Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

brum
14 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Lubię szeptać Ci słowa, które nic nie znaczą

Prócz tego że się garną do Twego uśmiechu

Pewne że się twym ustom do cna wytłumaczą
I nie wstydzą się swego mętu i pośpiechu..." 😁

"Mów do  mnie jeszcze... Ludzie nas nie słyszą,
słowa twe dziwnie poją i kołyszą,
jak kwiatem, każdem słowem Twem się pieszczę -
mów do mnie jeszcze..." :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maryyyś

Dzien dobry dziedzi 🙂 Biegun polarny, ze gluty w nosie zamarzaja!

Edytowano przez Maryyyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 godzinę temu, Maryyyś napisał:

Dzien dobry dziedzi 🙂 Biegun polarny, ze gluty w nosie zamarzaja!

U nas biegun odpuszcza, tylko -1, ale pan inkasent narzeka, że na bocznych drogach orły wywija 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
5 godzin temu, brum napisał:

"Mów do  mnie jeszcze... Ludzie nas nie słyszą,
słowa twe dziwnie poją i kołyszą,
jak kwiatem, każdem słowem Twem się pieszczę -
mów do mnie jeszcze..." :D

Zatem mówiaa 😁

Wróbelek jest mała ptaszyna,
wróbelek istotka niewielka,
on brzydką stonogę pochłania,
lecz nikt nie popiera wróbelka.
Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta,
że wróbelek jest druh nasz szczery?!
Kochajcie wróbelka dziewczęta,
kochajcie, do jasnej cholery! Hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

Waszeci biorę na świadków że bitwa okrutna na cytaty z Brum się odbywa. Jak komuś z gości najdzie ochota na masturbację to winy za stan jw uprasza się nie przypisywać.

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brum
12 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Kochajcie wróbelka dziewczęta,
kochajcie, do jasnej cholery! Hehe

Nie obie­cu­ję ci wie­le...
Bo tyle co pra­wie nic...
Naj­wy­żej wio­sen­ną zie­leń...
I po­god­ne dni...
Naj­wy­żej uśmiech na twa­rzy...
I dłoń w po­trze­bie...
Nie obiecuję ci wiele ...

 


 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
31 minut temu, brum napisał:

Nie obie­cu­ję ci wie­le...
Bo tyle co pra­wie nic...
Naj­wy­żej wio­sen­ną zie­leń...
I po­god­ne dni...
Naj­wy­żej uśmiech na twa­rzy...
I dłoń w po­trze­bie...
Nie obiecuję ci wiele ...

 

Rzekł Janosik prosto z beczki:

- Książe Fitkau, chcę córeczki!

No to córka: Marku drogi,

za wysokie dla cię progi!

Na to Marek za drabinę,

przelazł przez próg,

wziął dziewczynę!

 

Morał z bajki wynika:

Nie masz progów dla zbójnika !!! 😁

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
55 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Zatem mówiaa 😁

Wróbelek jest mała ptaszyna,
wróbelek istotka niewielka,
on brzydką stonogę pochłania,
lecz nikt nie popiera wróbelka.
Więc wołam: Czyż nikt nie pamięta,
że wróbelek jest druh nasz szczery?!
Kochajcie wróbelka dziewczęta,
kochajcie, do jasnej cholery! Hehe

Aaach, przypominasz mi oazowe obozy nad jeziorem. Nasz kolega uwielbiał to deklamować (choć nieco mu pamieć szwankowała i zmieniał tekst 😄).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brum
10 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

 

 

Morał z bajki wynika:

Nie masz progów dla zbójnika !!! 😁

 

Wędrowała moja w górę w dół na boki i wzdłuż
Byłem tak napięty
I nagle już
Stało się, stało się to co miało się stać
Dopiero w jej mieszkaniu nosz kur/wa mać

😁

 

Mam nadzieję, że bana obyczajowego nie dostanę. Tylko cytuję. 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wściekły
Puszkin44

Chciałbym miec żonę ale nie pierwszą z brzegu tylko na poziomie taką jak Natalia z Wrocławia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
52 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Eh świetny film, Jason w swoim żywiole, trup za trupem 😁

W takim razie wybierzemy się w przyszłym miesiącu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
8 minut temu, Pieprzna napisał:

W takim razie wybierzemy się w przyszłym miesiącu. 

Zapytaj się czy mają plakat na oddanie bo u nas nie mieli 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Zawsze po takich artykułach wołam "kometo, przybywaj!" 😏

Hmm. Mam dziwne skojarzenia z tą kometą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
13 minut temu, Aco napisał:

Zaszłe

Idę na balety. Trzymaj kciuki za mój dysk i kolano 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
5 minut temu, Pieprzna napisał:

Idę na balety. Trzymaj kciuki za mój dysk i kolano 😂

Udanej zabawy i zapisuj wszystko na tym "dysku"😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
15 godzin temu, Aco napisał:

Udanej zabawy i zapisuj wszystko na tym "dysku"😁

Dziękuję, zabawa była udana. Moje niedomagania to pikuś przy dolegliwości sąsiadki z którą byliśmy. Coś jej się stało w biodro więc się znieczuliła podwójną dawką proszków, przestało działać w połowie imprezy, ale dziewczyna jakoś dała radę. Ja tradycyjnie wróciłam z odparzonymi podeszwami i dwoma bąblami 😛 Kolanko dzisiaj boli, ale mogło być gorzej.

Jak przystało na wiejską imprezę karnawałową, zorganizowano loterię fantową (nic nie wygraliśmy). Czegóż tam nie było! Kalendarze strażackie, karma dla kur, wiadro budowlane, płyn do płukania tkanin, choinkiy zapachowe... 😄 Żeby nie było, że sam szmelc - główny fant to odkurzacz. A teraz spróbujcie sobie wyobrazić najbardziej zadziwiającą rzecz jaką można przekazać na taką imprezę. O mało nie umarłam ze śmiechu jak to sąsiad stolikowy wygrał.

Spoiler

trutka na szczury 🤣

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty

Mam w kompie dysk,który chrobocze i jakieś dziwne dźwięki wydziela.Ciekawe czy u kożelanki naszej też tak jest 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
7 minut temu, Jacenty napisał:

Mam w kompie dysk,który chrobocze i jakieś dziwne dźwięki wydziela.Ciekawe czy u kożelanki naszej też tak jest 😉

Galarety nie chroboczą 😄 Ale czasem łokieć mi strzela głośno 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brum
13 minut temu, Pieprzna napisał:

Galarety nie chroboczą 😄 Ale czasem łokieć mi strzela głośno 😂

A pozwolenie na broń jest? 🙃

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 536
    • Postów
      252 814
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      823
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Igoryvb
    Najnowszy użytkownik
    Igoryvb
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
    • Gość w kość
      na miły Bóg,.. ... to tolerancja,   nie znasz...(?)🙄    
    • Nafto Chłopiec
      Autobus bez klimatyzacji i potworne korki z powodu metra. Pies ich jebał...
    • Aco
      Dzisiaj upał afrykański nawet nad morzem. Plażing późnym popołudniem 😰
    • KapitanJackSparrow
      Jak to na promocji musisz uważać bo można być wydumanym 😁
    • KapitanJackSparrow
      U mnie ponoć jutro w końcu dostawa, w tym upale teraz rozkładać to będzie katorga. No a że mój był stelażowy to nie myśl że takim nie zdarza się cieknąć. No i z dobę będzie leciała kranówa dodać nagrzanie to może w niedzielę klapnę i będzie chillout ☺️
    • Pieprzna
      Ja dzisiaj zmieniłam basenik na jezioro. Na plaży i trawie zero cienia, można się ugotować. Ale przynajmniej woda w końcu taka ciepła jak trzeba 😁
    • Vitalinka
      No cóż skoro piszesz to z takim przekonaniem, to pewnie wiesz dużo🙂❤️ Nie będę kolejny raz pisać, że piszę o sposobach wyrażania miłości, a nie oczekiwaniach i dowodach, bo się zapętlamy😄😉 Tak, szczerość w komunikacji to podstawa i dlatego wyodrębniono (nie ja, tylko naukowcy na podstawie analizy i problemów pewnie wielu, wielu związków) ten "język miłości". Można powiedzieć, że taki dodatek, wisienkę na miłosnym torcie, której może ktoś potrzebuje, a inny nie🙂 Nie mam zaś kompetencji, by stwierdzać czym jest sama miłość, czy jest prosta czy nie (być może tak, może trzeba ją po prostu czuć), ale wiem, że relacja z ukochaną osobą zależy od, jak i Ty piszesz, łatwości w komunikacji czyli właśnie jej języka, więc w sumie mogę się z Tobą zgodzić. Natomiast mogę wszystkim życzyć miłości, tak pięknej jak pragną i przynoszącej spokój i szczęście❤️
    • Nomada
      No dobra to co dziś jest w promocji?
    • Nomada
      Miłość jest prosta. Jeśli czujesz się kochana nie potrzebujesz żadnych dowodów, jeśli kochasz wszystko co robisz dla swojego partnera, robisz z miłości i z miłością. Zaangażowanie, zaufanie, intymność, szczerość w komunikacji, akceptacja i brak oczekiwań. Ale co ja wiem o miłości ; )
    • Vitalinka
      Siedzę pod palmą i słucham „Yellow” Tajskie kwiaty psują mi nastrój Palę szlugi i piję Aperol Patrzę jak siedzisz na piasku Nadal lubię starego Coldplay'a Barman tu puszcza chujową muzę Coś we mnie pękło, wiesz, że umieram Boję się wracać do domu w burzę Jeździmy na skuterze i jemy Tom Yum Ty pachniesz jak uzależnienie Tęsknimy za warszawskim DNA Lecz jutro tęsknić za mną będziesz 32 stopnie, a serce jak lód Najpierw je rozbij, a potem je krusz Nie zdążyło stopnieć, między nami chłód Łagodne fale, a w wodzie jest nóż Mówiłaś, że zgadza się zodiaku znak Więc czemu wracam do hotelu sam Słońce jest żółte, kolorowy świat My w nim czarno biali jak yin i yang I powiedz czemu Cię szukam w niej Inną ma buzię i inne ma oczy O Tobie śnię, kiedy z inną śpię Chcę wracać po kilometrach warkoczy I czemu mi przypominasz mnie W innych nie widzę się O Tobie śnię, kiedy z inną śpię Chcę wracać po kilometrach warkoczy Jeździmy na skuterze i jemy Tom Yum Ty pachniesz jak uzależnienie Tęsknimy za warszawskim DNA Lecz jutro tęsknić za mną będziesz Jesteśmy tutaj razem ten pierwszy raz Ućpałam się zapachem koszuli Tęsknimy za warszawskim DNA Lesz jutro w domu sam się obudzisz Jadę do domu rollercoasterem Pamiątki ściskam, Nervosol, walizka Woda z mózgu – „Persona” Bergmana Po filmie mi przeszła, po Tobie została Tekst pochodzi z https://www.tekstowo.pl/piosenka,daria_zawialow,tom_yum_ft__kacperczyk.html    
    • Vitalinka
      Do wszystkich narzekających na baseny. Ja się na tym nie znam, ale wiem, że są takie duże baseny na stelażach (nie wiem czy to dobra nazwa) i taka jakby plandeka (też nie wiem czy to dobra nazwa) i nic dmuchanego. U znajomych dzieci się kąpią już który rok z rzędu- chyba czwarty. To pewnie jest droższa sprawa, ale oszczędzicie czas i nerwy nie nie stracicie lata. Znajomy dobudował nawet mini molo, by dzieci nie musiały wchodzić po drabince. Po za tym: pijcie dużo wody i noście czapeczki Kochani❤️
    • Vitalinka
      Biedactwo, tulu,tulu❤️😉
    • Vitalinka
      To wielka szkoda, bo tak się, chłopcy, do siebie pięknie uśmiechacie...
    • KapitanJackSparrow
    • Chi
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      co? ... ale ja Cię nie kocham... ... to chyba jasne?🤨
    • Chi
    • Chi
    • Chi
    • Chi
      A póki co do roboty, ech ...    
    • Chi
      To zależy. Jeśli lubisz latać na wysokości lamperii     W sobotę wracam po raz kolejny do Kotliny Kłodzkiej na festiwal Góry Literatury, w czwartek w nocy wracam, żeby zmienić walizkę i o drugiej w nocy wsiąść do pociągu na Suwałki, bo w tym roku z bogatej gamy festiwali które niestety nakładają się na siebie  wybrałam bluesowe Suwałki. Wrócę popracuję i gnam pod Hamburg na kilka dni bo obiecałam znajomym że przygotuję im osiemnastkę ich syna. Dostanę do dyspozycji fantastycznie wyposażoną kuchnię w greckiej restauracji (z dostępem do piwniczki z winem  ) więc nie zastanawiałam się dwa razy. Ponadto jeśli im tej knajpy nie zjaram to w przyszłym roku właściciele Grecy zaprosili nas  na wakacje w ich okolice. Chcą nam pokazać Grecję z ich perspektywy.   I to tyle jeśłi chodzi o lipiec  
    • la primavera
      ,,W potrzasku"  Kowbojski film z 2025 r Opowiada historię  True, którego poznajemy, gdy wyłania się  zziębnięty że śniegu i niczym di Caprio w Zjawie podejmuje walkę o własne życie. To takie bardzo luźne skojarzenie,bo to ani nie taka historia ani nie ta filmowa liga.  Kiedy True czołga się, upada, szuka schronieniam my w retrospekcjach poznajemy jego życie i drogę, która go przywiodła do tego miejsca. True jest kowbojem, ujeżdżadzem koni. Ale pomimo, że lubi to zajęcie najbardziej na świecie nie przynosi mu ono ani sukcesów ani pieniędzy,  gdyż nie udaje mu się wygrywać zawodów a pozostałe miejsca nie są dobrze płatne. Odbiera mu za to zdrowie, bo ciągłe  upadki powodują urazy, które w końcu uniemożliwiają  mu jazdę konną. Przynajmniej według lekarzy, bo czy True to zrozumie to już inna sprawa.  Poznajemy też jego rodzine, ojca, który chciałby by jego synowie spełniali jego marzenia. Chociaż,  moze nie do końca taka była jego intencja.  Może po prostu chciał,aby mieli w życiu stabilizację, by byli odpowiedzialni?   Jest jeszcze dziewczyna True,  chyba miała na imię Ali. To dobra dziewczyna a jednak w tej rywalizacji przegrywa z koniem. Chociaż koń nie jest tu niczemu winny.    I o tym jest ten film, z pięknymi ujęciami skąpanymi w zlotoczerwonych promieniach słońca, z kurzem na nogawkach,  ostrogach przy butach i światem, który - choć wydaje się, że odbiera wszystko,  coś jednak zostawia. Przynajmniej dla True.       
    • KapitanJackSparrow
      😀
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...