Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Bledny
1 minutę temu, Aco napisał:

Panowie zaczynamy masować bo co będzie za kilka lat? 

Czyli to dbałość o zdrowie, prawda? Nie dam sobie już wmówić że to q mojej uciesze ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Aco
5 minut temu, Bledny napisał:

Czyli to dbałość o zdrowie, prawda? Nie dam sobie już wmówić że to q mojej uciesze ?

Od dzisiaj zapisuję się na codzienne masaże 18+  Ja nie chcem  mieć zwiotczałej śliwki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
17 minut temu, Aco napisał:

???

Może Ty pójdziesz na wiadro kukurydzy ? Pogadam z Pieprzem?

Jeszcze raz zmień mi płeć a pogadasz z dzikami w kukurydzy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Jeszcze raz zmień mi płeć a pogadasz z dzikami w kukurydzy ?

Przepraszam zacna przyprawo Pieprzna. Wolałbym pogadać w tej kukurydzy z Tobą niż z jakimiś pastowanymi kabanami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
4 minuty temu, Aco napisał:

Od dzisiaj zapisuję się na codzienne masaże 18+  Ja nie chcem  mieć zwiotczałej śliwki?

 

11 minut temu, Bledny napisał:

Czyli to dbałość o zdrowie, prawda? Nie dam sobie już wmówić że to q mojej uciesze ?

Cycki mieliście masować ?‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Aco napisał:

Przepraszam zacna przyprawo Pieprzna. Wolałbym pogadać w tej kukurydzy z Tobą niż z jakimiś pastowanymi kabanami?

Uciekniemy na ambonę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
Przed chwilą, Arkina napisał:

 

Cycki mieliście masować ?‍♀️

A to mów od razu, że cycki wiotczeją,a nie korniszony. Da się zrobić tylko czy moje ręce nie są zbyt szorstkie dla Twoich ten tego? Chyba, że to ma być razem z peelingiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Uciekniemy na ambonę ?

Dobrze, że nie każesz mi się wdrapywać na kukurydziany badyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
Przed chwilą, Aco napisał:

A to mów od razu, że cycki wiotczeją,a nie korniszony. Da się zrobić tylko czy moje ręce nie są zbyt szorstkie dla Twoich ten tego? Chyba, że to ma być razem z peelingiem?

To @Bledny ma cycki jakieś półwiekowe to jemu pomóż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, Aco napisał:

Dobrze, że nie każesz mi się wdrapywać na kukurydziany badyl?

Ty jesteś taki drobniutki, że wyglądałbyś jak badylarka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Dobra, dość tych wariactw ?

Idę pod prysznic bo jutro do pracy trzeba iść. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 minutę temu, Arkina napisał:

To @Bledny ma cycki jakieś półwiekowe to jemu pomóż?

Nie pomagajcie mi z moimi cyckami. Gdybyście widzieli co one w łóżku robią ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
Przed chwilą, Arkina napisał:

Dobra, dość tych wariactw ?

Idę pod prysznic bo jutro do pracy trzeba iść. 

Nie zazdroszczę. (Tej pracy)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, Aco napisał:

A skąd Ty to wiesz??

Oficjalnie zaprzeczam jakoby obecny tu Acordeon prezentował mi swoje wymiary w postaci jotpega.

 

Może być? ?

 

Pisałeś żeś niewysoki no i inne rzeczy też pisałeś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Oficjalnie zaprzeczam jakoby obecny tu Acordeon prezentował mi swoje wymiary w postaci jotpega.

 

Może być? ?

 

Pisałeś żeś niewysoki no i inne rzeczy też pisałeś ?

Nie odwracaj kota ogonem. Ja jakoś pisałem że jestem mega przystojny a ty nie wierzyłas. Coś mi tu śmierdzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Oficjalnie zaprzeczam jakoby obecny tu Acordeon prezentował mi swoje wymiary w postaci jotpega.

 

Może być? ?

 

Pisałeś żeś niewysoki no i inne rzeczy też pisałeś ?

Pisałem, ale jestem trochę większy niż komar, albo inne badylarki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Bledny napisał:

Nie odwracaj kota ogonem. Ja jakoś pisałem że jestem mega przystojny a ty nie wierzyłas. Coś mi tu śmierdzi ?

Aaaa, to mówisz, że jak trochę głośno poniedowierzam, to coś na skrzynkę poleci ?

 

1 minutę temu, Aco napisał:

Pisałem, ale jestem trochę większy niż komar, albo inne badylarki?

Nie wierzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 minuty temu, Bledny napisał:

 Coś mi tu śmierdzi ?

Ja alkoholu nie piję już 48h. Chyba, że chodzi Ci o kompostownik za stodołą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
Przed chwilą, Aco napisał:

Ja alkoholu nie piję już 48h. Chyba, że chodzi Ci o kompostownik za stodołą?

Nie,fałszywy alarm, to ja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
3 minuty temu, Pieprzna napisał:

 

 

Nie wierzę!

Ja wiem, że Ty myślisz jakobym był małym kurduplem, albo w pamięci został Ci Olo z King Size, ale jestem na serio wyższy niż ogrodowe krasnale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Aco napisał:

Ja wiem, że Ty myślisz jakobym był małym kurduplem, albo w pamięci został Ci Olo z King Size, ale jestem na serio wyższy niż ogrodowe krasnale.

Nie uwierzę dopóki nie zobaczę ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      252 002
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
    • KapitanJackSparrow
      Owszem, ale zastanawiam się czemu ktoś skomplikował te punkty na takie rozwiązanie 15, 30, 45 a nie np 10 20 30?
    • KapitanJackSparrow
      Dobroczynne działanie forum , miejsce w którym mogą spotkać się ludzie i idee którzy realnie nigdy nie mieliby na to szansy.  Proszę i lewak nie będzie już taki straszny ☺️.    Tak nie czytałem wątku wlazłem po ostatnich postach 🫣 sorry jak namieszałem 
    • Antypatyk
      Kwesia wiary i bogów... bo zawsze było ich wielu. Kim był bóg? Istotą nadprzyrodzoną, która potrafiła robić rzeczy niewytłumaczalne (jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka) np. strzelić płomieniem z nieba i podpalić drzewo..., ale gdy zesłał urodzajny rok to należało mu dziękować bo bóg się będzie gniewał i ześle zło, takiego boga należało się bać. Czyż to nie znamienne, że bogowie przyszli z nieba? No może oprócz Buddy... Może faktycznie mieli bazę na Olimpie? Wszechświat widzialny ma ok 14mld lat, Ziemia ok.  4,65mld... co działo się przez te parę miliardów lat do powstania Ziemi? Wszystko czekało aż powstanie życie (inteligentne) na Ziemi? Wśród tylu miliardów galaktyk, bilionów słońc posiadających swoje układy planetarne jest niemożliwością żeby nie powstało gdzieś życie wcześniej niż na Ziemi. I to oni znaleźli  na "zadupiu" wszechświata małą planetkę posiadającą perspektywy rozwoju inteligentnego życia i to oni  zaczęli proces terraformowania... sprowadzili wodę i ugasili początkowe stadium rozwoju Ziemi potem bawiąc się genami stworzyli zaczątki życia, a że z dinozaurami im nie wyszło to inna sprawa... przez 160mln lat nie chciały się cholery nauczyć myśleć! Dla nas żyjących do ok. stu lat te okresy są niewyobrażalnie długie, a co jeśli są istoty dla których nasze 1000 lat jest dla nich jak dla nas jeden dzień? Gdy okazało się, że w środowisku wodnym nie bardzo mogą rozwijać się istoty inteligentne (na ich podobieństwo) metodą mutacji genetycznych wyewoulowali ssaki... Co pewien czas przylatywali żeby zobaczyć jak rozwija się życie na Ziemi, czasem zostawali na dłużej zakładając bazy w Afryce, w Azji południowowschodniej czy Ameryce południowej. Dokonywali rzeczy niewytłumaczalnych jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka... unosili się nad ziemią, potrafili latać w swoich domach, strzelać płomieniami z ręki, przenosić olbrzymie ciężkie przedmioty(antygrawitacja)... to byli bogowie! Jakieś dwa tysiące lat temu grupa cwaniaków wpadła na pomysł, że skoro ludzie boją się bogów to czym najlepiej sterować ludźmi i wykorzystywać ich jak nie strachem? Wymyślili sobie Jezusa (a może nie wymyślili tylko faktycznie był jednym z tych, którzy przybyli na Ziemię?) jako syna boga (jednego w trzech osobach🤔) i ciemny lud to kupił bo się bał, a kto się nie bał tego przekonali ogniem i mieczem... Biblia jako dowód na istnienie i dokonania Jezusa? Napisana kilkadziesiąt i kilkaset  lat po jego narodzinach(?) jest takim samym dowodem jak historia dziewczynki z zapałkami ... mam na półce ten dowód. Niektórym pozostał ten atawistyczny strach w podświadomości  i nazywają go patriotyzmem... To tak w skrócie... jeśli komuś zależy na szczegółach to piszcie, odpowiem. 🙂
    • Miły gość
      Ości - prawie są 😝🤣
    • Antypatyk
      Naprawdę chcecie dyskutować czym jest wszechświat i kto go stworzył? Tutaj nie ma tyle miejsca ani czasu by chociaż ogólnie opisać problem. Jedno jest pewne: wszechświat istniał zawsze, nikt go nie stworzył,  on po prostu był. Gdzie są jego granice? Nie ma... wszechświat jest nieskończony. Teraz jesteśmy w stanie poznawać i analizować to co jesteśmy w stanie zobaczyć czyli obszar o średnicy circa 14-16 miliardów lat świetlnych, nawet metodą soczewkowania możemy obserwować w różnych pasmach widzialnych i niewidzialnych galaktyki oddalone od Ziemi o tą odległość... co jest dalej? Tego (jeszcze) nie wiemy. Dlatego powinno się używać sformułowania "Wszechświat widzialny". Wiadomo, że mając na względzie rozwój ludzkości mamy jakąś wiedzę praktyczną i teoretyczną, ale wystarczyło wystrzelić trochę lepszy teleskop i kilka teorii trzeba będzie zweryfikować. Mały przykład: nie ma nic szybszego niż światło... bo je widzimy..., a co jeśli jest coś szybszego niż światło tylko my tego nie widzimy i nie mamy (jeszcze) urządzeń, które mogą to zobaczyć? Mając zderzacz hadronów możemy rozebrać cząsteczkę na czynniki pierwsze... czy to nas przybliży do rozwiązania zagadki wszechświata? Nie wiem... na pewno pozwoli poznać pewne aspekty działania, ale nie "stworzenia " bo wszechświat był zawsze. Ciekawą teorię postawił pewien japoński astronom, który twierdzi na podstawie "rozszerzalności wszechświata"(co też jest bzdurą, bo wszechświat nie rozszerza się tylko to co w nim jest szybuje oddalając się od teoretycznego centrum wielkiego wybuchu), że kiedy skończy się inercja i energia wszystko się zatrzyma i mocą grawitacji zacznie się znowu skupiać aż do przekroczenia masy krytycznej i do ponownego wielkiego wybuchu... tak było,  jest i będzie...
    • Chi
      Spać, a kysz    
    • Chi
      Och, wiem, że nie mogę bez ciebie żyć ale świat nadal będzie się kręcił
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Szybki przegląd lodówki    
    • Chi
      Julka. Mam dreszcze    
    • Chi
      Gdzie jest lato ? Widział ktoś czerwcowe wieczory pod niezachmurzonym niebem ?    
    • Chi
      Hej   Góry nie chcą ze mnie wyjść, więc łażę i łażę zamiast grać. Sorki    
    • Chi
      Wiadomo
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Tego nie wiemy, czy jest stworzeniem. To kwestia wiary. Zresztą nauka to też kwestia wiary i też zdarza się, że naukowcy zmieniają wcześniejsze twierdzenia, chociaż wcześniej coś wydawało się udowodnione lub właściwie uzasadnione. Człowiek jednak nauczył się posługiwać narzędziami i to, co dzisiaj dla nas jest w miarę zrozumiałe i akceptowalne jako naukowe twierdzenia, sto lat temu czy dwieście byłoby uznane za magię albo szaleństwo. Naukowcy mają dzisiaj do dyspozycji komputery, ogromne moce przeliczeniowe. Kto wie, czym będą dysponować za jakiś czas, (może to będzie narzędzie wyprodukowane przez sztuczną inteligencję). W każdym razie ja dzisiaj nie jestem pewien, czy śmierć pozostanie jedynym pewnikiem w życiu człowieka. Bo może uda się naukowcom znaleźć sposób na nieśmiertelność. Są już chyba tacy, którzy do tego dążą.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Ja też jestem już dzisiaj zmęczony. Życzę Ci, żeby było dobrze. :-)
    • Vitalinka
      dziękuję że się tym podzieliłeś, to ważne, by pisać. Odpiszę Ci, Tylko nie dziś już, ok? Trzymaj się ciepło i spokojnej nocy.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A Ty nie czułabyś się dziwnie, gdyby ktoś chciał narzucić prawo boże ale innej religii niż Twoja, w przypadku gdy sam ustawodawca nie wierzyłby w źródło tego prawa? Na przykład gdyby większość ludzi przeszła ostatecznie na islam, częściowo z powodów politycznych, częściowo ze strachu, ale powołując się na rzekomą naturalną kontynuację boskiego dzieła zbawienia po tym, jak nie sprawdziło się chrześcijaństwo? (a tak twierdzą muzułmanie, uznający przecież Jezusa za jednego z proroków). Nie wiem, jak to napisać, żeby nie wyszło prowokująco, ale wydaje mi się, że jeśli chyba wszyscy zgadzamy się, że w państwie powinna być zagwarantowana wolność wyznania i wolność od przymusu wyznawania, to nie jest dobrym rozwiązaniem wkładanie do prawa świeckiego prawa jednej z religii. Tu oczywiście nasuwa się w pierwszej kolejności temat aborcji, ale nie tylko. Myślę, że o wiele lepiej jest, gdy prawo odnoszące się do boskiego autorytetu, ogranicza się do sumienia.  
    • Vitalinka
      A ja chciałam być i delikatnie otrzeć ten deszcz z Twojej twarzy i powoli i jeszcze delikatniej pocałować Cię w usta, żebyś się nie martwił, chciałam, dobranoc.
    • Vitalinka
      Pisałam do nich nie do Ciebie, Ciebie ...zresztą nieważne...
    • Vitalinka
      To mnie urzekło. Szczerość.
    • Pieprzna
      Człowiek nie może mieć boskiej świadomości skoro jest tylko stworzeniem. Ma zbyt ograniczony umysł swoimi zmysłami i byciem w czasie od narodzin do śmierci by pojąć istotę bez początku i końca. To tak jakby termometrowi od temperatury kazać zmierzyć ciśnienie. My jako ludzie możemy badać świat fizyczny (i duchowy w pewien sposób też), ale jesteśmy urządzeniami o określonych parametrach i skali. Poza te ustawienia nie wyjdziemy. Ciekawe gdzie leży kres skali ludzkości w pojmowaniu praw natury i jej budowy. Kiedyś przyjdzie taki moment, że naukowcy zderzą się ze ścianą.
    • Vitalinka
      Tak porozmawiamy, tylko nie dziś, bo jakoś mi źle... Możesz pisać na priv, fajnie piszesz, nie uciekasz od odpowiedzi, wszystko wyjaśniasz ładnie.  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...