Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Pieprzna

Sezon na placki drożdżowe z owocami, lody i suszenie prania na tarasie rozpoczęty 🥳 Do zestawu brakuje grilla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Nafto Chłopiec
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Sezon na placki drożdżowe z owocami, lody i suszenie prania na tarasie rozpoczęty 🥳 Do zestawu brakuje grilla.

I urlopu 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
18 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

I urlopu 😜

Ja mam urlop na żądanie kiedy chcę 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Ja mam urlop na żądanie kiedy chcę 😜

Przy dzieciach? Wątpie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
11 minut temu, Pieprzna napisał:

Ja mam urlop na żądanie kiedy chcę 😜

U mnie jeszcze 12 dni i dwa tygodnie wolnego 😍

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

 Do zestawu brakuje grilla.

grillowana papryczka i cukinia i łosoś mniam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
2 godziny temu, Pieprzna napisał:

Sezon na placki drożdżowe z owocami, lody i suszenie prania na tarasie rozpoczęty 🥳 Do zestawu brakuje grilla.

Czym wykończyłaś taras ? ☺️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
37 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Czym wykończyłaś taras ? ☺️

🙄😶😑😔 ptasimi odchodami...na betonie...

Mam paletę bruku na ten cel, ale nie mam funduszu na fachowca 😅 Samemu by się położyło, ale musiałabym skombinować maszynę do cięcia kostki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

🙄😶😑😔 ptasimi odchodami...na betonie...

Mam paletę bruku na ten cel, ale nie mam funduszu na fachowca 😅 Samemu by się położyło, ale musiałabym skombinować maszynę do cięcia kostki.

Szlifierkę kątówkowa 230 i tarczę diamentową kupcie . Na tyle co macie spokojnie się po docina. Szlifierka że 300 zł niewyszukana będzie kosztować. Wyjdzie taniej niż zatrudnić fachowca a szlifierka zostanie w domowym warsztacie na wszelki wypadek 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
22 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Plus wypożyczenie zagęszczarki a to nie wiem ile u was 150 zł? 

Nic nie trzeba ubijać, bo to idzie jak płytka na beton. I tu mi powiedz czy to luzem może leżeć zasypane piaskiem, czy to kleić, czy inne podłoże potrzebne między betonem a kostką? Nie mogę za grubo, bo mi powyżej okien wyjedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
42 minuty temu, Pieprzna napisał:

Nic nie trzeba ubijać, bo to idzie jak płytka na beton. I tu mi powiedz czy to luzem może leżeć zasypane piaskiem, czy to kleić, czy inne podłoże potrzebne między betonem a kostką? Nie mogę za grubo, bo mi powyżej okien wyjedzie.

Wiesz najlepiej byłoby rzucić okiem na sytuację. Powierzchnia powinna mieć nie duży spadek od budynku beton tak wylany? , niewielka podsypka z piasku idealnie by mi pasowała aby uzyskać idealna powierzchnię,  hmm nawet nie wiem czy ten taras na gruncie czy nad jakąś mieszkalną częścią. Zakładam że na gruncie. Jeśli powierzchnia betonu idealna i ze spadkiem ulóż na próbę i zobacz czy niedokładności kostki czasem nie psują efektu powierzchni. Na pewno zadbać trzeba o solidne krawędzie. Też nie wiem co tam zaplanowano. 

Ps 

A tak w ogóle to po co ci ta kostka. Dziś są piękne płyty tarasowe gresowe montowane na plastikowych regulowanych narożnikach, układasz na papie woda swobodnie pod nimi spływa. Pięknie i nowocześnie i trwałe na lata. 

Ps 2 

Taras wystawiony na opady deszczu? Na tak ułożonej kostce na betonie będzie wnikać i stać woda jak szczelnie zabudujesz. I jeśli nie będzie sensownego odwodnienia może okazać się za jakiś czas że masz problem ze ścianą przylegająca do domu bo złapie wilgoć .Oj dużo chce powiedzieć i chaos się robi. 

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

@KapitanJackSparrow dzięki za nakreślenie problemów. Kostka z tego względu, że już po prostu jest, została po wyłożeniu wokół domu. Druga sprawa, że płytki w niejednym miejscu widać jak się odklejają i pękają, nie budzą zaufania że tak powiem 😉

Myślę, że spad jest zachowany tak jak na balkonach. Najbardziej mnie nurtuje jak sensownie zrobić obrzeże.

Ogólnie możemy sobie dywagować a robota będzie wykonana za ruski rok 🤪

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 godziny temu, Monika napisał:

Przy dzieciach? Wątpie...

Oczywiście mówię o urlopie jednodniowym a nie, że zabieram walizkę i znikam na dwa tygodnie sama 😄 Ale dzieciaki umyć się, ubrać i zrobić kanapki potrafią więc kiedy dopada mnie jakaś zaraza, to bez problemu mogę cały dzień w łóżku dogorywać 😅 No i mają bardzo troskliwego tatusia 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 godziny temu, Monika napisał:

grillowana papryczka i cukinia i łosoś mniam:)

Na papryczkę i cukinię do grillowania poczekam do własnych zbiorów.

Ale cię dzisiaj moderacja długo trzyma w szafie 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
9 minut temu, Pieprzna napisał:

Na papryczkę i cukinię do grillowania poczekam do własnych zbiorów.

Ale cię dzisiaj moderacja długo trzyma w szafie 😄

Chce mnie dla siebie tylko ;P

 ...albo po prostu poszła na spacer z okazji lata w kwietniu :)

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
12 minut temu, Pieprzna napisał:

No i mają bardzo troskliwego tatusia 😊

i chwała Bogu za to (i za mądrą mamę też). Buziaki dla nich :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

@KapitanJackSparrow dzięki za nakreślenie problemów. Kostka z tego względu, że już po prostu jest, została po wyłożeniu wokół domu. Druga sprawa, że płytki w niejednym miejscu widać jak się odklejają i pękają, nie budzą zaufania że tak powiem 😉

Myślę, że spad jest zachowany tak jak na balkonach. Najbardziej mnie nurtuje jak sensownie zrobić obrzeże.

Ogólnie możemy sobie dywagować a robota będzie wykonana za ruski rok 🤪

Ok zrobicie jak chcecie nie mniej w gwoli wyjaśnienia, System wykończenia  który ci proponowałem nie polega na klejeniu płytek. Zatem nie ma mowy aby się odkleiły ☺️ bo nigdy nie były przyklejone hehehe.  Tradycyjne klejenie płytek do podłoża zwykle w naszym klimacie na zewnątrz źle się kończy, ale zwykle przez szereg błędów wykonawczych. 

Nie wiem jak u ciebie ale ja na gruncie nie betonowałbym posadzki pod taras bo i po co. Nie zamierzałbym po nim jeździć traktorem. Zadbalbym o właściwe izolację wodną od budynku i wykonał podbudowę z piasku z cementem. Brzegi wykonał z pali betonowych są takie lub obrzeża wszystko zależy od wysokości. Całość dobrze zagęścił ściągnął latą nadmiar piasku i ułożył kostkę po czym ubił na koniec zagęszczarką. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

@KapitanJackSparrow nie doczytałeś chyba, że ja już mam bazę. Był piach, ubijanie i betonowanie. Nie mogę sobie na to położyć płytek na tyczkach, w grę już by tylko klejenie wchodziło. Gdybym zaczynała od zera, od gruntu, to mogłabym coś kombinować. W grę jeszcze by wchodziła żywica, to by było najlepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

@KapitanJackSparrow nie doczytałeś chyba, że ja już mam bazę. Był piach, ubijanie i betonowanie. Nie mogę sobie na to położyć płytek na tyczkach, w grę już by tylko klejenie wchodziło. Gdybym zaczynała od zera, od gruntu, to mogłabym coś kombinować. W grę jeszcze by wchodziła żywica, to by było najlepsze.

Niesamowite jest miejsce na kostkę a na płytki na tyczkach nie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
16 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Niesamowite jest miejsce na kostkę a na płytki na tyczkach nie? 

A ile cm wysokości mają te tyczki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 654
    • Postów
      258 916
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      921
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    mowibus
    Najnowszy użytkownik
    mowibus
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • shatteredcode
      Planuję urządzić mały kącik treningowy w mieszkaniu. Potrzebuję drążka, który nie zajmie dużo miejsca, ale będzie solidny - co byście polecili?  
    • Dana
    • Wikusia
      Nowości od Kamila  
    • Pinkypony
    • Wikusia
    • neon_42pl
      Najpiękniejszym miejscem, jakie widziałem, była zatoka Navagio na Zakynthos. Ten kontrast turkusowej wody z białym klifem wyglądał jak kadr z filmu, a na żywo robi jeszcze większe wrażenie.
    • astro_908
      Jakie miejsce wspominacie jako najbardziej malownicze spośród wszystkich Waszych podróży?
    • Miły gość
      Ustawa 
    • Dana
    • Miły gość
      Listonosz 
    • Gregor
      Cjalis 
    • Miły gość
      Aranżacja 
    • Miły gość
      😜
    • la primavera
      ,,Dobry ogrodnik "  Dobry ogrodnik nawet nie byl taki zły.  Całkiem na plus historia  pewnego nawróconego  przestępcy, który hoduje kwiaty niczym Leon zawodowiec. Ale Jean Reno z tym swoim badylem w doniczce nie ma startu do ogrodów którymi opiekuje sie Joel Edgerton. Słuchamy jego opowieści o kwiatach, kiedy kwitną  co lubią,  jak je pielęgnować i ..kupuje nas tym. Chce się siedzieć i słuchać takich historii. On sam jest tajemniczy,  z lekka ponury,  ale uprzejmy, wydaje sie byc dobrym człowiekiem,  choć  pod koszulą skrywa swą przeszłość.   I wtedy pojawia  się Maya, która zaburza ten poukładany świat. I zaczyna się dziać,  ale ponieważ to nie jest film dynamiczny, pełny akcji, zatem wszystko  dzieje się powoli, jak w ogrodzie, gdzie trzeba najpierw zasiac nasionko a potem czekać aż wykiełkuje, podrośnie i zakwitnie .
    • zielona_mara
      * Możesz sobie ćwiczyć rysowanie poszczególnych części ciała... a jak jest mniej czasu to szybki szkic 15 min z zachowaniem kierunków... za pomocą linii pomocniczych wyznaczasz kierunki, długości i na nich budujesz swoją postać bez uwzględniania szczegółów Rysowanie brył, obserwacja z zaznaczeniem światłocienia też spoko... : )  
    • zielona_mara
      Studium postaci wcale nie jest taki łatwe... Tak jak koleżanka napisała potrafisz oddać charakter postaci, a to już ciut wyższy level... jedynie nad anatomia można troszkę popracować... kości, mięśnie by były bardziej jak trójwymiarowa rzeźba. : ) Ale rysunki spoko... pracuj dalej bo warto. Powodzenia!
    • Argen
      A ja polecam „Misja Specjalna” na RMF on. Ciekawe audycje o różnych historiach na świecie.
    • Astafakasta
      Dziekuję. „Kropla drąży skałę''. Nie uwazam, ze to jest to, co moge osiagnac, ale rysunek to ciagle zmaganie z samym soba dla mnie. Z moja niechecia, oporem i brakiem cierpliwosci, lecz gorsze w zyciu jest pozostanie z niczym w beznadziei i narzekanie na swoj los, a od narzekania mi sie nie poprawi i nikt za mnie tego nie zrobi. Mam czas, wiec poswiecam te godzinke dziennie by cos takiego jak rysunek zrobic. Czasem robie kilka dni przerwy i znow wracam. Od poczatku to nie bylo takie jak na tych dwoch ostatnich rysunkach. Cwicze juz bardzo dlugo, bo kilka lat co najmniej. Na poczatku byly to bazgroly, z ktorych i ja sie zalamywalem, bo najgorsze w tym wszystkim jest to, ze zeby widziec postep, trzeba jak w moim przypadku kilka lat cierpliwej pracy. Dzien po dniu sie tego nie zauwazy i to bylo frustrujace, lecz ciagle w glowie frustrowalo mnie tez, ze nie umiem rysowac, ze zostane z niczym. Dzis tez mam obawy, ze nadal bym czegos nie narysowal, lecz robie to juz troche lepiej. Widoczny postep dokonal sie, gdy pracowalem nad rysunkiem niemalze codziennie przez rok i po roku ten postep bylo rzeczywiscie widac. Nadal jednak twierdze, ze niewiele sie nauczylem, lecz sa juz dla mnie czasem rzeczy latwiejsze do narysowania. Tak z pelniejsza premedytacja to rysuje okolo czterech lat, bo wczesniej tez cos tam potrafilem z od czasu do czasu rysowania narysowac czy namalowac, bo pierwsze tworzenie wzielo sie z projektowania liter do graffiti, to byla fajna zajawka, ale w tym juz wszystko osiagnalem co bylo mozna. Pociaga mnie realizm, bo to wymagajace. Juz nie cwiczy sie dwa lata jak w przypadku liter do graffiti, ale cwiczy sie cierpliwosc, niezlomnosc. To bardzo trudne niekiedy, bo jednoczesnie pojawiaja sie ambiwalentne uczucia zniechecenia i checi np., lecz cos trzeba robic i moze lepiej czasem odpoczac nawet dluzej niz miec skolatane nerwy, ze cos sie robi beznadziejnie. Pozdrawiam!
    • przewrotna
      Często mi się zdarza, że oglądam film, który inni widzieli 10 razy 20 lat temu 🤣 Nie jestem kinomanem i serio nie pamiętam kiedy jakiś film fabularny obejrzałam. 
    • Gość w kość
      no, 🤔
    • Gość w kość
      no, nie wiem😬    
    • Gość w kość
      😁 nie będę dociekać🤫        
    • la primavera
      ,,Sny o pociągach " Joel Edgerton w roli Roberta Grainiera- drawala, którego życie wzięło się niewiado skąd, doświadczyło  ciezką pracą, zaprowadzilo  do miłości,przeczołgalo przez ból straty i samotności. W przepięknych krajobrazach toczy się cale jego życie, wraz z nim widzimy jak zmienia się świat,czyniąc bezużytecznymi dotychczasowe osiągnięcia. To bardzo wolny  spokojny film. Taki majestatyczny,  poetycki, prawie jak u Malicka.. ale jak wiadomo,,prawie " robi duża różnicę. W ,,Ukrytym życiu " duch narratora unosił się nad kłosami zboża, coś dopowiadał, przykrywał jak ciepła pierzyną w zimną noc, a tu  drażnił,  mówił za dużo i za bardzo gornolotnie.  Mówił wszystko.  Jakby reżyser Clint Bentley uznał, że widz jest zbyt głupi by zrozumieć a Edgerton za słaby by to wiarygodnie zagrać.  Tymczasem zagrał wyśmienicie, zmęczoną, starzejąca się twarzą, bólem ale i radością,  szczęściem i tą siłą którą daje miłość i poczucie bycia kochanym do tworzenia rodziny i zbudowania domu. Czas jest tu też bohaterem, ukazuje zmiany i dostosowanie się do nich. Gdy jeden z drwali ginie,przebijają do drzewa jego buty.   Wracamy do nich po latach, by zobaczyć jak drzewo wzięło je w posiadanie, tworząc na nich nowe życie   Jednak by to się dokonało, wydaje mi się  że  czas musiałby być dłuższy  niż ten  filmowy, Rozumiem, że to prawo filmu, ale akurat takich miejsc w których widać jak działa  natura i potrafi np złamać żelazo szukam i czasem znajduję - perły sprzed wielu lat.    
    • Gość w kość
      nie znałem albo zapomniałem, ... bo to z płyty,  która wyszła odrobinę później, i kiedyś nie przypadła mi do gustu,   może warto sprawdzić, jak wypadłaby teraz🤔   w każdym razie... zima przyszła🤷‍♂️  
    • Nomada
      Niezwykły grzyb- Soplówka jeżowata.   ''Soplówka jeżowata (Lion’s Mane, Hericium erinaceus, zwana też Lwią Grzywą) to grzyb o licznych właściwościach, wspierający funkcjonowanie układu trawiennego. Regularnie stosowany może korzystnie wpływać na stan błon śluzowych żołądka i jelit. Ceniony na całym świecie za swoje wsparcie w prawidłowej przemianie materii oraz pracę jelit, wspomaga również zachowanie równowagi mikroflory jelitowej . Mikrobiota pełni kluczową rolę w trawieniu, wytwarzaniu witamin i aminokwasów, metabolizmie, budowaniu odporności oraz w procesach poznawczych, takich jak pamięć i koncentracja . Ten wyjątkowy grzyb, szeroko badany naukowo, wspiera układ immunologiczny, neurologiczny oraz pracę mózgu. Pomaga również zachować równowagę psychiczną . Hericenony i erinacyny obecne w Soplówce stymulują czynnik wzrostu nerwów (NGF), co wspiera rozwój oraz ochronę neuronów . Takie właściwości są szczególnie ważne dla zdrowia mózgu, pamięci i koncentracji. Grzyb ten zawiera także melatoninę, która reguluje rytm dobowy i wspiera zdrowy sen .''   Dodam jeszcze tylko, że jest już hodowany i przetwarzany w Polsce. Ekstrakty z certyfikatami o udokumentowanym składzie. Nie będę tu podawała firmy, na yt i fb już są widoczni. ; )
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...