Przystań kliki i sympatyków

4 godziny temu, Monika napisał:

 

Kochany, piszesz z kobietą... tylko faceci potrafią pół roku gdzieś mieszkać i nie wiedzieć jakiego koloru są zasłony i że w ogóle są.

I nie zmieniaj tematu tylko się tłumacz

 

Ok, ok strzykawce lek dla pieska od weterynarza, a kartka dla teścia, niech będzie 

 

 

 

 

 

 

 

 

Nie dla pieska tylko papugi 😜 Była próba ratowania życia.

56 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Była próba ratowania życia.

Mam nadzieję, że udana.

12 minut temu, Monika napisał:

Mam nadzieję, że udana.

Trochę się dźwignęła zdrowotnie, ale szału nie ma. 

26 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Trochę się dźwignęła zdrowotnie, ale szału nie ma. 

biedna.

28 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Trochę się dźwignęła zdrowotnie, ale szału nie ma. 

Daj jej ode mnie mnie buzi w dziubek 🦜💕

14 minut temu, Monika napisał:

biedna.

Dwa dni temu siedziała nieruchomo w kącie na dnie klatki, już myśleliśmy że zdechnie. Teściowa dała jej jakieś witaminy, elektrolity itp i się poprawiło. 

Grzeje dzisiaj niemiłosiernie 😓

50 minut temu, Aco napisał:

Grzeje dzisiaj niemiłosiernie 😓

Aż mnie głowa rozbolała od tej pogody. Widocznie rwa kulszowa to za mała porcja cierpienia na dziś 🥱

4 minuty temu, Pieprzna napisał:

Aż mnie głowa rozbolała od tej pogody. Widocznie rwa kulszowa to za mała porcja cierpienia na dziś 🥱

Dzisiaj jest bardzo "ciężkie powietrze" 

5 minut temu, Aco napisał:

Dzisiaj jest bardzo "ciężkie powietrze" 

To znaczy, że ten alert RCB się sprawdzi. Przyjdzie nawałnica.

11 minut temu, Pieprzna napisał:

To znaczy, że ten alert RCB się sprawdzi. Przyjdzie nawałnica.

Jeszcze muszę do domu dojechać

12 minut temu, Pieprzna napisał:

To znaczy, że ten alert RCB się sprawdzi. Przyjdzie nawałnica.

A u mnie jakoś na odwrót, jak są alerty, to nie pada, a jak ich nie ma to leje. Ech... przewrotność życia.

2 minuty temu, contemplator napisał:

A u mnie jakoś na odwrót, jak są alerty, to nie pada, a jak ich nie ma to leje. Ech... przewrotność życia.

Te alerty, to chyba wysyłają wszystkim jak leci. U mnie od dwóch dni mają być nawałnice i cisza. 

37 minut temu, Aco napisał:

Te alerty, to chyba wysyłają wszystkim jak leci. U mnie od dwóch dni mają być nawałnice i cisza. 

Bo to chyba nadawane są z jednego centrum - Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, a powinny być wysyłane przez lokalne jednostki administracyjne, i wtedy było by mniej błędnych alarmów.

1 godzinę temu, contemplator napisał:

A u mnie jakoś na odwrót, jak są alerty, to nie pada, a jak ich nie ma to leje. Ech... przewrotność życia.

U mnie też często się nie sprawdzało, ale ostatnio jakby bardziej trafne są.

3 godziny temu, Pieprzna napisał:

U mnie też często się nie sprawdzało, ale ostatnio jakby bardziej trafne są.

U mnie właśnie dziś PIERWSZY RAZ się sprawdził

Zawsze było na opak 🙃

Popadało w końcu. 

Można schować parawany do szaf. Koniec wakacji tuż tuż.

A u nas chyba ani kropla nie spadła. Znowu wiele hałasu o nic.

1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

A u nas chyba ani kropla nie spadła. Znowu wiele hałasu o nic.

To u mnie sporo

18 godzin temu, Aco napisał:

Grzeje dzisiaj niemiłosiernie 😓

Byłem pobiegać ok godziny 19 to masakra, jak wróciłem do domu to oddychałem jakbym maraton przebiegł 🥵

U mnie w nocy burza +ulewny deszcz,a teraz tylko +16 i pochmurnie

1 godzinę temu, Nafto Chłopiec napisał:

Byłem pobiegać ok godziny 19 to masakra, jak wróciłem do domu to oddychałem jakbym maraton przebiegł 🥵

Nigdy bym się nie zdecydował na bieganie w takich warunkach jak wczoraj 😰 Wczoraj musiałem popracować fizycznie przez okolo pół godziny i byłem mokry jakbym wyszedł spod prysznica. Pot leciał ze mnie jakby mnie ktoś polewał, co u mnie w zasadzie się nie zdarza. Ale jak zobaczyłem swoje dziecko, że ma na czole krople potu a koszulka przyklejona do pleców, to stwierdziłem, że warunki muszą być faktycznie ekstremalne. Dzisiaj ulga 21°

3 godziny temu, Aco napisał:

Ale jak zobaczyłem swoje dziecko, że ma na czole krople potu a koszulka przyklejona do pleców, to stwierdziłem, że warunki muszą być faktycznie ekstremalne.

Biedactwo. Trzeba je dziś ostro nawodnić.