Maryyyś 1 593 Napisano 24 Lutego 2021 21 minut temu, Midsummer Eve napisał: A ja myślę Maryś, że króliś wolałby, żebyś w ramach srogiej kary w końcu pociągnęła go za duże ucho, szepnąwszy: Ty mój wielki, wielki, silny króliku ? Spróbuj Ten wielki zły królik nie chce mnie zabrać na spacer do Syrenki, pfff, nabyłam wobec tego focha ? 8 minut temu, BrakLoginu napisał: Powitać Klikę <kłania się, aż mu coś łupnęło w krzyżu> Cześć, jest wiosna w kartoflisku? ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve 948 Napisano 24 Lutego 2021 1 minutę temu, Maryyyś napisał: Ten wielki zły królik nie chce mnie zabrać na spacer do Syrenki, pfff, nabyłam wobec tego focha ? Maryś, ale z nabycia focha dzieci nie będzie Odpuść kiedyś 1 2 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprzna 5 090 Napisano 24 Lutego 2021 @Midsummer Eve psstt Spoiler Widziałaś oświadczenie na Wiośnie pana alfy? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve 948 Napisano 24 Lutego 2021 (edytowany) 6 minut temu, Pieprzna napisał: @Midsummer Eve psstt Odkryj ukrytą treść Widziałaś oświadczenie na Wiośnie pana alfy? Spoiler Tak i znasz mnie - oczywiście skomentowałam Edytowano 24 Lutego 2021 przez Midsummer Eve 1 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maryyyś 1 593 Napisano 24 Lutego 2021 14 minut temu, Midsummer Eve napisał: Maryś, ale z nabycia focha dzieci nie będzie Odpuść kiedyś Dzieci to z kartoflem, nie strasz mi królika!! ? Chociaż to tyż kartofel, chyba ? 1 minutę temu, Midsummer Eve napisał: Odkryj ukrytą treść Oczywiście i znasz mnie - skomentowałam Z dzika przyjemnością przeczytam ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 319 Napisano 24 Lutego 2021 19 minut temu, Maryyyś napisał: Cześć, jest wiosna w kartoflisku? ? No nie mogę. Dzieci masz ze mną mieć, a nie wiesz, że ja biegam po pyrowisku? Jakie tajne rozmowy o "wiośnie" Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maryyyś 1 593 Napisano 24 Lutego 2021 Przed chwilą, BrakLoginu napisał: No nie mogę. Dzieci masz ze mną mieć, a nie wiesz, że ja biegam po pyrowisku? To nieistotne, dzieci będą chodzić z Lilka, po chodniku! ? 2 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 319 Napisano 24 Lutego 2021 A ona już wie, że ją taki zaszczyt kopnął? Wychowa ze mną, czy ja już tylko do produkcji jestem przeznaczony? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maryyyś 1 593 Napisano 24 Lutego 2021 3 minuty temu, BrakLoginu napisał: A ona już wie, że ją taki zaszczyt kopnął? Wychowa ze mną, czy ja już tylko do produkcji jestem przeznaczony? Przecież było omówione, se przypomnij ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 319 Napisano 24 Lutego 2021 4 minuty temu, Maryyyś napisał: Przecież było omówione, se przypomnij ? No coś tam było, ale nie pamiętam, czy ona zaakceptowała ten plan. Muszę trochę zwolnić, bom zakręconyś Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lili ♡ 1 084 Napisano 24 Lutego 2021 Pff też mi zaszczyt ? Stanęło na tym że wychowacie je razem. Ja cudzych dzieci bawić nie będę ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maryyyś 1 593 Napisano 24 Lutego 2021 2 minuty temu, ♡ Lili ♡ napisał: Pff też mi zaszczyt ? Stanęło na tym że wychowacie je razem. Ja cudzych dzieci bawić nie będę ? Ale dlaczego? ?? 6 minut temu, BrakLoginu napisał: No coś tam było, ale nie pamiętam, czy ona zaakceptowała ten plan. Muszę trochę zwolnić, bom zakręconyś Czekaj, trochę się skomplikowało, będziesz musiał też wychować ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lili ♡ 1 084 Napisano 24 Lutego 2021 21 minut temu, Maryyyś napisał: Ale dlaczego? ?? Bo po co mam być matką zastępczą jak ma kto wychowywać? ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 319 Napisano 24 Lutego 2021 1 godzinę temu, Maryyyś napisał: Czekaj, trochę się skomplikowało, będziesz musiał też wychować ? Za szybko się ta akcja posuwa do przodu. W "Moda na sukces" przynajmniej wiadomo, że jak ktoś wyrżnie orła to przez tydzień będzie się otrzepywał z kurzu, a tutaj? 50 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał: Bo po co mam być matką zastępczą jak ma kto wychowywać? ? Ty już nie kombinuj! Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow 3 416 Napisano 24 Lutego 2021 Babam. Dobry wieczór Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lili ♡ 1 084 Napisano 24 Lutego 2021 3 minuty temu, BrakLoginu napisał: Ty już nie kombinuj! Aha, czyli nie mam nic do gadania, ustalone wszystko za mnie? ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 319 Napisano 24 Lutego 2021 1 minutę temu, ♡ Lili ♡ napisał: Aha, czyli nie mam nic do gadania, ustalone wszystko za mnie? ? Nie, nie wszystko, w tym przypadku jeszcze muszę zajechać z pierścionkiem zaręczynowym, a później omówimy szczegóły Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lili ♡ 1 084 Napisano 24 Lutego 2021 (edytowany) 8 minut temu, KapitanJackSparrow napisał: Babam. Dobry wieczór 4 minuty temu, BrakLoginu napisał: Nie, nie wszystko, w tym przypadku jeszcze muszę zajechać z pierścionkiem zaręczynowym, a później omówimy szczegóły Tak, tak, tylko że z tym pierścionkiem to na wawke się masz kierować, a nie do mnie. Przecież zmiana planów była ? Edytowano 24 Lutego 2021 przez ♡ Lili ♡ Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
BrakLoginu 7 319 Napisano 24 Lutego 2021 5 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał: Tak, tak, tylko że z tym pierścionkiem to na wawke się masz kierować, a nie do mnie. Przecież zmiana planów była ? Co do pierścionka nic się nie zmieniło, no chyba, że mnie coś ominęło? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lili ♡ 1 084 Napisano 24 Lutego 2021 8 minut temu, BrakLoginu napisał: Co do pierścionka nic się nie zmieniło, no chyba, że mnie coś ominęło? No przecież pierścionek "oddałam" Maryś po tym jak poznałam Twój niecny plan ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow 3 416 Napisano 24 Lutego 2021 50 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał: Tak, tak, tylko że z tym pierścionkiem to na wawke się masz kierować, a nie do mnie. Przecież zmiana planów była ? Spoiler Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bledny 2 390 Napisano 24 Lutego 2021 Bry wieczór Co tam nicponie? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow 3 416 Napisano 24 Lutego 2021 18 minut temu, Bledny napisał: Bry wieczór Co tam nicponie? Spoiler Słońce świeci ładna pogoda co będę siedział w domu trza też iść pobiegać Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
hogan 714 Napisano 24 Lutego 2021 3 godziny temu, Midsummer Eve napisał: Nie wnikam w okoliczności (ani kto z domowników), "odpowiedzialność człowieka" jest sformułowaniem ogólnym. Musicie mi wybaczyć, rzeczywiście poczucie humoru jakoś mi siada przy wizji zwierzaka zmiażdżonego tapczanem, czy utopionego w pralce. Kończę więc temat. Możesz mi wierzyć, po śmierci tych kotków przepłakałam wiele nocy i jak widać, do dziś to pamiętam ale teraz to już tylko się z tego śmieję. Koty uwielbiam a one uwielbiają mnie. Ale nie chcę żadnego z wiadomego powodu. Kto wie, może rzeczywiście przynoszę pecha kotom? Dlatego wolę aby nimi zajął się ktoś inny. Od lat mam psy i żaden nie ucierpiał. 3 godziny temu, BrakLoginu napisał: Powitać Klikę <kłania się, aż mu coś łupnęło w krzyżu> A ja se powitam Ciebie 30 minut temu, Bledny napisał: Bry wieczór Co tam nicponie? I Ciebie powitam! 10 minut temu, KapitanJackSparrow napisał: Odkryj ukrytą treść Słońce świeci ładna pogoda co będę siedział w domu trza też iść pobiegać A i Ciebie też 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow 3 416 Napisano 24 Lutego 2021 8 minut temu, hogan napisał: Możesz mi wierzyć, po śmierci tych kotków przepłakałam wiele nocy i jak widać, do dziś to pamiętam ale teraz to już tylko się z tego śmieję. Koty uwielbiam a one uwielbiają mnie. Ale nie chcę żadnego z wiadomego powodu. Kto wie, może rzeczywiście przynoszę pecha kotom? Dlatego wolę aby nimi zajął się ktoś inny. Od lat mam psy i żaden nie ucierpiał. A ja se powitam Ciebie I Ciebie powitam! A i Ciebie też Witaj Hoganówna. Szto u tiebia? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach