Przystań kliki i sympatyków

5 godzin temu, Miejscowy napisał:

Wiesz, jak na to patrzę to lepsze są rządy Platformy niż PiS. 

Bo, gdyby PiS dalej był wybierany, to Polska byłaby coraz bardziej niszczona, no bo Kaczyński to jest bandyta i zawsze był. 

Co wcale nie oznacza, że Tusk i Platforma to są w pełni dobre rządy, bo nie. 

Jednak, nie ma w tym kraju innej partii, normalnej partii, która by mogła zostać wybrana i dbać o kraj, tak jak trzeba. 

Jedynie, Konfederacja ( to jest prawdziwa, Prawicowa partia i oni nie udają, że są "Prawicą", jak to robił i robi PiS ) dla mnie jest najbardziej odpowiednią partią. 

Oczywiście i do nich należy mieć dystans, bo my nie wiemy co siedzi w głowach u takich ludzi. 

Zaufanie do każdego polityka powinno być ograniczone, bez względu na partię. 

Potencjalnie każdy polityk, z każdej partii może zawieźć zaufanie wyborców. 

No a Konfederacja i tak by nie była wybrana, bo nie mają takiego poparcia i to być może jest błędem dla Polski... 

Jeżeli nie ma partii w tym kraju, która byłaby najlepszą, dbająca o kraj, o interes narodowy kraju, to co można poradzić? 

Ja nie chodzę na wybory od kilkunastu lat, bo nie ma to sensu dla mnie. 

Wiemy jak się zachowują ci ludzie po każdych wyborach? Jak nie liczą się potem ze zdaniem wyborców i robią, co chcą. 

I co ja mogę na to zaradzić w tym kraju? 

 

Na pewno zaletą Tuska i Platformy jest to, że jakaś... praworządność do Polski wróciła, ale nie całkiem jeszcze. 

Są środki unijne odblokowane, które były zablokowane przez Kaczyńskiego i Ziobrę. 

Skoro Polska wpłaca swoje składki do kasy unijnej z pieniędzy podatników, to Polsce się należą te środki, które nie są żadnego polityka polskiego oraz unijnego, a są całego społeczeństwa polskiego, jak i unijnego. 

Polityk tylko dysponuję nie swoimi środkami. 

Jednak, jeżeli chodzi o rządy, o partię Tuska, to nigdy nie powiedziałem, że "on był zawsze dobrym politykiem". Nie, nie był zawsze dobrym i błędy popełniał, jak większość polityków w tym kraju. 

Na przykład, Tusk ma: wadę zaniechań politycznych... 

Czyli, nie pociągnął do żadnej odpowiedzialności Kaczyńskiego i PiS za pierwsze rządy PiS w latach 2005-2007, a Tusk deklarował, że to zrobi. 

Dlaczego teraz PiS miałby za swoje zło odpowiedzieć, za 8 lat złodziejstwa, oszustw i niszczenia kraju??

Obiecał studentom akademiki za złotówkę po czym cicho sza,  toooo czy to już oszustwo jest ? Czy frajerstwo wyborców ?