Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Monika
23 minuty temu, Pieprzna napisał:

A ja jak to ja sierota, mameja i gamoń. Uszkodzony paluszek od puszki rybnej. Wcześniej oblałam się wodą po pierogach i trzy razy potknęłam o zasilacz laptopa. Boję się teraz wstać z kanapy, bo tyle zagrożeń jest w drodze do łóżka 😩

Szatan Cię atakuje, bo modlisz się za Kapitana, taki kąsek chcesz mu wyrwać.

Mnie też się dostało za modlitwę. Pomyśl jak on nagrzeszyć musiał, że go zły oddać nie chce :P 

Albo odwrotnie...jest dla Niego szansa, bo jakby nie było już to by rogaty nie działał i miał wywalone :D 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Pieprzna
1 minutę temu, Monika napisał:

Szatan Cię atakuje, bo modlisz się za Kapitana, taki kąsek chcesz mu wyrwać.

Mnie też się dostało za modlitwę. Pomyśl jak on nagrzeszyć musiał, że go zły oddać nie chce :P 

Albo odwrotnie...jest dla Niego szansa, bo jakby nie było już to by rogaty nie działał i miał wywalone :D 

Hahaha, dobre, dobre. Widzę, że masz podobne myślenie do mojego 😄 Te moje choróbki, co codziennie któraś z nich dokucza, to pewnie krzyżyki za takich kapitanów 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
11 minut temu, Monika napisał:

Ze niby ze strony Nafto? A w życiu w o nie uwierzę!

 

  Odkryj ukrytą treść

Jakby co to mów, bo mi już jakiś link upchnął na słodkie oczka :O 

 

Ze strony przemiłych koleżanek forumowych 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
6 minut temu, Pieprzna napisał:

Ze strony przemiłych koleżanek forumowych 😎

Napisze tak : nic mnie już nie zdziwi... ;) 

 

9 minut temu, Pieprzna napisał:

Hahaha, dobre, dobre. Widzę, że masz podobne myślenie do mojego 😄 Te moje choróbki, co codziennie któraś z nich dokucza, to pewnie krzyżyki za takich kapitanów 😄

Bo tak właśnie to działa :)  Jak się zaloguję to napiszę Ci więcej na priv, bo zaraz będę uchodzić za forumową wariatkę, ale nie  tym sensie co już uchodzę :D  (tylko w tym, że teraz przecież wierzący w Boga to wariaci hahah).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Antypatyk
7 godzin temu, Helenka Zy napisał:

Herbatka babuni? To wyższy poziom wtajemniczenia. 

Babunie już tak mają...

 

6 godzin temu, Helenka Zy napisał:

Diuna do mnie przemawia.

A książki czytałaś? Kroniki są dużo lepsze od filmów... polecam wszystkie sześć... albo osiem jeśli liczyć dopisane przez przez syna Autora Briana Herberta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
10 godzin temu, Pieprzna napisał:

Brzmi okropnie prawda? Proteiny kojarzą się ze sztucznym żarciem z filmów sci fi.

Czy mogę prosić żeby Pieprz odmieniać jak zagramaniczne imiona? Czyli Pieprz miała rację i z Pieprz a nie Pieprzem. Z góry dziękuję 😊

Nie pieprz Pieprza pieprzem bo ..😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
10 godzin temu, Monika napisał:

Bo tak właśnie to działa :)  Jak się zaloguję to napiszę Ci więcej na priv, bo zaraz będę uchodzić za forumową wariatkę, ale nie  tym sensie co już uchodzę :D  (tylko w tym, że teraz przecież wierzący w Boga to wariaci hahah).

O. W końcu dostrzegłaś jakieś zalety rejestracji 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
2 godziny temu, KapitanJackSparrow napisał:

Jedno jest pewne w zaświatach się nie spotkamy 😁

Acha, nie mów hop póki nie przeskoczysz, nie chwal dnia przed zachodem słońca, nic nie jest pewne, tyle wiesz o sobie na ile Cię sprawdzono...

 

2 godziny temu, Pieprzna napisał:

O. W końcu dostrzegłaś jakieś zalety rejestracji 😄

Ja je widzę cały czas ;P 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
42 minuty temu, Monika napisał:

Ja je widzę cały czas ;P 

Zatem do dzieła! Musimy ustalić potajemnie taktykę na kapitana, bo on tu już prawie jawny satanizm uprawia 😏

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
6 minut temu, Pieprzna napisał:

Zatem do dzieła! Musimy ustalić potajemnie taktykę na kapitana, bo on tu już prawie jawny satanizm uprawia 😏

Agnostycyzm 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
7 minut temu, Pieprzna napisał:

Zatem do dzieła! Musimy ustalić potajemnie taktykę na kapitana, bo on tu już prawie jawny satanizm uprawia 😏

A nie mogłybyście się namówić że sobie prześlecie cycki i się rąbnąć i przez przypadek niechcący przesłać for me?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
10 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Agnostycyzm 

No dobra. I jakby się okazało, że Bóg istnieje to byś mu powiedział, że wolisz iść się smażyć w piekle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
9 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

A nie mogłybyście się namówić że sobie prześlecie cycki i się rąbnąć i przez przypadek niechcący przesłać for me?

Tyle masz tego w internecie, na co ci jeszcze moje 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
56 minut temu, Pieprzna napisał:

Zatem do dzieła! Musimy ustalić potajemnie taktykę na kapitana, bo on tu już prawie jawny satanizm uprawia 😏

ahahahah  :D 

54 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

A nie mogłybyście się namówić że sobie prześlecie cycki i się rąbnąć i przez przypadek niechcący przesłać for me?

Nie wierzę, że jesteś aż tak spragniony zdjęcia piersi kobiecych...Kozaczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
3 godziny temu, Pieprzna napisał:

Tyle masz tego w internecie, na co ci jeszcze moje 😄

Bo twoich nie widziałem 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Napisano (edytowany)
3 godziny temu, Pieprzna napisał:

No dobra. I jakby się okazało, że Bóg istnieje to byś mu powiedział, że wolisz iść się smażyć w piekle?

Smażyć ? że niby tak wygląda piekło? No a gdzie arsenał innych tortur tj. łoże Madejowe,(...) och to wszystko ludzkie wymysły, bo dawniej rozumu nie mieli, a poza tym dzięki takim kalumnii można szybko niezłą kasę zrobić. 🥱

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Smażyć ? że niby tak wygląda piekło? No a gdzie arsenał innych tortur tj. łoże Madejowe,(...) och to wszystko ludzkie wymysły, bo dawniej rozumu nie mieli, a poza tym dzięki takim kalumnii można szybko niezłą kasę zrobić. 🥱

Różne są cierpienia w zależności od przewiny. Największym sukcesem Szatana jest to, że ludzie w niego nie wierzą (nawet spora część katolików).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
17 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Bo twoich nie widziałem 😅

Jakbyś mieszkał bliżej to bym Cię zaprosił latem na coś procentowego, a przy dobrych wiatrach po wyjściu na balkon moja sąsiadka często paraduje topless 😁. Problem jedynie polega na tym, że Ona jest już emerytowana😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
4 minuty temu, Aco napisał:

Jakbyś mieszkał bliżej to bym Cię zaprosił latem na coś procentowego, a przy dobrych wiatrach po wyjściu na balkon moja sąsiadka często paraduje topless 😁. Problem jedynie polega na tym, że Ona jest już emerytowana😁

Wiesz nie o to mi raczej chodziło, bo cycków się na oglądałem, alee coś procentowego mówisz...oo chętnie a co masz. Wiesz po głębszym to cycki twojej sąsiadki bedą się jędrne wydawać 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
11 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Wiesz nie o to mi raczej chodziło, bo cycków się na oglądałem, alee coś procentowego mówisz...oo chętnie a co masz. Wiesz po głębszym to cycki twojej sąsiadki bedą się jędrne wydawać 😁

Dzisiaj akurat mam

Screenshot-20240302-175854-2.png

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Aco napisał:

Dzisiaj akurat mam

Screenshot-20240302-175854-2.png

A po wiele bociany? Jestem ciekawa jakości tych flaszek za dychę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 653
    • Postów
      258 911
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      921
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    mowibus
    Najnowszy użytkownik
    mowibus
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • neon_42pl
      Najpiękniejszym miejscem, jakie widziałem, była zatoka Navagio na Zakynthos. Ten kontrast turkusowej wody z białym klifem wyglądał jak kadr z filmu, a na żywo robi jeszcze większe wrażenie.
    • astro_908
      Jakie miejsce wspominacie jako najbardziej malownicze spośród wszystkich Waszych podróży?
    • Miły gość
      Ustawa 
    • Dana
    • Miły gość
      Listonosz 
    • Gregor
      Cjalis 
    • Miły gość
      Aranżacja 
    • Miły gość
      😜
    • la primavera
      ,,Dobry ogrodnik "  Dobry ogrodnik nawet nie byl taki zły.  Całkiem na plus historia  pewnego nawróconego  przestępcy, który hoduje kwiaty niczym Leon zawodowiec. Ale Jean Reno z tym swoim badylem w doniczce nie ma startu do ogrodów którymi opiekuje sie Joel Edgerton. Słuchamy jego opowieści o kwiatach, kiedy kwitną  co lubią,  jak je pielęgnować i ..kupuje nas tym. Chce się siedzieć i słuchać takich historii. On sam jest tajemniczy,  z lekka ponury,  ale uprzejmy, wydaje sie byc dobrym człowiekiem,  choć  pod koszulą skrywa swą przeszłość.   I wtedy pojawia  się Maya, która zaburza ten poukładany świat. I zaczyna się dziać,  ale ponieważ to nie jest film dynamiczny, pełny akcji, zatem wszystko  dzieje się powoli, jak w ogrodzie, gdzie trzeba najpierw zasiac nasionko a potem czekać aż wykiełkuje, podrośnie i zakwitnie .
    • zielona_mara
      * Możesz sobie ćwiczyć rysowanie poszczególnych części ciała... a jak jest mniej czasu to szybki szkic 15 min z zachowaniem kierunków... za pomocą linii pomocniczych wyznaczasz kierunki, długości i na nich budujesz swoją postać bez uwzględniania szczegółów Rysowanie brył, obserwacja z zaznaczeniem światłocienia też spoko... : )  
    • zielona_mara
      Studium postaci wcale nie jest taki łatwe... Tak jak koleżanka napisała potrafisz oddać charakter postaci, a to już ciut wyższy level... jedynie nad anatomia można troszkę popracować... kości, mięśnie by były bardziej jak trójwymiarowa rzeźba. : ) Ale rysunki spoko... pracuj dalej bo warto. Powodzenia!
    • Argen
      A ja polecam „Misja Specjalna” na RMF on. Ciekawe audycje o różnych historiach na świecie.
    • Astafakasta
      Dziekuję. „Kropla drąży skałę''. Nie uwazam, ze to jest to, co moge osiagnac, ale rysunek to ciagle zmaganie z samym soba dla mnie. Z moja niechecia, oporem i brakiem cierpliwosci, lecz gorsze w zyciu jest pozostanie z niczym w beznadziei i narzekanie na swoj los, a od narzekania mi sie nie poprawi i nikt za mnie tego nie zrobi. Mam czas, wiec poswiecam te godzinke dziennie by cos takiego jak rysunek zrobic. Czasem robie kilka dni przerwy i znow wracam. Od poczatku to nie bylo takie jak na tych dwoch ostatnich rysunkach. Cwicze juz bardzo dlugo, bo kilka lat co najmniej. Na poczatku byly to bazgroly, z ktorych i ja sie zalamywalem, bo najgorsze w tym wszystkim jest to, ze zeby widziec postep, trzeba jak w moim przypadku kilka lat cierpliwej pracy. Dzien po dniu sie tego nie zauwazy i to bylo frustrujace, lecz ciagle w glowie frustrowalo mnie tez, ze nie umiem rysowac, ze zostane z niczym. Dzis tez mam obawy, ze nadal bym czegos nie narysowal, lecz robie to juz troche lepiej. Widoczny postep dokonal sie, gdy pracowalem nad rysunkiem niemalze codziennie przez rok i po roku ten postep bylo rzeczywiscie widac. Nadal jednak twierdze, ze niewiele sie nauczylem, lecz sa juz dla mnie czasem rzeczy latwiejsze do narysowania. Tak z pelniejsza premedytacja to rysuje okolo czterech lat, bo wczesniej tez cos tam potrafilem z od czasu do czasu rysowania narysowac czy namalowac, bo pierwsze tworzenie wzielo sie z projektowania liter do graffiti, to byla fajna zajawka, ale w tym juz wszystko osiagnalem co bylo mozna. Pociaga mnie realizm, bo to wymagajace. Juz nie cwiczy sie dwa lata jak w przypadku liter do graffiti, ale cwiczy sie cierpliwosc, niezlomnosc. To bardzo trudne niekiedy, bo jednoczesnie pojawiaja sie ambiwalentne uczucia zniechecenia i checi np., lecz cos trzeba robic i moze lepiej czasem odpoczac nawet dluzej niz miec skolatane nerwy, ze cos sie robi beznadziejnie. Pozdrawiam!
    • przewrotna
      Często mi się zdarza, że oglądam film, który inni widzieli 10 razy 20 lat temu 🤣 Nie jestem kinomanem i serio nie pamiętam kiedy jakiś film fabularny obejrzałam. 
    • Gość w kość
      no, 🤔
    • Gość w kość
      no, nie wiem😬    
    • Gość w kość
      😁 nie będę dociekać🤫        
    • la primavera
      ,,Sny o pociągach " Joel Edgerton w roli Roberta Grainiera- drawala, którego życie wzięło się niewiado skąd, doświadczyło  ciezką pracą, zaprowadzilo  do miłości,przeczołgalo przez ból straty i samotności. W przepięknych krajobrazach toczy się cale jego życie, wraz z nim widzimy jak zmienia się świat,czyniąc bezużytecznymi dotychczasowe osiągnięcia. To bardzo wolny  spokojny film. Taki majestatyczny,  poetycki, prawie jak u Malicka.. ale jak wiadomo,,prawie " robi duża różnicę. W ,,Ukrytym życiu " duch narratora unosił się nad kłosami zboża, coś dopowiadał, przykrywał jak ciepła pierzyną w zimną noc, a tu  drażnił,  mówił za dużo i za bardzo gornolotnie.  Mówił wszystko.  Jakby reżyser Clint Bentley uznał, że widz jest zbyt głupi by zrozumieć a Edgerton za słaby by to wiarygodnie zagrać.  Tymczasem zagrał wyśmienicie, zmęczoną, starzejąca się twarzą, bólem ale i radością,  szczęściem i tą siłą którą daje miłość i poczucie bycia kochanym do tworzenia rodziny i zbudowania domu. Czas jest tu też bohaterem, ukazuje zmiany i dostosowanie się do nich. Gdy jeden z drwali ginie,przebijają do drzewa jego buty.   Wracamy do nich po latach, by zobaczyć jak drzewo wzięło je w posiadanie, tworząc na nich nowe życie   Jednak by to się dokonało, wydaje mi się  że  czas musiałby być dłuższy  niż ten  filmowy, Rozumiem, że to prawo filmu, ale akurat takich miejsc w których widać jak działa  natura i potrafi np złamać żelazo szukam i czasem znajduję - perły sprzed wielu lat.    
    • Gość w kość
      nie znałem albo zapomniałem, ... bo to z płyty,  która wyszła odrobinę później, i kiedyś nie przypadła mi do gustu,   może warto sprawdzić, jak wypadłaby teraz🤔   w każdym razie... zima przyszła🤷‍♂️  
    • Nomada
      Niezwykły grzyb- Soplówka jeżowata.   ''Soplówka jeżowata (Lion’s Mane, Hericium erinaceus, zwana też Lwią Grzywą) to grzyb o licznych właściwościach, wspierający funkcjonowanie układu trawiennego. Regularnie stosowany może korzystnie wpływać na stan błon śluzowych żołądka i jelit. Ceniony na całym świecie za swoje wsparcie w prawidłowej przemianie materii oraz pracę jelit, wspomaga również zachowanie równowagi mikroflory jelitowej . Mikrobiota pełni kluczową rolę w trawieniu, wytwarzaniu witamin i aminokwasów, metabolizmie, budowaniu odporności oraz w procesach poznawczych, takich jak pamięć i koncentracja . Ten wyjątkowy grzyb, szeroko badany naukowo, wspiera układ immunologiczny, neurologiczny oraz pracę mózgu. Pomaga również zachować równowagę psychiczną . Hericenony i erinacyny obecne w Soplówce stymulują czynnik wzrostu nerwów (NGF), co wspiera rozwój oraz ochronę neuronów . Takie właściwości są szczególnie ważne dla zdrowia mózgu, pamięci i koncentracji. Grzyb ten zawiera także melatoninę, która reguluje rytm dobowy i wspiera zdrowy sen .''   Dodam jeszcze tylko, że jest już hodowany i przetwarzany w Polsce. Ekstrakty z certyfikatami o udokumentowanym składzie. Nie będę tu podawała firmy, na yt i fb już są widoczni. ; )
    • Nomada
      Tak, już jestem duża. Zatem wołam, chociaż pewności nie mam, który z Was odezwie się tym razem. @Dionizy na ryneczku w Cieplicach, można narozrabiać. 😁
    • Nomada
      To prawda, Mikkelsen ma kamienny wyraz twarzy gdy gra ale wystarczy że lekko uniesie brew do góry i już nic nie musi mówić 😂. Dziękuję za polecajkę  @La primavera, chętnie obejrzę.
    • Argen
      Ciężko powiedzieć... co było moją pierwszą grą. Chyba Mario albo Duck Hunt na NES'ie (popularnie zwany Pegasus).
    • KapitanJackSparrow
      Zaraz wywiało, jesteś dużą dziewczynką więc zapewne zauważyłaś, że ja zawsze chętnie z tobą słowo zamienię. Zatem wołaj 😛
    • la primavera
      Robi wrażenie, robi. W końcu to Mikkelsen. Nawet jakby stracha na wroble zagrał,  który cały film stoi na polu bez słowa to zrobiłby to tak, że warto  byłoby zobaczyć.    ,,Mads Mikkelsen. Diabeł wcielony" To dokument o Mikkelsenie  z którego  nie dowiedziałam się niczego  czego bym juz nie wiedziała oprócz tego,  że cały czas źle wymawiałam  jego imię 🙃  Ale nazwisko dobrze🙂     Norymberga  z 2025r Film opowiada o norymberdzkim procesie zbrodniarzy niemieckich, gdy podczas przygotowań do niego poproszono o pomoc amerykańskiego psychiatrę, aby spróbował dotrzeć do ich skąpanych złem umysłów. I być może znaleźć jakiś gen zła, który możnaby przypisać niemieckiemu narodowi. To tak gornolotnie i naukowo, bo w praktyce chodziło o to, aby dotrzeć zwłaszcza do Goringa, jako najwyższego rangą wśród reszty i pomoc w złamaniu go, by w trakcie procesu przyznał się do winy.    Połowa filmu trochę taka jakby za lekka, fragmentami nawet siląca się na jakiś żart który nijak nie pasował do powagi historii o której miał.opowiedziec film. Psychiatra Kelly- w tej roli Malek, bez tej lekarskiej poważnej aury, nic nie wiemy o jego karierze, zapewne musiał to być ktoś dobry w swoim zawodzie ale zabrakło przedstawienia postaci ( chyba że ja to gdzieś przeoczyłam). Gdy staje naprzeciwko Göringa- w tej roli Russell Crowe, który zagrał te rolę wybitnie- wydaje się taki mały i nijaki. Z czasem to się zmienia bo Kelly podczas spotkan rysuje bardzo wiarygodnie psychologiczny portret Goeringa.  Zatem nie jest to tylko niepowazny, niespelniony iluzjonista.   Dochodzimy do drugiej części filmu,  duzo lepszej,  bardziej mrocznej, poważnej.  Zaczyna  się proces i ... coż...przekaz pewnych sytuacji zawsze będzie rażący choćby ile lat minęło i ile przeczytało się książek. Odbiór wizualny jest zawsze mocniejszy. Można o czyms słyszeć,  wiedzieć,  czytać. Ale kiedy to się zobaczy to brakuje slow To chwila jak z filmu Idź i patrz.   Polecam, choćby dla samego Russella Crowe.   
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...