Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

brum
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Mam w domu ochotnika 😄

Wystarczy, że zaczniesz od afrodyzjaków i metodą lubczyku dojdziesz do rosołu. Ja się teraz biorę za jaja. Na twardo.

Oczywiście z majonezem. Choć takie posolone tyci, tyci też są dobre. 

Można też popieprzyć oczywiście. 🙂

Tyle można z tymi jajkami zrobić. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Pieprzna
8 minut temu, brum napisał:

Oczywiście z majonezem. Choć takie posolone tyci, tyci też są dobre. 

Można też popieprzyć oczywiście. 🙂

Tyle można z tymi jajkami zrobić. 🙂

Jak majonez to w towarzystwie keczupu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brum
3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Jak majonez to w towarzystwie keczupu.

Rozpaliłaś moje pożądanie. Gotuję jajka. ☺️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Masz niski próg doprowadzenia do płaczu ze śmiechu 😂

No weź to sobie wyobraź z tym kropidłem:)

 

1 godzinę temu, Alicja napisał:

Ciekawe w jaki sposób astrofizycy mierzą odległości czy inne właściwości ciał niebieskich?

...albo to, w tym kontekście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
38 minut temu, Pieprzna napisał:

Jak majonez to w towarzystwie keczupu.

Majonez, kawałek papryczki i listek natki pietruszki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brum
3 minuty temu, Monika napisał:

Majonez, kawałek papryczki i listek natki pietruszki :)

Natka pietruszki do jajka na twardo? 

Ja jadam ze szczypiorkiem. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
13 minut temu, Monika napisał:

No weź to sobie wyobraź z tym kropidłem:)

Myślę, że lokalna prasa by to opisała a za nią podałyby to inne sensacyjne portale. I tak moja anonimowość w sieci zostałaby pogrzebana nie pogrzebaczem a kropidłem 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
3 minuty temu, brum napisał:

Natka pietruszki do jajka na twardo? 

Ja jadam ze szczypiorkiem. 

 

Ja właśnie nie lubię szczypiorku (ahaha, głupawka mi nie przeszła)

Poza tym , to ładnie wygląda taki cały talerz np dla gości, a sobie na co dzień to można z czym się chce:)

Natka jedna łyżeczka to ponoć pokrycie żelaza na cały dzień, a to dla kobiet ważne.

Daje do wszystkiego ,a taką niepryskaną od rodziców z działki uwielbiam nawet samą.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
4 minuty temu, Pieprzna napisał:

A z groszkiem jadłyście? Takim utytłanym w majonezie.

Przestań nęcić, chcę od rana takiej sałatki jarzynowej, ale nie chce mi się robić, a ze sklepu niedobra.

Ale zrobię chyba jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
6 minut temu, Pieprzna napisał:

Myślę, że lokalna prasa by to opisała a za nią podałyby to inne sensacyjne portale. I tak moja anonimowość w sieci zostałaby pogrzebana nie pogrzebaczem a kropidłem 😄

Zrób to!;)

Chcę o Tobie przeczytać hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Monika napisał:

Przestań nęcić, chcę od rana takiej sałatki jarzynowej, ale nie chce mi się robić, a ze sklepu niedobra.

Ale zrobię chyba jutro.

Ja jutro się biorę za bigos, bo to najlepsza micha po wieczornym łażeniu cmentarnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Ja jutro się biorę za bigos, bo to najlepsza micha po wieczornym łażeniu cmentarnym.

Z bigosem o tyle łatwiej, że prawie robi się sam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brum
15 minut temu, Pieprzna napisał:

A z groszkiem jadłyście? Takim utytłanym w majonezie.

Utytłane w majonezie mogę zjeść wszystko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brum
11 minut temu, Pieprzna napisał:

Ja jutro się biorę za bigos, bo to najlepsza micha po wieczornym łażeniu cmentarnym.

U mnie będzie gulaszowa z łopatki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brum
2 minuty temu, Gość w kość napisał:

majonez,

jajka,

bigos...

 

... ale się dzieje...

 

Nie wiem dlaczego pisanie o jedzeniu wzbudza taką szyderę. 😔

Edytowano przez brum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
14 minut temu, Monika napisał:

Z bigosem o tyle łatwiej, że prawie robi się sam.

Eee, kapusta i mięcho się same nie kroją 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
2 minuty temu, brum napisał:

Nie wiem dlaczego pisanie o jedzeniu wzbudza taką szyderę. 😔

Nie odpowie.

Ucieknie.

On zaczyna i nie kończy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brum

Tu też trzeba sobie wywalczyć prawo do radosnego pitu pitu na każdy temat? 😰😫

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, brum napisał:

Nie wiem dlaczego pisanie o jedzeniu wzbudza taką szyderę. 😔

Szydera to nic w porównaniu z gniewem @Z g r e da. Gdy tylko widzi gadanie o żarciu, wrzuca wsteczny i znika na kolejny miesiąc. Dlatego musimy gdzieniegdzie wrzucać randomowo hasła typu cycki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, brum napisał:

Tu też trzeba sobie wywalczyć prawo do radosnego pitu pitu na każdy temat? 😰😫

 

To chyba taki talk show był?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Monika
3 minuty temu, brum napisał:

Tu też trzeba sobie wywalczyć prawo do radosnego pitu pitu na każdy temat? 😰😫

 

Radosne pitu pitu:D

Podoba mi się:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

Tylko żal, że dwóch czasoumilaczy zniknęło stąd na zawsze. No cóż, musimy sobie radzić jak w archeo 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 533
    • Postów
      252 020
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • albatros
      Akurat to nauka właśnie stwierdziła na podstawie pomiarów i obserwacji fakt , że kosmos jest i rozwija się  po nowym otwarciu. Tutaj jest zgodność z Biblią wg której świat liczy teraz około 7 tyś.  200 lat.  Kosmos nie istniał zawsze to jest potwierdzone  przez naukę. Ale tu jest kilka wątków od mistyczki zakonnej z XIII wieku  Hildegardy z Bingen , która przekazała gigantyczną wiedzę na temat medycyny , muzyki i na temat wszechświata . Pisała ona że na początku czas płynął bardzo powoli kilkaset razy wolniej niż teraz a planety krążyły tak samo powoli po swoich orbitach.  Oprócz tego Adam został stworzony w kwiecie wieku a nie jako niemowlę, podobnie mogło być ze światem. W księdze rodzaju jest napisane, że na początku ( przed wybuchem ) był tylko chaos. Więc teraz można  się domyśleć że na krańcach wszechświata jest ten chaos , którego nowa przestrzeń "wybuchając" wymiotła poza granice kosmosu. Ostatni twój problem, że niby świat mocą grawitacji zacznie się kiedyś kurczyć, nie jest oparty na fizyce . Powstanie masy materii jest możliwe wtedy gdy powstanie jednocześnie takiej samej ilości masy antymaterii. Podobnie jak podczas powstawania ładunku dodatniego  muszą powstać ładunki ujemne, inaczej się nie da. Więc wszechświat mający tyle samo materii oraz antymaterii nie będzie się kurczył bo materią z antymaterią się odpychają przeciwnymi siłami grawitacji.  
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Trochę mnie "wypompowały" dyskusje, więc tak na wyciszenie słucham sobie tego:
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Oj, nie. Nie jestem  Jeśli już to samouk.
    • Vitalinka
      To tak jak ja. Mój żywioł to ziemia (tzn.nie według czegoś bo tego nawet nie sprawdzam, ale według mnie) i wszystko co na niej.   myślałam, że jesteś dr nauk humanistycznych🙃 (conajmniej)
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      @albatros  A o kosmosie i fizyce niestety ciekawie nie pogadam. To interesujące tematy, ale ja jestem ledwie po zawodówce mechanicznej. Maturę wprawdzie zrobiłem, ale po rocznym kursie ogólniaka dla pracujących. Tu więc muszę przyznać, że wymiękam 
    • Vitalinka
      i o piosenkę, którą puścił w busie - to prawda, jak bum cyk cyk🙂   ...a nagie fotki, nagie fotki nigdy nie istniały i w tym cały problem, a raczej jego brak😊
    • Vitalinka
      Nie, chcemy dyskutować o rzeczach które nie zgadzają się Panu z Żuczkiem😉 w Biblii, o interpretacji niektórych rzeczy. Wy chyba naprawdę nic tu nie czytacie dokładnie😉
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      domyślam się... żużel🤦‍♂️
    • KapitanJackSparrow
      Zgadza się dawno nie oglądałem tenisa ...
    • Gość w kość
      podobno poszło o jakieś nagie fotki...
    • Pieprzna
      Kto mi opowie aferę z Lewandowskim i Probierzem?
    • Gość w kość
      ... żeby było śmieszniej to gemowe punkty to 15, 30 i... 40🤷‍♂️
    • albatros
      Nie bardzo interesuje mnie jednowymiarowa nieskończoność liczb wymiernych. To tylko liczby. Lepiej poznawać nieskończoności przestrzeni kosmosu. Pierwsza właściwość przestrzeni kwantowej jest taka : czym większa energia (masa) cząstki tym ma mniejsze rozmiary. Jest to całkiem odwrotnie niż w ziemskiej przyrodzie. Fizycy np. sfotografowali wzbudzony atom wodoru w otoczeniu atomów helu. Okazało się, że  wewnątrz atomu wodoru (gdy jego elektron był na 60 tej orbicie) swobodnie mieściło się 30 atomów helu a jak wiemy hel ma 4 razy większą masę od wodoru. Druga właściwość kosmosu to obiekty będące w kosmosie są obiektami - fraktalami . Geometria fraktali   jest bardzo specyficzna i najwięcej występuje w przyrodzie. Geometria ta wyklucza sztuczne pochodzenie . Trzecia właściwość kosmosu to najnowsze odkrycie : pusta przestrzeń ma masę i energię. Jest przezroczysta i nie blokuje materii.    
    • Nafto Chłopiec
      Nie ma to jak świeżo po oddaniu krwi wyprowadzać z tramwaju nieprzytomną osobę...
    • Antypatyk
    • Wikusia
    • Wikusia
      Jest tuż, tuż 🙂 Cudownego dnia 🙂
    • KapitanJackSparrow
    • KapitanJackSparrow
      Owszem, ale zastanawiam się czemu ktoś skomplikował te punkty na takie rozwiązanie 15, 30, 45 a nie np 10 20 30?
    • KapitanJackSparrow
      Dobroczynne działanie forum , miejsce w którym mogą spotkać się ludzie i idee którzy realnie nigdy nie mieliby na to szansy.  Proszę i lewak nie będzie już taki straszny ☺️.    Tak nie czytałem wątku wlazłem po ostatnich postach 🫣 sorry jak namieszałem 
    • Antypatyk
      Kwesia wiary i bogów... bo zawsze było ich wielu. Kim był bóg? Istotą nadprzyrodzoną, która potrafiła robić rzeczy niewytłumaczalne (jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka) np. strzelić płomieniem z nieba i podpalić drzewo..., ale gdy zesłał urodzajny rok to należało mu dziękować bo bóg się będzie gniewał i ześle zło, takiego boga należało się bać. Czyż to nie znamienne, że bogowie przyszli z nieba? No może oprócz Buddy... Może faktycznie mieli bazę na Olimpie? Wszechświat widzialny ma ok 14mld lat, Ziemia ok.  4,65mld... co działo się przez te parę miliardów lat do powstania Ziemi? Wszystko czekało aż powstanie życie (inteligentne) na Ziemi? Wśród tylu miliardów galaktyk, bilionów słońc posiadających swoje układy planetarne jest niemożliwością żeby nie powstało gdzieś życie wcześniej niż na Ziemi. I to oni znaleźli  na "zadupiu" wszechświata małą planetkę posiadającą perspektywy rozwoju inteligentnego życia i to oni  zaczęli proces terraformowania... sprowadzili wodę i ugasili początkowe stadium rozwoju Ziemi potem bawiąc się genami stworzyli zaczątki życia, a że z dinozaurami im nie wyszło to inna sprawa... przez 160mln lat nie chciały się cholery nauczyć myśleć! Dla nas żyjących do ok. stu lat te okresy są niewyobrażalnie długie, a co jeśli są istoty dla których nasze 1000 lat jest dla nich jak dla nas jeden dzień? Gdy okazało się, że w środowisku wodnym nie bardzo mogą rozwijać się istoty inteligentne (na ich podobieństwo) metodą mutacji genetycznych wyewoulowali ssaki... Co pewien czas przylatywali żeby zobaczyć jak rozwija się życie na Ziemi, czasem zostawali na dłużej zakładając bazy w Afryce, w Azji południowowschodniej czy Ameryce południowej. Dokonywali rzeczy niewytłumaczalnych jak na poziom wiedzy ówczesnego człowieka... unosili się nad ziemią, potrafili latać w swoich domach, strzelać płomieniami z ręki, przenosić olbrzymie ciężkie przedmioty(antygrawitacja)... to byli bogowie! Jakieś dwa tysiące lat temu grupa cwaniaków wpadła na pomysł, że skoro ludzie boją się bogów to czym najlepiej sterować ludźmi i wykorzystywać ich jak nie strachem? Wymyślili sobie Jezusa (a może nie wymyślili tylko faktycznie był jednym z tych, którzy przybyli na Ziemię?) jako syna boga (jednego w trzech osobach🤔) i ciemny lud to kupił bo się bał, a kto się nie bał tego przekonali ogniem i mieczem... Biblia jako dowód na istnienie i dokonania Jezusa? Napisana kilkadziesiąt i kilkaset  lat po jego narodzinach(?) jest takim samym dowodem jak historia dziewczynki z zapałkami ... mam na półce ten dowód. Niektórym pozostał ten atawistyczny strach w podświadomości  i nazywają go patriotyzmem... To tak w skrócie... jeśli komuś zależy na szczegółach to piszcie, odpowiem. 🙂
    • Miły gość
      Ości - prawie są 😝🤣
    • Antypatyk
      Naprawdę chcecie dyskutować czym jest wszechświat i kto go stworzył? Tutaj nie ma tyle miejsca ani czasu by chociaż ogólnie opisać problem. Jedno jest pewne: wszechświat istniał zawsze, nikt go nie stworzył,  on po prostu był. Gdzie są jego granice? Nie ma... wszechświat jest nieskończony. Teraz jesteśmy w stanie poznawać i analizować to co jesteśmy w stanie zobaczyć czyli obszar o średnicy circa 14-16 miliardów lat świetlnych, nawet metodą soczewkowania możemy obserwować w różnych pasmach widzialnych i niewidzialnych galaktyki oddalone od Ziemi o tą odległość... co jest dalej? Tego (jeszcze) nie wiemy. Dlatego powinno się używać sformułowania "Wszechświat widzialny". Wiadomo, że mając na względzie rozwój ludzkości mamy jakąś wiedzę praktyczną i teoretyczną, ale wystarczyło wystrzelić trochę lepszy teleskop i kilka teorii trzeba będzie zweryfikować. Mały przykład: nie ma nic szybszego niż światło... bo je widzimy..., a co jeśli jest coś szybszego niż światło tylko my tego nie widzimy i nie mamy (jeszcze) urządzeń, które mogą to zobaczyć? Mając zderzacz hadronów możemy rozebrać cząsteczkę na czynniki pierwsze... czy to nas przybliży do rozwiązania zagadki wszechświata? Nie wiem... na pewno pozwoli poznać pewne aspekty działania, ale nie "stworzenia " bo wszechświat był zawsze. Ciekawą teorię postawił pewien japoński astronom, który twierdzi na podstawie "rozszerzalności wszechświata"(co też jest bzdurą, bo wszechświat nie rozszerza się tylko to co w nim jest szybuje oddalając się od teoretycznego centrum wielkiego wybuchu), że kiedy skończy się inercja i energia wszystko się zatrzyma i mocą grawitacji zacznie się znowu skupiać aż do przekroczenia masy krytycznej i do ponownego wielkiego wybuchu... tak było,  jest i będzie...
    • Chi
      Spać, a kysz    
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...