Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
Wydaje mi się, że najgorzej jest w weekendy. Rok temu wracając z gór była ta sama sytuacja. Takimi trasami kilometry uciekają szybko, ale dzisiaj był taki ruch, że momentami jechaliśmy 80 km/h. Na szczęście jechaliśmy tylko około 90km autostradą. Gdyby były minimum trzy pasy to byłoby zdecydowanie bardziej przepustowo.
Wątpię. Nawet kawa która mi szkodzi na żołądek, zupełnie inaczej ją znosi mój żołądek w weekend w Polsce, a inaczej tutaj 🤷♀️ Jakość składników robi swoje.
Stacji podziękowaliśmy. Na najbliższym MOP-ie cały autokar dzieciaków do WC😱😁 niektórzy (bardziej przyciśnięci) szli za jakieś (wyrośnięte bonzai) dopiero kolejny MOP okazał się bardziej przyjazny. Wolę jednak w gorącym sezonie jeździć krajówkami.
No tak, nasze nieliczne restauracje trzymają poziom, i na południu jest zdecydowanie powszechnie lepiej, co nie oznacza że w Polsce nie da się zjeść lepiej niż na południu Europy
Chyba rok temu spędziliśmy godzinę na takim postoju z czego większość to było oczekiwanie na zamówienie. Dlatego w drodze powrotnej robiliśmy postój w MOPie pałaszując bułki z kabanosami zabranymi w drogę.
Ja po raz kolejny się przekonałem jak syfiaste jedzenie nam serwują w Polsce. Jem żarcie z cateringu dietetycznego, a mimo to co chwila albo zgaga, albo brzuch boli, albo po każdym posiłku człowiek leci do kibla. Tutaj odżywiam się samymi wydawałoby się niezdrowymi rzeczami i nic mi nie jest, zero problemów. Ani po kawie, ani po tłustych makaronach, ani po owocach morza, ani po słodyczach. W kwietniu było to samo w innej części kraju 🤷♀️
Ostrzegam wszystkich podróżujących po kraju autostradami. Jak ktoś chce się zatrzymać przy autostradzie,zatankować czy skorzystać z WC lub coś zjeść w hamerykańskiej sieci, to niech się uzbroi w cierpliwość (ja takiej dużej nie posiadam) SZOK.
...ale przynajmniej troszkę tak. I urocze 😊
Samo zdrowie!!! Lubię kwaśniaste rzeczy.
Mi akupunkture zrobiły komary, ale kupiłam już taki off bez zapachu dla dzieci i wczoraj siedziałam cały wieczór na zewnątrz i chyba działał, bo nie gryziały (KRYPTO REKLAMA )
Nafto! Ładny lakier do paznokci ma Twoja Dziewczyna - kolor zupełnie jak napój Pieprz tyle, ze z brokatem!
"Szmaragdowa wodo"
szmaragdowa wodo zapach wiatru chowasz
pomiędzy zielenią która tuli brzegi
marszczysz się zalotnie w błyski uśmiech wsiewasz
jakbyś chciała radość w objęciach swych zmieścić
.
przekaż nastrój lata tym wszystkim spragnionym
iskierki słodyczy optymizmu wiary
nadziei na spokój kojący zmartwienia
.
umiejętnie użycz
szmaragdowej magii
Autor: Maryla Polak