Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty



Monika
9 godzin temu, Nafto Chłopiec napisał:

Ale to jest taka drzemka kilkusekundowa. Zasypiam, po chwili się budzę,po kilku minutach walki znowu zasypiam i znowu się budzę 😂

Typowej drzemki w takiej pozycji bym nie dał rady 😅

Bosz Biedactwo:)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Moniko, wiesz że można sobie ukraść wpis do innego tematu? 😉 Czasem tak robię jeśli nie mogę się wtrącić bez burzenia zasad tematu 😄

Próbowałam, nie umiem :( Halp Humen;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
9 minut temu, Monika napisał:

Bosz Biedactwo:)

 

Bark boli, kolano boli, jakiś nerwoból w plecach. Sypię się 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
12 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Za stary jestem żeby dwa dni z rzędu iść na pakiernię 😂

Ja za to pakuję ostatnio ostro codziennie. Tyle że kalorie do paszczy 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, Nafto Chłopiec napisał:

Bark boli, kolano boli, jakiś nerwoból w plecach. Sypię się 😂

Czy żylaki bolą? 😅 Bo mnie lewa noga boli ciągle. A może to zakrzep i umrę 😱

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 minuty temu, Monika napisał:

Próbowałam, nie umiem :( Halp Humen;)

A masz taki plusik obok cytuj? Bo to tam się klika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
5 minut temu, Pieprzna napisał:

Ja za to pakuję ostatnio ostro codziennie. Tyle że kalorie do paszczy 😭

Ja muszę niestety zmienić kaloryczność pudełek bo mnie zalewa 😢

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Ja muszę niestety zmienić kaloryczność pudełek bo mnie zalewa 😢

Co cię zalewa? 🧐

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Tłuszcz 😴

Tuczmy się póki nas stać. Za pół roku będziemy żreć gruz jak uwolnią ceny prądu 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
18 minut temu, Pieprzna napisał:

Tuczmy się póki nas stać. Za pół roku będziemy żreć gruz jak uwolnią ceny prądu 😭

Nie ma się co martwić. Polski Rząd zgodził się właśnie na wygaszenie kopalni w Bełchatowie więc w zamian dostaniemy od Niemców parę złotych 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Nie ma się co martwić. Polski Rząd zgodził się właśnie na wygaszenie kopalni w Bełchatowie więc w zamian dostaniemy od Niemców parę złotych 😎

parę tysięcy migrantów 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

parę tysięcy migrantów 😄

Albo praca na szparagach dla naszych Rodaków 😎

Lecę spać bo wszystko mnie boli i jeszcze mam dziury w plecach od tej maty z kolcami 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
5 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Albo praca na szparagach dla naszych Rodaków 😎

Lecę spać bo wszystko mnie boli i jeszcze mam dziury w plecach od tej maty z kolcami 😅

Ale z tym umartwianiem ciała kolcami to możesz poczekać do Wielkiego Postu 😅

Dobranoc, Chłopcze 😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
3 godziny temu, Pieprzna napisał:

Czy żylaki bolą? 😅 Bo mnie lewa noga boli ciągle. A może to zakrzep i umrę 😱

Nie mam żylaków, ale tak ciągnie od kręgosłupa, albo od stawu biodrowego. Ból nogi, od biodra, aż do piety jakby rażenie pradem.

Nie umrzesz spokojnie - zakrzep nie boli, to kregosłup, albo staw biodrowy :*

3 godziny temu, Pieprzna napisał:

A masz taki plusik obok cytuj? Bo to tam się klika.

Mam, ale i tak nie ogarniam:)  Może to braki w inteligencji, rzeczywiście. Potem popatrzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 godziny temu, Monika napisał:

zakrzep nie boli, to kregosłup, albo staw biodrowy :*

A nieee, mnie w łydce boli. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Domowy wieśmak wjechał 😋 Ale takie syte te buły, że nie dojedliśmy drugich sztuk 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Domowy wieśmak wjechał 😋 Ale takie syte te buły, że nie dojedliśmy drugich sztuk 😅

Ja dzisiaj na obiad i kolację krewetki. Jutro sushi i burger 😎

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Zauważyliście jak się za Tuska poprawiła praworządność na drogach? Codziennie widzimy suszenie w terenie, u Misiaka w pracy już dwie ofiary mandatowe w ciągu jednego tygodnia 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***** ***

Oby tylko z tych mandatów nie opłacali pedofilów w sutannach bo ich miejsce jest w więzieniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
13 godzin temu, Pieprzna napisał:

A nieee, mnie w łydce boli. 

Można chyba jakieś badanie zrobić czy jest skłonność do zakrzepów sprawdź,  będziesz spokojniejsza :( 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
6 minut temu, Monika napisał:

Można chyba jakieś badanie zrobić czy jest skłonność do zakrzepów sprawdź,  będziesz spokojniejsza :( 

Już się domyśliłam skąd ten ból, dzisiaj już lepiej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
8 godzin temu, Pieprzna napisał:

Już się domyśliłam skąd ten ból, dzisiaj już lepiej. 

No i od czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      252 002
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
    • KapitanJackSparrow
      Owszem, ale zastanawiam się czemu ktoś skomplikował te punkty na takie rozwiązanie 15, 30, 45 a nie np 10 20 30?
    • KapitanJackSparrow
      Dobroczynne działanie forum , miejsce w którym mogą spotkać się ludzie i idee którzy realnie nigdy nie mieliby na to szansy.  Proszę i lewak nie będzie już taki straszny ☺️.    Tak nie czytałem wątku wlazłem po ostatnich postach 🫣 sorry jak namieszałem 
    • Antypatyk
      Kwesia wiary i bogów... bo zawsze było ich wielu. Kim był bóg? Istotą nadprzyrodzoną, która potrafiła robić rzeczy niewytłumaczalne (jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka) np. strzelić płomieniem z nieba i podpalić drzewo..., ale gdy zesłał urodzajny rok to należało mu dziękować bo bóg się będzie gniewał i ześle zło, takiego boga należało się bać. Czyż to nie znamienne, że bogowie przyszli z nieba? No może oprócz Buddy... Może faktycznie mieli bazę na Olimpie? Wszechświat widzialny ma ok 14mld lat, Ziemia ok.  4,65mld... co działo się przez te parę miliardów lat do powstania Ziemi? Wszystko czekało aż powstanie życie (inteligentne) na Ziemi? Wśród tylu miliardów galaktyk, bilionów słońc posiadających swoje układy planetarne jest niemożliwością żeby nie powstało gdzieś życie wcześniej niż na Ziemi. I to oni znaleźli  na "zadupiu" wszechświata małą planetkę posiadającą perspektywy rozwoju inteligentnego życia i to oni  zaczęli proces terraformowania... sprowadzili wodę i ugasili początkowe stadium rozwoju Ziemi potem bawiąc się genami stworzyli zaczątki życia, a że z dinozaurami im nie wyszło to inna sprawa... przez 160mln lat nie chciały się cholery nauczyć myśleć! Dla nas żyjących do ok. stu lat te okresy są niewyobrażalnie długie, a co jeśli są istoty dla których nasze 1000 lat jest dla nich jak dla nas jeden dzień? Gdy okazało się, że w środowisku wodnym nie bardzo mogą rozwijać się istoty inteligentne (na ich podobieństwo) metodą mutacji genetycznych wyewoulowali ssaki... Co pewien czas przylatywali żeby zobaczyć jak rozwija się życie na Ziemi, czasem zostawali na dłużej zakładając bazy w Afryce, w Azji południowowschodniej czy Ameryce południowej. Dokonywali rzeczy niewytłumaczalnych jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka... unosili się nad ziemią, potrafili latać w swoich domach, strzelać płomieniami z ręki, przenosić olbrzymie ciężkie przedmioty(antygrawitacja)... to byli bogowie! Jakieś dwa tysiące lat temu grupa cwaniaków wpadła na pomysł, że skoro ludzie boją się bogów to czym najlepiej sterować ludźmi i wykorzystywać ich jak nie strachem? Wymyślili sobie Jezusa (a może nie wymyślili tylko faktycznie był jednym z tych, którzy przybyli na Ziemię?) jako syna boga (jednego w trzech osobach🤔) i ciemny lud to kupił bo się bał, a kto się nie bał tego przekonali ogniem i mieczem... Biblia jako dowód na istnienie i dokonania Jezusa? Napisana kilkadziesiąt i kilkaset  lat po jego narodzinach(?) jest takim samym dowodem jak historia dziewczynki z zapałkami ... mam na półce ten dowód. Niektórym pozostał ten atawistyczny strach w podświadomości  i nazywają go patriotyzmem... To tak w skrócie... jeśli komuś zależy na szczegółach to piszcie, odpowiem. 🙂
    • Miły gość
      Ości - prawie są 😝🤣
    • Antypatyk
      Naprawdę chcecie dyskutować czym jest wszechświat i kto go stworzył? Tutaj nie ma tyle miejsca ani czasu by chociaż ogólnie opisać problem. Jedno jest pewne: wszechświat istniał zawsze, nikt go nie stworzył,  on po prostu był. Gdzie są jego granice? Nie ma... wszechświat jest nieskończony. Teraz jesteśmy w stanie poznawać i analizować to co jesteśmy w stanie zobaczyć czyli obszar o średnicy circa 14-16 miliardów lat świetlnych, nawet metodą soczewkowania możemy obserwować w różnych pasmach widzialnych i niewidzialnych galaktyki oddalone od Ziemi o tą odległość... co jest dalej? Tego (jeszcze) nie wiemy. Dlatego powinno się używać sformułowania "Wszechświat widzialny". Wiadomo, że mając na względzie rozwój ludzkości mamy jakąś wiedzę praktyczną i teoretyczną, ale wystarczyło wystrzelić trochę lepszy teleskop i kilka teorii trzeba będzie zweryfikować. Mały przykład: nie ma nic szybszego niż światło... bo je widzimy..., a co jeśli jest coś szybszego niż światło tylko my tego nie widzimy i nie mamy (jeszcze) urządzeń, które mogą to zobaczyć? Mając zderzacz hadronów możemy rozebrać cząsteczkę na czynniki pierwsze... czy to nas przybliży do rozwiązania zagadki wszechświata? Nie wiem... na pewno pozwoli poznać pewne aspekty działania, ale nie "stworzenia " bo wszechświat był zawsze. Ciekawą teorię postawił pewien japoński astronom, który twierdzi na podstawie "rozszerzalności wszechświata"(co też jest bzdurą, bo wszechświat nie rozszerza się tylko to co w nim jest szybuje oddalając się od teoretycznego centrum wielkiego wybuchu), że kiedy skończy się inercja i energia wszystko się zatrzyma i mocą grawitacji zacznie się znowu skupiać aż do przekroczenia masy krytycznej i do ponownego wielkiego wybuchu... tak było,  jest i będzie...
    • Chi
      Spać, a kysz    
    • Chi
      Och, wiem, że nie mogę bez ciebie żyć ale świat nadal będzie się kręcił
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      Szybki przegląd lodówki    
    • Chi
      Julka. Mam dreszcze    
    • Chi
      Gdzie jest lato ? Widział ktoś czerwcowe wieczory pod niezachmurzonym niebem ?    
    • Chi
      Hej   Góry nie chcą ze mnie wyjść, więc łażę i łażę zamiast grać. Sorki    
    • Chi
      Wiadomo
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Tego nie wiemy, czy jest stworzeniem. To kwestia wiary. Zresztą nauka to też kwestia wiary i też zdarza się, że naukowcy zmieniają wcześniejsze twierdzenia, chociaż wcześniej coś wydawało się udowodnione lub właściwie uzasadnione. Człowiek jednak nauczył się posługiwać narzędziami i to, co dzisiaj dla nas jest w miarę zrozumiałe i akceptowalne jako naukowe twierdzenia, sto lat temu czy dwieście byłoby uznane za magię albo szaleństwo. Naukowcy mają dzisiaj do dyspozycji komputery, ogromne moce przeliczeniowe. Kto wie, czym będą dysponować za jakiś czas, (może to będzie narzędzie wyprodukowane przez sztuczną inteligencję). W każdym razie ja dzisiaj nie jestem pewien, czy śmierć pozostanie jedynym pewnikiem w życiu człowieka. Bo może uda się naukowcom znaleźć sposób na nieśmiertelność. Są już chyba tacy, którzy do tego dążą.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Ja też jestem już dzisiaj zmęczony. Życzę Ci, żeby było dobrze. :-)
    • Vitalinka
      dziękuję że się tym podzieliłeś, to ważne, by pisać. Odpiszę Ci, Tylko nie dziś już, ok? Trzymaj się ciepło i spokojnej nocy.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A Ty nie czułabyś się dziwnie, gdyby ktoś chciał narzucić prawo boże ale innej religii niż Twoja, w przypadku gdy sam ustawodawca nie wierzyłby w źródło tego prawa? Na przykład gdyby większość ludzi przeszła ostatecznie na islam, częściowo z powodów politycznych, częściowo ze strachu, ale powołując się na rzekomą naturalną kontynuację boskiego dzieła zbawienia po tym, jak nie sprawdziło się chrześcijaństwo? (a tak twierdzą muzułmanie, uznający przecież Jezusa za jednego z proroków). Nie wiem, jak to napisać, żeby nie wyszło prowokująco, ale wydaje mi się, że jeśli chyba wszyscy zgadzamy się, że w państwie powinna być zagwarantowana wolność wyznania i wolność od przymusu wyznawania, to nie jest dobrym rozwiązaniem wkładanie do prawa świeckiego prawa jednej z religii. Tu oczywiście nasuwa się w pierwszej kolejności temat aborcji, ale nie tylko. Myślę, że o wiele lepiej jest, gdy prawo odnoszące się do boskiego autorytetu, ogranicza się do sumienia.  
    • Vitalinka
      A ja chciałam być i delikatnie otrzeć ten deszcz z Twojej twarzy i powoli i jeszcze delikatniej pocałować Cię w usta, żebyś się nie martwił, chciałam, dobranoc.
    • Vitalinka
      Pisałam do nich nie do Ciebie, Ciebie ...zresztą nieważne...
    • Vitalinka
      To mnie urzekło. Szczerość.
    • Pieprzna
      Człowiek nie może mieć boskiej świadomości skoro jest tylko stworzeniem. Ma zbyt ograniczony umysł swoimi zmysłami i byciem w czasie od narodzin do śmierci by pojąć istotę bez początku i końca. To tak jakby termometrowi od temperatury kazać zmierzyć ciśnienie. My jako ludzie możemy badać świat fizyczny (i duchowy w pewien sposób też), ale jesteśmy urządzeniami o określonych parametrach i skali. Poza te ustawienia nie wyjdziemy. Ciekawe gdzie leży kres skali ludzkości w pojmowaniu praw natury i jej budowy. Kiedyś przyjdzie taki moment, że naukowcy zderzą się ze ścianą.
    • Vitalinka
      Tak porozmawiamy, tylko nie dziś, bo jakoś mi źle... Możesz pisać na priv, fajnie piszesz, nie uciekasz od odpowiedzi, wszystko wyjaśniasz ładnie.  
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...