Przystań kliki i sympatyków

Dnia 9.05.2023 o 21:45, Abra napisał:

Real Madryt wygrywa z Manchester City 1 do 0. 

Skończyło się na 1:1. Ja obstawiam że Manchester City awansuje do finału. Realowi na wyjeździe będzie ciężko uzyskać korzystny wynik, a Man City to nie słabiutki Liverpool Kloppa sprzed 2 czy 3 miesięcy

Pep Guardiola znowu będzie miał szansę aby udowodnić, że umie wygrywać Ligę Mistrzów bez Leo Messiego, może tym razem mu się uda, bo w finale będzie na niego czekać Inter Milan, albo Milan, a te drużyny raczej są słabsze od królewskich 

18 minut temu, RabinChan7 napisał:

Mnie sympatią do Legii zaraził wuj, jeździł kiedyś na Legię. Teraz młodszy brat jeździ. Ja natomiast jestem tylko sympatykiem Legii, gdybyś mnie spytała kto tam gra, albo kto trenuje, to nie wiedziałbym, wiem kto jest prezesem. Już nawet nie pamiętam kiedy ostatni raz mecz Legii widziałem  

Ale ta sympatia trwa już ze 25 lat, z rok dłużej niż moja sympatia do FC Barcelony 

Ja raz byłam na meczu Legii. Do dziś pamiętam to wydarzenie.

Trenerem jest teraz jakiś Portugalczyk. Prezesem oczywiście wiadomo kto. Z piłkarzy to chyba Jędrzejczk. Był też taki Gruzin - Gwiria? Nie wiem jak się pisze jego nazwisko. Cante? I taki przystojniak na B ale tego to już nie pamiętam.

Czyli Barcelona była w sercu na długo przed Lewandowski.  I nawet przed Messim. Choć on chyba bardzo długo u nich grał.

35 minut temu, Puszkin44 napisał:

Ale za to wydali Jezusa na ukrżyżowanie .

Ja bym nie obarczał Cracoviaków za zbrodnie opisane w jakiejś księdze sprzed jakichś 2 tys lat. Cracovia nigdy nie była stricte żydowskim klubem, reprezentowali ten klub zarówno Żydzi jak i Polacy. Wśród pierwszych władz Cracovii byli Żydzi i Polacy, klub zezwalał na to, aby mogły grać osoby niepolskie, zatem pokazano czym jest tolerancja

A jak to było z Wisłą Kraków? Z tego co pamiętam w okresie międzywojennym władze Wisły wprowadziły dla Żydów zakaz gry w ich klubie.

Wisełka Kraków, lata 30 XX wieku.

26 minut temu, Abra napisał:

Ja raz byłam na meczu Legii. Do dziś pamiętam to wydarzenie.

Trenerem jest teraz jakiś Portugalczyk. Prezesem oczywiście wiadomo kto. Z piłkarzy to chyba Jędrzejczk. Był też taki Gruzin - Gwiria? Nie wiem jak się pisze jego nazwisko. Cante? I taki przystojniak na B ale tego to już nie pamiętam.

Czyli Barcelona była w sercu na długo przed Lewandowski.  I nawet przed Messim. Choć on chyba bardzo długo u nich grał.

 

Barcelonę pamiętam z czasów gdy grał tam Pep Guardiola, a dzisiejszy trener Barcy czyli Xavi, w tamtych czasach był tylko dobrze zapowiadającym się juniorem 

Messi w Barcelonie pojawił się około 2000 roku, czyli jak miał 13 lat. Od tamtej pory przeszedł przez drużyny juniorskie Barcelony aż do pierwszej drużyny, i do najlepszego gracza na świecie  Mówisz Messi, myślisz Barcelona, i na odwrót

Recuerda mi nombre, Leo Messi

A teraz żaden kibic piłki nożnej nie zapomni tego imienia, za kilka dekad będzie on pamiętany jak teraz Diego Maradona albo Pele

Teraz wielu Polaków zaczęło kibicować Barcelonie tylko dlatego, że Robert Lewandowski w niej gra

Byłaś na żylecie?

Nie podobają mi się takie przyśpiewki, ale trza przyznać że robi to trochę wrażenia

36 minut temu, Puszkin44 napisał:

A ja myślałem że korzenie Legii Warszawa siegają Legionów Piłsudzkiego które przybyły do Królestwa wraz z wojskami Austro - Węgierskimi . Tak wskazywałaby nazwa i to że piłka nożna zadomowiła się w Galicji znacznie wczesniej niż w Kongresówce . 

Dobrze myślałeś.

Legia została założona w 1916 roku na Wołyniu przez żołnierzy z polskich legionów, dlatego napisałem że korzenie Legii są na Wołyniu, a dokładniej w miejscowości Костюхнівка, na dzisiejszej Ukrainie  A w 1920 została reaktywowana w Warszawie.

Dzisiaj niektórzy chcą podważyć wiek Legii, i twierdzą że ona nie może swych korzeni wywodzić od 1916 roku, a od 1920.

16 minut temu, RabinChan7 napisał:

Barcelonę pamiętam z czasów gdy grał tam Pep Guardiola, a dzisiejszy trener Barcy czyli Xavi, w tamtych czasach był tylko dobrze zapowiadającym się juniorem 

Messi w Barcelonie pojawił się około 2000 roku, czyli jak miał 13 lat. Od tamtej pory przeszedł przez drużyny juniorskie Barcelony aż do pierwszej drużyny, i do najlepszego gracza na świecie  Mówisz Messi, myślisz Barcelona, i na odwrót

 

Recuerda mi nombre, Leo Messi

 

A teraz żaden kibic piłki nożnej nie zapomni tego imienia, za kilka dekad będzie on pamiętany jak teraz Diego Maradona albo Pele

 

Teraz wielu Polaków zaczęło kibicować Barcelonie tylko dlatego, że Robert Lewandowski w niej gra

Ale to prawda, że Messi kojarzony jest z Barcelona. Teraz nie wiem gdzie on gra.

Podobnie - jeśli Ronaldo to Real Madryt. Aktualnie coś szejkowskiego chyba.

Przed chwilą, Abra napisał:

Ale to prawda, że Messi kojarzony jest z Barcelona. Teraz nie wiem gdzie on gra.

Podobnie - jeśli Ronaldo to Real Madryt. Aktualnie coś szejkowskiego chyba.

Messi teraz kończy kontrakt w Paris Saint Germain, i po sezonie najprawdopodobniej odejdzie z Paryża, i albo wróci do FC Barcelony, albo pojedzie grać do Arabii Saudyjskiej. Saudowie ponoć oferują mu około pół miliarda euro za jeden sezon gry, czyli ponad dwa razy więcej niż teraz dostaje u nich Cristiano w Al Nassr. Oczywiście obaj mają grać w przeciwnych drużynach, czyli może być powtórka z rywalizacji FC Barcelona - Real Madryt, Messi - Ronaldo  A takie mecze na pewno przyciągną wielu kibiców.

A mi Cristiano bardziej kojarzy się z Manchester United, z czasów Alexa Fergusona 

59 minut temu, Abra napisał:

Ja raz byłam na meczu Legii. Do dziś pamiętam to wydarzenie.

1 godzinę temu, RabinChan7 napisał:

Messi teraz kończy kontrakt w Paris Saint Germain, i po sezonie najprawdopodobniej odejdzie z Paryża, i albo wróci do FC Barcelony, albo pojedzie grać do Arabii Saudyjskiej. Saudowie ponoć oferują mu około pół miliarda euro za jeden sezon gry, czyli ponad dwa razy więcej niż teraz dostaje u nich Cristiano w Al Nassr. Oczywiście obaj mają grać w przeciwnych drużynach, czyli może być powtórka z rywalizacji FC Barcelona - Real Madryt, Messi - Ronaldo  A takie mecze na pewno przyciągną wielu kibiców.

 

A mi Cristiano bardziej kojarzy się z Manchester United, z czasów Alexa Fergusona 

Ronaldo to teraz z żoną się też kojarzy. Jest o niej serial gdzieś na jakiejś platformie.

To będzie ciekawe kiedy Messi wróci do Barcelony. Co zrobi Lewandowski.

Przechodzą ciarki kiedy na stadionie krzyczą ze wszystkich sił Mam tak samo jak ty!

Tylko, że kiedy ja byłam krzyczeli straszne wulgaryzmy i mi też kazali to robić.

I krzyczałam tylko się nie cieszyłam.

O piłce, to będę jak Bledas, przewinę i nie przeczytam 😁

Czołem, dziedzi! 🙂

17 godzin temu, KapitanJackSparrow napisał:

Cześć Aco znam ten ból, przeszedłem niedawno  tą infekcję katar zatoki. I zjadłem mega ostrą pizzę taką że dwa razy pali. Po zjedzeniu paliła skóra na twarzy i gardło a na drugi dzień 🤣 lepiej nie mówić hehe ale do brzegu... chciałem powiedzieć że tak spektakularnego szybkiego ozdrowienia nie odnotowalem nigdy.

Bardzo często przy bólu gardła pomaga mi drobno posiekana spora cebula zmieszana z jednym mniejszym pomidorem + sól i pieprz, a do popicia sok pomidorowy z 3 ząbkami przecisniętego przez praskę czosnku. Na drugi dzień ból z reguły znika, ale trzeba mieć najlepiej wolny dzień, bo zapachy z gęby do najlżejszych nie należą.

59 minut temu, Maryyyś napisał:

O piłce, to będę jak Bledas, przewinę i nie przeczytam 😁

Czołem, dziedzi! 🙂

Czołem, dziedzko-madko! Ja też się nie wychylam do piłki. Poczekam aż ktoś napisze o lekkoatletyce choć też się nie znam, ale ogółem lubię 😄

Pogłupieli z tymi cenami kwater w tym roku.

50 minut temu, Aco napisał:

Pogłupieli z tymi cenami kwater w tym roku.

A ile kosztuje?

2 godziny temu, Pieprzna napisał:

Czołem, dziedzko-madko! Ja też się nie wychylam do piłki. Poczekam aż ktoś napisze o lekkoatletyce choć też się nie znam, ale ogółem lubię 😄

Żużel se obejrzyj macie beniaminka na Golęcinie. Słyszałaś nazwę Golęcin?😁

3 godziny temu, Aco napisał:

Bardzo często przy bólu gardła pomaga mi drobno posiekana spora cebula zmieszana z jednym mniejszym pomidorem + sól i pieprz, a do popicia sok pomidorowy z 3 ząbkami przecisniętego przez praskę czosnku. Na drugi dzień ból z reguły znika, ale trzeba mieć najlepiej wolny dzień, bo zapachy z gęby do najlżejszych nie należą.

No sól w oku a pieprz w doopę i jesteś zdrów jak ryba 😁

2 godziny temu, Pieprzna napisał:

Poczekam aż ktoś napisze o lekkoatletyce choć też się nie znam

a co chciałabyś wiedzieć?

10 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Żużel se obejrzyj macie beniaminka na Golęcinie. Słyszałaś nazwę Golęcin?😁

Słyszałam 😄 do żużla mnie nie ciągnie.

9 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

No sól w oku a pieprz w doopę i jesteś zdrów jak ryba 😁

Byle tego Magda nie czytała, bo jej się zmieni koncepcja do hejtu i już jej się całkiem w głowie pomiesza 😅

3 minuty temu, Gość w kość napisał:

a co chciałabyś wiedzieć?

Co tam w trawie piszczy, kto połamany, kto bije rekordy, kto się z trenerem pożarł, itp.

50 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

A ile kosztuje?

Różnie ale kilka telefonów i ceny około 2 tys za sam nocleg😁🤦🏻‍♂️ Czasami ze śniadaniem. Za 7 dni. Jak coś tańszego, to albo daleko do morza, albo pokój gdzieś na poddaszu, albo nie akceptują zwierząt. Suma summarum jadę tam gdzie ostatnio😁

56 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Żużel se obejrzyj macie beniaminka na Golęcinie. Słyszałaś nazwę Golęcin?😁

Nie interesuje się żużlem, ale słyszałem że jesteśmy na piątym miejscu w stawce 8 drużyn. @Pieprzna pewnie woli żużel z musztardą😁

1 godzinę temu, Aco napisał:

Różnie ale kilka telefonów i ceny około 2 tys za sam nocleg😁🤦🏻‍♂️ Czasami ze śniadaniem. Za 7 dni. Jak coś tańszego, to albo daleko do morza, albo pokój gdzieś na poddaszu, albo nie akceptują zwierząt. Suma summarum jadę tam gdzie ostatnio😁

Co powiesz na apartament z widokiem na morze przy morzu za 50€ na południu Europy?

9 minut temu, KapitanJackSparrow napisał:

Co powiesz na apartament z widokiem na morze przy morzu za 50€ na południu Europy?

Tylko mi nie mów jak moi znajomi, że za tą cenę albo taniej to jest Albania, Czarnogóra, czy Bułgaria. 

Wiem, że ceny są często niższe albo podobne, ale nikt nie liczy, że na paliwo + winiety i nocleg po trasie, bo na raz tego nie przejedziesz, trzeba wydać kolejne 2000

No wiesz nocleg po drodze nie traktuję jako koszt przejazdu tylko po prostu nocleg.  Podróżowanie może być ciekawe i odkrywcze nie smutna konieczność. Paliwo winiety tunele zgoda ale w zamian też coś jest. Pogoda, cieplejsze odmęty morskie, nurkowanie, pyszne jedzenie, widoki zapierające dech, no a po drugiej stronie( twojej?)  mamy znany monotonny widok plaży Bałtyku, przaśne stragany i flądrę na zużytym oleju i paragony grozy przyprawiające o zawrót głowy, zatłoczone plaże gofry i zerooo cycków 😁