Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Pieprzna
1 minutę temu, witek napisał:

Na temat inteligencji pani Ogórek nie będę się wypowiadać, nie mam ani kompetencji, ani informacji. Mogę się za to wypowiedzieć na temat jej politycznego oportunizmu. Nikt tak szybko nie zmienia frontu ze szczerych uczuć. Mogę też przypomnieć sobie jej niemądry wpis/odpowiedź wystosowaną pod adresem zupełnie rozsądnego jezuity na twitterze hmm w temacie pożaru jednej starej francuskiej katedry...

A to tylko wierzchołek. 

Nigdy nie zapomnimy inby z oleksym. znasz, jeśli nie, nie szukaj, chcę dostąpić zaszczytu podlinkowania ci tego rarytasu. 

Nie jestem jej bezkrytyczną fanką. Czasem mnie wnerwia, ale ogólnie cześciej odbieram ją pozytywnie.

Oleksy, Oleksy...kurde, nie pamiętam o co chodzi. Linkuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


witek
Przed chwilą, KapitanJackSparrow napisał:

Ja mogę się wypowiedzieć o pani Ogórek.... fajno ma dupa

Za mało, za mało. Gdyby pani Ogórek kandydowała na członka załogi... O tu doopa byłaby zupełnie istotna, ale jako dziennikarka, posłanka... to raczej nieistotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Nie jestem jej bezkrytyczną fanką. Czasem mnie wnerwia, ale ogólnie cześciej odbieram ją pozytywnie.

Oleksy, Oleksy...kurde, nie pamiętam o co chodzi. Linkuj.

#NeverForget

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
2 minuty temu, witek napisał:

Za mało, za mało. Gdyby pani Ogórek kandydowała na członka załogi... O tu doopa byłaby zupełnie istotna, ale jako dziennikarka, posłanka... to raczej nieistotne.

Wiesz a co tam, wolałbym podziwiać orędzie Madzi O. niż teraz popychadła marionetki myster Dudy któremu Kaczka ręki nie podaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
10 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Tape

..ja! ..ja!. schnell! ja ...aaaaa!!

Niemiecki porządek mówisz. DObra, to niemiecki porządek!

page28_3_1.png

9 minut temu, Pieprzna napisał:

Sweet ?

taaaak to jest słodkie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
12 minut temu, witek napisał:

Za mało, za mało. Gdyby pani Ogórek kandydowała na członka załogi... O tu doopa byłaby zupełnie istotna, ale jako dziennikarka, posłanka... to raczej nieistotne.

Nie wiesz chyba co się dzieje w tzw domu ( hotelu) poselskim...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
4 minuty temu, Maryyyś napisał:

Dla Pieprz, me he he ?

 

Boże uchowaj nas przed Nocą Kabaretową!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, KapitanJackSparrow napisał:

Co się stało z gorącą Lilią?

Pobiegła do tv. Robi notatki z Ogórek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
11 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Wiesz a co tam, wolałbym podziwiać orędzie Madzi O. niż teraz popychadła marionetki myster Dudy któremu Kaczka ręki nie podaje

Duda jest amebą polityczną, zgoda, człowiek bez właściwości, bez wątpienia. Ale Ogórek to jest już zupełnie wyzuta z przekonań kobieta. A to jest niewybaczalne.

 

5 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Nie wiesz chyba co się dzieje w tzw domu ( hotelu) poselskim...

hmm nie wiem, serio, nie zrozumiałem tej aluzji. Opowiedz.

 

4 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Co się stało z gorącą Lilią?

Objadła się lukru, brzuszek ją pewnie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
32 minuty temu, witek napisał:

Dobra, to który ma perukowy dyżur w piątki?

Sądząc po śmieszkach, tylko ja nie załapałam dowcipu ;)

Wiesz, że mają tu dział filmowy? ?

Dobry wieczór Witku, wszyscy ;)

 

Mnie się te pączki kojarzą też jednoznacznie ?

Edytowano przez Midsummer Eve

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
1 minutę temu, Midsummer Eve napisał:

Sądząc po śmieszkach tylko ja nie załapałam dowcipu ;)

Wiesz, że mają tu dział filmowy? ?

Dobry wieczór Witku, wszyscy ;)

Dobry wieczór MID

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve
1 minutę temu, Bledny napisał:

Dobry wieczór MID

Z wielkich liter, jak miło ?

Hej, Błędny ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęśliwy
ddt60
8 minut temu, Pieprzna napisał:

Pobiegła do tv. Robi notatki z Ogórek.

przecież dziś nic nie działa oprócz Kurskiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, ddt60 napisał:

przecież dziś nic nie działa oprócz Kurskiego

Dede, przecież Ogórek pracuje dla Kurskiego.

Ojciec jeszcze działa ?

Edytowano przez Pieprzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bledny
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Dede, przecież Ogórek pracuje dla Kurskiego.

Ojciec jeszcze działa ?

Znaczy żabka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witek
1 minutę temu, Midsummer Eve napisał:

Sądząc po śmieszkach, tylko ja nie załapałam dowcipu ;)

Wiesz, że mają tu dział filmowy? ?

Dobry wieczór Witku, wszyscy ;)

 

Mnie się te pączki kojarzą też jednoznacznie ?

Dobry wieczór Ewo,

Hmmm cóż, w sumie nawiązywałem do dwóch tekstów. Pierwszym był niewybredny żart o mnichach i dyżurze w szafie. Drugim był film Jarmusha Truposz, nomen omen pan Redaktor ma w awatarze aktora grającego pierwszoplanową rolę. To bardzo powolny western, pełen epizodycznych wątków. Jednym z nich był fragment w którym trzech traperów siedzących na odludziu ubiera się na zmianę w czepek, by hmm zapewnić sobie nawzajem hmmm substytut kobiecego towarzystwa. Zmieniają się rzecz jasna, by hmm sprawiedliwie obdzielać się wdziękami. Polecam. Przezabawny film.

 

Nie wiedziałem. Hmm jeśli jest tak żywotny jak ten na <reklama>, to ha nie wiem czy dołączę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Bledny napisał:

Znaczy żabka ?

I w tym miejscu brakuje mi dawnej emoty confused.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
5 minut temu, witek napisał:

 

 

hmm nie wiem, serio, nie zrozumiałem tej aluzji. Opowiedz.

 

 

No choćby to 

https://www.dziennikwschodni.pl/rozrywka/styl-zycia-plotki-i-ciekawostki/seks-w-hotelu-sejmowym-posel-z-lubelszczyzny-po-rurach-niosa-sie-odglosy,n,140329885.html

Seks i polityka są nierozerwalne. Czasami myślę ile dla nas ważnych spraw zapadło na przysłowiowej dupie. To temat do głębszej dyskusji ale wybacz kobiety czekają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
13 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Co się stało z gorącą Lilią?

Niezauważana się schowałam ?

 

A tak serio to musiałam szpony swoje dokończyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      251 921
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gregor
      W w języku polskim nie ma wyrazów na "ość".   Niechętnie 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Nie jestem dobry z fizyki ani matematyki i nie wiem jaka jest aktualnie najbardziej prawdopodobna wg fizyków koncepcja początku wszechświata. Ale też ta niewiedza nie jest dla mnie dość dobrą podstawą do tego, by stwierdzić, że to znaczy, że wszechświat musiał być w takim razie dziełem Boga. Może się okazać, że za x lat naukowcy znajdą sensowne wyjaśnienie. Ta nieskończoność galaktyk równie dobrze może być argumentem na to, że to wszystko było dziełem przypadku i nikt tego nie kontroluje. Może wszystko ewoluuje we wzajemnych reakcjach bez celu. Natomiast masz u mnie plusa (jeśli mogę tak powiedzieć, jeśli nie uznasz tego za zbytnią poufałość) za argument o prawach fizyki. Bo ten argument naprawdę daje do myślenia i sam z nim wychodzę czasami wobec wojujących ateistów, jeśli mi się zdarza z takimi dyskutować. Takie argumenty, zmuszające do myślenia, bardzo lubię. 
    • Astafakasta
      Chcecie znać prawdę? Napiszę wam.  W wieku 17 lat wpakowałem się przez kolegę w narkotyki. 9 lat brałem. Przestałem na 4. Od 2010 roku jestem zupełnie czysty. Alkoholu nie piję. Zamknięto mnie w psychiatryku, bo jakiejś babie pod wpływem urojeń rozwaliłem telefon, a ta nakłamała, że ją kopnąłem, więc odpowiadam za rozbój. Tak już jestem w zamknięciu ponad dwa lata. W domu też tworzyłem, więc i tu postanowiłem to dalej rozwijać, bo w mojej sytuacji ciężko jest kogokolwiek poznać i nikt zazwyczaj tego nie chce robić. Poza czterema osobami nie mam znajomych. Jedna z nich pisze do mnie co jakieś sześć dni lub teraz rzadziej do mnie wiadomość elektroniczną. Nie ma wokół mnie takich ludzi, z którymi mógłbym spontanicznie pogadać, bo każdy ma swoje życie, sprawy jak to tlumaczą i nikt nie jest zainteresowany gościem, który ma 43 lata, siedzi na rencie i nic w życiu nie osiągnął. Próbowałem już szukać znajomych, to się nie udaje. Kiedyś było ich mnóstwo, bo były narkotyki, melanże i astafakasta był taki cool, bo ćpał z nimi i robił graffiti, jednakże byłem w tym wszystkim bardzo samotny. Narkotyki wszystko znieczulały. W pewnym momencie zauwazyłem, że nic nie mówię. Że nie mam myśli. Byłem już wypalonym wewnętrznie wrakiem człowieka. W tym momencie zaczęło do mnie docierać, że może by wszystko wróciło na swoje miejsce, gdybym przestał ćpać. Może bym sobie nawet kiedyś mógł znaleźć dziewczynę? Ta myśl powodowała nadzieję. Wszystko mnóstwo czasu się działo, bo substancje i negatywne, bardzo negatywne stany mijały mocno powoli jakby nie mijając. Samotność spowodowała, że przestałem ćpać. Nadal czuję pustkę w środku i chcę ją zapełnić pracą nad rozwojem własnej sztuki. To mi daje ukojenie. To mi daje tyle, że już niekiedy nie czuję się tak bardzo nikim.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To było chyba trochę bardziej dziwne. Jeśli dobrze zrozumiałem, to Mentzen tłumaczył się, że poszedł na to piwo z Sikorskim i Trzaskowskim, bo go zaprosili, a z Nawrockim też by poszedł, ale ten go nie zaprosił. Mentzen wyszedł z założenia, że do jego knajpy to on ma być zapraszany... a nie on ma zapraszać.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @PieprznaChrystus też znał Pisma i je wykładał uczniom. To nie jest nic złego znać Pisma. Bo z Pismem to jest tak, jak z listem od ukochanej dziewczyny. Kto przy zdrowych zmysłach otrzymawszy list od ukochanej nie przeczytałby go tylko polegał na tym, co ktoś mu powie, co może być w tym liście? A jeśli masz rację, że antyklerykałowie i ogólnie ateiści są "lepszymi specjalistami od interpretacji Pisma", to też trochę wskazuje na lekceważący stosunek wierzących do tegoż Pisma. Ja chyba nie uważam siebie za antyklerykała. Może czasami, gdy słyszę niektórych polskich hierarchów. Myślę, że z każdym można rozmawiać, za to wobec duchowieństwa mam też większe... hmm... oczekiwania. Mam też niestety wrażenie (czy przekonanie), że oni doskonale wiedzą, że nie mają kontaktu z Bogiem, nie są żadnymi pośrednikami i w znacznej części traktują swoją funkcję jako zawód. To nie musi być zarzut (ale to znowu temat na odrębną dyskusję). Pewnie wydaję Ci się zaślepionym fanatykiem multi-kulti, lewackich ideologii itp., ale to wynika tutaj tylko z tego, że zwracam uwagę na to, co jest z góry odrzucane przez ludzi prawicy. Mam też krytyczny stosunek do różnych kultur, nie zależy mi na tym, by jakieś promować, co najwyżej na tym, by się nie zwalczały. A myślę, że i między nami znalazłoby się trochę podobieństw. Całkowicie zgadzam się z tym, że dzieci (i nie tylko je) trzeba chronić, nie mam nic przeciwko limitom obcokrajowców w szkołach czy klasach ani w stosowaniu nawet większych ograniczeń swobód migrantów, jeśli nie potrafią docenić przyjęcia i ochrony. Tak samo nie mam nic przeciwko deportacjom lub uchwaleniu ustawy pozwalającej karać obcokrajowców za przestępstwa bardziej surowo, niż własnych obywateli. (Takie prawo i tak byłoby łagodniejsze od całkowitego uniemożliwienia prawa do azylu). Nie podoba mi się jednak traktowanie wszystkich jako... nawet nie tyle potencjalnych co domyślnie-terrorystów, złodziei, gwałcicieli. Ani zło ani dobro nie ma narodowości. A na granicy rozgrywały się, rozgrywają i ciągle będą się rozgrywać dramaty nie tylko tzw. "młodych byczków, którzy powinni walczyć a nie uciekać".    
    • la primavera
      ,,Innego końca nie bedzie"   Kiedy ojciec rodziny zostawia żonę, trójkę dzieci i odbiera sobie życie, to nie są już te czasy, żeby chowali go na końcu cmentarza. Zazgrzytało mi to. Mała miejscowość nie znaczy od razu, że jest  zaściankowa,  zabita dechami i że panują tu średniowieczne zwyczaje. Tak mi to nie pasowało,  choć ogólnie film jest dobry. Porusza mega trudny temat. Delikatny. Nie wiadomo jak o nim opowiedzieć. To tragedia człowieka, który nie chciał już żyć. I jeszcze większa tych, którzy zostali , którzy mną w dłoniach jego zdjęcia,  wtulają sie w zapach jego koszuli. Nie rozumieją,  winią siebie, jego a może wszystkich wokół.    Film  nie opowiada o pierwszych dniach po tragedii ale przychodzi z wizytą do rodziny po trzech latach.   Główna bohaterką jest najstarsza z rodzeństwa Ola, która wyjechała do wielkiego miasta, a teraz wraca w rodzinne strony, do domu, po wspomnienia,  po ciepło rodzinne czy po prostu ot, tak. Nie było jej tu na tyle długo, że potrzebuje pretekstu by swój przyjazd wytłumaczyć. Są urodziny jej brata, zatem niech będzie,  że przyjechała na jego urodziny.  Zastaje rodzinę w trakcie  przygotowań do przeprowadzki. Nowe mieszkanie czeka a dom jest wystawiony na sprzedaż. Mama ma nowego faceta, najmłodsza siostra bardziej nie pamięta niż pamięta tatę, a brat nie chce wracać do tamtych wydarzeń.  Po prostu jakoś sobie radzą,  żyją dalej, bo co niby maja robić.  A nasza główna bohaterka  potrzebuje jeszcze trochę czasu by zostawić rzeczy takimi jakimi są, by pojać, ze nie wszystko można zrozumieć,  i nie na wszystko jest wytłumaczenie.  I że nic nie zmieni  końca. Póki co, ciągle jeszcze chce wspominać,  pytać i pamiętać.    Bardzo dobrze przedstawione są w filmie relacje rodzeństwa,  tak się lubią i nie lubią zupełnie normalnie. Duży plus za nie rozwinięcie wątku romansowego z miłością sprzed lat. Całkiem niezłe młode pokolenie aktorów a Agata Kulesza zawsze dobra. Zatem całkiem niezły polski dramat. I trudno się nie rozpłakać.    😆
    • Pieprzna
      Antyklerykałowie są zawsze lepszymi specjalistami od interpretacji Biblii niż instytucje kościelne 😉 Są jak szatan kuszący Chrystusa na pustyni. Bardzo dobrze znają pisma, ale używają ich jako narzędzia manipulacji stosownie do aktualnych potrzeb. Żeby było jasne, nic do ciebie nie mam, to uwagi ogólne.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      W zupełności mi nie przeszkadza i chętnie zapoznam się z Twoim wytłumaczeniem i porozmawiam. Jak to napisał mój ulubiony filozof: "rozmowa jest ofiarowywaniem świata Drugiemu". I ja również szanuję uczucia i wierzenia innych, chociaż może czasami sprawiam odmienne wrażenie. Nie wiem jaką formę rozmowy wolisz? Taką otwartą, na forum, czy w formie prywatnych wiadomości? Obie są jak najbardziej OK.
    • albatros
      A widziałeś kosmos z najnowszego orbitalnego teleskopu Webba ? Za każdą gromadą galaktyki są następne miliardy galaktyk i tak bez końca. Czy uważasz , że to wszystko samo się zrobiło? Musiał być ktoś kto stworzył fizyczne prawa i połączyć ze sobą materię. Tylko Bóg mógł to uczynić.    
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @Pieprzna Całkiem trafnie mnie określiłaś. Mam minimalne przywiązanie do granic (nie tylko Polski - oczywiście) i narodowości a patriotyzm postrzegam jako jeden z ważnych czynników wpływających na to, że wojny są toczone. I jako postawę, która mi osobiście wydaje się nie do pogodzenia z duchem Ewangelii. Z tym, co w niej uważam za dobre. To mój subiektywny pogląd, ale wiem też, że całkiem skutecznie i sensownie mogą działać na bazie chrześcijańskiej ideologii również patrioci, ludzie podkreślający znaczenie granic i więzów krwi czy wspólnoty narodowej. Jesteśmy po prostu różni i nigdy nie będzie tak, że wszyscy będą się ze sobą zgadzać. Można być dumnym patriotą a można też realizować siebie w wolności od religii i państwa w takim zakresie, w jakim to możliwe. Nic mi do tego, jak kto wierzy, w co wierzy. Ja kieruję się w swoim działaniu swoim przekonaniem o słuszności, Ty swoim. Nie znaczy to dla mnie, że jestem lepszy od Ciebie czy coś w tym stylu. Forum jest między innymi od tego, by się tu ścierały różne poglądy. I spodobało mi się na przykład, że wstawiłaś tu cytat o wypowiedzi kardynała Sarah. Na tej podstawie mogę stwierdzić, że właśnie jesteśmy świadkami korekty stanowiska Kościoła. Tak, jak zmienił się stosunek Kościoła np. do demokracji, tak najprawdopodobniej już niedługo Kościół położy bardziej zdecydowany nacisk na prawo ochrony granic i zrezygnuje z porównania uchodźcy/migranta do Chrystusa. Nie będziesz więc miała podstaw do obaw o zarzut "fałszywej katoliczki". Kościół (instytucja) się zmienia. Ludzie Kościoła dzisiaj mają większy wpływ na jego kształt, niż w dawnych wiekach.    I bardzo dobrze, że nie działają na Ciebie tanie chwyty. Na mnie też nie.
    • Pieprzna
      Ciebie też proszę żebyś przestał. To nie miała być reklama bis.
    • KapitanJackSparrow
      Jakby co to wpadaj do pirata po nową porcję obelg. 
    • KapitanJackSparrow
      Najlepsze że jako Vitalinka rozwodziła się  o Monice, współczuła jej 🤣,  że ją rozumie że ja okropnie się zachowałem. 🤣 Jakie auto wsparcie😀  Tak tak postronny czytelniku to babsko przylazło się zabawić moim kosztem i zapewne pragnie mi zafundować bana nieustannie prowokując. Masz tylko jeden problem bo nie zdajesz sobie nawet sprawy jak bardzo mam to w doopie 🤣 i coraz bardziej mnie to bawi. Dajesz ...ooo taaak grzeczna suczka 🤣
    • KapitanJackSparrow
      No i wyszło szydło z worka  Monika vel Vitalinka nie utrzymała ciśnienia i znów o mnie tylko gada 😅 wiem bo sprawdziłem na jej koncie bo mi się wyświetla że coś tu pisze . Aaaa mam zablokowaną. Teraz wzięła się za dyskryminację osób starszych w tym Januszów. Karyńskie zachowania upośledzonej baby patologii tego forum. Teraz serio się nie szczypię, prosi się wyraźnie o klapsy w policzki masochistka jedna. Niedługo 18 to może pójdzie do kościoła po komunię 😴
    • Pieprzna
      Może sprawdza czy go wywołujesz. Jeśli 70% twoich wpisów ma być o kapitanie, to ja też stąd spadam.
    • Antypatyk
    • Astafakasta
      Nawet tego nie zauważyłem przy większych błędach ;-). 
    • Vitalinka
      Kapitan znów na moim profilu, tak mnie zablokował.... Idę stąd on ma obsesje.
    • Astafakasta
      Prawie codziennie robię jeden rysunek rano. Nie mam specyficznego projektu w tej chwili. Nie pracuję nad niczym specjalnie. Głównie pracuję nad portretami. Robię to od roku ponad, tak regularnie, że już mam ten odruch, że trzeba rysować, znaczy się nawyk. Czasem jeszcze jest tak, że nie wyjdzie i nad tym pracuję by za każdym razem wychodziło jak należy. Wczoraj rysowałem stopy męskie i choć chat gpt uznał, że to poziom zaawansowany to ja widziałem, że są nieudane, więc nigdzie nie wstawiałem. Tak co dzień pracuję krok po kroku nad tym głównym projektem by nauczyć się dobrze realizmu i go wykorzystywać...
    • Vitalinka
      Temu dałabym lajka gdybyś poprawiła/poprawił zęby.
    • Vitalinka
      NOŁ WAY Grażyny i Janusze mają po 60siatce! Kapitan to typowy Janusz! (ach jak ja za nim latam uuuuuh fiuuuu) nawet na <reklama>i gdzie mnie nigdy nie było, pisałam z gościa z Kościem tam tylko zawsze jako Monika jak i tu na początku. A to moje pierwsze konto na jakimkolwiek forum.
    • Vitalinka
      Dlatego to trudny temat i ja też lawiruję pomiędzy miłością do drugiego człowieka, a miłością do najbliższych i nie ukrywam, że gdybym miała bronić broniłabym swoich - tak jesteśmy stworzeni jako zwierzęta (nie krzycz Pieprz) stadne. To jest dokładnie jak z moją miłością do zwierząt, kocham je nie krzywdzę nawet ślimaczków czy żuczków, ale jakby moje dziecko miało głodować to bardziej będzie mi żal mojego dziecka niż świnki. Jedyne czemu się sprzeciwiam to masowe hodowle, fajnie by było gdyby każdy mógł hodować zwierzęta na własny użytek, albo jak kiedyś na handel wymienny wśród sąsiadów tak by nic się nie marnowało. I tu pojawia się temat unii, kapitalizmu i masowo marnowanej żywności. Jestem Polką i chciałabym jeść polskie zbiory, polskie truskawki, które jadą Bóg wie gdzie, bo są najlepsze na świecie itp,itd.
    • Antypatyk
    • Pieprzna
      Ja już jestem w wieku grażyńskim i z odpowiednim wyglądem 😄
    • Pieprzna
      @Tako rzeczka Brahmaputra z dwóch tematów które się tu wymieszały wychodzi obraz człowieka, który ma zerowe przywiązanie do granic i narodowości. Napadają nas? No i co z tego, bądźmy od dziś Rosjanami. Wpycha nam się migrantów dla ideologii multikulti? Cóż z tego, wymieszajmy się. Wszystkie dane z krajów, które zmagają się z migracją od wielu lat, wskazują że ci ludzie się nie integrują. Nawet te pokolenia urodzone na miejscu są odcięte i dążą nie do integracji a do przejęcia kraju wg muzułmańskich nakazów. Jeśli mam być nazywana fałszywą katoliczką i straszona piekłem, bo m.in. chcę chronić moje dzieci przed przemocą w szkole, to wiedz że ten tani chwyt nie działa. https://www.dw.com/pl/niemiecki-związek-nauczycieli-za-limitem-migrantów-w-szkołach/a-64299782 https://wyborcza.pl/7,75399,31984685,przemoc-w-berlinskich-szkolach-jak-uczniowie-terroryzuja-nauczycieli.html
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...