Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Złośliwy
Z g r e d
4 minuty temu, Maybe napisał:

Ej, ale ja już w pidzamie :P ? 

No a ja nie i co teraz.

Niech Ci będzie ale za piwo mi wisisz 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


KapitanJackSparrow

@Arkina vs @Pieprzna 

Hmm natknąwszy się na waszą dyskusję naszła mnie refleksja że bardzo zaskakująca jest ta forumowa rzeczywistość. Dwie spokojne słonecznie usposobione panie z niczego potrafią rozpętać lipcową- burzę. Chciałbym w tym momencie drogi czytelniku postawić mała dygresję i zwrócić uwagę na piękny przymiotnik lipcową- a nie gówno- ?? taak. Szlachetne jest to, iż zauważacie, że coraz mniej chętnych jest na te konwersacje. Arkino. Pewnie to też główny powód dlaczego tu temat ero nie żyje. Poza tym mi bardziej odpowiada forma wątku w tonacji hyde-park w której pojawia się paleta barw spraw i w tym tyglu rozmowy o korzonkach i zupie pomidorowej przeplata się z różnistymi sprawami oraz  +18.  Smacznymi i mniej smacznymi. Problem leży w podejściu. Dla np @Maybe . podejmowanie takiej tematyki to okazja to oceniania, w którym króluje słowo zbok. Taki klimat nie zachęca i dobrze wiesz Arkino jak tu potrafią być osoby wrażliwe na tego typu zaczępki. 

Podsumowując. Gdy przeczytam że ktoś napisze że mało się osób tu udziela to od razu udzielam odpowiedzi...

Sami sobie jesteście temu winni. 

PS 

Lubię cię Arkinko 

Lubię cię Pieprznico. 

Maybe mniej lubię ale cieszę się że tu jesteś ...itd

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
3 godziny temu, KapitanJackSparrow napisał:

@Arkina vs @Pieprzna 

. Dla np @Maybe . podejmowanie takiej tematyki to okazja to oceniania, w którym króluje słowo zbok.

Nigdy nie miałam takiego podejścia,  jednak twoje wypowiedzi bywają obślizgłe, wulgarne i prostackie, a nie erotyczne. Jak tych kolesi z budowy którzy gwiżdżą, cmokają i robią zboczone uwagi na temat kazdej przechodzącej kobiety. Jeśli tego typu teksty puszczasz w ero i tam się wszystkim podoba, to Waszą sprawa, jaki poziom reprezentujecie, jednak jeśli po raz kolejny w normalnym temacie rzucasz swoimi tekstami, ma mi się prawo to nie podobać. Bo nie przywyknę do tego typu chamskich zachowań. I nie, nie jest to zabawne jak uważają twoje psiapsiółki, tylko głupie i niesmaczne. 

Przyjąłeś do wiadomości czy nie? I nie wymieniaj mnie więcej z imienia. Nie ma takiej potrzeby. 

 

A ja ciebie nie lubię, pozdrawiam równie serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
9 godzin temu, Z g r e d napisał:

No a ja nie i co teraz.

Niech Ci będzie ale za piwo mi wisisz 

Dobra dobra, skąd miałam wiedzieć, gdzie jesteś i co zamierzasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina
2 godziny temu, KapitanJackSparrow napisał:

@Arkina vs @Pieprzna 

Hmm natknąwszy się na waszą dyskusję naszła mnie refleksja że bardzo zaskakująca jest ta forumowa rzeczywistość. Dwie spokojne słonecznie usposobione panie z niczego potrafią rozpętać lipcową- burzę. Chciałbym w tym momencie drogi czytelniku postawić mała dygresję i zwrócić uwagę na piękny przymiotnik lipcową- a nie gówno- ?? taak. Szlachetne jest to, iż zauważacie, że coraz mniej chętnych jest na te konwersacje. Arkino. Pewnie to też główny powód dlaczego tu temat ero nie żyje. Poza tym mi bardziej odpowiada forma wątku w tonacji hyde-park w której pojawia się paleta barw spraw i w tym tyglu rozmowy o korzonkach i zupie pomidorowej przeplata się z różnistymi sprawami oraz  +18.  Smacznymi i mniej smacznymi. Problem leży w podejściu. Dla np @Maybe . podejmowanie takiej tematyki to okazja to oceniania, w którym króluje słowo zbok. Taki klimat nie zachęca i dobrze wiesz Arkino jak tu potrafią być osoby wrażliwe na tego typu zaczępki. 

Podsumowując. Gdy przeczytam że ktoś napisze że mało się osób tu udziela to od razu udzielam odpowiedzi...

Sami sobie jesteście temu winni. 

PS 

Lubię cię Arkinko 

Lubię cię Pieprznico. 

Maybe mniej lubię ale cieszę się że tu jesteś ...itd

 

Powiem tak sama nie wiem z czego to wynikło ale sądzę że wiele różnych złych emocji w użytkownikach z różnych powodów. W mnie też i chyba już niewiele trzeba aby wyszło jak wyszło. Przyszłam tu z postawa budującą jednak z biegiem czasu różne sytuacji z Maybe i nie moznosc rozwiązania tej sytuacji nie wiem z jakiego powodu spowodowała niechęć do pisania a w samym efekcie do udzielania się w ogóle.  Na każdym forum którym byłam w jakimś sensie tworzyłam to miejsce swoją aktywnością bo taki jest mój sposób bycia. Oczywiście będą zawsze tacy którzy będą sądzić inaczej ale niech sobie porównają moja sktywnosc tutaj i zobaczą jak z czasem się zmieniała. Zresztą to problem tych osób i postrzeganie mnie swoimi oczami i postępowaniem. Przypisywaniem mi własnych intencji. Moje żarty czasem mogą wydawać się kaśliwe ale nieraz zaznaczałam tu aby nie doszukiwać się w nich złośliwości chyba, że z sympatii jakieś do ludzi na zasadzie drażnienia.

Pisałam to Aco, Bledny i ogólnie na forum aby było to jasne. Nieraz zauważałam na forum, że źle się dzieje w relacjach między użytkownikami będąc świadoma do czego to doprawadzi..czyli zaniku aktywności co obecnie się dzieje i mojej też. 

Budować można pozytywna aktywnością a doprowadzając użytkowników do negatywnych emocji pernamentnie skutkuje tym co mamy. To tyle ode mnie. 

 

Miłego dnia i slonecznego ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złośliwy
Z g r e d
22 minuty temu, Maybe napisał:

Dobra dobra, skąd miałam wiedzieć, gdzie jesteś i co zamierzasz.

Tam gdzie zawsze a chciałem tylko zwiedzić świat pókim młody ale pomyślę o tym jutro. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
13 minut temu, Z g r e d napisał:

Tam gdzie zawsze a chciałem tylko zwiedzić świat pókim młody 

Czyli w toalecie.....

 

Czy poszedłeś szukać ławki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złośliwy
Z g r e d
10 minut temu, Maybe napisał:

Czyli w toalecie.....

 

Czy poszedłeś szukać ławki?

Bywa że odwiedzam i ten twór cywilizacji ale bez przesady. 

Ja wieczór zawsze kończę z piwem w ręku....a nie czym innym. Jakoś trzeba dbać o reputację alkoholika.i za stary chyba już jestem na ławkę w jakimś parku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
32 minuty temu, Arkina napisał:

 jednak z biegiem czasu różne sytuacji z Maybe i nie moznosc rozwiązania tej sytuacji nie wiem z jakiego powodu spowodowała niechęć do pisania ?

a jakiego ty rozwiązania oczekiwałaś? Były spięcia, później się do ciebie kompletnie nie odzywałam,  później w jednym nawet szczerze przeprosiłam za słowo debil którym cię nazwałam. Później oczernialas mnie że jakieś informacje z pw wyniosłam, czego nie zrobiłam, bo raz rozmawialysmy i to o bzdurach. Prosilam o wyjasnienie, nie zrobilas tego, podałam publicznie swojego maila, żebyś mogła do mnie napisać i wyjaśnić tą sprawę, nie chcialas?

Unikam cię jak mogę,  sama co rusz mnie wywołujesz,nie wiem po co. Grasz poszkodowana a od debila wyzwalam cię rok temu. ROK! A ty dalej to mielisz, jakby specjalnie.

 

Arkino przeszkadza Ci moja osoba, to wrzuc do ignorowanych i w końcu odpier..... się ode mnie, grzecznie proszę.  Po raz kolejny cię o to proszę.

 

I pomyśl ile zawziętości i nienawisci trzeba mieć w sobie, i nieszczerych intencji, żeby to rok mielić.

Masz jakiś problem? Idź do psychologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

Ps. A ja wam powiem, że najbardziej rozwalają forum: z doopy problemy z braku prawdziwych problemów w życiu.....

Jak ja bym miała kończyć pisanie na forum, bo ktoś mi nie odpowiada, to nigdzie bym nie pisała ? dramat na całego.

........ i tym optymistycznym akcentem zakończam swój wywód ??

Tak śmieje się z tego, bo to jest śmieszne .... ? No straszna dramat...... halo, dla niezorientowanych, to forum, a nie małżeństwo, ani klub przyjaciół.??‍♀️

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
47 minut temu, Maybe napisał:

ani klub przyjaciół

A czasem by się chciało. Ale "przyjaźnienie się" na forum wyklucza się z dyskutowaniem na kontrowersyjne tematy. Prężnie działające forum to takie w którym userzy są sobie całkiem obcy i obojętni. Czysta wymiana argumentów.  Formuły towarzysko-rozrywkowe zawsze się kiedyś wyczerpują i zostają archiwalnym wspomnieniem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
5 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:

Gdy przeczytam że ktoś napisze że mało się osób tu udziela to od razu udzielam odpowiedzi...

Sami sobie jesteście temu winni. 

Userzy dzielą się na: gawędziarzy kwiatkowo-pogodowo-garnkowych, erotomanów gawędziarzy, szalonych poetów, płatnych trolli, politykierów, melomanów i miksy tychże. Dopóki jest nas dużo, to łatwiej znaleźć kogoś o podobnym podejściu i udzielać się w takim gronie. A kiedy jest nas garstka, okazuje się, że nie odpowiadamy wzajemnie na swoje potrzeby. Próby narzucenia swojego stylu bycia osobie o innej wrażliwości tematycznej skutkuje zgrzytami typu feministka dała po ryju flirciarzowi a papla zignorowała czyjeś linki.

 

5 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:

+18.  Smacznymi i mniej smacznymi. Problem leży w podejściu. Dla np @Maybe . podejmowanie takiej tematyki to okazja to oceniania, w którym króluje słowo zbok. Taki klimat nie zachęca

Ja od zawsze widzę problem z tym co ludzie widzą pod pojęciem erotyki. Dla jednego to będą zaczepki koleżanek o cyckach i flirtowanie, dla drugiego zwierzanie się ze swoich upodobań w sypialni, a trzeci będzie szukał mocniejszych wrażeń na priv.

 

2 godziny temu, Maybe napisał:

wypowiedzi bywają obślizgłe, wulgarne i prostackie, a nie erotyczne. Jak tych kolesi z budowy którzy gwiżdżą, cmokają i robią zboczone uwagi na temat kazdej przechodzącej kobiety

Otóż to. Nie z każdą można sobie pozwolić na pewne klimaty. Jakaś chemia i porozumienie musi być między userami. Jeśli widzisz, że ktoś czuje się zażenowany, obrażony, to nie idź dalej tą drogą. Może gdy pojawi się sympatia na gruncie neutralnych tematów, będzie można spróbować ciągnięcia za warkoczyki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
4 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Pozdróweczki z pociągu ?

Dokąd gnasz? Już urlop czy tylko weekendzik?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Dokąd gnasz? Już urlop czy tylko weekendzik?

Wrocek, do wtorku. A potem Naftogród ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złośliwy
Z g r e d

Ja Was nie rozumiem by się tutaj kłócić o cokolwiek nawet jeśli ma się odmienne zdanie 

Uważam że wszystko...tutaj...idzie obrócić w żart.

Życie prawdziwe jest dość koszmarne by je przenosić i odreagowywać ma forum.

 

Oczywiście charakteru nikt nagle nie zmienia i też nie jest to miejscu dla aktorzenia a jeśli ktoś tak to odbiera to jego problem.

Ja jestem sobą czyli zwykłym pospolitym chamem. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve

Dzień dobry. Chciałam właściwie odnieść się do postów z maja, na które dopiero teraz zwróciłam uwagę, na innym temacie "Jak się dzisiaj czujesz", które napisała @Arkina. Kontekstu nie zrozumiałam, to jakaś sprawa prywatna chyba, natomiast zrozumiałam, że jest mowa o możliwości usunięcia konta, natomiast wniosek taki, że bez zmian i nadal jej tu nie ma, tak @Arkina?

Skoro zajrzałam też na "klikę" ? Nie będę zabierać głosu w sprawie wycofywania się userów, bo zbędna jest kolejna burza (hmm... lipcowa) ? Za to powiem tylko odnośnie wątku, dlaczego dział ero tu nie zafunkcjonował. Uważam, że przede wszystkim dlatego, że my userzy z reklamy zmieniliśmy się przez ten czas i już to nie jest w obszarze zainteresowań - forumowych oczywiście. Chciałam też rzec, bo jakoś mnie to ubodło, że akurat ta grupka, która przeniosła się na nastroik, nie trudniła się na dziale ero reklamy niczym zdrożnym ;) Rozmowy przypominały te tutaj i nikt nie uprawiał żadnych niesmacznych (słowo "obleśne" chyba padło) flirtów, jeśli ktoś ma takie wrażenie, to błędne. I jeszcze odnośnie tego - czasem styl forumowy jest rodzajem kreacji, dlaczego akurat takiej, to już wybór osoby, dla mnie też czasem kontrowersyjny. Natomiast forumowy rubasznik może być nieprzyzwoicie... bystrym facetem ;) Pozdrawiam w tym miejscu więc @KapitanJackSparrow;) @Pieprzna i klikę :)Miłego tak pięknego dnia (ja niestety przy obowiązkach dziś).

Edytowano przez Midsummer Eve

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
29 minut temu, Z g r e d napisał:

Ja Was nie rozumiem by się tutaj kłócić o cokolwiek nawet jeśli ma się odmienne zdanie

Tutaj ? Nie pamięta Zgred jak zadziornym Moonem był ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Złośliwy
Z g r e d
5 minut temu, Pieprzna napisał:

Tutaj ? Nie pamięta Zgred jak zadziornym Moonem był ?

Zadziornym ale nie konfliktowym.

Wspomnę, to że może tak to wyglądało to zależy od charakteru i odbioru.

I przypominam, cham. 

To wiele tłumaczy.??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 godzinę temu, Midsummer Eve napisał:

Dzień dobry. Chciałam właściwie odnieść się do postów z maja, na które dopiero teraz zwróciłam uwagę, na innym temacie "Jak się dzisiaj czujesz", które napisała @Arkina. Kontekstu nie zrozumiałam, to jakaś sprawa prywatna chyba, natomiast zrozumiałam, że jest mowa o możliwości usunięcia konta, natomiast wniosek taki, że bez zmian i nadal jej tu nie ma, tak @Arkina?

Skoro zajrzałam też na "klikę" ? Nie będę zabierać głosu w sprawie wycofywania się userów, bo zbędna jest kolejna burza (hmm... lipcowa) ? Za to powiem tylko odnośnie wątku, dlaczego dział ero tu nie zafunkcjonował. Uważam, że przede wszystkim dlatego, że my userzy z reklamy zmieniliśmy się przez ten czas i już to nie jest w obszarze zainteresowań - forumowych oczywiście. Chciałam też rzec, bo jakoś mnie to ubodło, że akurat ta grupka, która przeniosła się na nastroik, nie trudniła się na dziale ero reklamy niczym zdrożnym ;) Rozmowy przypominały te tutaj i nikt nie uprawiał żadnych niesmacznych (słowo "obleśne" chyba padło) flirtów, jeśli ktoś ma takie wrażenie, to błędne. I jeszcze odnośnie tego - czasem styl forumowy jest rodzajem kreacji, dlaczego akurat takiej, to już wybór osoby, dla mnie też czasem kontrowersyjny. Natomiast forumowy rubasznik może być nieprzyzwoicie... bystrym facetem ;) Pozdrawiam w tym miejscu więc @KapitanJackSparrow;) @Pieprzna i klikę :)Miłego tak pięknego dnia (ja niestety przy obowiązkach dziś).

/Oklaski /

mogą ci różne rzeczy zarzucać ale tak inteligentnego ujęcia myśli w słowo mogą ci zazdrościć. Ba! nawet ja zazdraszczam. 

Kłaniam się nisko.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
4 godziny temu, Maybe napisał:

 

Przyjąłeś do wiadomości czy nie? I nie wymieniaj mnie więcej z imienia. Nie ma takiej potrzeby. 

Nie. 

Nie ograniczasz się, mówisz co chcesz więc do diaska czemu mi zabraniasz cokolwiek?  Na dodatek  bez słowa please? Nie podoba się?  to masz wybór dodaj do ignorowanych, nie czytaj, nie odpowiadaj, dalej beszczelnie z tendencją chamsko odpowiadaj. ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
41 minut temu, Z g r e d napisał:

Zadziornym ale nie konfliktowym.

Wspomnę, to że może tak to wyglądało to zależy od charakteru i odbioru.

I przypominam, cham. 

To wiele tłumaczy.??

Ja też cham, od czasu do czasu. Bo czasem trudno nie być. Zresztą niektórych wszystko uraża. I ja to rozumiem że czasem można urazić kogoś, ale nie rozumiem taplania się w tym. Ja mam trochę mózg męski.  Dajmy sobie po pysku i rozejdźmy się każdy do swoich spraw, rozmow itp. Jak za jakiś czas zechce nam się rozmawiać, to będziemy, a jeśli nie, to też dobrze. Nic na siłę. Nie cierpię dram, niedomówień, aluzji, gierek, oczerniania, plot. Kawa na ławę, gra w otwarte karty, albo wcale. Ja jestem bardzo prosta w obsłudze. Jak ktoś chce konfliktu, to sam sobie go wywoła i go później pielęgnuje. Staje się wręcz jego ofiarą. Ale to tego kogoś problem, nie mój. Jestem za stara na takie zabawy. Mnie to wtedy już szczerze bawi. Kuźwa to internet, gdzie wchodzimy w określonych celach, albo z nudów. Jak kogoś celem jest dramaturgia, to musi zapisać się na PWST, a nie na nastroik. 

Myślę że nuda czasem nami motywuje, ale żeby latem? ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
4 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Nie. 

Nie ograniczasz się, mówisz co chcesz więc do diaska czemu mi zabraniasz cokolwiek?  Na dodatek  bez słowa please? Nie podoba się?  to masz wybór dodaj do ignorowanych, nie czytaj, nie odpowiadaj, dalej beszczelnie z tendencją chamsko odpowiadaj. ?

Ależ już jesteś w ignorowanych po ostatnim swoim występie ?, takiego prostactwa to nawet w zartach nie toleruję, więc bądż tak miły i więcej mnie nie zaczepiaj. Forum to nie burdel, żeby traktować kobiety jak przedmiociki. Jesli kolezanki to lubią to super, moze je kreci taki zart budowlany, nic mi do tego. Ale nie mnie. I  nie interesuje mnie twoja maska, którą tu ponoć zakładasz. Albo i nie zakladasz. Ale mnie omijaj łukiem, jak i ja to robię.

Pieprzna dała ci dobrą radę, nie brnij w to jesli widzisz, że kogoś irytujesz i zniesmaczasz. Po co to robisz? Odpowiedz sobie sam. Ja znam tą odpowiedź. Bye.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Arkina

Generalnie chodzi o wiadomość która dostałam od pewnego użytkownika jakiś czas temu dodam niezbyt miła bo było użyte słowo "szmata".  Ów użytkownik zaprzecza i nie przyznaje do tej wiadomości. Posiadam scan ale z mojej skrzynki ta wiadomość zniknęła.  Pieprzna zna sprawę bo sama się do mnie odezwała w tej kwestii. 

Wczoraj Frau odpowiedziałam wymijająco bo już nie chciałam się rozwodzić ale też rzeczywiście chciałam zostać zapomniana na forum i skorzystać z prawa wynikającego z Rodo. Niestety nie mogę ale nie otrzymałam odpowiedzi dlaczego. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 538
    • Postów
      252 986
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      827
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Svetlvhn
    Najnowszy użytkownik
    Svetlvhn
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • KapitanJackSparrow
      Natrafiłem w sieci na taki mem, pod którym rozgorzała dyskusja na temat granicy żartu. Kogoś obrazek skłaniał do napisania komentarza, że Biedronce się powodzi ( nawet śmieszne 😁) a innych oburzał fakt z naigrywania się,  było nie było z nieszczęścia jaką jest powódź. Zapraszam do swobodnej wypowiedzi. Przekroczono granice dobrego smaku? 
    • KapitanJackSparrow
      Słyszałem że Iga wprowadziła Włochów w frustrację po tym jak udzieliła wywiadu że za dzieciaka lubiła jeść makaron z truskawkami i jogurtem. U nich , takie połączenie kulinarne to wielki skandal. ☺️ Ja tam lubię truskawki z makaronem 
    • Nafto Chłopiec
      Weź tu człowieku kup buty przez internet 🤬🤬🤬
    • Aco
      No to mamy Igę w finale Wimbledonu 💪🎾
    • Astafakasta
      Miłość polega na szacunku do samego siebie. Nie można mieć szacunku do kogoś kto Ciebie nie szanuje, co nie znaczy, że trzeba się z kimś takim kłócić...
    • kormoran
      https://www.youtube.com/watch?v=qNiXB0gfuns Następna expedycja w 2009 dokonuję kolejnego odkrycia.  Jedna para zwierzątt nie przeżyła 40 dniowej podróży na Arce Noego.  Jednak większość pomieszczeń są zatopione lodem i nie dają się otworzyć.   Czy jako chrześcjjanka wierzysz w historję Noego ?  
    • la primavera
      "Superbohaterowie" Włoski film Paolo Genovese to historia związku dwojga  odmiennych od siebie ludzi- on fizyk, ona artystka opisującą świat komiksami - na przestrzeni lat. Poznają się, zakochują, rozstają, schodzą,  robią błędy. Czasem zawita do nich nieproszona przeszłość, zaskrzypią male- wielkie kłamstwa, odmienne spojrzenia na przyszłość utrudnią wspólną drogę. Ale idą razem, nie tracą się z oczu i wciąż cieszą sie swoim towarzystwem. Film jest bardzo pocięty czasowo,  troszkę  za bardzo, bo sekwencje z kolejnych lat bywają krótkie i jest ich dużo.  Taki przekładaniec. I nawet nie po kolei. Patrzymy jak wyglądał  ich wspólny  wieczór kiedyś a jak teraz, jak rozwiązują  problem dziś  a jak radzili sobie z nim na początku.  Po twarzach  fryzurach i zaroście poznajemy o który czas tu chodzi.  Sam czas też jest tu bohaterem,  bo Marco ma co niego dość naukowe  podejście, które zweryfikuje  życie. Ten slodko gorzki film pokazuje, że kazda para ludzi, która decyduje  się pojsc razem przez życie wykorzystuje własne supermoce, by to ich wspólne życie  było dobre, np uśmiech,dobre słowo, wyrozumialosc,  skrucha, wybaczenie i..nie mówienie wszystkiego.  
    • Wikusia
    • Miejscowy
      Miłość... 😚
    • la primavera
      ,,Głowa rodziny" czyli opowieść o tym, że w życiu warto być dobrym  człowiekiem.   Gerald Butler gra w filmie tytułową głowę rodziny, zapewnia żonie i trójce dzieci życie na wysokim poziomie materialnym. By tak było, w pracy jest właściwie cały czas, nawet po późnym  powrocie  do domu nie rozstaje się z telefonem. Nie jest złym ojcem, bo dzieci pragną jego obecności, tylko jest ojcem nieobecnym bo zatracił się w pogoni za sukcesem.  To go napędza, jest jego drogą i celem.  Awans jest tuż za rogiem, ale wtedy następuje  coś niespodziewanego- choroba syna. Leczenie nie przynosi spodziewanego skutku,  i małe życie zaczyna wymykać się z rąk.  Tata nie dostaje nagle obuchem w głowę, nie rzuca wszystkiego i w okamgnieniu nie przewartosciowywuje życia. To dzieje się powoli. Pełny energii, bezkompromisowy  zdobywca próbuje pogodzić i pracę i czas dla syna. Sukcesy w pracy spadają, choroba  nie znika więc efektów brak. Ale czy na pewno? W pracy Dane powoli zaczyna dostrzegać człowieka a nie pieniądze, które dzięki niemu zarobi. A w zyciu zatrzymuje  się, by posłuchać innych- pielegniarza opowiadającego mu jak pomaga małym dzieciom przy trudnych badaniach, pełnego ampatii lekarza, który mówi chłopcu,  że gdyby mógł wziąłby jego chorobę  na siebie. Czas spędzany z rodziną zaczyna być ważny, a nawet ważniejszy.    Film nie jest ckliwym dramatem. Jest dobrze zrobionym,mocnym,   dynamicznym obrazem. Nie demonizuje pracy, wręcz przeciwnie,  potrafi pokazać jej drugą, dobrą stronę- jako wartość. Jako coś, dzięki czemu człowiek.moze chodzić z podniesioną głowa,  bo potrafi dzieki niej utrzymac rodzinę. Zapewnia godne życie i jest  spełnieniem marzeń, potwierdzeniem, że jest się w czymś dobrym.  Byle tylko nie była wszystkim. Bo wszystkim.jest rodzina. Jak w tej historii o pięciu piłeczkach: ,,wyobraź sobie,  że życie jest grą, podczas której żonglujesz pięcioma  piłeczkami. Są to praca, rodzina, zdrowie,  przyjaciele i uczciwość.  Przez cały czas starsz się utrzymać je wszystkie w powietrzu. Nagle, pewnego dnia  dochodzisz do wniosku,że praca to piłka z gumy. Nawet jeżeli ją upuścisz, odbije się i wróci. Pozostałe cztery- rodzina, zdrowie,  przyjaciele i uczciwość- zostały wykonane ze szkła. Gdy któraś z nich upadnie,  nieodwracalnie porysuje się, pęknie lub, co gorsza, może się nawet rozbić.."
    • Ada
      Pięknie piszesz. Jestem ciekawa, czy książka została wydana? Może ktoś wie?
    • KapitanJackSparrow
      To co nam było Co nam się zdarzyło (zdarzyło) Do ułożenia w głowie mam To nic nie znaczyło To nie była miłość (o-o-o-o) A wciąż mam nadzieję Nowy plan To co nam było Co nam się zdarzyło Do ułożenia w głowie mam To nic nie znaczyło To nie była miłość (o-o-o-o) A wciąż mam nadzieję Nowy plan
    • Antypatyk
    • Antypatyk
    • KapitanJackSparrow
      🤣 Gość w  kość,  czekam na odpowiedniego gifa
    • Monika
      Na tym,że w temacie "na czym polega miłość"  trzeba pisać na temat, a nie obśmiewać wszystkie wpisy i przeganiać nimi ostatnich ludzi, którzy tu zostali. Bądź sobie introwertykiem to nikomu nie przeszkadza, ale przestań być takim okropnym złośliwcem! To jest piękny temat, Nomada dała wiersz ja filmik i muzykę dotyczacą miłości, a Ty wstawiasz tylko głupie gify obśmiewające wszystko. Nie cierpię Cię i żegnam Pana.
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      może należałoby stworzyć temat:  "na czym polega forum dyskusyjne...?" 🤔
    • Gość w kość
      jestem introwertykiem, ... i się tego nie wstydzę!😎
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Wikusia
    • Monika
      Twoja głupota sięgnęła zenitu. Ale wmawiaj sobie dalej jak Ci to poprawia humor. 
    • KapitanJackSparrow
      A i owszem ktoż by teraz wertował encyklopedię.  Aleeee nieee, nie uwierzę że historia Pawlaka i Kargula ci obca jest  Ta jeszcze ja nie oczadział. 😁
    • KapitanJackSparrow
      Heh ignorowanie fajna funkcja. Odkąd włączyłem ją  u siebie cieszę się niespotykanym spokojem, który sobie cenię, lecz jak ze wszystkim, ma też  swoje wady. Okazuje się, że można niechcący natknąć się  na ślady uwielbienia mojej osoby przez osobę której nie chcę , nie lubię i nie akceptuję 🤣. Jakież spustoszenie musiało zrobić w tym jednym krwawiącym sercu moje e-odsunięcie,  usunięcie w cień. Na ciekłokrystalicznym ekranie wylewa się tęsknota pomieszana z miłością i nienawiścią bo taka jest istota  zależności estrogenów i progesteronów. Można snuć dywagacje nad wpływem tej konstrukcji hormonów na  życie i.... na sen,🤣 a może nawet mar sennych , tak wyraźnych i mocno oddziałujących,  że mokre przebudzenie z potem, to jak nic nie powiedzieć 😁🤣🤣🤣
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...