Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Maybe
8 minut temu, Pieprzna napisał:

Twierdzisz, że się skończyło a piszesz tak jakby w każdym kościele czaił się gwałciciel. 

 

Odpowiedź jest oczywista.

Nie wiem czy jest oczywista. 

Zobacz tą mapę i większość z nich nadal jest księżmi. Nawet ma otwarciu kanału na Mierzei był pedofil z wyrokiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Nafto Chłopiec
48 minut temu, Maybe napisał:

Pieprzna w każdej grupie społecznej są debile i zboczency. Tyle że trafiają do sądu i siedzą później w kiciu. A księża są ukrywani. Ale skończyło się.

Zobacz sobie mapę kościelnej pedofilii

https://mapakoscielnejpedofilii.pl/

 

Ja nie mam problemu przyznać że wśród lewicy są idioci jak np. Lis, który do dziś nie umie się przyznać że był przemocowym dupkiem i się tłumaczy że był za bardzo retro. Tak jakby retro było jednoznaczne z chamstwem jakiego się dopuszczał. Dziś czytałam też że Wendzikowska oskarża TVN o mobbing. I bardzo dobrze.

A ty masz z tym problem.

Uważasz że księża pedofile powinni odprawiać nabożeństwa czy powinni być wywaleni z duchowieństwa na zbity pysk?

Tak tak, wszyscy przestępcy trafiają do więzienia i dostają wyroki tylko nie księża. Nie wiem skąd ty czerpiesz te informacje 😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

@Maryyyś, z Merci też najbardziej lubię te mleczne. Ale reszta też jest pyszna. Choć te z orzechami i marcepanem zostają na koniec 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
3 godziny temu, Pieprzna napisał:

@Maryyyś, z Merci też najbardziej lubię te mleczne. Ale reszta też jest pyszna. Choć te z orzechami i marcepanem zostają na koniec 😉

Z orzechami dobre, u mnie ciemna czekolada zostaje na koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 godzinę temu, Gość w kość napisał:

open-closed.gif

Sjesta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
2 godziny temu, Pieprzna napisał:

Sjesta?

Siesta? Chyba Meksyk! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Dobijcie mnie... Syropy na kaszel to ściema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jacenty
16 minut temu, Pieprzna napisał:

Dobijcie mnie... Syropy na kaszel to ściema.

Jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
19 minut temu, Pieprzna napisał:

Dobijcie mnie... Syropy na kaszel to ściema.

Który oszukuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, KapitanJackSparrow napisał:

Który oszukuje?

Nie pamiętam nazwy, pierwszy raz go mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Dobijcie mnie... Syropy na kaszel to ściema.

No ściema. Flegamina jeszcze działa, ale reszta to słodkie gówno. 

 

Zrób sobie miks, poł szklanki cieplej wody, ząbek czosnku przez praskę, łyżka miodu, sok z połowy cytryny, wymieszaj, wypij, wskocz do łóżka i ozdrowiejesz. Rano powtórz. Trochę czosnkiem pośmierdzisz, ale pomoże. Pij tak często jak możesz, bo najlepiej po wypiciu położyć się pod koc lub kołdrę I wygrzać się chociaż godzinkę, a najlepiej na noc. Wszystko wypocisz, będziesz jak nowa. Na kaszel też pomaga bo rozgrzewa i szybciej wykaszlesz zalegającą flegmę....albo płuca 😆

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
8 minut temu, Maybe napisał:

No ściema. Flegamina jeszcze działa, ale reszta to słodkie gówno. 

 

Zrób sobie miks, poł szklanki cieplej wody, ząbek czosnku przez praskę, łyżka miodu, sok z połowy cytryny, wymieszaj, wypij, wskocz do łóżka i ozdrowiejesz. Rano powtórz. Trochę czosnkiem pośmierdzisz, ale pomoże. Pij tak często jak możesz, bo najlepiej po wypiciu położyć się pod koc lub kołdrę I wygrzać się chociaż godzinkę, a najlepiej na noc. Wszystko wypocisz, będziesz jak nowa. Na kaszel też pomaga bo rozgrzewa i szybciej wykaszlesz zalegającą flegmę....albo płuca 😆

Dzięki, ale to suchy kaszel. Na mokry dobrze u mnie działa ambroksol. Ale suchy to jest gówno nie do wyleczenia niczym. Chyba nie mam jakichś receptorów nerwowych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 godziny temu, Pieprzna napisał:

Dobijcie mnie... Syropy na kaszel to ściema.

Jasne, że ściema. Już to kiedyś napisałem. Obojętnie czy biorę jakiekolwiek leki na przeziębienie i tak swoje muszę odchorować. Od jakiegoś czasu nie biorę już nic poza czymś przeciwgorączkowym o ile ta gorączka u mnie wystąpi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
4 minuty temu, Pieprzna napisał:

Dzięki, ale to suchy kaszel. Na mokry dobrze u mnie działa ambroksol. Ale suchy to jest gówno nie do wyleczenia niczym. Chyba nie mam jakichś receptorów nerwowych.

Jak miałam covida to mi babka w aptece dala jakiś syrop właśnie na suchy kaszel. Miałam ten kaszel chyba z 3 tygodnie. Ale nazwy nie pamiętam. Może idź do apteki i powiedz że masz kaszel pocovidowy.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
9 minut temu, Pieprzna napisał:

Dzięki, ale to suchy kaszel. Na mokry dobrze u mnie działa ambroksol. Ale suchy to jest gówno nie do wyleczenia niczym. Chyba nie mam jakichś receptorów nerwowych.

Teraz wiesz jak wygląda życie astmatyka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
16 minut temu, Pieprzna napisał:

Dzięki, ale to suchy kaszel. Na mokry dobrze u mnie działa ambroksol. Ale suchy to jest gówno nie do wyleczenia niczym. Chyba nie mam jakichś receptorów nerwowych.

Kiedyś Ci podałem nazwę jakiegoś (cudnego) syropu, który podobno jest bardzo dobry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
7 godzin temu, Aco napisał:

Kiedyś Ci podałem nazwę jakiegoś (cudnego) syropu, który podobno jest bardzo dobry.

Tak, pamiętam. Właśnie ten mam, w aptece też zachwalali. Niestety na razie nie widzę różnicy po jego użyciu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
***** ***

Koniec sezonu chyba. Na przystani pustki. Szykujecie się do zimy? 

Czy Pani Maryyyś ma już ciepłą wodę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Nie ma Kliki. Poskładałam teczki do kupy, odnalazłam ich. Właśnie zjadam ich mózgi.

20221007-204123.jpg

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
39 minut temu, Pieprzna napisał:

Nie ma Kliki. Poskładałam teczki do kupy, odnalazłam ich. Właśnie zjadam ich mózgi.

20221007-204123.jpg

🤤🤤🤤🤤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Polskie siatkarki dzisiaj tak grają, że... W sumie to nie grają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Nie ma Kliki. Poskładałam teczki do kupy, odnalazłam ich. Właśnie zjadam ich mózgi.

I to jest ten jeden z momentów w moim życiu, gdy nie żałuję, że nie mam musku :D

  • Ha Ha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
18 minut temu, Pieprzna napisał:

Polskie siatkarki dzisiaj tak grają, że... W sumie to nie grają.

Właśnie. Pokonują potęgi... dziś dobrze zaczęły i coś się zacięło. Oby doszło do tie-breaku, oczywiście zwycięskiego dla nas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu

Polki się przebudziły? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 395
    • Postów
      240 678
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      716
    • Najwięcej dostępnych
      3 042

    PedroUnurf
    Najnowszy użytkownik
    PedroUnurf
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • contemplator
      Chytry traci dwa razy... chcieli zaoszczędzić na produkcji, to teraz mają.   https://wgospodarce.pl/informacje/118664-80-proc-lekow-na-rynku-ue-pochodzi-z-chin-w-polsce-podobnie   https://www.bankier.pl/wiadomosc/W-Europie-brakuje-lekow-to-wynik-przenoszenia-produkcji-do-Azji-UE-chce-temu-zaradzic-i-szykuje-zmiany-8610197.html  
    • contemplator
      Chrzest Mieszka I to jedno wielkie kłamstwo! Oto, jakie są niby dowody historyczne, że Mieszko przyjął chrzest w 966 roku. Pierwszym wątpliwym dowodem jest Rocznik Jordana i Gaudentego – niezachowany, najstarszy średniowieczny polski rocznik z przełomu X i XI w. Zawierał najstarsze zapisy dotyczące dziejów Polski, w tym informację z roku 966 – "Mysko dux baptizatur" (Książę Mieszko zostaje ochrzczony). Tyle, że dalej zaczynają się kolejne wątpliwości. Bowiem, rejestr ów zaginął, ale zapiski z niego skopiowano ponoć do innych ksiąg. Zapiski rocznika Jordana i Gaudentego zostały prawdopodobnie około 1032 przepisane do domniemanego Rocznika Rychezy, który to również zaginął. Tyle że dane z Rocznika Rychezy, zanim zaginęły, zostały ponoć przeniesione do rocznika krakowskiego "Annales regni Polonorum deperditi", który to również zaginął. Ale zanim rocznik krakowski "Annales regni Polonorum deperditi" zaginął, to jego zapiski ponoć zostały przepisane do Rocznika kapituły krakowskiej, dzięki czemu przetrwały do dziś. Czyli wychodzi że owe dane pochodzą z...   Rocznik Jordana i Gaudentego (zaginiony) => Rocznik Rychezy (zaginiony) => rocznik krakowskiego "Annales regni Polonorum deperditi" (zaginiony) => Rocznika kapituły krakowskiej (istnieje).   "Nie zachowało się żadne źródło z X wieku, a w Polsce także z XI wieku, które przekazałoby o chrzcie Polski nawet krótką wzmiankę. Najstarsza informacja pochodzi z Kroniki Thietmara z Merseburga i została zapisana w Niemczech w XI wieku, około 50 lat po chrzcie Mieszka. W początkach XII wieku, a więc około 150 lat po chrzcie, jako druga została zapisana opowieść w Kronice Galla Anonima. Ani Thietmar, ani Gall nie wymienili daty chrztu, natomiast chronologię wydarzeń z nim związanych podali w odmiennej kolejności." (z Wikipedii)   Czyli cała ta historia początków Polski to jedne wielkie kłamstwo!!!   Piszesz iż - "Mieszko I przyjął chrześcijaństwo, ale wcześniej był poganinem i miał małżonkę Odę." - tyle że to też gówno prawda. W roku 977 zmarła Dobrawa. Trzy lata później Mieszko poślubił Odę Dytrykównę, córkę margrabiego Marchii Północnej Dytryka (Teodoryka). Więc Oda była po Dobrawie, a nie przed nią.   Mieszko I tolerował pogańską swobodę religijną swoich poddanych, bo sam mimo swego domniemanego chrztu nadal bardziej poczuwał się poganinem, niż chrześcijaninem. Nawet w epitafium umieszczonym na nagrobku Bolesława podano, że urodził się on „z ojca poganina”, czyli potwierdza to fakt, iż chrześcijaństwo Mieszko I traktował tylko jako dodatek do swej polityki, ale nie do swego życia prywatnego. Francuski kronikarz Adémar z Chabannes napisał, że chrześcijaństwo przybyło do Polski… dopiero wraz ze świętym Wojciechem, który to ochrzcił Bolesława Chrobrego. Podobnych przekazów jest znacznie więcej. Księżna lotaryńska Matylda nazwała Chrobrego „źródłem” polskiego chrześcijaństwa. Zatem początek prawdziwego chrześcijaństwa u Piastów należy upatrywać u Bolesława Chrobrego, a  nie u Mieszka I.   Natomiast co do tego, że "Kościół mieczem uczył swoich przyszłych wiernych" - to co za różnica, czy mordowali sami klerycy, czy też władcy którzy przeszli na chrześcijaństwo, - bo jedni i drudzy byli sługami kościoła. A jak mordowali, to można sobie o tym poczytać. choćby i tu:   https://ciekawostkihistoryczne.pl/2017/09/06/poczatki-polski-skapane-w-krwi-jak-bardzo-brutalni-i-nieludzcy-byli-pierwsi-piastowie-18/   https://www.focus.pl/artykul/polska-pena-pogan  
    • 4 odsłony ironii
      Poprawiam. Trochę działa, ale niestety z dużym błędem logicznym.  Jakiś wadliwy ten system 😏   Jestem ostoją spokoju Jestem ostoją spokoju Jestem ostoją spokoju  Gleboki oddech Jestem... 😎😎😎
    • 4 odsłony ironii
      I na dziś może jedna z mądrości życiowych, z cyklu 'wiesz i już robisz, ale jakoś tak się zeszło' 😎 to...wiecie, że są pewne sprawy, które jak odwleczesz pół roku, to później jest drogo, prawda? 😁  No. To tak, wbrew pozorom, wciąż w temacie muzycznym😎   Dzień dobry 🖐
    • 4 odsłony ironii
      Życzę sobie dziś😎 no i ciekawe, dlaczego to nie działa 😏 reklamacja! 
    • 4 odsłony ironii
      Mhmmm Kocham niezmiennie, stale i wciąż 🩷    
    • KapitanJackSparrow
      Zawód tu w odniesieniu do mówienia o wprawie w jakiejś dziedzinie: kompetentność, znajomość, znawstwo, wirtuozeria, orientacja, perfekcja, rzemiosło, warsztat, wartość, sztuka, sprawność, klasa, kunszt, obeznanie, maestria, biegłość, artyzm, fach, błyskotliwość. 😂
    • Monika
      ❤️🤗😊
    • Monika
      Ty z kolei masz przegięcie w drugą stronę...😶  
    • Nafto Chłopiec
      Po 13 latach znowu jesteśmy Mistrzami Polski 😍😍😍 chce mi się płakać 😭😭😭
    • Aco
    • Pieprzna
      Że będzie taniej jak się chorych pozbędą na zawsze. 
    • Aco
      Widziałem to. Ciekawi mnie tylko co się stało od kilku miesięcy? Kiedyś w każdej aptece były określone leki, a teraz raptem w 4 w kraju!!. Co te skur..sobie myślą.
    • Pieprzna
      "obecnie zaledwie cztery substancje czynne do wytwarzania leków z listy ponad 200 krytycznych dla życia i zdrowia produkuje się w Polsce". https://politykazdrowotna.com/artykul/lista-lekow-krytycznych/1245083.amp
    • la primavera
      ,,Tyle co nic " Całkiem niezły debiut  Grzegorza Dębowskiego, który w swoim filmie przestawił historię  Jarka Martyniuka( mówi, ze to nie rodzina 😉),  rolnika,  który staje na czele protestu  wobec posła sprzeniewierzajacego się wartościom  o których  mówił gdy prosił o głos.  Tłem jest mała wieś i zmiany, które zachodzą w jej mieszkańcach, bo choć wspólnie postanawiają  posła ukarać,  to osobno każdy z nich szuka innego życia, jeśli nie dla siebie, to dla swoich dzieci. Jarek ciągle wierny rolnictwu widzi w uprawie roli sens życia  nie tylko swojego,  sięga głębiej i widzi w tym tożsamość norodową i bezpieczeństwo.    Tak więc jest Jarek,  jest poseł, jest ksiądz, rodzina i przyjaciele. Z tych przyjaciół jednego ubywa,  odnajduje się w kupie gnoju,  który rolnicy  wywalili posłowi przed dom. Próbując dowiedzieć  się jak zginął, Jarek odwiedza sąsiadów,  chce o nim rozmawiać,  ale chłopy we wsi twarde, nie skore do zwierzeń , nie czuć tam wspólnoty. Z tragedii płynnie przechodzą do wesela. Jarkowa niezgoda jest niezrozumiana,  nie wzusza tu nikogo,  widać, że każdy myśli tu już  tylko o sobie, czując, że dla ich dzieci ta ziemia  znaczy tyle co nic.    Film moze troche topornie nakręcony, jakby mu  brakowało zmiękczenia rysów. Czasem przypomina reportaż, dokument. Ale ma dość ciekawe dialogi. Końcowe  spotkanie Jarka z posłem i ich rozmowa jest interesująca. W sumie wiemy, ze tak jest ale wiemy również,  że tak być nie powinno.     
    • Aco
      Czy ktoś mi wytłumaczy co się dzieje z lekami w naszym kraju? Może pan Tusk? Co raz częściej co wizyta w aptece to brak leków!!! A naszą służbę zdrowia za poziom wiedzy to bym w na ponowne studia do starej szkoły wysłał!!!
    • Gość w kość
    • Monika
      Papap ♥️
    • Gość w kość
      Lenny ma dziś urodziny,
    • Gość w kość
    • Monika
      Jak zwykle zadbane powyżej normy - nie dość, że szczęśliwe, zdrowe to jeszcze mają PIŻAMAPARTY  Jak znam kózki, to zaraz sobie te piżamki zjedzą 😁 ♥️
    • Gość w kość
    • Monika
      Wyobraźnię trzeba wspierać 😁
    • Monika
    • Monika
      😕 ciekawe co to za zawód tak skrzywia wyobraźnie ?🤔
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...