Przystań kliki i sympatyków

2 minuty temu, BrakLoginu napisał:

Prawdę mówiąc to dotrzymanie towarzystwa ja tylko miałem na myśli, ale.... oni to tylko na tort czekają <szepcze jej do ucha, by się nie wydało>.

A to łobuzy... mogłam się spodziewać Ale ciesze się że chociaż Ty pomyślałeś o mnie ??

2 minuty temu, Maryyyś napisał:

Żeby wsadzić kij w mrowisko, to ...jutro post. Sałatka grecka i cuuuudooowne spaghetti aglio e olio, ze śweiza papryczka chilli i pietruszką!! ?

Chyba chce Ci pomóc w ubijaniu kremu itp. ?

Te przysmaki dla mnie na oPiad? <żeby nie było to pominął ubijanie kremu>

Przed chwilą, ♡ Lili ♡ napisał:

A to łobuzy... mogłam się spodziewać Ale ciesze się że chociaż Ty pomyślałeś o mnie ??

No łobuzy, nawet nie wiesz jakie, ale ciii

3 minuty temu, Maryyyś napisał:

Żeby wsadzić kij w mrowisko, to ...jutro post. Sałatka grecka i cuuuudooowne spaghetti aglio e olio, ze śweiza papryczka chilli i pietruszką!! ?

Chyba chce Ci pomóc w ubijaniu kremu itp. ?

To pyszny!!!

Dlaczego kij w mrowisko? Zapowiada się pysznie ?

Ooo, a mi się w sumie pomoc przyda ? Jeszcze nie wiem czy pyszny, ale mam nadzieje że taki właśnie wyjdzie. 

1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Te przysmaki dla mnie na oPiad? <żeby nie było to pominął ubijanie kremu>

Jak zjesz, to tak. Ale PO fochu dopiero! ?

Przed chwilą, ♡ Lili ♡ napisał:

Dlaczego kij w mrowisko? Zapowiada się pysznie ?

 

Ooo, a mi się w sumie pomoc przyda ? Jeszcze nie wiem czy pyszny, ale mam nadzieje że taki właśnie wyjdzie. 

Bo mi tu post oprotestowano ostatnio....

Taki wyjdzie! Jestem przekonana.

1 minutę temu, Maryyyś napisał:

Jak zjesz, to tak. Ale PO fochu dopiero! ?

O której będzie obiad i ile będzie trwać foch? Próbuję ustalić, czy terminy jakoś się nie miną i obejdę się smakiem

Przed chwilą, BrakLoginu napisał:

O której będzie obiad i ile będzie trwać foch? Próbuję ustalić, czy terminy jakoś się nie miną i obejdę się smakiem

Foch trwa do odwołania. Wszystko w Twoich rękach ?

A jeszcze zapiekanki z  pieczarkami i serem ?

1 minutę temu, Maryyyś napisał:

A jeszcze zapiekanki z  pieczarkami i serem ?

W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak...

Przed chwilą, BrakLoginu napisał:

W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak...

 

Dobra, mietka jestem.... już bliżej do końca focha ?

Obficie i smacznie zapowiada się ten post ?

Yde do garów na chwilę dluzsza, tymczasem kolorowych snów, zmierzającym ku łóżeczku ?

Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Obficie i smacznie zapowiada się ten post ?

Proponujesz większą ascezę? ? 

2 minuty temu, Maryyyś napisał:

Yde do garów na chwilę dluzsza, tymczasem kolorowych snów, zmierzającym ku łóżeczku ?

Do Garou? No to kuźwa kto w końcu będzie tym ojcem, ja czy łon?

1 minutę temu, BrakLoginu napisał:

Do Garou? No to kuźwa kto w końcu będzie tym ojcem, ja czy łon?

Ty! Chyba ??

27 minut temu, Maryyyś napisał:

Bo mi tu post oprotestowano ostatnio....

Taki wyjdzie! Jestem przekonana.

To bardziej chodziło o ogólne podejście ludzi, ale to że pościsz jest w porządku ?

______________

Też wracam do kuchni, gdybym nie miała do kogo wracać to dobrej nocy wszystkim ?

16 minut temu, Maryyyś napisał:

Yde do garów na chwilę dluzsza, tymczasem kolorowych snów, zmierzającym ku łóżeczku ?

Proponujesz większą ascezę? ? 

Sama będziesz wiedzieć ile ascezy Ci trzeba. Z mojej jutro nici, bo sąsiedzi zaprosili na kawę ?

Dzień dobry ? 

Dziś wracam do domku ?

33 minuty temu, Bledny napisał:

Dzień dobry ? 

Dziś wracam do domku ?

Weekend z żonką. Czy to znaczy, że nie będziesz się tutaj udzielać przez dwa dni?

już ranek

Siema.

Piątek ?

Rety, dziewuchy, o której Wy w tych garach siedzicie??!! ?

Toż to już czas na wyciszenie a nie dzwonienie rondlami i pokrywkami.

Bry ?

Trochę za późno, ale powstane, to najtrudniejszy punkt za mną ?

Dzwonienie garami bywa wyciszające.

12 minut temu, Helenka Zy napisał:

Rety, dziewuchy, o której Wy w tych garach siedzicie??!! ?

Toż to już czas na wyciszenie a nie dzwonienie rondlami i pokrywkami.

Niektóre sowy tak mają. Mojej mamie też się zbierało na gotowanie przed północą. Mimo tego, że nie szła do pracy na drugi dzień.

26 minut temu, Pieprzna napisał:

Niektóre sowy tak mają. Mojej mamie też się zbierało na gotowanie przed północą. Mimo tego, że nie szła do pracy na drugi dzień.

Mają, znam taką jedna  

To nie mój klimat. Późnym wieczorem bardziej przemawia do mnie książka czy film. Lubię taki wyciszenie. 

2 godziny temu, Bledny napisał:

Dzień dobry ? 

Dziś wracam do domku ?

Do którego? tego tam nad znaną powszechnie rzeką czy tego drugiego nad inną rzeką?

16 godzin temu, witek napisał:

Czy wyrażenie "udzielić pomocy" to eufemizm? ?

W tym przypadku nie ?

Dzień dobry!

1 godzinę temu, hogan napisał:

W tym przypadku nie ?

 

Dzień dobry!

To dobrze. Mogę odetchnąć w spokoju. ?

Czemu nikogo nie ma?! Co tu taki skany ruch? Tłumaczyć się!