Przystań kliki i sympatyków

11 minut temu, Z g r e d napisał:

Dobra, nie było tematu.

Dobra, już nie bendem, obiecujem! ?

3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Nie wiem o co chodzi.

To staraj się wyrażać w moim kierunku prostymi słowami skoro nawet sama nie wiesz co piszesz ?

2 minuty temu, Maryyyś napisał:

Dobra, już nie bendem, obiecujem! ?

Ileż ja w moim długim życiu obietnic słyszałem

5 minut temu, Maryyyś napisał:

No ba! ? a to był tylko Ballantines ?

 

Lubię Ballantinesa 

7 minut temu, Maryyyś napisał:

 

Ty się ciesz, że mojego brzuszka przed dieta nie oglądasz ?

A z czego tu się cieszyć jak się nie widzi?  

Mój brzuch też ma wiele do życzenia, ale podobno każdy ? musi mieć swój daszek ?

1 minutę temu, Z g r e d napisał:

To staraj się wyrażać w moim kierunku prostymi słowami skoro nawet sama nie wiesz co piszesz ?

Ileż ja w moim długim życiu obietnic słyszałem

Ale moje są święte. Przez cały weekend nie bendem! ?

Przed chwilą, Aco napisał:

Lubię Ballantinesa 

 

A z czego tu się cieszyć jak się nie widzi?  

Mój brzuch też ma wiele do życzenia, ale podobno każdy ? musi mieć swój daszek ?

A potem lustrzyce.... Nie można, działamy zbiorowo przed latem! ?

Mikro daszki akceptowane!

1 minutę temu, Maryyyś napisał:

Ale moje są święte. Przez cały weekend nie bendem! ?

Chyba zaglądać do lodówki ?

Przed chwilą, Z g r e d napisał:

Chyba zaglądać do lodówki ?

Tego obiecać nie mogę ? Mleko do kawy tam mam ?

10 minut temu, Pieprzna napisał:

Nie wiem o co chodzi.

Zbiesil się trochę....

1 minutę temu, Maryyyś napisał:

Tego obiecać nie mogę ? Mleko do kawy tam mam ?

Myślałem o mojej lodówce ?

7 minut temu, Z g r e d napisał:

To staraj się wyrażać w moim kierunku prostymi słowami skoro nawet sama nie wiesz co piszesz ?

Nie masz wstecznego więc Cię okręcę i pojedziesz przodem ?

3 minuty temu, Maryyyś napisał:

3 minuty temu, Aco napisał:

 

A potem lustrzyce.... Nie można, działamy zbiorowo przed latem! ?

Mikro daszki akceptowane!

Kurde, żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce. Do wagi sprzed dwóch lat raczej wrócić nie chcę, bo byłem już za lekki i bałem się wiatru?

5 minut temu, Aco napisał:

Lubię Ballantinesa

To git! Bo ja whisky nie pije (pewnie czytałeś już czemu) a duża butla dostana jest?

Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Nie masz wstecznego więc Cię okręcę i pojedziesz przodem ?

Ale że za drążek chcesz mnie złapać ???

1 minutę temu, Z g r e d napisał:

Myślałem o mojej lodówce ?

A co jest w Twojej? Co?!?

Przed chwilą, Maryyyś napisał:

To git! Bo ja whisky nie pije (pewnie czytałeś już czemu) a duża butla dostana jest?

Nie czytałem? 

2 minuty temu, Aco napisał:

Kurde, żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce. Do wagi sprzed dwóch lat raczej wrócić nie chcę, bo byłem już za lekki i bałem się wiatru?

Żeby mi się tak chciało jak nie chce to już bym skończyła ?

Chucherkiem to być nie możesz, sprzeciw!

Przed chwilą, Maryyyś napisał:

A co jest w Twojej? Co?!?

Światełko,?

1 minutę temu, Z g r e d napisał:

Ale że za drążek chcesz mnie złapać ???

Zależy na co się natknę dobrego do chwycenia.

2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Zależy na co się natknę dobrego do chwycenia.

Możesz użyć swoich "zderzaków" zamiast chwytać?

1 minutę temu, Aco napisał:

Nie czytałem? 

Bo tym se raz w życiowym dołku postanowiłam zmienić perspektywę życiową..   po dwóch, zadzwoniłam do sąsiada, że jadę z nim do pracy nazajutrz... Po reszcie....po 5 rano śpiewałam kolędy pod prysznicem, w maju!!!! W pracy dziewczyny powiedziały "rób co chcesz, tylko nie pij ?"?

Nazwałam to "zmieniaczem perspektywy życiowej" i póki co, unilam ?

Przed chwilą, Aco napisał:

Możesz użyć swoich "zderzaków" zamiast chwytać?

Na takiego chłopa za małe.

4 minuty temu, Z g r e d napisał:

Światełko,?

Do nieba???

1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

 

I po karierze ?

Amen

6 minut temu, Pieprzna napisał:

Na takiego chłopa za małe.

Nie mam rozeznania?

1 godzinę temu, Midsummer Eve napisał:

A @witek mnie posądził, po czym sam się nie wypowiedział ??

Posądził, posadził, podsadził, wysadził. 

10 minut temu, Maryyyś napisał:

Bo tym se raz w życiowym dołku postanowiłam zmienić perspektywę życiową..   po dwóch, zadzwoniłam do sąsiada, że jadę z nim do pracy nazajutrz... Po reszcie....po 5 rano śpiewałam kolędy pod prysznicem, w maju!!!! W pracy dziewczyny powiedziały "rób co chcesz, tylko nie pij ?"?

Nazwałam to "zmieniaczem perspektywy życiowej" i póki co, unilam ?

Każdy jest na coś "uczulony"?

17 minut temu, Pieprzna napisał:

Zależy na co się natknę dobrego do chwycenia.

Jeszcze nie złapałaś a już uważasz że dobre. Pochopna ocena 

14 minut temu, Maryyyś napisał:

Do nieba???

Do raju?