Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty



AO.
3 minuty temu, witek napisał:

hmm nadal to nie odpowiedź na moje pytanie.

Na żadne pytanie nie odpowiadałem, bo nikt mnie o nic nie pytał. Ja tylko wykorzystałem pretekst do wbitki na temat ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
10 minut temu, Pieprzna napisał:

manuel neuer tie GIF by FC Bayern Munich

Wielkopolanie to prawie Niemcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, witek napisał:

Uch, wiecie cołaśnie zrobiłem?

Dałeś cołaska na kolędzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
Przed chwilą, AO. napisał:

Na żadne pytanie nie odpowiadałem, bo nikt mnie o nic nie pytał. Ja tylko wykorzystałem pretekst do wbitki na temat ;) 

Przepraszam, zlały mi się dwa wątki. właśnie przed sekundą to zauważyłem.

 

Zwrócenie uwagi na błąd było zupełnie uprawnione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, witek napisał:

Wielkopolanie to prawie Niemcy.

Uduszę Cię tym krawatem i poprawię bez łeb podstawką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***
18 minut temu, witek napisał:

A kim ty jesteś?

 

Kobietą. Sam widzisz on nie przyjmuje tego do wiadomości.

 

21 minut temu, Z g r e d napisał:

A prosiłem byś do kobiet odnosił się z szacunkiem. Do innych też. Do mnie możesz być sobą. Od tego jestem byś mógł sobie ulżyć swojej nędznej mentalności.

 

 

48 minut temu, Z g r e d napisał:

Dla ciebie chamem zawsze i wszędzie mała pryszczata mendo.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Dałeś cołaska na kolędzie?

Nie. Usmażyłem gruby plaster sera żółtego w bułce tartej i jajku, wrzuciłem go w dwie wielkie kromki chleba, zalałem ostrym sosem i dorzuciłem pomidor. Ale ze mnie piękna wieczorna świnia.

1 minutę temu, *** napisał:

Kobietą. Sam widzisz on nie przyjmuje tego do wiadomości.

 

 

 

 

Nie o płeć pytałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
10 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał:

On to robi specjalnie! Wszystkie nasze obiekty westchnień chce nam zabrać ?

A może trza mu dać na dobę każdego z osobna? Wroca! Z mniłościom w oczach do nas!!! ?

To będzie nowa kara do katalogu ?

5 minut temu, witek napisał:

Nie. Usmażyłem gruby plaster sera żółtego w bułce tartej i jajku, wrzuciłem go w dwie wielkie kromki chleba, zalałem ostrym sosem i dorzuciłem pomidor. Ale ze mnie piękna wieczorna świnia.

Zamierzam rosół gotować, przebilam? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, Maryyyś napisał:

Zamierzam rosół gotować, przebilam? ?

Ktoś wspomniał o rosole? :P Przebiłaś!! Tylko powiedz ile masz i kiedy mam wpaść :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
3 minuty temu, Maryyyś napisał:

 

Zamierzam rosół gotować, przebilam? ?

Żartujesz. Boże Maria, ty w łóżku pewnie tylko na misjonarza przy zgaszonym świetle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
5 minut temu, Maryyyś napisał:

A może trza mu dać na dobę każdego z osobna? Wroca! Z mniłościom w oczach do nas!!! ?

To będzie nowa kara do katalogu ?

Maryś! Ty jesteś genialna. Wrócą z pocałowaniem ręki! ?

Witas, bierz ich! ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Ktoś wspomniał o rosole? :P Przebiłaś!! Tylko powiedz ile masz i kiedy mam wpaść :D

Dużo! Z lubczykiem będzie ? Nie wpadaj przyjedz ? c.a. 1:45 am ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
4 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Ktoś wspomniał o rosole? :P Przebiłaś!! Tylko powiedz ile masz i kiedy mam wpaść :D

O, dobry wieczór Panie Bestio ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
5 minut temu, witek napisał:

Żartujesz. Boże Maria, ty w łóżku pewnie tylko na misjonarza przy zgaszonym świetle.

W łóżku to się śpi, Witson! ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, ♡ Lili ♡ napisał:

O, dobry wieczór Panie Bestio ? 

O, dobry dzień Pani Piękna :)

3 minuty temu, Maryyyś napisał:

Dużo! Z lubczykiem będzie ? Nie wpadaj przyjedz ? c.a. 1:45 am ?

Lubczyk ważna rzecz :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Czuję, że Maria znajdzie tutaj miłość ?

Co Ty z Witem w szrankach na stręczycielstwo stajesz? ?

Jak się ACO na rozerotyzowanym kacu stawi, to przecie wiesz, że go trzeba gorącym rosołem studzić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

O, dobry dzień Pani Piękna :)

Lubczyk ważna rzecz :P

Piękna i Bestia, hmm zapowiada się ładnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
3 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Lubczyk ważna rzecz :P

A nie znosiłam!! Ale ostatecznie Evka (Midsummer Eve) mnie przekonała i w rosole może być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
5 minut temu, Maryyyś napisał:

W łóżku to się śpi, Witson! ?

Proszę Cię, bo zaraz napiszesz, niczym M. bez L., że "w łóżku to ludzie umierają" ? Ja tam uważam, że łóżko jest najlepszym miejscem na to, do czego jest łóżko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
9 minut temu, Maryyyś napisał:

W łóżku to się śpi, Witson! ?

Maria, nie pogrążaj się. Łóżko jest podręcznikowym przykładem wielozadaniowego mebla.

 

Edytowano przez witek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
8 minut temu, Maryyyś napisał:

W łóżku to się śpi, Witson! ?

Uuu czyli jednak Maryś nie taka święta skoro wszędzie tylko nie w łóżku... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
3 minuty temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Piękna i Bestia, hmm zapowiada się ładnie ?

Niby jak z bajki, ale kto może wiedzieć? :D

2 minuty temu, Maryyyś napisał:

A nie znosiłam!! Ale ostatecznie Evka (Midsummer Eve) mnie przekonała i w rosole może być.

Osobiście wolę magii w rosole i nie "magii" w sensie cuda wianki hłe hłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 653
    • Postów
      258 911
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      921
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    mowibus
    Najnowszy użytkownik
    mowibus
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • neon_42pl
      Najpiękniejszym miejscem, jakie widziałem, była zatoka Navagio na Zakynthos. Ten kontrast turkusowej wody z białym klifem wyglądał jak kadr z filmu, a na żywo robi jeszcze większe wrażenie.
    • astro_908
      Jakie miejsce wspominacie jako najbardziej malownicze spośród wszystkich Waszych podróży?
    • Miły gość
      Ustawa 
    • Dana
    • Miły gość
      Listonosz 
    • Gregor
      Cjalis 
    • Miły gość
      Aranżacja 
    • Miły gość
      😜
    • la primavera
      ,,Dobry ogrodnik "  Dobry ogrodnik nawet nie byl taki zły.  Całkiem na plus historia  pewnego nawróconego  przestępcy, który hoduje kwiaty niczym Leon zawodowiec. Ale Jean Reno z tym swoim badylem w doniczce nie ma startu do ogrodów którymi opiekuje sie Joel Edgerton. Słuchamy jego opowieści o kwiatach, kiedy kwitną  co lubią,  jak je pielęgnować i ..kupuje nas tym. Chce się siedzieć i słuchać takich historii. On sam jest tajemniczy,  z lekka ponury,  ale uprzejmy, wydaje sie byc dobrym człowiekiem,  choć  pod koszulą skrywa swą przeszłość.   I wtedy pojawia  się Maya, która zaburza ten poukładany świat. I zaczyna się dziać,  ale ponieważ to nie jest film dynamiczny, pełny akcji, zatem wszystko  dzieje się powoli, jak w ogrodzie, gdzie trzeba najpierw zasiac nasionko a potem czekać aż wykiełkuje, podrośnie i zakwitnie .
    • zielona_mara
      * Możesz sobie ćwiczyć rysowanie poszczególnych części ciała... a jak jest mniej czasu to szybki szkic 15 min z zachowaniem kierunków... za pomocą linii pomocniczych wyznaczasz kierunki, długości i na nich budujesz swoją postać bez uwzględniania szczegółów Rysowanie brył, obserwacja z zaznaczeniem światłocienia też spoko... : )  
    • zielona_mara
      Studium postaci wcale nie jest taki łatwe... Tak jak koleżanka napisała potrafisz oddać charakter postaci, a to już ciut wyższy level... jedynie nad anatomia można troszkę popracować... kości, mięśnie by były bardziej jak trójwymiarowa rzeźba. : ) Ale rysunki spoko... pracuj dalej bo warto. Powodzenia!
    • Argen
      A ja polecam „Misja Specjalna” na RMF on. Ciekawe audycje o różnych historiach na świecie.
    • Astafakasta
      Dziekuję. „Kropla drąży skałę''. Nie uwazam, ze to jest to, co moge osiagnac, ale rysunek to ciagle zmaganie z samym soba dla mnie. Z moja niechecia, oporem i brakiem cierpliwosci, lecz gorsze w zyciu jest pozostanie z niczym w beznadziei i narzekanie na swoj los, a od narzekania mi sie nie poprawi i nikt za mnie tego nie zrobi. Mam czas, wiec poswiecam te godzinke dziennie by cos takiego jak rysunek zrobic. Czasem robie kilka dni przerwy i znow wracam. Od poczatku to nie bylo takie jak na tych dwoch ostatnich rysunkach. Cwicze juz bardzo dlugo, bo kilka lat co najmniej. Na poczatku byly to bazgroly, z ktorych i ja sie zalamywalem, bo najgorsze w tym wszystkim jest to, ze zeby widziec postep, trzeba jak w moim przypadku kilka lat cierpliwej pracy. Dzien po dniu sie tego nie zauwazy i to bylo frustrujace, lecz ciagle w glowie frustrowalo mnie tez, ze nie umiem rysowac, ze zostane z niczym. Dzis tez mam obawy, ze nadal bym czegos nie narysowal, lecz robie to juz troche lepiej. Widoczny postep dokonal sie, gdy pracowalem nad rysunkiem niemalze codziennie przez rok i po roku ten postep bylo rzeczywiscie widac. Nadal jednak twierdze, ze niewiele sie nauczylem, lecz sa juz dla mnie czasem rzeczy latwiejsze do narysowania. Tak z pelniejsza premedytacja to rysuje okolo czterech lat, bo wczesniej tez cos tam potrafilem z od czasu do czasu rysowania narysowac czy namalowac, bo pierwsze tworzenie wzielo sie z projektowania liter do graffiti, to byla fajna zajawka, ale w tym juz wszystko osiagnalem co bylo mozna. Pociaga mnie realizm, bo to wymagajace. Juz nie cwiczy sie dwa lata jak w przypadku liter do graffiti, ale cwiczy sie cierpliwosc, niezlomnosc. To bardzo trudne niekiedy, bo jednoczesnie pojawiaja sie ambiwalentne uczucia zniechecenia i checi np., lecz cos trzeba robic i moze lepiej czasem odpoczac nawet dluzej niz miec skolatane nerwy, ze cos sie robi beznadziejnie. Pozdrawiam!
    • przewrotna
      Często mi się zdarza, że oglądam film, który inni widzieli 10 razy 20 lat temu 🤣 Nie jestem kinomanem i serio nie pamiętam kiedy jakiś film fabularny obejrzałam. 
    • Gość w kość
      no, 🤔
    • Gość w kość
      no, nie wiem😬    
    • Gość w kość
      😁 nie będę dociekać🤫        
    • la primavera
      ,,Sny o pociągach " Joel Edgerton w roli Roberta Grainiera- drawala, którego życie wzięło się niewiado skąd, doświadczyło  ciezką pracą, zaprowadzilo  do miłości,przeczołgalo przez ból straty i samotności. W przepięknych krajobrazach toczy się cale jego życie, wraz z nim widzimy jak zmienia się świat,czyniąc bezużytecznymi dotychczasowe osiągnięcia. To bardzo wolny  spokojny film. Taki majestatyczny,  poetycki, prawie jak u Malicka.. ale jak wiadomo,,prawie " robi duża różnicę. W ,,Ukrytym życiu " duch narratora unosił się nad kłosami zboża, coś dopowiadał, przykrywał jak ciepła pierzyną w zimną noc, a tu  drażnił,  mówił za dużo i za bardzo gornolotnie.  Mówił wszystko.  Jakby reżyser Clint Bentley uznał, że widz jest zbyt głupi by zrozumieć a Edgerton za słaby by to wiarygodnie zagrać.  Tymczasem zagrał wyśmienicie, zmęczoną, starzejąca się twarzą, bólem ale i radością,  szczęściem i tą siłą którą daje miłość i poczucie bycia kochanym do tworzenia rodziny i zbudowania domu. Czas jest tu też bohaterem, ukazuje zmiany i dostosowanie się do nich. Gdy jeden z drwali ginie,przebijają do drzewa jego buty.   Wracamy do nich po latach, by zobaczyć jak drzewo wzięło je w posiadanie, tworząc na nich nowe życie   Jednak by to się dokonało, wydaje mi się  że  czas musiałby być dłuższy  niż ten  filmowy, Rozumiem, że to prawo filmu, ale akurat takich miejsc w których widać jak działa  natura i potrafi np złamać żelazo szukam i czasem znajduję - perły sprzed wielu lat.    
    • Gość w kość
      nie znałem albo zapomniałem, ... bo to z płyty,  która wyszła odrobinę później, i kiedyś nie przypadła mi do gustu,   może warto sprawdzić, jak wypadłaby teraz🤔   w każdym razie... zima przyszła🤷‍♂️  
    • Nomada
      Niezwykły grzyb- Soplówka jeżowata.   ''Soplówka jeżowata (Lion’s Mane, Hericium erinaceus, zwana też Lwią Grzywą) to grzyb o licznych właściwościach, wspierający funkcjonowanie układu trawiennego. Regularnie stosowany może korzystnie wpływać na stan błon śluzowych żołądka i jelit. Ceniony na całym świecie za swoje wsparcie w prawidłowej przemianie materii oraz pracę jelit, wspomaga również zachowanie równowagi mikroflory jelitowej . Mikrobiota pełni kluczową rolę w trawieniu, wytwarzaniu witamin i aminokwasów, metabolizmie, budowaniu odporności oraz w procesach poznawczych, takich jak pamięć i koncentracja . Ten wyjątkowy grzyb, szeroko badany naukowo, wspiera układ immunologiczny, neurologiczny oraz pracę mózgu. Pomaga również zachować równowagę psychiczną . Hericenony i erinacyny obecne w Soplówce stymulują czynnik wzrostu nerwów (NGF), co wspiera rozwój oraz ochronę neuronów . Takie właściwości są szczególnie ważne dla zdrowia mózgu, pamięci i koncentracji. Grzyb ten zawiera także melatoninę, która reguluje rytm dobowy i wspiera zdrowy sen .''   Dodam jeszcze tylko, że jest już hodowany i przetwarzany w Polsce. Ekstrakty z certyfikatami o udokumentowanym składzie. Nie będę tu podawała firmy, na yt i fb już są widoczni. ; )
    • Nomada
      Tak, już jestem duża. Zatem wołam, chociaż pewności nie mam, który z Was odezwie się tym razem. @Dionizy na ryneczku w Cieplicach, można narozrabiać. 😁
    • Nomada
      To prawda, Mikkelsen ma kamienny wyraz twarzy gdy gra ale wystarczy że lekko uniesie brew do góry i już nic nie musi mówić 😂. Dziękuję za polecajkę  @La primavera, chętnie obejrzę.
    • Argen
      Ciężko powiedzieć... co było moją pierwszą grą. Chyba Mario albo Duck Hunt na NES'ie (popularnie zwany Pegasus).
    • KapitanJackSparrow
      Zaraz wywiało, jesteś dużą dziewczynką więc zapewne zauważyłaś, że ja zawsze chętnie z tobą słowo zamienię. Zatem wołaj 😛
    • la primavera
      Robi wrażenie, robi. W końcu to Mikkelsen. Nawet jakby stracha na wroble zagrał,  który cały film stoi na polu bez słowa to zrobiłby to tak, że warto  byłoby zobaczyć.    ,,Mads Mikkelsen. Diabeł wcielony" To dokument o Mikkelsenie  z którego  nie dowiedziałam się niczego  czego bym juz nie wiedziała oprócz tego,  że cały czas źle wymawiałam  jego imię 🙃  Ale nazwisko dobrze🙂     Norymberga  z 2025r Film opowiada o norymberdzkim procesie zbrodniarzy niemieckich, gdy podczas przygotowań do niego poproszono o pomoc amerykańskiego psychiatrę, aby spróbował dotrzeć do ich skąpanych złem umysłów. I być może znaleźć jakiś gen zła, który możnaby przypisać niemieckiemu narodowi. To tak gornolotnie i naukowo, bo w praktyce chodziło o to, aby dotrzeć zwłaszcza do Goringa, jako najwyższego rangą wśród reszty i pomoc w złamaniu go, by w trakcie procesu przyznał się do winy.    Połowa filmu trochę taka jakby za lekka, fragmentami nawet siląca się na jakiś żart który nijak nie pasował do powagi historii o której miał.opowiedziec film. Psychiatra Kelly- w tej roli Malek, bez tej lekarskiej poważnej aury, nic nie wiemy o jego karierze, zapewne musiał to być ktoś dobry w swoim zawodzie ale zabrakło przedstawienia postaci ( chyba że ja to gdzieś przeoczyłam). Gdy staje naprzeciwko Göringa- w tej roli Russell Crowe, który zagrał te rolę wybitnie- wydaje się taki mały i nijaki. Z czasem to się zmienia bo Kelly podczas spotkan rysuje bardzo wiarygodnie psychologiczny portret Goeringa.  Zatem nie jest to tylko niepowazny, niespelniony iluzjonista.   Dochodzimy do drugiej części filmu,  duzo lepszej,  bardziej mrocznej, poważnej.  Zaczyna  się proces i ... coż...przekaz pewnych sytuacji zawsze będzie rażący choćby ile lat minęło i ile przeczytało się książek. Odbiór wizualny jest zawsze mocniejszy. Można o czyms słyszeć,  wiedzieć,  czytać. Ale kiedy to się zobaczy to brakuje slow To chwila jak z filmu Idź i patrz.   Polecam, choćby dla samego Russella Crowe.   
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...