Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Bledny
Przed chwilą, Arkina napisał:

Ja prowadzę dzienniki skali zboczenua naszych kolegów więc wiem co w trawie piszczy ?

W polu czy w trawie? To ważne gdzie słyszysz głosy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


KapitanJackSparrow
3 minuty temu, Arkina napisał:

Ja prowadzę dzienniki skali zboczenia naszych kolegów więc wiem co w trawie piszczy ?

Troszkę każden musi być dla normalności ....inaczej to chory oszołom i kapuś ?

 

Ps.

To któren na przedzie? ?

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Arkina napisał:

Ja prowadzę dzienniki skali zboczenia naszych kolegów więc wiem co w trawie piszczy ?

Co lub kto w trawie piszczy?

2 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ty to od razu widać że tobie też nie obce czasy przodowników pracy.

Obce, ja to młoda dupa jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
1 minutę temu, Aco napisał:

 

4 minuty temu, Arkina napisał:

U mnie też ale nie wszędzie ?

Nie wszędzie rosną pyry, czy nie wszędzie są pola. Tylko nie mów, że masz mnóstwo pół ryżowych, bo będę musiał Cię poznać osobiście?

Nie wszędzie wychodzi się na pole tylko na dwór ? Że niby moje pola ryżowe zachecajaco brzmią ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 minutę temu, Bledny napisał:

 

 

Zauważyliście że każdy z nas inaczej przeczytał tekst arkiny? ?

 

Analizujemy?

Zanalizuje siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
2 minuty temu, Bledny napisał:

Analizujemy?

Jej głosy, które słyszy w głowie? Ja odpadam, nie chcę żeby na mnie to przeszło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 minutę temu, Arkina napisał:

Nie wszędzie wychodzi się na pole tylko na dwór ? Że niby moje pola ryżowe zachecajaco brzmią ?

Ona się nie cieszy. Tu chodzi o wilgoć. Każdy wie że owe poletka ociekają wilgocią. A później jak dojrzeje jest upojnie... i sake w sumie brzmi bardziej jak seks niż żytnia ?

 

 

 

I dlaczego jak napisałem analizujemy każdy chce rozmyślać? ?

Sama widzisz arkino nikt tu nie jest tak zboczony jak oni ?

ANALIZOWAC to brać się za coś od dupy strony ? 

Boszzzz co wy byście beze mnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
4 minuty temu, Bledny napisał:

Ona się nie cieszy. Tu chodzi o wilgoć. Każdy wie że owe poletka ociekają wilgocią. A później jak dojrzeje jest upojnie... i sake w sumie brzmi bardziej jak seks niż żytnia ?

a nie pszeniczna - rosyjska lub białoruska? Niezła jest. Poza tym bardzo dobra jest wódka ziemniaczana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 minuty temu, ddt60 napisał:

a nie pszeniczna - rosyjska lub białoruska? Niezła jest. Poza tym bardzo dobra jest wódka ziemniaczana

I to jest głos rozsądku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Przed chwilą, Aco napisał:

I to jest głos rozsądku?

Głos rozsądku mówi, że jak po pijaku się nawet pojedzie to na bocznych nie stoją :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
12 minut temu, Arkina napisał:

Nie wszędzie wychodzi się na pole tylko na dwór ? Że niby moje pola ryżowe zachecajaco brzmią ?

No jakby to powiedzieć ? Wiem, że ryż nie tylko rośnie w Azji, ale gdybyś przypadkiem była skośnooka?

1 minutę temu, Bledny napisał:

Zauważ ZIEMNIACZANA a nie z pyrek ?

Co region to inna gorzała ? kartoflanka, ziemniaczanka i pyrowianka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
29 minut temu, Bledny napisał:

Maryś ja to chciałem bawić wasze dzieci. Twoje i bliznioka. Obiecałaś! 

No tak, obiecałam, to bedziesz mial ?

29 minut temu, Bledny napisał:

Bo ja się staram wnieść trochę normalnosci do tematu ? 

Strasznie zboczeni jesteście ?

 

 

 

@Maryyyś co to ja miałem ci opowiedzieć godzinę temu?

???

 

 O motylkach z pszenicy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
26 minut temu, Bledny napisał:

W polu czy w trawie? To ważne gdzie słyszysz głosy ?

A Błędny chce Cię zanal coś tam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
11 minut temu, Bledny napisał:

Cholere?

OMG! To straszne! ?

5 minut temu, Bledny napisał:

Cudnie. 

Nauczę go przeklinać, mogę?

Nie. I chodzić na dziewczyny też nie.

Ale Bliznioka czy dziecię? Bo bliźniok to raczej umie ?

13 minut temu, Bledny napisał:

Zauważ ZIEMNIACZANA a nie z pyrek ?

No! ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
8 godzin temu, Bledny napisał:

Jak by to powiedzieć, MID ? Zmagam się z inną naturą mojej eropostaci. Jestem na etapie oswajania i adaptacji. Jeśli tylko będę miał odpowiedni grunt założę jej obróżkę na szyję. ?

Czytając "obróżkę", aż musiałam spojrzeć, czy to Błędny, a nie inny zasłużony stażem user z "reklamy" zawitał ;) Swoją drogą trochę szkoda, że nie zdecydował się zajrzeć na nowe śmieci : )

"Oswajanie i adaptacja" brzmi tak, że rokuje, trzymam kciuki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

@Z g r e d Ty już taką zdziadziałą filozofię uprawiasz, że chyba Cię umieścimy na kwarantannie u Żebraka. Może dacie sobie starym zwyczajem po pysku i krew Ci trochę żywiej w żyłach popłynie ?

1 godzinę temu, KapitanJackSparrow napisał:

A po waszemu jak jest zapiekanka ziemniaczana? 

Pyry z ogniska ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
29 minut temu, Maryyyś napisał:

OMG! To straszne! ?

Nie. I chodzić na dziewczyny też nie.

Ale Bliznioka czy dziecię? Bo bliźniok to raczej umie ?

No! ?

albo whisky. Ale jest tak, że u mnie po przechorowaniu covidu po prostu żaden wysokoprocentowy alkohol mi nie smakuje. Odrzuca mnie wręcz. Jeśli to piję piwo albo wino i w zasadzie nic więcej.

18 minut temu, Pieprzna napisał:

 

Pyry z ogniska ?

doskonałe .... ale pyry to tylko w Poznaniu są .... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
8 minut temu, ddt60 napisał:

albo whisky. Ale jest tak, że u mnie po przechorowaniu covidu po prostu żaden wysokoprocentowy alkohol mi nie smakuje. Odrzuca mnie wręcz. Jeśli to piję piwo albo wino i w zasadzie nic więcej.

Wina w zasadzie nie piję. Piwo tylko latem. Od jesieni do wiosny piję tylko wysokoprocentowe trunki. U mnie od dwóch lat jest problem z temperaturą ciała. Kiedyś po zakrapianej imprezie grzało mnie przez dwa dni. Teraz zrobiłem się straszny zmarzluch i bywa, że latem muszę założyć bluzę, gdzie kiedyś rozebrał bym  się do naga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny

A co tu tak cicho?

Dzieci kochane, jadę na kawę. Zejdzie mi się że dwie godziny, o ile kawy pić nie będziemy ?. Jak wrócę chce widzieć tu gwar i nieczyste myśli ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      252 011
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Zgadza się dawno nie oglądałem tenisa ...
    • Gość w kość
      podobno poszło o jakieś nagie fotki...
    • Pieprzna
      Kto mi opowie aferę z Lewandowskim i Probierzem?
    • Gość w kość
      ... żeby było śmieszniej to gemowe punkty to 15, 30 i... 40🤷‍♂️
    • albatros
      Nie bardzo interesuje mnie jednowymiarowa nieskończoność liczb wymiernych. To tylko liczby. Lepiej poznawać nieskończoności przestrzeni kosmosu. Pierwsza właściwość przestrzeni kwantowej jest taka : czym większa energia (masa) cząstki tym ma mniejsze rozmiary. Jest to całkiem odwrotnie niż w ziemskiej przyrodzie. Fizycy np. sfotografowali wzbudzony atom wodoru w otoczeniu atomów helu. Okazało się, że  wewnątrz atomu wodoru (gdy jego elektron był na 60 tej orbicie) swobodnie mieściło się 30 atomów helu a jak wiemy hel ma 4 razy większą masę od wodoru. Druga właściwość kosmosu to obiekty będące w kosmosie są obiektami - fraktalami . Geometria fraktali   jest bardzo specyficzna i najwięcej występuje w przyrodzie. Geometria ta wyklucza sztuczne pochodzenie . Trzecia właściwość kosmosu to najnowsze odkrycie : pusta przestrzeń ma masę i energię. Jest przezroczysta i nie blokuje materii.    
    • Nafto Chłopiec
      Nie ma to jak świeżo po oddaniu krwi wyprowadzać z tramwaju nieprzytomną osobę...
    • Antypatyk
    • Wikusia
    • Wikusia
      Jest tuż, tuż 🙂 Cudownego dnia 🙂
    • KapitanJackSparrow
    • KapitanJackSparrow
      Owszem, ale zastanawiam się czemu ktoś skomplikował te punkty na takie rozwiązanie 15, 30, 45 a nie np 10 20 30?
    • KapitanJackSparrow
      Dobroczynne działanie forum , miejsce w którym mogą spotkać się ludzie i idee którzy realnie nigdy nie mieliby na to szansy.  Proszę i lewak nie będzie już taki straszny ☺️.    Tak nie czytałem wątku wlazłem po ostatnich postach 🫣 sorry jak namieszałem 
    • Antypatyk
      Kwesia wiary i bogów... bo zawsze było ich wielu. Kim był bóg? Istotą nadprzyrodzoną, która potrafiła robić rzeczy niewytłumaczalne (jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka) np. strzelić płomieniem z nieba i podpalić drzewo..., ale gdy zesłał urodzajny rok to należało mu dziękować bo bóg się będzie gniewał i ześle zło, takiego boga należało się bać. Czyż to nie znamienne, że bogowie przyszli z nieba? No może oprócz Buddy... Może faktycznie mieli bazę na Olimpie? Wszechświat widzialny ma ok 14mld lat, Ziemia ok.  4,65mld... co działo się przez te parę miliardów lat do powstania Ziemi? Wszystko czekało aż powstanie życie (inteligentne) na Ziemi? Wśród tylu miliardów galaktyk, bilionów słońc posiadających swoje układy planetarne jest niemożliwością żeby nie powstało gdzieś życie wcześniej niż na Ziemi. I to oni znaleźli  na "zadupiu" wszechświata małą planetkę posiadającą perspektywy rozwoju inteligentnego życia i to oni  zaczęli proces terraformowania... sprowadzili wodę i ugasili początkowe stadium rozwoju Ziemi potem bawiąc się genami stworzyli zaczątki życia, a że z dinozaurami im nie wyszło to inna sprawa... przez 160mln lat nie chciały się cholery nauczyć myśleć! Dla nas żyjących do ok. stu lat te okresy są niewyobrażalnie długie, a co jeśli są istoty dla których nasze 1000 lat jest dla nich jak dla nas jeden dzień? Gdy okazało się, że w środowisku wodnym nie bardzo mogą rozwijać się istoty inteligentne (na ich podobieństwo) metodą mutacji genetycznych wyewoulowali ssaki... Co pewien czas przylatywali żeby zobaczyć jak rozwija się życie na Ziemi, czasem zostawali na dłużej zakładając bazy w Afryce, w Azji południowowschodniej czy Ameryce południowej. Dokonywali rzeczy niewytłumaczalnych jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka... unosili się nad ziemią, potrafili latać w swoich domach, strzelać płomieniami z ręki, przenosić olbrzymie ciężkie przedmioty(antygrawitacja)... to byli bogowie! Jakieś dwa tysiące lat temu grupa cwaniaków wpadła na pomysł, że skoro ludzie boją się bogów to czym najlepiej sterować ludźmi i wykorzystywać ich jak nie strachem? Wymyślili sobie Jezusa (a może nie wymyślili tylko faktycznie był jednym z tych, którzy przybyli na Ziemię?) jako syna boga (jednego w trzech osobach🤔) i ciemny lud to kupił bo się bał, a kto się nie bał tego przekonali ogniem i mieczem... Biblia jako dowód na istnienie i dokonania Jezusa? Napisana kilkadziesiąt i kilkaset  lat po jego narodzinach(?) jest takim samym dowodem jak historia dziewczynki z zapałkami ... mam na półce ten dowód. Niektórym pozostał ten atawistyczny strach w podświadomości  i nazywają go patriotyzmem... To tak w skrócie... jeśli komuś zależy na szczegółach to piszcie, odpowiem. 🙂
    • Miły gość
      Ości - prawie są 😝🤣
    • Antypatyk
      Naprawdę chcecie dyskutować czym jest wszechświat i kto go stworzył? Tutaj nie ma tyle miejsca ani czasu by chociaż ogólnie opisać problem. Jedno jest pewne: wszechświat istniał zawsze, nikt go nie stworzył,  on po prostu był. Gdzie są jego granice? Nie ma... wszechświat jest nieskończony. Teraz jesteśmy w stanie poznawać i analizować to co jesteśmy w stanie zobaczyć czyli obszar o średnicy circa 14-16 miliardów lat świetlnych, nawet metodą soczewkowania możemy obserwować w różnych pasmach widzialnych i niewidzialnych galaktyki oddalone od Ziemi o tą odległość... co jest dalej? Tego (jeszcze) nie wiemy. Dlatego powinno się używać sformułowania "Wszechświat widzialny". Wiadomo, że mając na względzie rozwój ludzkości mamy jakąś wiedzę praktyczną i teoretyczną, ale wystarczyło wystrzelić trochę lepszy teleskop i kilka teorii trzeba będzie zweryfikować. Mały przykład: nie ma nic szybszego niż światło... bo je widzimy..., a co jeśli jest coś szybszego niż światło tylko my tego nie widzimy i nie mamy (jeszcze) urządzeń, które mogą to zobaczyć? Mając zderzacz hadronów możemy rozebrać cząsteczkę na czynniki pierwsze... czy to nas przybliży do rozwiązania zagadki wszechświata? Nie wiem... na pewno pozwoli poznać pewne aspekty działania, ale nie "stworzenia " bo wszechświat był zawsze. Ciekawą teorię postawił pewien japoński astronom, który twierdzi na podstawie "rozszerzalności wszechświata"(co też jest bzdurą, bo wszechświat nie rozszerza się tylko to co w nim jest szybuje oddalając się od teoretycznego centrum wielkiego wybuchu), że kiedy skończy się inercja i energia wszystko się zatrzyma i mocą grawitacji zacznie się znowu skupiać aż do przekroczenia masy krytycznej i do ponownego wielkiego wybuchu... tak było,  jest i będzie...
    • Chi
      Spać, a kysz    
    • Chi
      Och, wiem, że nie mogę bez ciebie żyć ale świat nadal będzie się kręcił
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Szybki przegląd lodówki    
    • Chi
      Julka. Mam dreszcze    
    • Chi
      Gdzie jest lato ? Widział ktoś czerwcowe wieczory pod niezachmurzonym niebem ?    
    • Chi
      Hej   Góry nie chcą ze mnie wyjść, więc łażę i łażę zamiast grać. Sorki    
    • Chi
      Wiadomo
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...