Przystań kliki i sympatyków

Przed chwilą, Maryyyś napisał:

Zdecydowanie synu, i dobrze! ?

By się jeszcze prawda wydała ? Dobrze Ojciec śpi, chociaż nie znam człowieka  To chyba jeszcze otwarta kwestia, czy do kiedy to się można przyznać, czy kogoś wpisać? ?

1 minutę temu, Aco napisał:

Trzymam się tego tak mocno, że już mnie ręce bolą.

To owiń jeszcze nogami ?

W ostateczności gryź

8 minut temu, Maryyyś napisał:

Synu....pojedziesz jednak do cioci Pieprz sadzić kartofle ...??

Wiesz jak trudno jest trafić ziemniakiem do dołka, siedząc na sadzarce?

2 minuty temu, 偽善 ! napisał:

To owiń jeszcze nogami ?

W ostateczności gryź

 

Mam za krótkie gicze na takie oploty?

1 minutę temu, Aco napisał:

Wiesz jak trudno jest trafić ziemniakiem do dołka, siedząc na sadzarce?

Nnnnie. Opowiedz! ?

Dla syna to o manualnym myślałam, łapkami, by świeżego powietrza przy  pracy zażył...??

Mam dość bigosu! Możesz pić Aco! Mały drobiowy rosołek ugotuje ?

1 minutę temu, Aco napisał:

Wiesz jak trudno jest trafić ziemniakiem do dołka, siedząc na sadzarce?

Chwali się sadzarką!, a nioskę masz! To dopiero maszyna  

1 minutę temu, Maryyyś napisał:

Mam dość bigosu! Możesz pić Aco! Mały drobiowy rosołek ugotuje ?

Spoko, tylko mnie wystartuj?

9 minut temu, Aco napisał:

Wiesz jak trudno jest trafić ziemniakiem do dołka, siedząc na sadzarce

https://giphy.com/gifs/discoverychannel-dodgeball-david-dobrik-thunderdome-13Lmhw3zlFI7WS0Qmi

5 minut temu, alan napisał:

Chwali się sadzarką!, a nioskę masz! To dopiero maszyna  

Z niosek, to tylko kury znam?

Przed chwilą, Aco napisał:

Z niosek, to tylko kury znam?

tak jak i ja, ale umie? umie!  

9 minut temu, Aco napisał:

Spoko, tylko mnie wystartuj?

Go! ?

Spotkanie w górach? Bomba! ?

11 minut temu, Helenka Zy napisał:

Spotkanie w górach? Bomba! ?

Fajowo, nie?

3 minuty temu, Bledny napisał:

Fajowo, nie?

Tak ?

2 minuty temu, Bledny napisał:

Fajowo, nie?

Tak sobie pomyślałem, że wszystko ładnie i pięknie, ale być w górach i owcy nie ostrzyc, to jak być w Watykanie i nie zagrać w bilarda bo papamobile.

1 minutę temu, Helenka Zy napisał:

Tak ?

I będzie odpowiedni nastroik ?

1 minutę temu, Aco napisał:

Tak sobie pomyślałem, że wszystko ładnie i pięknie, ale być w górach i owcy nie ostrzyc, to jak być w Watykanie i nie zagrać w bilarda bo papamobile.

Cholera, bylebyś się za barana nie brał ?

6 minut temu, Bledny napisał:

Cholera, bylebyś się za barana nie brał ?

Chyba aż tak pijany nie będę? 

Nie jestem na bieżąco i chyba teraz już nie nadrobie. Maryś, przyznam że nie pamiętam dlaczego ?

A z tymi górami, to fajnie fajnie, ale ciekawe kto by sie pisał ?

Ja

Ja jestem nietrunkowa domatorka więc odpadam.

Ja też. Uwielbiam góry ?

9 minut temu, Bledny napisał:

Ja

Ja, Ty i Helenka i tyle? ?

3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Ja jestem nietrunkowa domatorka więc odpadam.

Trunki nie mają nic do tego. Wiesz Pieprz że chodzi tylko o realne poznanie. Co Ty na to? Tak poważnie

1 minutę temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Ja, Ty i Helenka i tyle? ?

Na bank Maryś pojedzie, myślę że redaktor. 

Ale nawet jesli to co zle towarzystwo? Dla mnie bomba ?

1 minutę temu, Helenka Zy napisał:

Ja też. Uwielbiam góry ?

Helenko, ale musisz brać pod uwagę ze moze to sie odbyć gdzie indziej. Czy mimo wszystko, będziesz? 

2 minuty temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Ja, Ty i Helenka i tyle? ?

Trunki nie mają nic do tego. Wiesz Pieprz że chodzi tylko o realne poznanie. Co Ty na to? Tak poważnie

Nie słoneczko. Zostawienie domu z maluchami trudne. Spotkanie z ludźmi, których nawet nazwisk nie znam nie zgrywa się z moim poczuciem bezpieczeństwa. Choć ciekawość was wszystkich jest duża i sympatia ?

3 minuty temu, Bledny napisał:

Na bank Maryś pojedzie, myślę że redaktor. 

Ale nawet jesli to co zle towarzystwo? Dla mnie bomba ?

No oczywiście że dobre! Ale fajnie by było się spotkać w większym gronie ?

2 minuty temu, Pieprzna napisał:

Nie słoneczko. Zostawienie domu z maluchami trudne. Spotkanie z ludźmi, których nawet nazwisk nie znam nie zgrywa się z moim poczuciem bezpieczeństwa. Choć ciekawość was wszystkich jest duża i sympatia ?

Rozumiem, szczególnie jeżeli chodzi o dzieci choć liczyłam że chociaż na jeden dzień dałabyś radę ? Z bezpieczeństwem cóż, też twierdzę że to szalone ale że była by nas grupa to zawsze troche bezpieczniej.