Przystań kliki i sympatyków

5 minut temu, Vitalinka napisał:

Nie zniosła😄

To takie szrmrane było twoje kochanie 🤭

Vitalinka ty mnie zdradzasz z Kościem czy Kością że mną ? 😅

2 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Możliwe, ale moje Hanysy i hanysie z rozbawieniem traktowali moja śląska godkę. 

Zupełnie tak, jakby jakiś obcokrajowiec próbował swoich sił w języku polskim. Ja gdy słyszę takiego obcokrajowca od razu mam banana na twarzy, oni podobnie cieszyli się z mojej gadki i czasem uczciwie poprawiali. Nie było żadnej złej krwi. 

 

Bo nie ma. Czasem się droczymy między sobą i docinamy,  ale dla żartów. W jednym pabie pijemy bez mordobicia 😉

3 minuty temu, przewrotna napisał:

To takie szrmrane było twoje kochanie 🤭

Było prawdziwe.

2 minuty temu, KapitanJackSparrow napisał:

Vitalinka ty mnie zdradzasz z Kościem czy Kością że mną ? 😅

Z Tobą mnie nic nie łączy, nie łączyło i łączyć nie będzie. Amen,

4 minuty temu, Vitalinka napisał:

Było prawdziwe.

Czym ci podpadł? 

6 minut temu, przewrotna napisał:

Czym ci podpadł? 

Jest chamem i świnią i jest zakompleksiony i złośliwy 😒

18 minut temu, Vitalinka napisał:

Jest chamem i świnią i jest zakompleksiony i złośliwy 😒

Inaczej go postrzegam. Zgadzam się, że lubi być złośliwy 🤣

11 minut temu, przewrotna napisał:

Inaczej go postrzegam. Zgadzam się, że lubi być złośliwy 🤣

Też Go kiedyś inaczej postrzegałam😒

29 minut temu, Vitalinka napisał:

Jest chamem i świnią i jest zakompleksiony i złośliwy 😒

Oj, melisę suszoną mam. Zaparzyć?

W tej przestrzeni scenariusz to podstawa ; )

1 minutę temu, Nomada napisał:

Oj, melisę suszoną mam. Zaparzyć?

Tak, Kościowi trzeba parzyć.

Jest okropny.

2 minuty temu, Vitalinka napisał:

Też Go kiedyś inaczej postrzegałam😒

U mnie jeszcze sobie nie nagrabił. 

2 minuty temu, Vitalinka napisał:

Tak, Kościowi trzeba parzyć.

Zaparzę więc. Skorzysta ten komu posmakuje.

Z goździkiem, cytryną i listkami mięty.

Smacznego:  )

1 godzinę temu, Nomada napisał:

Oj, melisę suszoną mam. Zaparzyć?

ale...

1 godzinę temu, Nomada napisał:

Z (...), cytryną i listkami mięty.

to kto wie...🤔

W końcu w domu 🥵

Po tej pandemii i tych wszystkich stresach, tych filmach serialach pełnych agresji o mordercach, o dewiacjach, o spaczeniach, o wszystkim co zaprzecza dobru i 10 przykazaniom (choć nie oglądam, ale i tak wszystkimi możliwymi drogami to do mnie dociera) widmo nadchodzącej wojny jakoś mało robi na mnie wrażenie.

Myślicie, że to było jakieś przygotowanie ludności do takiego zobojętnienia? Wobec drugiego człowieka, rodziny, bliźnich, a nawet swojego bezpieczeństwa?

12 godzin temu, Nafto Chłopiec napisał:

W końcu w domu 🥵

Bez pożarów? Strajków? Wybuchających po setkach lat wulkanów? Odwołanych lotów? Ale ledwo wróciłeś to Polskę dronami atakują😄 Musisz Nafcik wyjechać szybko na urlop!😉

1 godzinę temu, Vitalinka napisał:

Po tej pandemii i tych wszystkich stresach, tych filmach serialach pełnych agresji o mordercach, o dewiacjach, o spaczeniach, o wszystkim co zaprzecza dobru i 10 przykazaniom (choć nie oglądam, ale i tak wszystkimi możliwymi drogami to do mnie dociera) widmo nadchodzącej wojny jakoś mało robi na mnie wrażenie.

Myślicie, że to było jakieś przygotowanie ludności do takiego zobojętnienia? Wobec drugiego człowieka, rodziny, bliźnich, a nawet swojego bezpieczeństwa?

A daleko od granicy mieszkasz? 

Gdyby obudził cię przed 5.00 telefon byś poczuła sie bardziej zaniepokojona 😉

34 minuty temu, Pokraka napisał:

A daleko od granicy mieszkasz? 

Gdyby obudził cię przed 5.00 telefon byś poczuła sie bardziej zaniepokojona 😉

Mnie już chyba nic nie zaskoczy, tyle śmierci bliskich czy dalszych, chorób w ostatnim czasie...złych wiadomości...

Choć oczywiście, że nigdy nie możemy mówić "zachowam się tak i tak", bo tyle wiemy o sobie, na ile nas sprawdzono.🙂

Dostałaś alert?

12 minut temu, Vitalinka napisał:

Mnie już chyba nic nie zaskoczy, tyle śmierci bliskich czy dalszych, chorób w ostatnim czasie...złych wiadomości...

Choć oczywiście, że nigdy nie możemy mówić "zachowam się tak i tak", bo tyle wiemy o sobie, na ile nas sprawdzono.🙂

Dostałaś alert?

Męża mi ściągnięto do pracy 😏 

Przed chwilą, Pokraka napisał:

Męża mi ściągnięto do pracy 😏 

aaaaa to co innego😔

Przed chwilą, Vitalinka napisał:

aaaaa to co innego😔

Alerty dopiero po 7 wysłali 😉

Przed chwilą, Pokraka napisał:

Alerty dopiero po 7 wysłali 😉

No, normalne🙂I tak szybko. I pewno okrojone.

Dlatego: niech każdy robi swoje, po co się przejmować🙂

1 minutę temu, Vitalinka napisał:

No, normalne🙂I tak szybko. I pewno okrojone.

Dlatego: niech każdy robi swoje, po co się przejmować🙂

Choć mnie to z oczywistych powodów bardziej stresuje niż Ciebie 😉