Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Helenka Zy
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

@Helenka Zy ty żyjesz! 😄😜

No żyję, żyję. Tylko to życie naszpikowane jest pracą, obowiązkami i w ogóle wszystkim. Co tam u Ciebie, kochanieńka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Pieprzna
7 minut temu, Helenka Zy napisał:

No żyję, żyję. Tylko to życie naszpikowane jest pracą, obowiązkami i w ogóle wszystkim. Co tam u Ciebie, kochanieńka?

Ogólnie bez zmian. Nadal jestem gruba i brzydka, ale idę w kierunku wypięknienia na twarzy 😂 I poznaję coraz więcej lekarzy 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Ogólnie bez zmian. Nadal jestem gruba i brzydka, ale idę w kierunku wypięknienia na twarzy 😂 I poznaję coraz więcej lekarzy 😛

Z pewnością jesteś dla siebie zbyt surowa. Wyczytałam, że miałaś akupunkturę. Niezamierzoną, ale zawsze ;) To wspomaga krążenie, prawie jak mikrodermabrazja ;) 

Ja z zabiegów pielęgnacyjnych używam tylko prysznica i kremu nawilżającego. 

Jak znosisz upały? Ja ich nie znoszę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
8 minut temu, Helenka Zy napisał:

Z pewnością jesteś dla siebie zbyt surowa. Wyczytałam, że miałaś akupunkturę. Niezamierzoną, ale zawsze ;) To wspomaga krążenie, prawie jak mikrodermabrazja ;) 

Ja z zabiegów pielęgnacyjnych używam tylko prysznica i kremu nawilżającego. 

Jak znosisz upały? Ja ich nie znoszę. 

Kilka dni wcześniej robiłam akupunkturę w krzaczku cukinii. Wyglądałam jak po ataku kota pazurami 😂

Moje relacje ze słońcem najlepiej oddaje fakt, że mój reumatyzm okazał się niedoborem witaminy D 🙈 Piwniczę ile mogę, po zmianie samochodu jest wreszcie klima, rolety w domu prawie stale opuszczone. I tak się jakoś przetrwa. Gorzej jak się skrzyżują ze sobą dzień produkcji kompotów z dniem upałów i podgrzewasz sobie kuchnie wielkim garem lukru 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
4 godziny temu, Pieprzna napisał:

Przeszłam dzisiaj nieplanowaną akupunkturę. Wlazłam w krzaki jeżyn i przez chwilę utknęłam zaczepiona spodniami i bluzką 😝 Purzyty pokłute, ręce pofarbowane, pół kuchni obryzgane sokiem 🤪

Wasze zdrowie 😄🥂

20240719-165606.jpg

https://zapodaj.net/plik-B9gfRbY7PD

No to zdrówko 😎

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
Napisano (edytowany)
12 godzin temu, Pieprzna napisał:

@Helenka Zyz! 😄😜

Xxx

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Alina
15 godzin temu, Pieprzna napisał:

Przeszłam dzisiaj nieplanowaną akupunkturę. Wlazłam w krzaki jeżyn i przez chwilę utknęłam zaczepiona spodniami i bluzką 😝 Purzyty pokłute, ręce pofarbowane, pół kuchni obryzgane sokiem 🤪

Wasze zdrowie 😄🥂

20240719-165606.jpg

To się działo!-u mnie jeżyny jeszcze niestety zielone -pozdrawiam 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
Dnia 18.07.2024 o 19:03, KapitanJackSparrow napisał:

Urocze ale prawie zupełnie nie na temat mojego posta 😁

 

...ale przynajmniej troszkę tak. I urocze 😊

 

 

 

20 godzin temu, Pieprzna napisał:

Przeszłam dzisiaj nieplanowaną akupunkturę. Wlazłam w krzaki jeżyn i przez chwilę utknęłam zaczepiona spodniami i bluzką 😝 Purzyty pokłute, ręce pofarbowane, pół kuchni obryzgane sokiem 🤪

Wasze zdrowie 😄🥂

20240719-165606.jpg

Samo zdrowie!!! Lubię kwaśniaste rzeczy. 

Mi akupunkture zrobiły komary, ale kupiłam już taki off bez zapachu dla dzieci  i wczoraj siedziałam cały wieczór na zewnątrz i chyba działał, bo nie gryziały  (KRYPTO REKLAMA  :P

Nafto! Ładny lakier do paznokci ma Twoja Dziewczyna - kolor zupełnie jak napój Pieprz tyle, ze z brokatem!

<3

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco

Z cyklu kulinaria: 😉

Spoiler

Screenshot-20240720-185724-456.png

 

  • Ha Ha 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec

@Pieprzna co deser dzisiaj jedliśmy, matko święta 😮😮😮 Granita się nazywa, no smak truskawkowy ( nie przepadam za truskawkami) to niebo w gębie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
17 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

@Pieprzna co deser dzisiaj jedliśmy, matko święta 😮😮😮 Granita się nazywa, no smak truskawkowy ( nie przepadam za truskawkami) to niebo w gębie!

Chodzi o pokruszony lód z sokiem owocowym? U nas w budzie z lodami to mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmęczony
Argen

Tylko arbuzy jeść :D W takie ciepłe dni. Polecam bardzo.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
3 godziny temu, Pieprzna napisał:

Chodzi o pokruszony lód z sokiem owocowym? U nas w budzie z lodami to mają.

To nie był sok owocowy, tylko prawdziwe owoce!!! Ja się głowię jak tu złożyć zamówienie po angielsku a Sycyliczyk do mnie po Polsku 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
9 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

To nie był sok owocowy, tylko prawdziwe owoce!!! Ja się głowię jak tu złożyć zamówienie po angielsku a Sycyliczyk do mnie po Polsku 🤣

No widzisz, Polacy bogaci jeżdżą za granicę, to trzeba się uczyć języków klienteli. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
Napisano (edytowany)
5 minut temu, Pieprzna napisał:

No widzisz, Polacy bogaci jeżdżą za granicę, to trzeba się uczyć języków klienteli. 

Przed chwilą na kolację wjechał makaron z pistacjami, makaron z bakłażanem, tiramisu i karafka wina. Jest 🤢😅 i odczuwalne 31 stopni 🤣

Edytowano przez Nafto Chłopiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

U nas 33 stopnie, przydomowy basen, pyszne domowe jedzonko , browarek i to wszystko prawie za darmo 😁

  • Lubię to! 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco

Ostrzegam wszystkich podróżujących po kraju autostradami. Jak ktoś chce się  zatrzymać przy autostradzie,zatankować czy skorzystać z WC lub coś zjeść w hamerykańskiej sieci, to niech się uzbroi w cierpliwość (ja takiej dużej nie posiadam) SZOK.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec

Ja po raz kolejny się przekonałem jak syfiaste jedzenie nam serwują w Polsce. Jem żarcie z cateringu dietetycznego, a mimo to co chwila albo zgaga, albo brzuch boli, albo po każdym posiłku człowiek leci do kibla. Tutaj odżywiam się samymi wydawałoby się niezdrowymi rzeczami  i nic mi nie jest, zero problemów. Ani po kawie, ani po tłustych makaronach, ani po owocach morza, ani po słodyczach. W kwietniu było to samo w innej części kraju 🤷‍♀️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
18 minut temu, Aco napisał:

Ostrzegam wszystkich podróżujących po kraju autostradami. Jak ktoś chce się  zatrzymać przy autostradzie,zatankować czy skorzystać z WC lub coś zjeść w hamerykańskiej sieci, to niech się uzbroi w cierpliwość (ja takiej dużej nie posiadam) SZOK.

Chyba rok temu spędziliśmy godzinę na takim postoju z czego większość to było oczekiwanie na zamówienie. Dlatego w drodze powrotnej robiliśmy postój w MOPie pałaszując bułki z kabanosami zabranymi w drogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
6 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Ja po raz kolejny się przekonałem jak syfiaste jedzenie nam serwują w Polsce. Jem żarcie z cateringu dietetycznego, a mimo to co chwila albo zgaga, albo brzuch boli, albo po każdym posiłku człowiek leci do kibla. Tutaj odżywiam się samymi wydawałoby się niezdrowymi rzeczami  i nic mi nie jest, zero problemów. Ani po kawie, ani po tłustych makaronach, ani po owocach morza, ani po słodyczach. W kwietniu było to samo w innej części kraju 🤷‍♀️

A może ty masz nerwicę? Teraz jesteś na urlopie, wyluzowany, to i żołądek pracuje spokojnie.

  • Lubię to! 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow

No tak, nasze nieliczne restauracje trzymają poziom, i na południu jest zdecydowanie powszechnie lepiej, co nie oznacza że w Polsce nie da się zjeść lepiej niż na południu Europy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
15 minut temu, Pieprzna napisał:

Chyba rok temu spędziliśmy godzinę na takim postoju z czego większość to było oczekiwanie na zamówienie. Dlatego w drodze powrotnej robiliśmy postój w MOPie pałaszując bułki z kabanosami zabranymi w drogę.

Stacji podziękowaliśmy. Na najbliższym MOP-ie cały autokar dzieciaków do WC😱😁 niektórzy (bardziej przyciśnięci) szli za jakieś (wyrośnięte bonzai) dopiero kolejny MOP okazał się bardziej przyjazny. Wolę jednak w gorącym sezonie jeździć krajówkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
27 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

Ja po raz kolejny się przekonałem jak syfiaste jedzenie nam serwują w Polsce. Jem żarcie z cateringu dietetycznego, a mimo to co chwila albo zgaga, albo brzuch boli, albo po każdym posiłku człowiek leci do kibla. Tutaj odżywiam się samymi wydawałoby się niezdrowymi rzeczami  i nic mi nie jest, zero problemów. Ani po kawie, ani po tłustych makaronach, ani po owocach morza, ani po słodyczach. W kwietniu było to samo w innej części kraju 🤷‍♀️

Przychylam się do słów Pieprznej. Może to problem natury nerwicowej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
14 minut temu, Aco napisał:

Stacji podziękowaliśmy. Na najbliższym MOP-ie cały autokar dzieciaków do WC😱😁 niektórzy (bardziej przyciśnięci) szli za jakieś (wyrośnięte bonzai) dopiero kolejny MOP okazał się bardziej przyjazny. Wolę jednak w gorącym sezonie jeździć krajówkami.

Ja lubię ekspresówki, bo jednak się śmiga i jest odmienny krajobraz od codziennego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
20 minut temu, Aco napisał:

Przychylam się do słów Pieprznej. Może to problem natury nerwicowej. 

Wątpię. Nawet kawa która mi szkodzi na żołądek, zupełnie inaczej ją znosi mój żołądek w weekend w Polsce, a inaczej tutaj 🤷‍♀️ Jakość składników robi swoje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...