Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Monika
40 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Dwa razy źle zamknął klatkę i same uciekły 🙄

domyśliłam się...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Gość
7 godzin temu, Monika napisał:

domyśliłam się...

Kobiety jak i papugi powinno trzymać się w kladce 🤣🤣🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
4 godziny temu, Gość napisał:

Kobiety jak i papugi powinno trzymać się w klatce 🤣🤣🤣

Pierwsze skojarzenie :D :

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Kupiłam w grudniu nową flagę i za uja nie mogę sobie przypomnieć gdzie schowałam 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
3 godziny temu, Pieprzna napisał:

Kupiłam w grudniu nową flagę i za uja nie mogę sobie przypomnieć gdzie schowałam 😭

To ja Ci już mówię :

znajdziesz w sobotę w oczywistym miejscu (takim, które uznałaś że tam położysz bo na pewno nie zapomnisz wtedy)...albo znajdziesz jak zaczniesz szukać innej rzeczy :D 

Ja kiedyś schowałam ważny dokument do szklanego, przezroczystego wazonu w oszklonej gablotce, bo uznałam w przebłysku inteligencji 😛 ,że tam to NA PEWNO będę go widzieć i pamiętać...a potem szukałam w dokumentach i panikowałam :)

Soł dont łory :*

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 godzinę temu, Monika napisał:

w oszklonej gablotce

No widzisz, jeszcze w witrynce muszę sprawdzić 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
16 godzin temu, Monika napisał:

To ja Ci już mówię :

znajdziesz w sobotę w oczywistym miejscu (takim, które uznałaś że tam położysz bo na pewno nie zapomnisz wtedy)...albo znajdziesz jak zaczniesz szukać innej rzeczy :D 

Ja kiedyś schowałam ważny dokument do szklanego, przezroczystego wazonu w oszklonej gablotce, bo uznałam w przebłysku inteligencji 😛 ,że tam to NA PEWNO będę go widzieć i pamiętać...a potem szukałam w dokumentach i panikowałam :)

Soł dont łory :*

 

Monika a powiadajże czy w realnym życiu ten śmiech towarzyszy ci na twarzy cały czas? Czy ludzie wokoł postrzegają Cię jako wesołka? ( sorry za rodzaj męski bo wesołkinia brzmi słabo)  czy może jest to wewnętrzny brecht i ludzie nie spodziewają się pod maską powagi nieustającej wesołości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
2 godziny temu, KapitanJackSparrow napisał:

 nieustającej wesołości?

 

To jest forum. I nie można po tym co tu piszę oceniać mojej całości Kapitanie...

To jakbyś widział mnie tylko na komediach i twierdził, że się non stop śmieję. Nie wiem jak mnie ludzie postrzegają, ale nie przenoszę złości na kogoś na innego i jak jestem na kogoś zła to ta osoba to wie bardzo dobrze. 

Ostatni czas był NAJGORSZYM w moim życiu, a przeżyłam o wiele więcej zła niż przeciętna osoba w moim wieku (wiem po znajomych).

I dużo płaczę - niekoniecznie w sklepie czy na ulicy żeby ludzie widzieli. Chociaż po niektórych informacjach jakie dostałam zdarzało się, że nie dałam rady dojść do domu by się schować przed ludźmi i rozpłakać.

Także ten...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
5 godzin temu, Monika napisał:

 

To jest forum. I nie można po tym co tu piszę oceniać mojej całości Kapitanie...

To jakbyś widział mnie tylko na komediach i twierdził, że się non stop śmieję. Nie wiem jak mnie ludzie postrzegają, ale nie przenoszę złości na kogoś na innego i jak jestem na kogoś zła to ta osoba to wie bardzo dobrze. 

Ostatni czas był NAJGORSZYM w moim życiu, a przeżyłam o wiele więcej zła niż przeciętna osoba w moim wieku (wiem po znajomych).

I dużo płaczę - niekoniecznie w sklepie czy na ulicy żeby ludzie widzieli. Chociaż po niektórych informacjach jakie dostałam zdarzało się, że nie dałam rady dojść do domu by się schować przed ludźmi i rozpłakać.

Także ten...

 

Dziękuję Ci za to słowo, ludzkie słowo. No tak już jest że życie zapisuje się wyśmienitymi oraz przykrymi wydarzeniami. Z tego co piszesz wnoszę że jesteś bardzo emocjonalną osobą. Jest good. 👍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
1 godzinę temu, KapitanJackSparrow napisał:

jesteś bardzo emocjonalną osobą. Jest good

Oczywiście, że jest good, bo każdy zdrowy człowiek jest istotą emocjonalną (pisze zdrowy, bo psychopaci nie są - oni emocji nie mają).

Problem zaczyna się wtedy, gdy te emocje wyrażamy niewłaściwie, tzn. wkurzamy się na coś na kogoś, a odreagowujemy na kim innym (np. na forum właśnie).

Stąd też taka liczba samobójstw i innych z złych wydarzeń, bo ludzie tłumią emocje - a te nie znikają, tylko się kumulują i... wybuchają w końcu (bo emocji nigdy nie stłumisz, możesz je jedynie oddalić). 

Od najmłodszych lat wmawia się dzieciom, że coś tam to nie powód do płaczu, jesteś beksa, mazgaj (chłopcom szczególnie dlatego facetom częściej potem odwala). Albo: nie biegaj, nie śmiej się za głośno ( ja rozumiem w kościele, na lekcji, ale na placu zabaw? - to gdzie te dziecko ma biegać i się śmiać?). 

Forum to chyba taki plac zabaw dla dorosłych, co? Tu się można powygłupiać - bo co...wchodzić tu, by się kłócić, być złośliwym wobec innych? To dopiero jest niedojrzałe.

Poza tym, nie można o kimś powiedzieć, że to jest wesołek czy smutas, bo to akurat jest zależne od etapu życia, wydarzeń w nim  i kontekstu sytuacji (a o kontekście sytuacji bardzo często wygodnie zapominamy przypinając innym łatki)

Dlatego ja jestem daleka od ocen całej osoby, można oceniać jedynie jej zachowanie. Tak też ludzi nie należy szufladkować czy wartościować, a po wpisach na forum szczególnie... bo to tylko ułamek danej osoby (i to bardzo, bardzo malutki), a reszta to nasza wyobraźnia, albo chęć widzenia czegoś takim jak my chcemy, albo nam wygodnie.

Ale zapytać o wszystko zawsze można, pewnie. Zastanawiam się tylko po co Ci ta wiedza:)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Napisano (edytowany)
7 godzin temu, Monika napisał:

Oczywiście, że jest good, bo każdy zdrowy człowiek jest istotą emocjonalną (pisze zdrowy, bo psychopaci nie są - oni emocji nie mają).

Problem zaczyna się wtedy, gdy te emocje wyrażamy niewłaściwie, tzn. wkurzamy się na coś na kogoś, a odreagowujemy na kim innym (np. na forum właśnie).

Stąd też taka liczba samobójstw i innych z złych wydarzeń, bo ludzie tłumią emocje - a te nie znikają, tylko się kumulują i... wybuchają w końcu (bo emocji nigdy nie stłumisz, możesz je jedynie oddalić). 

Od najmłodszych lat wmawia się dzieciom, że coś tam to nie powód do płaczu, jesteś beksa, mazgaj (chłopcom szczególnie dlatego facetom częściej potem odwala). Albo: nie biegaj, nie śmiej się za głośno ( ja rozumiem w kościele, na lekcji, ale na placu zabaw? - to gdzie te dziecko ma biegać i się śmiać?). 

Forum to chyba taki plac zabaw dla dorosłych, co? Tu się można powygłupiać - bo co...wchodzić tu, by się kłócić, być złośliwym wobec innych? To dopiero jest niedojrzałe.

Poza tym, nie można o kimś powiedzieć, że to jest wesołek czy smutas, bo to akurat jest zależne od etapu życia, wydarzeń w nim  i kontekstu sytuacji (a o kontekście sytuacji bardzo często wygodnie zapominamy przypinając innym łatki)

Dlatego ja jestem daleka od ocen całej osoby, można oceniać jedynie jej zachowanie. Tak też ludzi nie należy szufladkować czy wartościować, a po wpisach na forum szczególnie... bo to tylko ułamek danej osoby (i to bardzo, bardzo malutki), a reszta to nasza wyobraźnia, albo chęć widzenia czegoś takim jak my chcemy, albo nam wygodnie.

Ale zapytać o wszystko zawsze można, pewnie. Zastanawiam się tylko po co Ci ta wiedza:)

 

Pięknie napisane i oczywiście trudno się z tobą nie zgodzić. Poza może jednym drobnym zastrzeżeniem co do aktywności forumowej ,,kłócić". Kłócić spierać, udowadniać swoje racje, owszem tak. Czasami mając w tym medium do czynienia z oczywistym patusem, który ewidentnie nastaje na twoją godność i honor nie sposób pozostać biernym. Wówczas komunikacja nabiera formy pojedynku, a w szranki staje się nierzadko w obronie choćby atakowanych niewiast. Czy uważasz, że należy udawać i nie reagować na zło? Poza tym mówienie mi dziś nie wolno się ,,kłócić" ,,być zlośliwym*  wpisuje mi się w twoją narrację j/w , tą o dzieciach, że nie wolno biegać, krzyczeć  .... Dorośli to duże dzieci też gdzieś upust emocji dać muszą.  Zatem ustaliliśmy kłotnie swary taaak 😁 . Ważny jest poziom komunikacji tych sprzeczek,  cel, geneza ale przede wszystkim dystans. Tak z takich sporów  przynajmniej ja potrafię wyniesć wiele. Posługując się ironią szyderą można sprawić sobie wiele radości ucierając czyjeś butne nosy. Ale generalnie jesteśmy tu dla celu o którym.piszesz czyli dobrze bawić w miłej atmosferze. Zadalaś pytanie czemu pytam o ciebie. Hmm. Komunikując się z kimś przez jakiś czas na forum bez tych fizycznych czynników, które pozwalają rozpoznać ludzi w realnym życiu,  mózg stara zapełnić tą niewiedzę pustkę jakimś obrazem pod hasłami Monika- forum. Pytam bo mój mózg pyta. Musi strzorzyć wizualizację człowieka bez wizualizacji a więc złożonej z cech. myśli, dążeń, tej osoby.

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
14 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

25 zł za magnes z ZOO 😱

Futro z leminga zatopione w żywicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
7 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:

Pięknie napisane i oczywiście trudno się z tobą nie zgodzić. Poza może jednym drobnym zastrzeżeniem co do aktywności forumowej ,,kłócić". Kłócić spierać, udowadniać swoje racje, owszem tak. Czasami mając w tym medium do czynienia z oczywistym patusem, który ewidentnie nastaje na twoją godność i honor nie sposób pozostać biernym. Wówczas komunikacja nabiera formy pojedynku, a w szranki staje się nierzadko w obronie choćby atakowanych niewiast. Czy uważasz, że należy udawać i nie reagować na zło? Poza tym mówienie mi dziś nie wolno się ,,kłócić" ,,być zlośliwym*  wpisuje mi się w twoją narrację j/w , tą o dzieciach, że nie wolno biegać, krzyczeć  .... Dorośli to duże dzieci też gdzieś upust emocji dać muszą.  Zatem ustaliliśmy kłotnie swary taaak 😁 . Ważny jest poziom komunikacji tych sprzeczek,  cel, geneza ale przede wszystkim dystans. Tak z takich sporów  przynajmniej ja potrafię wyniesć wiele. Posługując się ironią szyderą można sprawić sobie wiele radości ucierając czyjeś butne nosy. Ale generalnie jesteśmy tu dla celu o którym.piszesz czyli dobrze bawić w miłej atmosferze. Zadalaś pytanie czemu pytam o ciebie. Hmm. Komunikując się z kimś przez jakiś czas na forum bez tych fizycznych czynników, które pozwalają rozpoznać ludzi w realnym życiu,  mózg stara zapełnić tą niewiedzę pustkę jakimś obrazem pod hasłami Monika- forum. Pytam bo mój mózg pyta. Musi strzorzyć wizualizację człowieka bez wizualizacji a więc złożonej z cech. myśli, dążeń, tej osoby.

No ok, przecież napisałam : wyrażać wszystkie emocje. Reszta jasna ( adekwatnie i z kulturą ) i się zgadzam😊

A, że już w obronie słabszych i niesprawiedliwie potraktowanych to w ogóle 🥰

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
56 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Że co? 🙄

Z czego ten magnes, że taki drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
35 minut temu, Pieprzna napisał:

Z czego ten magnes, że taki drogi.

Zwykły, najzwyklejszy 🤷‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
24 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Zwykły, najzwyklejszy 🤷‍♀️

Nie wiem czy drogi u mnie na poczcie w podobnej cenie, a na terenie ZOO to bym się spodziewała do 40 zł. bo tam zawsze ceny kosmos.

 

1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Z czego ten magnes, że taki drogi.

"ze" ZOO (przecież Ci  pisze);P

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
3 godziny temu, Monika napisał:

ze" ZOO (przecież Ci  pisze);P

 

 

Jaka mądralińska 😴😴😴

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Majówkowa kiełbasa zaliczona. Spożyta w towarzystwie chóru żab i...komarów 😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
2 godziny temu, Nafto Chłopiec napisał:

Jaka mądralińska 😴😴😴

:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
12 godzin temu, Pieprzna napisał:

Majówkowa kiełbasa zaliczona. Spożyta w towarzystwie chóru żab i...komarów 😏

Też sobie wczoraj pojadłem, dzisiaj kontynuacja. 

Kiedy minęły te dwa tygodnie urlopu??? 😭😭😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
5 godzin temu, Nafto Chłopiec napisał:

Kiedy minęły te dwa tygodnie urlopu??? 😭😭😭

dlatego ja, co najlepsze,

zostawiam na koniec🤓

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 654
    • Postów
      258 916
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      921
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    mowibus
    Najnowszy użytkownik
    mowibus
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • shatteredcode
      Planuję urządzić mały kącik treningowy w mieszkaniu. Potrzebuję drążka, który nie zajmie dużo miejsca, ale będzie solidny - co byście polecili?  
    • Dana
    • Wikusia
      Nowości od Kamila  
    • Pinkypony
    • Wikusia
    • neon_42pl
      Najpiękniejszym miejscem, jakie widziałem, była zatoka Navagio na Zakynthos. Ten kontrast turkusowej wody z białym klifem wyglądał jak kadr z filmu, a na żywo robi jeszcze większe wrażenie.
    • astro_908
      Jakie miejsce wspominacie jako najbardziej malownicze spośród wszystkich Waszych podróży?
    • Miły gość
      Ustawa 
    • Dana
    • Miły gość
      Listonosz 
    • Gregor
      Cjalis 
    • Miły gość
      Aranżacja 
    • Miły gość
      😜
    • la primavera
      ,,Dobry ogrodnik "  Dobry ogrodnik nawet nie byl taki zły.  Całkiem na plus historia  pewnego nawróconego  przestępcy, który hoduje kwiaty niczym Leon zawodowiec. Ale Jean Reno z tym swoim badylem w doniczce nie ma startu do ogrodów którymi opiekuje sie Joel Edgerton. Słuchamy jego opowieści o kwiatach, kiedy kwitną  co lubią,  jak je pielęgnować i ..kupuje nas tym. Chce się siedzieć i słuchać takich historii. On sam jest tajemniczy,  z lekka ponury,  ale uprzejmy, wydaje sie byc dobrym człowiekiem,  choć  pod koszulą skrywa swą przeszłość.   I wtedy pojawia  się Maya, która zaburza ten poukładany świat. I zaczyna się dziać,  ale ponieważ to nie jest film dynamiczny, pełny akcji, zatem wszystko  dzieje się powoli, jak w ogrodzie, gdzie trzeba najpierw zasiac nasionko a potem czekać aż wykiełkuje, podrośnie i zakwitnie .
    • zielona_mara
      * Możesz sobie ćwiczyć rysowanie poszczególnych części ciała... a jak jest mniej czasu to szybki szkic 15 min z zachowaniem kierunków... za pomocą linii pomocniczych wyznaczasz kierunki, długości i na nich budujesz swoją postać bez uwzględniania szczegółów Rysowanie brył, obserwacja z zaznaczeniem światłocienia też spoko... : )  
    • zielona_mara
      Studium postaci wcale nie jest taki łatwe... Tak jak koleżanka napisała potrafisz oddać charakter postaci, a to już ciut wyższy level... jedynie nad anatomia można troszkę popracować... kości, mięśnie by były bardziej jak trójwymiarowa rzeźba. : ) Ale rysunki spoko... pracuj dalej bo warto. Powodzenia!
    • Argen
      A ja polecam „Misja Specjalna” na RMF on. Ciekawe audycje o różnych historiach na świecie.
    • Astafakasta
      Dziekuję. „Kropla drąży skałę''. Nie uwazam, ze to jest to, co moge osiagnac, ale rysunek to ciagle zmaganie z samym soba dla mnie. Z moja niechecia, oporem i brakiem cierpliwosci, lecz gorsze w zyciu jest pozostanie z niczym w beznadziei i narzekanie na swoj los, a od narzekania mi sie nie poprawi i nikt za mnie tego nie zrobi. Mam czas, wiec poswiecam te godzinke dziennie by cos takiego jak rysunek zrobic. Czasem robie kilka dni przerwy i znow wracam. Od poczatku to nie bylo takie jak na tych dwoch ostatnich rysunkach. Cwicze juz bardzo dlugo, bo kilka lat co najmniej. Na poczatku byly to bazgroly, z ktorych i ja sie zalamywalem, bo najgorsze w tym wszystkim jest to, ze zeby widziec postep, trzeba jak w moim przypadku kilka lat cierpliwej pracy. Dzien po dniu sie tego nie zauwazy i to bylo frustrujace, lecz ciagle w glowie frustrowalo mnie tez, ze nie umiem rysowac, ze zostane z niczym. Dzis tez mam obawy, ze nadal bym czegos nie narysowal, lecz robie to juz troche lepiej. Widoczny postep dokonal sie, gdy pracowalem nad rysunkiem niemalze codziennie przez rok i po roku ten postep bylo rzeczywiscie widac. Nadal jednak twierdze, ze niewiele sie nauczylem, lecz sa juz dla mnie czasem rzeczy latwiejsze do narysowania. Tak z pelniejsza premedytacja to rysuje okolo czterech lat, bo wczesniej tez cos tam potrafilem z od czasu do czasu rysowania narysowac czy namalowac, bo pierwsze tworzenie wzielo sie z projektowania liter do graffiti, to byla fajna zajawka, ale w tym juz wszystko osiagnalem co bylo mozna. Pociaga mnie realizm, bo to wymagajace. Juz nie cwiczy sie dwa lata jak w przypadku liter do graffiti, ale cwiczy sie cierpliwosc, niezlomnosc. To bardzo trudne niekiedy, bo jednoczesnie pojawiaja sie ambiwalentne uczucia zniechecenia i checi np., lecz cos trzeba robic i moze lepiej czasem odpoczac nawet dluzej niz miec skolatane nerwy, ze cos sie robi beznadziejnie. Pozdrawiam!
    • przewrotna
      Często mi się zdarza, że oglądam film, który inni widzieli 10 razy 20 lat temu 🤣 Nie jestem kinomanem i serio nie pamiętam kiedy jakiś film fabularny obejrzałam. 
    • Gość w kość
      no, 🤔
    • Gość w kość
      no, nie wiem😬    
    • Gość w kość
      😁 nie będę dociekać🤫        
    • la primavera
      ,,Sny o pociągach " Joel Edgerton w roli Roberta Grainiera- drawala, którego życie wzięło się niewiado skąd, doświadczyło  ciezką pracą, zaprowadzilo  do miłości,przeczołgalo przez ból straty i samotności. W przepięknych krajobrazach toczy się cale jego życie, wraz z nim widzimy jak zmienia się świat,czyniąc bezużytecznymi dotychczasowe osiągnięcia. To bardzo wolny  spokojny film. Taki majestatyczny,  poetycki, prawie jak u Malicka.. ale jak wiadomo,,prawie " robi duża różnicę. W ,,Ukrytym życiu " duch narratora unosił się nad kłosami zboża, coś dopowiadał, przykrywał jak ciepła pierzyną w zimną noc, a tu  drażnił,  mówił za dużo i za bardzo gornolotnie.  Mówił wszystko.  Jakby reżyser Clint Bentley uznał, że widz jest zbyt głupi by zrozumieć a Edgerton za słaby by to wiarygodnie zagrać.  Tymczasem zagrał wyśmienicie, zmęczoną, starzejąca się twarzą, bólem ale i radością,  szczęściem i tą siłą którą daje miłość i poczucie bycia kochanym do tworzenia rodziny i zbudowania domu. Czas jest tu też bohaterem, ukazuje zmiany i dostosowanie się do nich. Gdy jeden z drwali ginie,przebijają do drzewa jego buty.   Wracamy do nich po latach, by zobaczyć jak drzewo wzięło je w posiadanie, tworząc na nich nowe życie   Jednak by to się dokonało, wydaje mi się  że  czas musiałby być dłuższy  niż ten  filmowy, Rozumiem, że to prawo filmu, ale akurat takich miejsc w których widać jak działa  natura i potrafi np złamać żelazo szukam i czasem znajduję - perły sprzed wielu lat.    
    • Gość w kość
      nie znałem albo zapomniałem, ... bo to z płyty,  która wyszła odrobinę później, i kiedyś nie przypadła mi do gustu,   może warto sprawdzić, jak wypadłaby teraz🤔   w każdym razie... zima przyszła🤷‍♂️  
    • Nomada
      Niezwykły grzyb- Soplówka jeżowata.   ''Soplówka jeżowata (Lion’s Mane, Hericium erinaceus, zwana też Lwią Grzywą) to grzyb o licznych właściwościach, wspierający funkcjonowanie układu trawiennego. Regularnie stosowany może korzystnie wpływać na stan błon śluzowych żołądka i jelit. Ceniony na całym świecie za swoje wsparcie w prawidłowej przemianie materii oraz pracę jelit, wspomaga również zachowanie równowagi mikroflory jelitowej . Mikrobiota pełni kluczową rolę w trawieniu, wytwarzaniu witamin i aminokwasów, metabolizmie, budowaniu odporności oraz w procesach poznawczych, takich jak pamięć i koncentracja . Ten wyjątkowy grzyb, szeroko badany naukowo, wspiera układ immunologiczny, neurologiczny oraz pracę mózgu. Pomaga również zachować równowagę psychiczną . Hericenony i erinacyny obecne w Soplówce stymulują czynnik wzrostu nerwów (NGF), co wspiera rozwój oraz ochronę neuronów . Takie właściwości są szczególnie ważne dla zdrowia mózgu, pamięci i koncentracji. Grzyb ten zawiera także melatoninę, która reguluje rytm dobowy i wspiera zdrowy sen .''   Dodam jeszcze tylko, że jest już hodowany i przetwarzany w Polsce. Ekstrakty z certyfikatami o udokumentowanym składzie. Nie będę tu podawała firmy, na yt i fb już są widoczni. ; )
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...