Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Maybe

A u mnie w miasteczku kupą śmierdzi. Myślałam że mi się do sandałów przykleiła, później doszłam do wniosku że kanaliza komuś wywaliła. I to w samym centrum.

 

Jednak czytam na grupie mojego miasteczka, że rolnicy rozlewają gnojówkę na polach i dlatego...a w tym roku śmierdzi bardziej, bo nie ma deszczu, upał i to się wszystko gotuje 😅🤣 takie uroki mieszkania w małej dziurze....

 

  ...ale żeby w centrum tak śmierdziało...😃😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Bledny
2 godziny temu, Pieprzna napisał:

Zapytałabym co to za zlecenie, ale pewnie i tak byś nie zdradził 😄

Nie zdradzę 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Dzisiaj mi po niebie latają samoloty pasażerskie, wojskowe i to:

20220809-194440.jpg

  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
13 minut temu, Pieprzna napisał:

Dzisiaj mi po niebie latają samoloty pasażerskie, wojskowe i to:

20220809-194440.jpg

Ale piękny.

Jak byłam mała z rodzicami jeździliśmy na wakacje do Chałup i zawsze tam puszczałyśmy z tatą latawce na plaży. Tata biegał a my z siostrą krzyczalysmy z radosci. Taka tradycja rodzinna :)

Edytowano przez Maybe
  • Lubię to! 3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w kość
26 minut temu, Maybe napisał:

krzyczalysmy

26 minut temu, Maybe napisał:

Taka tradycja rodzinna :)

true-its-true.gif

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Wiem że nikogo to nie interesuje ale smród wszedł już pod dachy. To chyba za daleko poszło. A jeśli ma tak być co roku to ja się stąd wyprowadzam 🧐🙉🙈🙊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Gdzie są ci wszyscy ludzie co się zarejestrowali w tym roku? Szczególnie ci co się oficjalnie witali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Gdzie są ci wszyscy ludzie co się zarejestrowali w tym roku? Szczególnie ci co się oficjalnie witali.

Jestem!!! 😊

Zamiast zadzwonić to takie cuś🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
2 godziny temu, Maybe napisał:

Wiem że nikogo to nie interesuje ale smród wszedł już pod dachy. To chyba za daleko poszło. A jeśli ma tak być co roku to ja się stąd wyprowadzam 🧐🙉🙈🙊

Jaki smród?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 minutę temu, Bledny napisał:

Jaki smród?

Kupy

 

Ps. Wczoraj o tym pisalam, post na górze strony.

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
2 minuty temu, Maybe napisał:

Kupy

 

Ps. Wczoraj o tym pisalam, post na górze strony.

Aha 

Zaraz przeczytam 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny

Przeczytałem 😬 

Przyjeżdżaj do Polski, tutaj jest dobrobyt. Na polach czuć tylko truskawki 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
31 minut temu, Bledny napisał:

Przeczytałem 😬 

Przyjeżdżaj do Polski, tutaj jest dobrobyt. Na polach czuć tylko truskawki 😊

Byłam w lipcu, widzialam ten dobrobyt ☺️

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
9 godzin temu, Pieprzna napisał:

Gdzie są ci wszyscy ludzie co się zarejestrowali w tym roku? Szczególnie ci co się oficjalnie witali.

Nie spodobaliśmy się im 😪🤧

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny

Dzień dobry 😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco

Dzień dobry.

9 godzin temu, Bledny napisał:

Dzień dobry 😊

Za chwilę dłuższy weekend. Jakie macie plany? 

Ja wybywam do rodziny na wioskę. @Maybe tam też od czasu do czasu czuć obornik, gnojowicę, ale trzeba odpocząć od betonów, a jak pójdę na łączkę pod las, to mogę nawet na golasa tam pobiegać jak będę miał ochotę. A tak na poważnie, to już zapomniałem, że miałem urlop😡🤬

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
18 minut temu, Aco napisał:

a jak pójdę na łączkę pod las, to mogę nawet na golasa tam pobiegać jak będę miał ochotę. 

Przyślij mi pinezkę 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
54 minuty temu, Aco napisał:

Dzień dobry.

Za chwilę dłuższy weekend. Jakie macie plany? 

Ja wybywam do rodziny na wioskę. @Maybe tam też od czasu do czasu czuć obornik, gnojowicę, ale trzeba odpocząć od betonów, a jak pójdę na łączkę pod las, to mogę nawet na golasa tam pobiegać jak będę miał ochotę. A tak na poważnie, to już zapomniałem, że miałem urlop😡🤬

Ja jadę do Helenki 😊

  • Trzymaj się 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
50 minut temu, Aco napisał:

 

Ja wybywam do rodziny na wioskę. @Maybe tam też od czasu do czasu czuć obornik, gnojowicę, ale trzeba odpocząć od betonów, a jak pójdę na łączkę pod las, to mogę nawet na golasa tam pobiegać jak będę miał ochotę. A tak na poważnie, to już zapomniałem, że miałem urlop😡🤬

Daję radę, śmierdzi nad ranem, zawsze przy piciu porannej kawy się zaciągnę i od razu wiem że żyję 😆😅

Podobno w tym roku śmierdzi wyjątkowo mocno. No ale takie uroki mieszkania na wsi czy w małych miasteczkach, gdzie na obrzeżach już gospodarstwa 🤷‍♀️ ale przynajmniej 2 razy w tygodniu mam targ farmerski. Ludzie się znają (no nie wszyscy, jest nas prawie 40 tys.), są dla siebie jak dobrzy znajomi, mamy swoją grupę na fb. 

Nie wyobrażam sobie mieszkać w Londynie. Nie ma co ukrywać, że tutaj im większe miasto, tym większy syf. Najbardziej to chciałabym mieszkać na południu nad morzem. Trochę tam pomieszkalismy w pandemii, bo praca online była. A teraz powrót do rzeczywistości. I jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma.

Ja mam normalny weekend, więc szału nie będzie, poza tym upały dochodzą do 40 stopni. Dziś odrazu po pracy wypiłam prawie duszkiem 2 piwa i nic nie czuję. 

Też już nie czuję, że miałam urlop. Następny na Wszystkich Świętych. Albo tuż po. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
13 minut temu, Bledny napisał:

Ja jadę do Helenki 😊

Szaleństw na każdym "polu" życzę 😁

  • Ha Ha 1
  • Super 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 minutę temu, Maybe napisał:

Szaleństw na każdym "polu" życzę 😁

Na polach wali 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 minuty temu, Maybe napisał:

Szaleństw na każdym "polu" życzę 😁

Jak na polu szachownicy, to trzeba uważać, żeby królowa nie zbiła 🐎😎😁

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Wrrrróć, jednak pifa działajom, wstawiłam warzywa na parze i zapomniałam nalać wody. I myślę sobie "a sąsiedzi znów grillem smrodzą" 😂🤣😅😆🤦🏿‍♀️

Dobra to ja idę 😅

  • Ha Ha 4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 minutę temu, Bledny napisał:

Na polach wali 😂

A tam wali, w uniesieniach się nie czuje takich rzeczy! 😅

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
53 minuty temu, Pieprzna napisał:

Przyślij mi pinezkę 😁

Zanim Ty tam dojedziesz, to zdążę kilka razy dojść (na te łączkę)😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 499
    • Postów
      247 501
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      789
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    polskaNaomi
    Najnowszy użytkownik
    polskaNaomi
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • MamaMai
      Fajne przykłady na zbilansowanie pieczywa. 
    • natie
      Wierz mi co raz  mniej jest takich miejsc , gdzie można kupić  zdrowe wyroby. Kiedyś oryginalne wędliny drobiowe można było kupować w sklepach AMI. Wspomnę jeszcze tylko , że szkodliwość wieprzowych wyrobów była  powszechnie znana jeszcze w XX wieku . Ktoś kiedyś pisał, że w ośrodkach masowego żywienia ( sanatoria, szpitale,, koszary wojskowe  ) całkiem serio wtedy stosowano nawet antidotum - sole bromu,  przeciw szkodliwości wieprzowiny. Teraz nikt już o tym nie pamięta.          
    • Monika
      yhm....pa🤗💕    
    • MamaMai
      Wczoraj kupiłam cynk i suplementuję sobie. Dodatkowo od piątku wróciłam do suplementacji selenu - jak odebrałam wyniki. Ale tak się zastanawiam czy nie poczekać na wizytę do Endo, bo wczoraj obejrzałam filmik ze selenu lepiej nie brać na swoją rękę bo można sobie zaszkodzić.  Ogólnie tyle co czytałam ostatnio, przy Hashimoto zaleca się cynk, selen, omega 3, Wit. D3, ashwagandę, mio -inozytol, żelazo.  Wit. D3 i żelazo biorę bo mam potwierdzony niedobór i stosuję się do zaleceń endo. Odnośnie reszty jeszcze z nią nie rozmawiałam, w tym też o dawkach.
    • Jasminka
      W lidlu jest seria pure i ja te wedliny kupuje w biedronce seria nature i dolina dobra bez chemii z dobrym skladem i duży wybór
    • Moniqaa
      Pieczywo w ograniczonej ilość można zbilansować przede wszystkim sałatą - 50 g + 200 g warzyw o niskim IG + wędlina + tłuszcz. I np. bułka z miodem czy dżemem - nie ani - nie np. 2 kromki chleba z wędliną same. Ale te same 2 kromki chleba z wędliną + 2 jajka gotowane + 50 g sałat + 200 g pomidorów + 5-10 g oliwi z oliwek - już tak:)   I sama zobaczysz, że nie będziesz miała ochoty po takim posiłku na jedzenie bo dłużej się trawi taki zbilansowany posiłek a błonnik z warzyw + białko + tłuszcz daje na długo sytość i nie ma się napadów na słodkie czy inne zachcianki. Sprawdź sama.      A jednorazowy wyskok w tłusty czwartek kiedy będziesz trzymać niskich indeksów się na co dzień nie zrobi Ci wielkiej krzywdy. To taka dieta 80/20. 80% dla zdrowia i 20% dla zachowania poczucia, że można sobie pozwolić od czasu do czasu na słodkie.     
    • Moniqaa
      To jest bardzo proste.    Białkowo tłuszczowe posiłki mogą być zamiennie i na śniadanie i na kolację.    Np. - 2 - 4 jajka (lub więcej) - na miękko, sadzone z płynnym żółtkiem, na twardo lub jajecznica wg osobistych preferencji.    10-15 g tłuszczu (mniej lub więcej) - np. oliwa z oliwek, masło 82% (ale nie margaryna), olej kokosowy, smalec gęsi - co kto lubi   200g warzywa o niskim IG: sałata - 50 g (rzymska, lodowa, masłowa, mix sałat - wg uznania), mogą być też 150-200g pomidory, cukinia, papryka, ogórki, oliwki itp.      Na kolację np. 0,5 - 1 szt. makreli itp. czy innego mięska np. z duszoną kapustą kiszoną lub surówką kiszonej kapusty z marchewką czy innymi warzywami o niskim IG albo sałatka grecka z oliwą z oliwek.     Ważne żeby nie dodawać węglowodanów o wysokim IG: ziemniaki, chleb, makarony, kasze, banany czy inne owoce czy soki owocowe. Ani słodzonych napojów.    
    • Monika
      😁  też go nie lubię😉 ale zapowiedz całkiem, całkiem może zobaczę Zaczęłam, ale tylko te sceny z Madsem poskakałam, bo te śpiewające lwy to też nie dla mnie, jednak wolę go w wersji człowieczej😉
    • Moniqaa
      Badanie hemoglobiny glikowanej pokazuje, czy już się przeszło w zakres cukrzycy czy jeszcze nie. I to jest w sumie informacja dla lekarza, która najbardziej go interesuje czy już włączyć leki przeciwcukrzycowe czy nie. I dobrze żeby takie badanie zlecił lekarz na NFZ. Wtedy jest za free.   Ale dla osoby zmagającej się ze stanem przed cukrzycowym wg moich obserwacji to najlepiej monitorować sobie cukier na czczo i przed kolejnym posiłkiem samemu w domu glukometrem żeby nie dokładać sobie za dużo w posiłku węglowodanów kiedy np. mamy jeszcze we krwi podwyższony cukier. Za to białko i tłuszcze i warzywa o niskim IG bez obaw można jeść. 
    • Monika
      Są, są. Albo specjalne sklepy eko, ale nawet w zwykłych trzeba szukać i wszystko czytać. Można poznać też po cenie, bo takie  "prawdziwe" są droższe. Jak pisze Nomada można też piec nie tylko kurczaka, ale schab (ponakłuwać powkładać czosnek) i co tam tylko chcecie.
    • Moniqaa
      Dzięki za przepis:) Wypróbuję go i ja:)
    • Moniqaa
      Gdzie kupujesz wędliny bez konserwantów i bez glutenu z indyka, z gęsi czy szynkę wołową albo z baraniny? Chętnie bym kupiła takowe no ale nie są one ogólnie dostępne. 
    • Moniqaa
      Akurat ja spokojnie zjadam suchą krakowską po ok.50g do śniadania jako białko i nie zauważyłam żeby jakoś odczuwalnie mnie otumaniała jak np. duże ilości węglowodanów. 
    • Moniqaa
      Qurczaczek... gdybym mogła jeść kapustę i dynię... no ale przez IBS niestety nie mogę.    O selenie i mio-inzytolu chętnie poczytam. Cynamon cejloński już mam i poczytam jak też jak go stosować.   Swego czasu o piperynie sporo czytałam, że również zwiększa odporność i w sumie zapomniałam, że odchudza. Tylko muszę go wypróbować czy się zaprzyjaźni u mnie z IBS. Berberynę stosowałam ale albo za małe dawki albo za krótko bo jakichś widocznych efektów nie widziałam u siebie. Może do niej powrócę.     Hmm... że cukier ma wpływ na jakość i długość snu to tego nie wiedziałam.    Super, że widzisz u siebie na buzi efekt swoich działań:) To zawsze ładnie motywuje:) 
    • Moniqaa
      Skąd takie informacje? Z zakazów UE dot. wędzenia? Ogólnie to współczesne wędliny nie są wędzone ale dodawany jest do nich aromat wędzarniczy i obok wędzonego nawet nie leżały;)  
    • Moniqaa
      Ogólna zasada jest taka, że jak masz coś z wysokim IG np. ziemniaki, chleb, makaron itp. to zmniejszasz do możliwie jak najmniejszej ilości - dla Ciebie akceptowalnej a zwiększasz ilość warzyw nie skrobiowych np. sałata, pomidor, ogórek itp. - do wielkości min. połowy talerza i tej ilość zwiększonej nie masz się co obawiać. Dodajesz słuszną ilość białka: mięsko, jajka itp. + tłuszcz np. oliwa z oliwek, masło itp.    Wówczas glukoza ze zbilansowanego posiłku powoli się wchłania i nie ma wysokich pików cukrowych, które insulina musi zbić dużą ilością.    Takie połączenie daje sytość i nie ma napadów na przekąski po takim posiłku a glukoza jest stabilna.  
    • Moniqaa
      Witaj:) O, i jak fajnie, że się tutaj pojawiłaś:) Ładnie schudłaś - 9kg w 6 miesięcy? Suuuper:) Poczytam też chętnie o tym sposobie coś "a la dieta Mosleya". Ostatnio też stosowałaś tą metodę?  
    • Moniqaa
      Może nie tak od razu expertem;) ale sporo już rzeczy zdążyłam wypraktykować na sobie. I wiem po moich doświadczeniach co działa a co nie działa. Zeszłam z bardzo wysokiej insuliny i częstych napadów hipoglikemii reaktywnej. I np. uważam, że jednak waga nie ma tutaj znaczenia. Ważyłam wcześniej mniej a miałam wyższą insulinooporność i codzienne koszmarne hipoglikemie po posiłkowe. Wyszłam z tego tylko dietą, postami IF i bardzo delikatnym nieforsownym ruchem. No ale jeszcze jestem w procesie do jednocyfrowej insuliny na czczo. Po wzlotach i upadkach teraz mam już plan jak to robić.       Też nad tym pracuję właśnie teraz żeby wyrobić sobie nawyk chodzenia wcześniej spać bo paradoksalnie właśnie sen ma też spory swój wpływ na metabolizm glukozowo-insulinowy.   
    • polskaNaomi
      Cześć dziewczyny, jestem! Cudem zajrzałam do wiadomości na <reklama> i zobaczyłam, że tu przechodzicie 😁 już myślałam, że czasy for minęły i żadnego nie znajdę, a potrzebuję Waszej motywacji, żeby dokończyć redukcję. Ostatnio odchudzałam się od lipca do grudnia i brzydko Was porzuciłam, ale nie potrafiłam wrócić do odchudzania. Schudłam wtedy z 69 na 60. Do diety wróciłam dopiero co, z wagą 62, więc nie ma tragedii, pewnie dlatego, że jadłam więcej, ale jednak zachowałam rutynę ćwiczeń. Od tygodnia testuję nowy sposób na schudnięcie, coś a la dieta Mosleya, ale nie do końca. Przez 3 dni w tygodniu jem max. do 1000 kcal, a przez 4 dni w okolicy 2000 kcal (lub więcej jeśli coś wypadnie, np. niedługo Tłusty Czwartek). Jestem zmęczona już tym odchudzaniem, a taki system pozwala mi jednocześnie nie być na diecie (przez połowę tygodnia) i chudnąć w chude dni. Mam nadzieję, że system się sprawdzi. Stęskniłam się za Wami ❤️
    • la primavera
      ,,Zloto" pojawiło mi się w polecajkach, z opisu wynikało, że będzie to rozprawa o przewrotności ludzkiego serca, której ulega gdy zostaje wystawione na pokuszenie. Tym pokuszenie w filmie  mialo byc tytulowe złoto, które dwójka głównych - i prawie jedynych- bohaterów  odnajduje na pustyni.  Ale po kolei. Zac Efron gra tu główna rolę,  niestety. Wprawdzie  jest na tyle brudny, że na upartego można  go nie poznać, ale gdy jest głównym bohaterem i przez większą część filmu jest na ekranie tylko on,  to trudno go nie zauważyć. Scenerie ma niczym z Mad Maxa- pustynia, piach, pustynia, piach. Bo wszystko to dzieje się w postapokaliptycznej przyszłości,  bliżej nieokreślonej ani miejscem ani czasem. Po prostu gdzieś tam w przyszłości poznajemy Efrona który jedzie  skądś do jakiejś strefy, a zawieźć ma go tam drugi bohater. I tak jadą, dwóch obojętnych sobie mężczyzn,  zdezelowanym autem, nie wiadomo gdzie i po co. Az auto sie psuje,  znajduja zloto i postanawiają współpracować  by je wydobyc, zatem jeden jedzie po koparkę a drugi zostaje by... no władnie nie wiem po co on został? Ale gdyby nie został, to o czym byłby film?   Dla mnie film bardzo średni. Tak jakby trochę pościągane z innych filmów co lepsze ale taki zlepek mnie sie nie spodobal.  A może po prostu nie powinnam oglądać filmów  z nieprzekonującym  mnie aktorem. Tak, ale fascynacja animacjami jest mi obca,  zatem nie myślałam, by oglądać. Ty Widziałaś?  Masz wyjątkowo soczystą mowę   
    • Monika
      arbuza! (przypomniało mi się) fuuuuj😖
    • Monika
      jak tak mam jak ktoś umie stawiać przecinki tam gdzie być powinny (czarna magia)   Taaaaaaaak!!! Zapach cukinii, agawy, i nie wiem jakiegoś gruszko-ogórka wychodzący w tej trzeciej nucie, czy jak to się zwie psuje wiele fajnych na początku zapachów. Mnie aż cofa od niego (w perfumach tylko). Ja lubię wszystko co pachnie frezjami i inne świeże cytryna, a pod spodem wanilia bez tych ciężkich nut goździkowych, lilii itp. co jestem w nich zawinięta jak w dywan, zamiast w lekką przezroczystą wiosenną chustę. Dla facetów? Myślę, że to zależy od faceta, bo każdy zapach przecież inaczej pachnie na innym człowieku. Jednak bardzo wypsikanych i wypacykowanych facetów nie lubię.  
    • gruszeczka
      nie jest latwo dopasowac mezczyznie odpowiednie perfumy.. moj lubi inne zapachy niz ja dlatego wyczytalam o probkach <reklama> i teraz mu takie zamawiam a dopiero jak wyda aprobate ze sa ok to zamawiam pelne
    • Gretta
    • Gretta
      🙂 Po dwóch godzinach. W tym laboratorium co robię od dawna, tylko po dwóch godzinach. W sumie to nie wiem jak robią, robiłam to drugi raz w życiu. Pierwszy raz było to 11 lat temu.Też po dwóch godzinach.    Też nie wiedziałam.. Aż bym powtórzyła za rok, w sierpniu robiłam badanie, to teraz w sierpniu znowu. ..    
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...