Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
To jest dobre jak jesteś najpierw u lekarza w gabinecie a potem masz tylko wyniki zleconych badań do przekazania. Wówczas kontakt telefoniczny wystarcza.
Nigdy nie zrozumiem idei e-porad. Rozumiem jak zabraknie leków i jest to kontynuacja, ale stawianie diagnozy przez łącze internetowe to jakaś paranoja.
Wyniki badań są zgodne z oczekiwaniami ich fundatora. I tak to się kręci, że co kilka lat robimy rewolucje w diecie jak króliki doświadczalne koncernów spożywczych. Może jeszcze przed śmiercią doczekam czasów, że wróci hasło "cukier krzepi" 😉
Ale blach rejestracji przez internet nie przepchniesz 😄 Na szczęście kredytów nie bierzemy. Ja jestem wielką fanką cyfryzacji aczkolwiek jeszcze w to dogłębnie nie weszłam, bo aż tak nie potrzebuję (np.e-podpis). Ale e-recepty i e-pity to jest super wynalazek.
..i wysoka 🙂
,,Kobieta z lodu "
Czeski film 🙃 Ale dobry.
Opowiada historię Hany, która jest wdową, matką dorosłych synów i babcią. Jej głównym zajęciem jest dogadzanie rodzinie odświętnymi obiadami, które odbywaja się u niej w domu. Najważniejszym naczyniem jest wydziwiana waza z której nalewa zupe, bo jej synowie nie chcą widziec garnka na stole. Zatem Hana parząc palce przelewa zupę do wazy, zanosi na stół i stamtąd rozlewa ją do talerzy. A jaśnie państwo łaskawie ją zje i oczywiście po sobie nie sprzątnie. Jej synowie nie wyrośli z krótkich spodni, nie są mężczyznami, których chciałoby się mieć koło siebie. Matkę traktują jak służąca. Najprawdopodobniej tak samo traktował ją jej mąż, bo widać po niej przyzwyczajenie do takiej sytuacji.
Aż pewnego dnia poznaje mężczyznę o imieniu Brona. Pomaga mu wyjść z wody, gdzie razem z innymi morsami delektuje się zimnymi kąpielami. I tak nasza Hana wkracza w inny świat, świat ludzi dojrzałych, wolnych i mogących robić to, na co mają ochotę.
Maluje usta szminką (i jest jak u Poświatowskiej ,,odkad cię poznalam, noszę w kieszeni szminkę") i idzie tańce.
Film momentami zabawny- kto chce zobaczyć kurę w depresji? Czasem drażniący- rodzinne kłótnie przy obiedzie, a najczęściej ciepły i czuły. Pokazuje, że to nie jest tak, że każdy ma lepsze życie od naszego. Gdzieś za pazuchą inni też noszą swoje grzechy i zaniedbane obowiązki, a pamięć o tym skutecznie tępi chętny do krytyki innych język.
No właśnie zdania są obecnie podzielone. Ostatnio częściej spotyka się liczne zdania, że to co było mówione przez lata o margarynie było nie do końca właściwe. I że to był mit. Może należaloby wejść w jakieś bardziej naukowe treści i badania.
Emocjonalny tekst "You Oughta Know" jest o osobie, z którą Morissette łączyły niegdyś bardzo bliskie stosunki. Artystka jednak nigdy nie zdecydowała się powiedzieć, o kogo chodziło. Wokalistka przyznaje jedynie, że był to dla niej niezwykle trudny czas.
z myślą o tobie Mr. Duplicity