Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Bledny
2 minuty temu, Midsummer Eve napisał:

Ale chyba jednym z postanowień wielkopostnych nie jest ograniczenie forów? ?

 

Dzień dobry : )

Hej MID. I żeby nie było że jak się pojawilas...ale ja na 10- tą do pracy lecę ? 

 

Spadam kochani do zaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Midsummer Eve
10 godzin temu, Bledny napisał:

Znowu się bzykają?

Czyli facet może krótko, ale za to często ?

Przed chwilą, Bledny napisał:

Hej MID. I żeby nie było że jak się pojawilas...ale ja na 10- tą do pracy lecę ? 

 

Spadam kochani do zaś

Hej ?

Miłej pracy (znowu oksymoron? ?).

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
31 minut temu, Midsummer Eve napisał:

Czyli facet może krótko, ale za to często ?

Albo to jest tak jak z tym niedzielnym obiadem na pokaz... Mąż wali tłuczkiem w deskę a żona smaży placki ziemniaczane ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
44 minuty temu, Midsummer Eve napisał:

 

Miłej pracy (znowu oksymoron? ?).

 

Nie. Nie jest to szczyt moich marzeń ale nie jest udręką. Jestem w tym dobry i sprawia mi satysfakcję ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
53 minuty temu, Bledny napisał:

Spadam kochani do zaś

Tak teraz patrzę... ile żeś tych plusików... natrzepał ? A raczej Tobie natrzepali ?

Edytowano przez Helenka Zy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
7 minut temu, Helenka Zy napisał:

Tak teraz patrzę... ile żeś tych plusików... natrzepał ? A raczej Tobie natrzepali ?

Faktycznie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
2 minuty temu, Bledny napisał:

Faktycznie ?

W szkole też byłeś najpopularniejszy? ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś

Bry ?

Ścisły post, przypominamy tym, co myślą o schabowym na obiad. Piknie....połowa mojego zespołu wyciągała wędlinę z kanapek ? Obiad...zamówimy fish-ka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
15 minut temu, Maryyyś napisał:

Bry ?

Ścisły post, przypominamy tym, co myślą o schabowym na obiad. Piknie....połowa mojego zespołu wyciągała wędlinę z kanapek ? Obiad...zamówimy fish-ka?

schabowy jutrro

12 godzin temu, Pieprzna napisał:

Przydałby się osobny temat ze streszczeniami każdego dnia ?

bardzo dużo czytam ... niestety czasami jedno zaczynam i nie kończę a w między czasie już następne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
21 minut temu, Helenka Zy napisał:

W szkole też byłeś najpopularniejszy? ;) 

Nie, byłem lubiany ale nie notowano mi plusikow więc na ile to nie wiem?. Wtedy chyba byłem jeszcze normalny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau

Jak sądzicie. Ten post wynika z głębokiej wiary, czy dla świętego spokoju, żeby ludzie nas nie wzięli na języki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
17 minut temu, Maryyyś napisał:

Bry ?

Ścisły post, przypominamy tym, co myślą o schabowym na obiad. Piknie....połowa mojego zespołu wyciągała wędlinę z kanapek ? Obiad...zamówimy fish-ka?

Hmmmmm 

No nie wiem. To tylko nakaz jaki nałożył na nas kościół ( nie mylić z Bogiem) więc...?

2 minuty temu, Frau napisał:

Jak sądzicie. Ten post wynika z głębokiej wiary, czy dla świętego spokoju, żeby ludzie nas nie wzięli na języki?

Teraz nikt nikogo nie bierze na języki. Post przy rozwodach to pikuś. LGBT, rozpasanie małżeńskie, zachwianie zaufania do kościoła...teraz jak ktoś nie pości nie jest pokazywany palcem. Myślę że dla tradycji lub wiary

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
2 minuty temu, Frau napisał:

Jak sądzicie. Ten post wynika z głębokiej wiary, czy dla świętego spokoju, żeby ludzie nas nie wzięli na języki?

Tak jakby samo niejedzenie mięsa załatwiało problem postu. To tylko symbol. Raczej w wersji faryzeuszowskiej. Patrzcie! Nie jem! Brać przykład z mojej wiary. Post jest sprawą indywidualną i raczej intymną. Zmagasz się z samym sobą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
5 minut temu, Bledny napisał:

Hmmmmm 

No nie wiem. To tylko nakaz jaki nałożył na nas kościół ( nie mylić z Bogiem) więc...?

Teraz nikt nikogo nie bierze na języki. Post przy rozwodach to pikuś. LGBT, rozpasanie małżeńskie, zachwianie zaufania do kościoła...teraz jak ktoś nie pości nie jest pokazywany palcem. Myślę że dla tradycji lub wiary

Zależy w jakiej grupie wiekowej się znajdujemy ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
5 minut temu, Bledny napisał:

Hmmmmm 

No nie wiem. To tylko nakaz jaki nałożył na nas kościół ( nie mylić z Bogiem) więc...?

Bóg wie o Tobie wszystko, nawet to jak skończysz. Na chuj przez ce-ha mu Twój post. To Ty masz się dowiedzieć o sobie troszeczkę więcej. Czterdzieści dni to spory okres czasu.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
Przed chwilą, Frau napisał:

Zależy w jakiej grupie wiekowej się znajdujemy ?

Im starsza tym bardziej wierząca w Boga i dogmaty kościelne.  W sumie ciekawe jest że ludzie mylą wiarę z kościołem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡

Ale z tego co kojarzę, to post nie jest zrezygnowaniem konkretnie z mięsa, a symbolicznym poszczeniem od tego co jest dla nas jakby dobre? Jak byłam mała to zawsze postanawiałam że nie będę jadła słodyczy. Teraz, nie postanawiam sobie nic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
2 minuty temu, Żebrak napisał:

Bóg wie o Tobie wszystko, nawet to jak skończysz. Na chuj przez ce-ha mu Twój post. To Ty masz się dowiedzieć o sobie troszeczkę więcej. Czterdzieści dni to spory okres czasu.. 

Rozumiem że to takie zawody, tak? Grupowa próba sił? 

Można też pobiec w maratonie np

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
4 minuty temu, Żebrak napisał:

Tak jakby samo niejedzenie mięsa załatwiało problem postu. To tylko symbol. Raczej w wersji faryzeuszowskiej. Patrzcie! Nie jem! Brać przykład z mojej wiary. Post jest sprawą indywidualną i raczej intymną. Zmagasz się z samym sobą. 

Wiara, jest sprawą indywidualną i bardzo intymną. Tak bym to ujęła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
5 minut temu, Frau napisał:

Zależy w jakiej grupie wiekowej się znajdujemy ?

To chyba jest kwestia doświadczenia życiowego a nie wieku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żebrak
Przed chwilą, Bledny napisał:

Rozumiem że to takie zawody, tak? Grupowa próba sił? 

Można też pobiec w maratonie np

Nie zrozumiałeś. Trudno. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Frau
3 minuty temu, Bledny napisał:

Im starsza tym bardziej wierząca w Boga i dogmaty kościelne.  W sumie ciekawe jest że ludzie mylą wiarę z kościołem. 

Niektórzy wybierają kościół, bo dyskoteka już  im nie przystoi.

Nie bójmy się nazywać sprawy po imieniu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
Przed chwilą, Żebrak napisał:

Nie zrozumiałeś. Trudno. 

Trudno. Bo ja Kubuś jestem taki co to na prosiaczka czeka? 

Krzyś chyba gdzieś w lesie jest ?

2 minuty temu, Frau napisał:

Niektórzy wybierają kościół, bo dyskoteka już  im nie przystoi.

Nie bójmy się nazywać sprawy po imieniu ?

Dokładnie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 538
    • Postów
      252 984
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      826
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    HerbertEnalo
    Najnowszy użytkownik
    HerbertEnalo
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Nafto Chłopiec
      Weź tu człowieku kup buty przez internet 🤬🤬🤬
    • Aco
      No to mamy Igę w finale Wimbledonu 💪🎾
    • Astafakasta
      Miłość polega na szacunku do samego siebie. Nie można mieć szacunku do kogoś kto Ciebie nie szanuje, co nie znaczy, że trzeba się z kimś takim kłócić...
    • kormoran
      https://www.youtube.com/watch?v=qNiXB0gfuns Następna expedycja w 2009 dokonuję kolejnego odkrycia.  Jedna para zwierzątt nie przeżyła 40 dniowej podróży na Arce Noego.  Jednak większość pomieszczeń są zatopione lodem i nie dają się otworzyć.   Czy jako chrześcjjanka wierzysz w historję Noego ?  
    • la primavera
      "Superbohaterowie" Włoski film Paolo Genovese to historia związku dwojga  odmiennych od siebie ludzi- on fizyk, ona artystka opisującą świat komiksami - na przestrzeni lat. Poznają się, zakochują, rozstają, schodzą,  robią błędy. Czasem zawita do nich nieproszona przeszłość, zaskrzypią male- wielkie kłamstwa, odmienne spojrzenia na przyszłość utrudnią wspólną drogę. Ale idą razem, nie tracą się z oczu i wciąż cieszą sie swoim towarzystwem. Film jest bardzo pocięty czasowo,  troszkę  za bardzo, bo sekwencje z kolejnych lat bywają krótkie i jest ich dużo.  Taki przekładaniec. I nawet nie po kolei. Patrzymy jak wyglądał  ich wspólny  wieczór kiedyś a jak teraz, jak rozwiązują  problem dziś  a jak radzili sobie z nim na początku.  Po twarzach  fryzurach i zaroście poznajemy o który czas tu chodzi.  Sam czas też jest tu bohaterem,  bo Marco ma co niego dość naukowe  podejście, które zweryfikuje  życie. Ten slodko gorzki film pokazuje, że kazda para ludzi, która decyduje  się pojsc razem przez życie wykorzystuje własne supermoce, by to ich wspólne życie  było dobre, np uśmiech,dobre słowo, wyrozumialosc,  skrucha, wybaczenie i..nie mówienie wszystkiego.  
    • Wikusia
    • Miejscowy
      Miłość... 😚
    • la primavera
      ,,Głowa rodziny" czyli opowieść o tym, że w życiu warto być dobrym  człowiekiem.   Gerald Butler gra w filmie tytułową głowę rodziny, zapewnia żonie i trójce dzieci życie na wysokim poziomie materialnym. By tak było, w pracy jest właściwie cały czas, nawet po późnym  powrocie  do domu nie rozstaje się z telefonem. Nie jest złym ojcem, bo dzieci pragną jego obecności, tylko jest ojcem nieobecnym bo zatracił się w pogoni za sukcesem.  To go napędza, jest jego drogą i celem.  Awans jest tuż za rogiem, ale wtedy następuje  coś niespodziewanego- choroba syna. Leczenie nie przynosi spodziewanego skutku,  i małe życie zaczyna wymykać się z rąk.  Tata nie dostaje nagle obuchem w głowę, nie rzuca wszystkiego i w okamgnieniu nie przewartosciowywuje życia. To dzieje się powoli. Pełny energii, bezkompromisowy  zdobywca próbuje pogodzić i pracę i czas dla syna. Sukcesy w pracy spadają, choroba  nie znika więc efektów brak. Ale czy na pewno? W pracy Dane powoli zaczyna dostrzegać człowieka a nie pieniądze, które dzięki niemu zarobi. A w zyciu zatrzymuje  się, by posłuchać innych- pielegniarza opowiadającego mu jak pomaga małym dzieciom przy trudnych badaniach, pełnego ampatii lekarza, który mówi chłopcu,  że gdyby mógł wziąłby jego chorobę  na siebie. Czas spędzany z rodziną zaczyna być ważny, a nawet ważniejszy.    Film nie jest ckliwym dramatem. Jest dobrze zrobionym,mocnym,   dynamicznym obrazem. Nie demonizuje pracy, wręcz przeciwnie,  potrafi pokazać jej drugą, dobrą stronę- jako wartość. Jako coś, dzięki czemu człowiek.moze chodzić z podniesioną głowa,  bo potrafi dzieki niej utrzymac rodzinę. Zapewnia godne życie i jest  spełnieniem marzeń, potwierdzeniem, że jest się w czymś dobrym.  Byle tylko nie była wszystkim. Bo wszystkim.jest rodzina. Jak w tej historii o pięciu piłeczkach: ,,wyobraź sobie,  że życie jest grą, podczas której żonglujesz pięcioma  piłeczkami. Są to praca, rodzina, zdrowie,  przyjaciele i uczciwość.  Przez cały czas starsz się utrzymać je wszystkie w powietrzu. Nagle, pewnego dnia  dochodzisz do wniosku,że praca to piłka z gumy. Nawet jeżeli ją upuścisz, odbije się i wróci. Pozostałe cztery- rodzina, zdrowie,  przyjaciele i uczciwość- zostały wykonane ze szkła. Gdy któraś z nich upadnie,  nieodwracalnie porysuje się, pęknie lub, co gorsza, może się nawet rozbić.."
    • Ada
      Pięknie piszesz. Jestem ciekawa, czy książka została wydana? Może ktoś wie?
    • KapitanJackSparrow
      To co nam było Co nam się zdarzyło (zdarzyło) Do ułożenia w głowie mam To nic nie znaczyło To nie była miłość (o-o-o-o) A wciąż mam nadzieję Nowy plan To co nam było Co nam się zdarzyło Do ułożenia w głowie mam To nic nie znaczyło To nie była miłość (o-o-o-o) A wciąż mam nadzieję Nowy plan
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • KapitanJackSparrow
      🤣 Gość w  kość,  czekam na odpowiedniego gifa
    • Monika
      Na tym,że w temacie "na czym polega miłość"  trzeba pisać na temat, a nie obśmiewać wszystkie wpisy i przeganiać nimi ostatnich ludzi, którzy tu zostali. Bądź sobie introwertykiem to nikomu nie przeszkadza, ale przestań być takim okropnym złośliwcem! To jest piękny temat, Nomada dała wiersz ja filmik i muzykę dotyczacą miłości, a Ty wstawiasz tylko głupie gify obśmiewające wszystko. Nie cierpię Cię i żegnam Pana.
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      może należałoby stworzyć temat:  "na czym polega forum dyskusyjne...?" 🤔
    • Gość w kość
      jestem introwertykiem, ... i się tego nie wstydzę!😎
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Monika
      Twoja głupota sięgnęła zenitu. Ale wmawiaj sobie dalej jak Ci to poprawia humor. 
    • KapitanJackSparrow
      A i owszem ktoż by teraz wertował encyklopedię.  Aleeee nieee, nie uwierzę że historia Pawlaka i Kargula ci obca jest  Ta jeszcze ja nie oczadział. 😁
    • KapitanJackSparrow
      Heh ignorowanie fajna funkcja. Odkąd włączyłem ją  u siebie cieszę się niespotykanym spokojem, który sobie cenię, lecz jak ze wszystkim, ma też  swoje wady. Okazuje się, że można niechcący natknąć się  na ślady uwielbienia mojej osoby przez osobę której nie chcę , nie lubię i nie akceptuję 🤣. Jakież spustoszenie musiało zrobić w tym jednym krwawiącym sercu moje e-odsunięcie,  usunięcie w cień. Na ciekłokrystalicznym ekranie wylewa się tęsknota pomieszana z miłością i nienawiścią bo taka jest istota  zależności estrogenów i progesteronów. Można snuć dywagacje nad wpływem tej konstrukcji hormonów na  życie i.... na sen,🤣 a może nawet mar sennych , tak wyraźnych i mocno oddziałujących,  że mokre przebudzenie z potem, to jak nic nie powiedzieć 😁🤣🤣🤣
    • Monika
      ...a poza tym miałeś mnie nie zaczepiać!!! ☹️😠
    • Monika
      Ty musisz wszystko zawsze obśmiać, bo się wstydzisz własnych uczuć!! 😠
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...