierdzą muzułmanie, uznający przecież Jezusa za jednego z proroków). Nie wiem, jak to napisać, żeby nie wyszło prowokująco, ale wydaje mi się, że jeśli chyba wszyscy zgadzamy się, że w państwie powinna być zagwarantowana wolność wyznania i wolność od przymusu wyznawania, to nie jest dobrym rozwiązaniem wkładanie do prawa świeckiego prawa jednej z religii. Tu oczywiście nasuwa się w pierwszej kolejności temat aborcji, ale nie tylko. Myślę, że o wiele lepiej jest, gdy prawo odnoszące się do boskiego autorytetu, ogranicza się do sumienia.  
    • Vitalinka
      A ja chciałam być i delikatnie otrzeć ten deszcz z Twojej twarzy i powoli i jeszcze delikatniej pocałować Cię w usta, żebyś się nie martwił, chciałam, dobranoc.
    • Vitalinka
      Pisałam do nich nie do Ciebie, Ciebie ...zresztą nieważne...
    • Vitalinka
      To mnie urzekło. Szczerość.
    • Pieprzna
      Człowiek nie może mieć boskiej świadomości skoro jest tylko stworzeniem. Ma zbyt ograniczony umysł swoimi zmysłami i byciem w czasie od narodzin do śmierci by pojąć istotę bez początku i końca. To tak jakby termometrowi od temperatury kazać zmierzyć ciśnienie. My jako ludzie możemy badać świat fizyczny (i duchowy w pewien sposób też), ale jesteśmy urządzeniami o określonych parametrach i skali. Poza te ustawienia nie wyjdziemy. Ciekawe gdzie leży kres skali ludzkości w pojmowaniu praw natury i jej budowy. Kiedyś przyjdzie taki moment, że naukowcy zderzą się ze ścianą.
    • Vitalinka
      Tak porozmawiamy, tylko nie dziś, bo jakoś mi źle... Możesz pisać na priv, fajnie piszesz, nie uciekasz od odpowiedzi, wszystko wyjaśniasz ładnie.  
    • Gość w kość
      aha, yyy... OK?🤷‍♂️
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...