Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty



KapitanJackSparrow
7 godzin temu, Monika napisał:

Wiem już o co Ci chodziło, ja lubię się tu powygłupiać  (stąd moje gify), ale nie zrozumiałam Cię, zwróciłam uwagę, na deszcz, na liska i na cały piękny ogół, który można interpretować zupełnie inaczej niż miałeś w zamyśle Ty. 

Ja mam na myśli same dobre i pozytywne rzeczy i tylko ty doszukujesz się złych intencji, wrócimy do tematu kiedyś  ale dziś jest wasze Święto Dzień Kobiet i nie zakłócajmy złą energią. 

Jeszcze raz kłaniam się nisko przed potegą kobiet 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
Dnia 2.03.2025 o 15:16, KapitanJackSparrow napisał:

I by się zgadzało bo taki ,,fart" to lepsze niż 10 lekarzy 😁 

Że też ci przyszło do głowy  tłumaczyć fart 😁

A gdzie by mi się chciało cos tłumaczyć, to moja przeglądarka sama, z własnej inicjatywy postanowiła mnie oświecić. Madre licho;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
1 godzinę temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ja mam na myśli same dobre i pozytywne rzeczy

Bo słowa są jak ptaki, jest nawet taka piosenka ;  )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada

Dziękuję panom za życzenia i życzę miłego dnia : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
3 godziny temu, Nomada napisał:

Bo słowa są jak ptaki, jest nawet taka piosenka ;  )

Tyle, że w tym przypadku te ptaki "symbolizowały" co innego. Poniża i jeszcze pisze, że ma dobre intencje. Faceci są beznadziejni.😖

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
50 minut temu, Monika napisał:

Tyle, że w tym przypadku te ptaki "symbolizowały" co innego. Poniża i jeszcze pisze, że ma dobre intencje. Faceci są beznadziejni.😖

To co w końcu symbolizowały te ptaki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
4 godziny temu, Pieprzna napisał:

To co w końcu symbolizowały te ptaki?

Nie wiem, że za dużo gadam...😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
11 godzin temu, Pieprzna napisał:

To co w końcu symbolizowały te ptaki?

Nastroszony - gotowość

Skąpany w deszczu - brak parasola

Śpiewający -gody

Gubiący pióra- starość

Rozśpiewany - spełniony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
19 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:

Ja mam na myśli same dobre i pozytywne rzeczy i tylko ty doszukujesz się złych intencji, wrócimy do tematu kiedyś  ale dziś jest wasze Święto Dzień Kobiet i nie zakłócajmy złą energią. 

Jeszcze raz kłaniam się nisko przed potegą kobiet 

Nie no super, że się tak powstrzymujesz. Czekam rano na dalsze przyczepki, w końcu będziesz miał znowu na to kolejne 364 dni 😁

 

Lecz ja stąd muszę odejść, bo przeraziło mnie jedno, że staliśmy się naczyniem połączonym, TY wstawiasz gifa, Pieprz MNIE pyta o co chodzi, a Aco odpowiada🤭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
10 godzin temu, Monika napisał:

Nie no super, że się tak powstrzymujesz. Czekam rano na dalsze przyczepki, w końcu będziesz miał znowu na to kolejne 364 dni 😁

 

Lecz ja stąd muszę odejść, bo przeraziło mnie jedno, że staliśmy się naczyniem połączonym, TY wstawiasz gifa, Pieprz MNIE pyta o co chodzi, a Aco odpowiada🤭

😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
Dnia 8.03.2025 o 12:57, Monika napisał:

 Poniża i jeszcze pisze, że ma dobre intencje. Faceci są beznadziejni.😖

Hmm to wymiar literkowy Moniko, rzeczywistość jest tam gdzie go nie ma. 

Złapałam dziś Słońce, przytuliło i ogrzało. Dzień był piękny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
13 minut temu, Nomada napisał:

Hmm to wymiar literkowy Moniko, rzeczywistość jest tam gdzie go nie ma. 

Złapałam dziś Słońce, przytuliło i ogrzało. Dzień był piękny.

O tak przepiękny weekend, czuć wiosnę a jak wiosna to wiadomo hormony buzują 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
14 minut temu, Nomada napisał:

Hmm to wymiar literkowy Moniko, rzeczywistość jest tam gdzie go nie ma. 

Złapałam dziś Słońce, przytuliło i ogrzało. Dzień był piękny.

Ja rozumiem kontekst (że mam się nie przejmować tym co tu piszą) ale pisząc ten komentarz, dajesz jakby pozwolenie na takie traktowanie w wymiarze jak to mówisz literkowym, Jestem pewna, że to Sparrow dał Ci lajka.

Po drugiej stronie ekranu, siedzą ludzie z uczuciami i ja uważam, że należy o tym pamiętać, bo to też rzeczywistość - może wirtualna, ale potrafi rozbudzić emocje, Dlaczego więc nie rozbudzać tych dobrych? Tępić złe zachowania, zamiast je tłumaczyć i wmawiać ofierze takich ataków, że to ok, hmm?

Jakoś inni potrafią się zachować, a do takich "akcji" jak ktoś ma potrzebę jest forum erotyczne, czyż nie?

Pytania są retoryczne, nie odpowiadaj proszę, bo nie chce mi się już ciągnąc tego tematu.

Dodam tylko, że w rzeczywistości, faceci są też beznadziejni😑

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
8 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

hormony buzują 😁

...o proszę, ożyły w srace żyły.

(to tylko wymiar literkowy- nie przejmuj się🤪)

dobranoc 🤐

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 godzinę temu, Monika napisał:

...o proszę, ożyły w srace żyły.

(to tylko wymiar literkowy- nie przejmuj się🤪)

dobranoc 🤐

Aa miałem odpisać ci na te bzdety całkiem poważnie za ten wjazd na moje dzieciństwo...  yyy ale zrobię to byle jak, proponuję ci uważnie prześledzić swoje życie, nie tylko dzieciństwo, bo wyraźnie widać że z tobą coś nie halo. Twoja drażliwość na własnym punkcie, zahamowania w sprawach seksualnych, dziewictwo lub wtórne dziewictwo  przekracza wszelkie zdrowe normy, czytaj odleciałaś,  zatem mam do przekazania ci dwa żołnierskie zdania 

1. Ja nie jestem chujem tylko mam chuja 

2. To jest ostatni mój post do ciebie i będziesz ignorowana 

Ps 

Nie dziwię się że cię że wszyscy faceci spierdalają na twój widok 

Żegnam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
47 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Aa miałem odpisać ci na te bzdety całkiem poważnie za ten wjazd na moje dzieciństwo...  yyy ale zrobię to byle jak, proponuję ci uważnie prześledzić swoje życie, nie tylko dzieciństwo, bo wyraźnie widać że z tobą coś nie halo. Twoja drażliwość na własnym punkcie, zahamowania w sprawach seksualnych, dziewictwo lub wtórne dziewictwo  przekracza wszelkie zdrowe normy, czytaj odleciałaś,  zatem mam do przekazania ci dwa żołnierskie zdania 

1. Ja nie jestem chujem tylko mam chuja 

2. To jest ostatni mój post do ciebie i będziesz ignorowana 

Ps 

Nie dziwię się, że wszyscy faceci spierdalają na twój widok 

Żegnam 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
40 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Aa miałem odpisać ci na te bzdety całkiem poważnie za ten wjazd na moje dzieciństwo...  yyy ale zrobię to byle jak, proponuję ci uważnie prześledzić swoje życie, nie tylko dzieciństwo, bo wyraźnie widać że z tobą coś nie halo. Twoja drażliwość na własnym punkcie, zahamowania w sprawach seksualnych, dziewictwo lub wtórne dziewictwo  przekracza wszelkie zdrowe normy, czytaj odleciałaś,  zatem mam do przekazania ci dwa żołnierskie zdania 

1. Ja nie jestem chujem tylko mam chuja 

2. To jest ostatni mój post do ciebie i będziesz ignorowana 

Ps 

Nie dziwię się że cię że wszyscy faceci spierdalają na twój widok 

Żegnam 

zacytuję całość byś nie pozmieniał jak wyjdziesz z amoku i bym mogła sobie wrócić kiedyś i przypomnieć, bo mam tendencje do pamiętania rzeczy dobrych.

25 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

zahamowania w sprawach seksualnych,

przepraszam, ale nie piszesz z k.... (i nie jesteśmy na forum do tego)

 

26 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

drażliwość na własnym punkcie,

raczej na punkcie molestowania mnie na forum NIE EROTYCZNYM pomimo moich jasno i ciągle wyrażanych sprzeciwów?

 

27 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

dziewictwo lub wtórne dziewictwo 

🤭 

(hmmm,..ale nawet jeśli, to ja nie zaglądam w przeciwieństwie do Ciebie nikomu w majtki)

 

28 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

1. Ja nie jestem chujem tylko mam chuja 

"pięknie" piszesz, szkoda tylko, że musisz to na każdym kroku podkreślać

 

29 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

2. To jest ostatni mój post do ciebie i będziesz ignorowana 

rewelacja, ale nie musisz, bo skutecznie mnie do forum zniechęciłeś

 

29 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Nie dziwię się że cię że wszyscy faceci spierdalają na twój widok 

yhm, dokładnie tak samo jak i Ty przez ten cały czas 😏

 

Ja Tobie radzę ( jeśli mogę sobie pozwolić, ale chyba tak skoro i Ty udzielasz mi nieproszonych rad) odróżniać krytykę ZACHOWANIA od krytyki OSOBY, bo z tym masz problem (w moim mniemaniu).

Przepraszam też, że nie chichotałam z zachwytu jak to co wymieniłeś, że masz było wiecznie wyciągane na forum publicznym, nie do tego przeznaczonym i nie głaskałam po głowie (aż już się boję użyć przy Tobie tego zwrotu, ale chyba mogę bo obiecałeś, że nie odpiszesz) powtarzając jaka jestem tym  zachwycona.

I przede wszystkim kłamstwami, że wysyłam Ci zdjęcia - bo to było początkiem konfliktu, gdyż wcześniej tolerowałam Cię jakim jesteś i nie wnikałam czy i co tam wypisujesz z PANIAMI CHĘTNYMI NA TAKI ZASTĘPCZY RODZAJ PRAWDZIWEGO ZYCIA SEKSUALNEGO (ale chyba ich tu nie ma, bo nie pisałbyś  ciągle tu).

Rzeczywiście, niech będzie jestem cnotką do kwadratu i jako normalna kobieta, jestem bardzo zadowolona i bardzo Ci dziękuję za taką o mnie opinię.

 

Pozdrawiam wszystkich, których tu poznałam, było mi bardzo miło (piszę szczerze). Fajne miejsce i fajne forum, temat sprawdziłam raz jeszcze: przystań kliki i sympatyków (nie EROTYKÓW).

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika

I dla pełni wyjaśnienia to już dla reszty czytających "ożyły w srace żyły" TO POWIEDZONKO, nie obelga ( bo czuję się winna, że SPROWOKOWAŁAM konflikt).

Tłumaczę : można go użyć w stosunku (też się boję już pisać te słowo, by nie usłyszeć obleśnego hłe, hłe, hłe) do kogoś kto np migał się od odśnieżania, mówiąc że jest chory, a za chwilę chce biec na sanki.

Powiedzonko dosadne i przaśne w stylu Kapitana, no tyle, że pojawił się problem, bo napisałam to ja ,a nie on.

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nomada
10 godzin temu, Pieprzna napisał:

073f8215601229fd749eb3968eb1eaf1.jpg

Doklejam się . Wszystkiego dobrego Łobuzy ; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
1 godzinę temu, Nomada napisał:

Doklejam się . Wszystkiego dobrego Łobuzy ; )

Wielkie dzięki, ale jestem nieco pogubiony z tymi świętami bo na jesień mamy znów yyyy 19 listopada Międzynarodowy Dzień Mężczyzny 🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

W ciągu ostatniego tygodnia wydaliłam z siebie tyle smarków, że powinnam schudnąć z 5 kg. Co to za cholerstwo mnie dopadło 🤦‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

No więc dzień mężczyzny wypada w 69 dzień roku.😁😝 Przypadek? Nie sądzę. 

Znikam zanim mnie talibowie...😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

W ciągu ostatniego tygodnia wydaliłam z siebie tyle smarków, że powinnam schudnąć z 5 kg. Co to za cholerstwo mnie dopadło 🤦‍♀️

A gdyby nie wydalać ? To człowiek zaoszczędziłby na jedzeniu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 654
    • Postów
      258 916
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      921
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    mowibus
    Najnowszy użytkownik
    mowibus
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • shatteredcode
      Planuję urządzić mały kącik treningowy w mieszkaniu. Potrzebuję drążka, który nie zajmie dużo miejsca, ale będzie solidny - co byście polecili?  
    • Dana
    • Wikusia
      Nowości od Kamila  
    • Pinkypony
    • Wikusia
    • neon_42pl
      Najpiękniejszym miejscem, jakie widziałem, była zatoka Navagio na Zakynthos. Ten kontrast turkusowej wody z białym klifem wyglądał jak kadr z filmu, a na żywo robi jeszcze większe wrażenie.
    • astro_908
      Jakie miejsce wspominacie jako najbardziej malownicze spośród wszystkich Waszych podróży?
    • Miły gość
      Ustawa 
    • Dana
    • Miły gość
      Listonosz 
    • Gregor
      Cjalis 
    • Miły gość
      Aranżacja 
    • Miły gość
      😜
    • la primavera
      ,,Dobry ogrodnik "  Dobry ogrodnik nawet nie byl taki zły.  Całkiem na plus historia  pewnego nawróconego  przestępcy, który hoduje kwiaty niczym Leon zawodowiec. Ale Jean Reno z tym swoim badylem w doniczce nie ma startu do ogrodów którymi opiekuje sie Joel Edgerton. Słuchamy jego opowieści o kwiatach, kiedy kwitną  co lubią,  jak je pielęgnować i ..kupuje nas tym. Chce się siedzieć i słuchać takich historii. On sam jest tajemniczy,  z lekka ponury,  ale uprzejmy, wydaje sie byc dobrym człowiekiem,  choć  pod koszulą skrywa swą przeszłość.   I wtedy pojawia  się Maya, która zaburza ten poukładany świat. I zaczyna się dziać,  ale ponieważ to nie jest film dynamiczny, pełny akcji, zatem wszystko  dzieje się powoli, jak w ogrodzie, gdzie trzeba najpierw zasiac nasionko a potem czekać aż wykiełkuje, podrośnie i zakwitnie .
    • zielona_mara
      * Możesz sobie ćwiczyć rysowanie poszczególnych części ciała... a jak jest mniej czasu to szybki szkic 15 min z zachowaniem kierunków... za pomocą linii pomocniczych wyznaczasz kierunki, długości i na nich budujesz swoją postać bez uwzględniania szczegółów Rysowanie brył, obserwacja z zaznaczeniem światłocienia też spoko... : )  
    • zielona_mara
      Studium postaci wcale nie jest taki łatwe... Tak jak koleżanka napisała potrafisz oddać charakter postaci, a to już ciut wyższy level... jedynie nad anatomia można troszkę popracować... kości, mięśnie by były bardziej jak trójwymiarowa rzeźba. : ) Ale rysunki spoko... pracuj dalej bo warto. Powodzenia!
    • Argen
      A ja polecam „Misja Specjalna” na RMF on. Ciekawe audycje o różnych historiach na świecie.
    • Astafakasta
      Dziekuję. „Kropla drąży skałę''. Nie uwazam, ze to jest to, co moge osiagnac, ale rysunek to ciagle zmaganie z samym soba dla mnie. Z moja niechecia, oporem i brakiem cierpliwosci, lecz gorsze w zyciu jest pozostanie z niczym w beznadziei i narzekanie na swoj los, a od narzekania mi sie nie poprawi i nikt za mnie tego nie zrobi. Mam czas, wiec poswiecam te godzinke dziennie by cos takiego jak rysunek zrobic. Czasem robie kilka dni przerwy i znow wracam. Od poczatku to nie bylo takie jak na tych dwoch ostatnich rysunkach. Cwicze juz bardzo dlugo, bo kilka lat co najmniej. Na poczatku byly to bazgroly, z ktorych i ja sie zalamywalem, bo najgorsze w tym wszystkim jest to, ze zeby widziec postep, trzeba jak w moim przypadku kilka lat cierpliwej pracy. Dzien po dniu sie tego nie zauwazy i to bylo frustrujace, lecz ciagle w glowie frustrowalo mnie tez, ze nie umiem rysowac, ze zostane z niczym. Dzis tez mam obawy, ze nadal bym czegos nie narysowal, lecz robie to juz troche lepiej. Widoczny postep dokonal sie, gdy pracowalem nad rysunkiem niemalze codziennie przez rok i po roku ten postep bylo rzeczywiscie widac. Nadal jednak twierdze, ze niewiele sie nauczylem, lecz sa juz dla mnie czasem rzeczy latwiejsze do narysowania. Tak z pelniejsza premedytacja to rysuje okolo czterech lat, bo wczesniej tez cos tam potrafilem z od czasu do czasu rysowania narysowac czy namalowac, bo pierwsze tworzenie wzielo sie z projektowania liter do graffiti, to byla fajna zajawka, ale w tym juz wszystko osiagnalem co bylo mozna. Pociaga mnie realizm, bo to wymagajace. Juz nie cwiczy sie dwa lata jak w przypadku liter do graffiti, ale cwiczy sie cierpliwosc, niezlomnosc. To bardzo trudne niekiedy, bo jednoczesnie pojawiaja sie ambiwalentne uczucia zniechecenia i checi np., lecz cos trzeba robic i moze lepiej czasem odpoczac nawet dluzej niz miec skolatane nerwy, ze cos sie robi beznadziejnie. Pozdrawiam!
    • przewrotna
      Często mi się zdarza, że oglądam film, który inni widzieli 10 razy 20 lat temu 🤣 Nie jestem kinomanem i serio nie pamiętam kiedy jakiś film fabularny obejrzałam. 
    • Gość w kość
      no, 🤔
    • Gość w kość
      no, nie wiem😬    
    • Gość w kość
      😁 nie będę dociekać🤫        
    • la primavera
      ,,Sny o pociągach " Joel Edgerton w roli Roberta Grainiera- drawala, którego życie wzięło się niewiado skąd, doświadczyło  ciezką pracą, zaprowadzilo  do miłości,przeczołgalo przez ból straty i samotności. W przepięknych krajobrazach toczy się cale jego życie, wraz z nim widzimy jak zmienia się świat,czyniąc bezużytecznymi dotychczasowe osiągnięcia. To bardzo wolny  spokojny film. Taki majestatyczny,  poetycki, prawie jak u Malicka.. ale jak wiadomo,,prawie " robi duża różnicę. W ,,Ukrytym życiu " duch narratora unosił się nad kłosami zboża, coś dopowiadał, przykrywał jak ciepła pierzyną w zimną noc, a tu  drażnił,  mówił za dużo i za bardzo gornolotnie.  Mówił wszystko.  Jakby reżyser Clint Bentley uznał, że widz jest zbyt głupi by zrozumieć a Edgerton za słaby by to wiarygodnie zagrać.  Tymczasem zagrał wyśmienicie, zmęczoną, starzejąca się twarzą, bólem ale i radością,  szczęściem i tą siłą którą daje miłość i poczucie bycia kochanym do tworzenia rodziny i zbudowania domu. Czas jest tu też bohaterem, ukazuje zmiany i dostosowanie się do nich. Gdy jeden z drwali ginie,przebijają do drzewa jego buty.   Wracamy do nich po latach, by zobaczyć jak drzewo wzięło je w posiadanie, tworząc na nich nowe życie   Jednak by to się dokonało, wydaje mi się  że  czas musiałby być dłuższy  niż ten  filmowy, Rozumiem, że to prawo filmu, ale akurat takich miejsc w których widać jak działa  natura i potrafi np złamać żelazo szukam i czasem znajduję - perły sprzed wielu lat.    
    • Gość w kość
      nie znałem albo zapomniałem, ... bo to z płyty,  która wyszła odrobinę później, i kiedyś nie przypadła mi do gustu,   może warto sprawdzić, jak wypadłaby teraz🤔   w każdym razie... zima przyszła🤷‍♂️  
    • Nomada
      Niezwykły grzyb- Soplówka jeżowata.   ''Soplówka jeżowata (Lion’s Mane, Hericium erinaceus, zwana też Lwią Grzywą) to grzyb o licznych właściwościach, wspierający funkcjonowanie układu trawiennego. Regularnie stosowany może korzystnie wpływać na stan błon śluzowych żołądka i jelit. Ceniony na całym świecie za swoje wsparcie w prawidłowej przemianie materii oraz pracę jelit, wspomaga również zachowanie równowagi mikroflory jelitowej . Mikrobiota pełni kluczową rolę w trawieniu, wytwarzaniu witamin i aminokwasów, metabolizmie, budowaniu odporności oraz w procesach poznawczych, takich jak pamięć i koncentracja . Ten wyjątkowy grzyb, szeroko badany naukowo, wspiera układ immunologiczny, neurologiczny oraz pracę mózgu. Pomaga również zachować równowagę psychiczną . Hericenony i erinacyny obecne w Soplówce stymulują czynnik wzrostu nerwów (NGF), co wspiera rozwój oraz ochronę neuronów . Takie właściwości są szczególnie ważne dla zdrowia mózgu, pamięci i koncentracji. Grzyb ten zawiera także melatoninę, która reguluje rytm dobowy i wspiera zdrowy sen .''   Dodam jeszcze tylko, że jest już hodowany i przetwarzany w Polsce. Ekstrakty z certyfikatami o udokumentowanym składzie. Nie będę tu podawała firmy, na yt i fb już są widoczni. ; )
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...