Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Maryyyś
1 minutę temu, Helenka Zy napisał:

Ciekawe czy je starł ściereczką, czy zlizał? ?

Pewnie starł bułeczka i zezarl ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Pieprzna
2 minuty temu, Helenka Zy napisał:

Ciekawe czy je starł ściereczką, czy zlizał? ?

Zassał nossem.

1 minutę temu, Maryyyś napisał:

Pewnie starł bułeczka i zezarl ?

Usadził kobitę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Zassał nossem.

O rety... aż mnie zabolało wszystko ?

2 minuty temu, Maryyyś napisał:

Pewnie starł bułeczka i zezarl ?

Maryś, a kiedy zobaczymy twój rosół? ;) 

5 minut temu, Pieprzna napisał:

Zassał nossem.

Usadził kobitę...

Kobitę z bułeczką i z bułeczki zlizał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
20 minut temu, Helenka Zy napisał:

Lecę na porządnych facetów.

 

19 minut temu, Helenka Zy napisał:

Swoją drogą... obrzydzają mnie płynne jaja ?

Zanotować. Helenka leci na porządnych facetów z twardymi jajami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
23 minuty temu, Pieprzna napisał:

@witek powiedz, że wylizałeś blat żeby się żółteczko nie zmarnowało ?

Starałem palcem, a palec oblizałem. Szanujmy się Pieprzna. ŻóltKa się nie marnuje. 

 

23 minuty temu, Helenka Zy napisał:

Czemu patrzę niemal wyłącznie na to wypływające żółtko...?

Bo jesteś zboczuszkiem. 

20 minut temu, Helenka Zy napisał:

Ciekawe czy je starł ściereczką, czy zlizał? ?

Swoją drogą... obrzydzają mnie płynne jaja ?

Oburzają mnie ludzie ścinający żółtko na wiór.  

26 minut temu, Maryyyś napisał:

Smacznego Witson!

Zabiłeś jajko.

Podsune Ci pomysl: bo Witson nie użył talerzyka!

Dzięki Maria!

 

zabiłem. Jedzenie nie smakuje tak dobrze, gdy na etapie przygotowania niczego nie zamorduję. 

25 minut temu, Helenka Zy napisał:

Dobry, Bil.

Lecę na porządnych facetów.

Hmm jak brzmi wersja blachary lecącej na sprzątanie?

 

sprzątara?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
26 minut temu, Helenka Zy napisał:

Maryś, a kiedy zobaczymy twój rosół? ;) 

Z pewnością kiedyś ? Poczekajmy na wiosnę i kwiatki może ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
14 minut temu, witek napisał:

Oburzają mnie ludzie ścinający żółtko na wiór.

Nie przepadam za jajkami w ogóle - płynnymi, wysuszonymi, idealnie przyrządzonymi... Toleruję czasem, to wszystko.

17 minut temu, witek napisał:

Hmm jak brzmi wersja blachary lecącej na sprzątanie?

 

sprzątara?

Monica Geller

21 minut temu, Bledny napisał:

 

Zanotować. Helenka leci na porządnych facetów z twardymi jajami?

I jeszcze na wysokich, przystojnych ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
4 minuty temu, Helenka Zy napisał:

jeszcze na wysokich, przystojnych ;)

Jeszcze na wysokich przystojnych. Zapamiętać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
5 minut temu, Helenka Zy napisał:

I jeszcze na wysokich, przystojnych ;) 

O to jestem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
5 minut temu, BrakLoginu napisał:

O to jestem :P

Najwyżej zabierzesz dużo alkoholu albo torbę z Maca ;) 

Ty masz wartość dodaną w postaci kaloryfera, więc wiesz... ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 minutę temu, Helenka Zy napisał:

Ty masz wartość dodaną w postaci kaloryfera, więc wiesz... ?

Małe sprostowanko... kaloryfer może da się zrobić, ale jestem w lekkim trakcie jego robienia i niczego nie obiecuję sobie, a tym bardziej innym :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Małe sprostowanko... kaloryfer może da się zrobić, ale jestem w lekkim trakcie jego robienia i niczego nie obiecuję sobie, a tym bardziej innym :P

A kto Cię sprawdzi, daj spokój. Tutaj to wiesz... ja mam talię baletnicy ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
4 minuty temu, Helenka Zy napisał:

A kto Cię sprawdzi, daj spokój. Tutaj to wiesz... ja mam talię baletnicy ;) 

W takim razie żeby nie było... mam sześciopak! <dumny> :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
8 minut temu, BrakLoginu napisał:

W takim razie żeby nie było... mam sześciopak! <dumny> :D

Heńka? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Nafto Chłopiec napisał:

Hahaha

To co oblewamy dzisiaj? :D

Marysine bliźniaki?

 

8 minut temu, Maryyyś napisał:

Kartoflu? Gdzie moje bliźniaki? ?

Kartofel- pantofel tak na mnie wołają ?

1 godzinę temu, witek napisał:

Starałem palcem, a palec oblizałem. Szanujmy się Pieprzna. ŻóltKa się nie marnuje. 

Może mi się uda jutro zrobić takie mokre sadzone do mizerii ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
13 minut temu, Pieprzna napisał:

Marysine bliźniaki?

 

To też można, miałem na myśli coś innego :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
1 godzinę temu, Helenka Zy napisał:

Nie przepadam za jajkami w ogóle - płynnymi, wysuszonymi, idealnie przyrządzonymi... Toleruję czasem, to wszystko.

Jak można nie przepadać za jajkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Może mi się uda jutro zrobić takie mokre sadzone do mizerii ?

Jajko sadzone z mizerię? Wy to się dopiero bawicie w tej Wielkopolsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, witek napisał:

Jajko sadzone z mizerię? Wy to się dopiero bawicie w tej Wielkopolsce.

I puree!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

I puree!

jednak po środowym poście schabowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

I puree!

Puree z mizerią najlepiej. 

 

Jajka jadam z ziemniakami. Lubię bardzo. Ale wtedy tylko kefir do tego biorę. Ziemniaki skwarkami traktuję. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 538
    • Postów
      252 985
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      827
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Svetlvhn
    Najnowszy użytkownik
    Svetlvhn
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Słyszałem że Iga wprowadziła Włochów w frustrację po tym jak udzieliła wywiadu że za dzieciaka lubiła jeść makaron z truskawkami i jogurtem. U nich , takie połączenie kulinarne to wielki skandal. ☺️ Ja tam lubię truskawki z makaronem 
    • Nafto Chłopiec
      Weź tu człowieku kup buty przez internet 🤬🤬🤬
    • Aco
      No to mamy Igę w finale Wimbledonu 💪🎾
    • Astafakasta
      Miłość polega na szacunku do samego siebie. Nie można mieć szacunku do kogoś kto Ciebie nie szanuje, co nie znaczy, że trzeba się z kimś takim kłócić...
    • kormoran
      https://www.youtube.com/watch?v=qNiXB0gfuns Następna expedycja w 2009 dokonuję kolejnego odkrycia.  Jedna para zwierzątt nie przeżyła 40 dniowej podróży na Arce Noego.  Jednak większość pomieszczeń są zatopione lodem i nie dają się otworzyć.   Czy jako chrześcjjanka wierzysz w historję Noego ?  
    • la primavera
      "Superbohaterowie" Włoski film Paolo Genovese to historia związku dwojga  odmiennych od siebie ludzi- on fizyk, ona artystka opisującą świat komiksami - na przestrzeni lat. Poznają się, zakochują, rozstają, schodzą,  robią błędy. Czasem zawita do nich nieproszona przeszłość, zaskrzypią male- wielkie kłamstwa, odmienne spojrzenia na przyszłość utrudnią wspólną drogę. Ale idą razem, nie tracą się z oczu i wciąż cieszą sie swoim towarzystwem. Film jest bardzo pocięty czasowo,  troszkę  za bardzo, bo sekwencje z kolejnych lat bywają krótkie i jest ich dużo.  Taki przekładaniec. I nawet nie po kolei. Patrzymy jak wyglądał  ich wspólny  wieczór kiedyś a jak teraz, jak rozwiązują  problem dziś  a jak radzili sobie z nim na początku.  Po twarzach  fryzurach i zaroście poznajemy o który czas tu chodzi.  Sam czas też jest tu bohaterem,  bo Marco ma co niego dość naukowe  podejście, które zweryfikuje  życie. Ten slodko gorzki film pokazuje, że kazda para ludzi, która decyduje  się pojsc razem przez życie wykorzystuje własne supermoce, by to ich wspólne życie  było dobre, np uśmiech,dobre słowo, wyrozumialosc,  skrucha, wybaczenie i..nie mówienie wszystkiego.  
    • Wikusia
    • Miejscowy
      Miłość... 😚
    • la primavera
      ,,Głowa rodziny" czyli opowieść o tym, że w życiu warto być dobrym  człowiekiem.   Gerald Butler gra w filmie tytułową głowę rodziny, zapewnia żonie i trójce dzieci życie na wysokim poziomie materialnym. By tak było, w pracy jest właściwie cały czas, nawet po późnym  powrocie  do domu nie rozstaje się z telefonem. Nie jest złym ojcem, bo dzieci pragną jego obecności, tylko jest ojcem nieobecnym bo zatracił się w pogoni za sukcesem.  To go napędza, jest jego drogą i celem.  Awans jest tuż za rogiem, ale wtedy następuje  coś niespodziewanego- choroba syna. Leczenie nie przynosi spodziewanego skutku,  i małe życie zaczyna wymykać się z rąk.  Tata nie dostaje nagle obuchem w głowę, nie rzuca wszystkiego i w okamgnieniu nie przewartosciowywuje życia. To dzieje się powoli. Pełny energii, bezkompromisowy  zdobywca próbuje pogodzić i pracę i czas dla syna. Sukcesy w pracy spadają, choroba  nie znika więc efektów brak. Ale czy na pewno? W pracy Dane powoli zaczyna dostrzegać człowieka a nie pieniądze, które dzięki niemu zarobi. A w zyciu zatrzymuje  się, by posłuchać innych- pielegniarza opowiadającego mu jak pomaga małym dzieciom przy trudnych badaniach, pełnego ampatii lekarza, który mówi chłopcu,  że gdyby mógł wziąłby jego chorobę  na siebie. Czas spędzany z rodziną zaczyna być ważny, a nawet ważniejszy.    Film nie jest ckliwym dramatem. Jest dobrze zrobionym,mocnym,   dynamicznym obrazem. Nie demonizuje pracy, wręcz przeciwnie,  potrafi pokazać jej drugą, dobrą stronę- jako wartość. Jako coś, dzięki czemu człowiek.moze chodzić z podniesioną głowa,  bo potrafi dzieki niej utrzymac rodzinę. Zapewnia godne życie i jest  spełnieniem marzeń, potwierdzeniem, że jest się w czymś dobrym.  Byle tylko nie była wszystkim. Bo wszystkim.jest rodzina. Jak w tej historii o pięciu piłeczkach: ,,wyobraź sobie,  że życie jest grą, podczas której żonglujesz pięcioma  piłeczkami. Są to praca, rodzina, zdrowie,  przyjaciele i uczciwość.  Przez cały czas starsz się utrzymać je wszystkie w powietrzu. Nagle, pewnego dnia  dochodzisz do wniosku,że praca to piłka z gumy. Nawet jeżeli ją upuścisz, odbije się i wróci. Pozostałe cztery- rodzina, zdrowie,  przyjaciele i uczciwość- zostały wykonane ze szkła. Gdy któraś z nich upadnie,  nieodwracalnie porysuje się, pęknie lub, co gorsza, może się nawet rozbić.."
    • Ada
      Pięknie piszesz. Jestem ciekawa, czy książka została wydana? Może ktoś wie?
    • KapitanJackSparrow
      To co nam było Co nam się zdarzyło (zdarzyło) Do ułożenia w głowie mam To nic nie znaczyło To nie była miłość (o-o-o-o) A wciąż mam nadzieję Nowy plan To co nam było Co nam się zdarzyło Do ułożenia w głowie mam To nic nie znaczyło To nie była miłość (o-o-o-o) A wciąż mam nadzieję Nowy plan
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • KapitanJackSparrow
      🤣 Gość w  kość,  czekam na odpowiedniego gifa
    • Monika
      Na tym,że w temacie "na czym polega miłość"  trzeba pisać na temat, a nie obśmiewać wszystkie wpisy i przeganiać nimi ostatnich ludzi, którzy tu zostali. Bądź sobie introwertykiem to nikomu nie przeszkadza, ale przestań być takim okropnym złośliwcem! To jest piękny temat, Nomada dała wiersz ja filmik i muzykę dotyczacą miłości, a Ty wstawiasz tylko głupie gify obśmiewające wszystko. Nie cierpię Cię i żegnam Pana.
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      może należałoby stworzyć temat:  "na czym polega forum dyskusyjne...?" 🤔
    • Gość w kość
      jestem introwertykiem, ... i się tego nie wstydzę!😎
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Monika
      Twoja głupota sięgnęła zenitu. Ale wmawiaj sobie dalej jak Ci to poprawia humor. 
    • KapitanJackSparrow
      A i owszem ktoż by teraz wertował encyklopedię.  Aleeee nieee, nie uwierzę że historia Pawlaka i Kargula ci obca jest  Ta jeszcze ja nie oczadział. 😁
    • KapitanJackSparrow
      Heh ignorowanie fajna funkcja. Odkąd włączyłem ją  u siebie cieszę się niespotykanym spokojem, który sobie cenię, lecz jak ze wszystkim, ma też  swoje wady. Okazuje się, że można niechcący natknąć się  na ślady uwielbienia mojej osoby przez osobę której nie chcę , nie lubię i nie akceptuję 🤣. Jakież spustoszenie musiało zrobić w tym jednym krwawiącym sercu moje e-odsunięcie,  usunięcie w cień. Na ciekłokrystalicznym ekranie wylewa się tęsknota pomieszana z miłością i nienawiścią bo taka jest istota  zależności estrogenów i progesteronów. Można snuć dywagacje nad wpływem tej konstrukcji hormonów na  życie i.... na sen,🤣 a może nawet mar sennych , tak wyraźnych i mocno oddziałujących,  że mokre przebudzenie z potem, to jak nic nie powiedzieć 😁🤣🤣🤣
    • Monika
      ...a poza tym miałeś mnie nie zaczepiać!!! ☹️😠
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...