Przystań kliki i sympatyków

10 minut temu, Maryyyś napisał:

Popieram postulat w legginsach.

Aco! Aco!! Aaaaaacooo!

Maryś! Maryś! Maryyyyyś! ?

7 minut temu, Maryyyś napisał:

 

Bądź miły! ?

Nie bardzo rozumiem Marysiu o co akurat do mnie masz uwagi. 

1 minutę temu, Aco napisał:

Maryś! Maryś! Maryyyyyś! ?

Ja mam nogę. Swoją!

No daj coś swojego ?

2 minuty temu, Maryyyś napisał:

Francuskiego czy coś większego? Ten Kuszo-piesel mnie ciekawił bardzo. Serio zdecydowałaś się na psa?

Kotów mam 5, urocze i kochane (bo tak wyszło! Z wyboru to dwa).

Nie jest znowu taki francuski, trochę jest jak koza, zje dokładnie wszystko. Nie gardzi kiszoną kapustą, kamieniami, styropianem i kupami innych psów.

https://zapodaj.net/0daa79cf31c0b.jpg.html

A jak piesy dogadują się z kotami?

1 minutę temu, Żebrak napisał:

Nie bardzo rozumiem Marysiu o co akurat do mnie masz uwagi. 

O DDt, ale jeśli to nie był kuksaniec, to... cofam!

4 minuty temu, Maryyyś napisał:

O DDt, ale jeśli to nie był kuksaniec, to... cofam!

Jaki kuksaniec? To był prosty komunikat, że nie jestem zainteresowany jego uwagami pod moim adresem. 

8 minut temu, Maryyyś napisał:

Ja mam nogę. Swoją!

No daj coś swojego ?

To ja dam kolano?

1 minutę temu, Ku Kusza napisał:

Nie jest znowu taki francuski, trochę jest jak koza, zje dokładnie wszystko. Nie gardzi kiszoną kapustą, kamieniami, styropianem i kupami innych psów.

https://zapodaj.net/0daa79cf31c0b.jpg.html

A jak piesy dogadują się z kotami?

Ale piękna psia mordencja!!! ? Nietoperz taki. To zdjęcie małego i rośnie?

Hmm. Mały owczarek płci żeńskiej zżerał wszystko! Od eye-linera, po karchera, nie oszczędzając stopnia jesionych schodów ?

Koty (2) były dorosłe kiedy przybył do domu 4 kilogramowy pokemon. Potem je szykanowała i ganiała. Celem życiowym było dorwać kota. Gdy odeszła starsza kotka, przyjaciółka przyniosła mi kociątko - Ryszard vel Pirat (za kjs ?) i udało się nauczyć, ze kotka nie wolno ruszac. Spełniło się jej psie marzenie - miała kota, co nie ucieka ? Potem było jeszcze 2 małe i już luz z nimi. Rysio może nawet do miski z nią iść.

Kundel przybłęda musi się dostosować do trendów, bo tak ?

2 minuty temu, Aco napisał:

To ja dam kolano?

Jak kolano to i łokieć!

2 minuty temu, Aco napisał:

To ja dam kolano?

Super pomysł! Macanie kolan to najprostsze molestowanie.

5 minut temu, Aco napisał:

To ja dam kolano?

Jakbyś był dziewczynkOM, to by przeszło ?

8 minut temu, Żebrak napisał:

Jaki kuksaniec? To był prosty komunikat, że nie jestem zainteresowany jego uwagami pod moim adresem. 

Aleś Ty sztywniak. Ok, rozumiem, rozgrzeszam.

6 minut temu, Maryyyś napisał:

Ale piękna psia mordencja!!! ? Nietoperz taki. To zdjęcie małego i rośnie?

Hmm. Mały owczarek płci żeńskiej zżerał wszystko! Od eye-linera, po karchera, nie oszczędzając stopnia jesionych schodów ?

Koty (2) były dorosłe kiedy przybył do domu 4 kilogramowy pokemon. Potem je szykanowała i ganiała. Celem życiowym było dorwać kota. Gdy odeszła starsza kotka, przyjaciółka przyniosła mi kociątko - Ryszard vel Pirat (za kjs ?) i udało się nauczyć, ze kotka nie wolno ruszac. Spełniło się jej psie marzenie - miała kota, co nie ucieka ? Potem było jeszcze 2 małe i już luz z nimi. Rysio może nawet do miski z nią iść.

Kundel przybłęda musi się dostosować do trendów, bo tak ?

Tak, jest jeszcze młody. Długo zastanawiałam się nad rasą, wybrałam taką, która lubi się dużo przytulać jak ja. ?

Nie wiem, czy dałabym radę w takim zwierzyńcu, chociaż jestem zwierzętolubna bardzo. Tyle charakterów i różnych temperamentów pod jednym dachem to istne wesołe miasteczko. Posłuszna ta Twoja gromadka? Respektują Twoje polecenia?

30 minut temu, Ku Kusza napisał:

Obrazy przodków to nic, przy obrazach tyłków! Nie każ nam czekać i też zarzucaj leginsy.

 

mój nagi tyłek ... ? Mam pokazać?

5 minut temu, Maryyyś napisał:

Aleś Ty sztywniak.

Dokładnie. Lepiej trzymać się z daleka. Sprawdzony sposób.

8 minut temu, Ku Kusza napisał:

Jak kolano to i łokieć!

Łokieć jest zbyt wulgarny?

5 minut temu, ddt60 napisał:

mój nagi tyłek ... ? Mam pokazać?

Właśnie tak. Masz pokazać.

2 minuty temu, Aco napisał:

Łokieć jest zbyt wulgarny?

Miałam na myśli osłonięty łokieć oczywiście.

Przed chwilą, Ku Kusza napisał:

Miałam na myśli osłonięty łokieć oczywiście.

To kamień z serca mnie spadli?

1 minutę temu, Ku Kusza napisał:

Miałam na myśli osłonięty łokieć oczywiście.

 łokieć mniej niż tyłek .... ?

3 minuty temu, Aco napisał:

To kamień z serca mnie spadli?

Skoro spadli, to nie ma co przedłużać. Podpudruj łokieć i dajesz.

8 minut temu, Ku Kusza napisał:

Tak, jest jeszcze młody. Długo zastanawiałam się nad rasą, wybrałam taką, która lubi się dużo przytulać jak ja. ?

Nie wiem, czy dałabym radę w takim zwierzyńcu, chociaż jestem zwierzętolubna bardzo. Tyle charakterów i różnych temperamentów pod jednym dachem to istne wesołe miasteczko. Posłuszna ta Twoja gromadka? Respektują Twoje polecenia?

Nadal nie potrafię odgadnąć czy buldog francuski (ku temu się skłaniam) czy inna większą rasa, nie bardzo znam się na psach....

Bezproblemowe sa te moje zwierzaki. W dużym domu to luzik.

Co do poleceń to: kundel średnio. Wilczka raczej tak, choc ma pewną męska cechę czasami -wybiorcza głuchotę ? Koty, poza Rysiem też. Spia wtulone w siebie razem (4, bo 5-ty jest starszy i trochę z boku).

Ps. Definicja udanego psiego spaceru to 3K: kot, kupa, kałuża ?

5 minut temu, Ku Kusza napisał:

Miałam na myśli osłonięty łokieć oczywiście.

Nie mam okćia  w swoich zbiorach.

z tyłu jest trudno zrobić zdjęcie, więc wolałbym coś z przodu .... to pokażę z netu

9 minut temu, ddt60 napisał:

 łokieć mniej niż tyłek .... ?

Dużo mniej. Śmiało więc możesz pokazać. Pokazywanie tyłka jest absolutnie normalną rzeczą.

12 minut temu, Maryyyś napisał:

Nadal nie potrafię odgadnąć czy buldog francuski (ku temu się skłaniam) czy inna większą rasa, nie bardzo znam się na psach....

Bezproblemowe sa te moje zwierzaki. W dużym domu to luzik.

Co do poleceń to: kundel średnio. Wilczka raczej tak, choc ma pewną męska cechę czasami -wybiorcza głuchotę ? Koty, poza Rysiem też. Spia wtulone w siebie razem (4, bo 5-ty jest starszy i trochę z boku).

Ps. Definicja udanego psiego spaceru to 3K: kot, kupa, kałuża ?

Tak, to buldog francuski.

Mój też słyszy tylko to, co chce. Chociaż jestem w nim tak zakochana, że nawet tę drobną wadę uważam za rozkoszną. Pytam o dyscyplinę w Twoim domu, bo sama mimo dość twardego charakteru, bałam się tego, że ten mały stwór mnie zdominuje, a ja z miłości pozwolę sobie wejść na głowę.

A ile ma najstarszy kot?