Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
Oj tam, oj tam, na żartach się nie znasz 😄 Na tablicy informacyjnej stało, że jakość wody jest słaba więc mi nieco mina zrzedła. Ale jak już weszłam to się okazało, że giry widać, woda znacznie lepsza niż tam gdzie zwykle bywamy.
Te marne 60 km od domu to jest daleko? 😁 A woda ? Krystalicznie czysta? Bo są tam jeziorka w okolicy co pozwalają widzieć swoje stopy przy zanurzeniu po pachy.Wiem bo byłem 😁
Dla nas wyznacznik, że zapuściliśmy się daleko od domu, to pojawienie się pierwszych Delikatesów Centrum 🤣 Druga rzecz, która mnie przyprawia o nastrój wyprawy to dziwne konstrukcje przystanków PKS 😂
Jak siedziałem po południu w knajpie to pył spadał co chwila na stolik.
Tak, na szczęście mamy gdzie spać.
Jak w czwartek nie polecę to w tym miesiącu pewnie już do Polski nie trafię.