Publikujesz jako gość.
Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.
Spodobała mi się ta zabawa. Jeśli dobrze zrozumiałam to muszę wymyślić zagadkę?
Moja zagadka:
Jestem jednym, a w każdym miejscu mam swoje imię, choć nie można mnie zobaczyć ani dotknąć. Często w nocy przychodzę i wędruję tam, gdzie zasypiasz, a jednak zawsze wracam do miejsca, z którego wyszłam. Potrafię przejść przez ściany, ale nie przechodzę przez zamknięte drzwi. Czym jestem?
Tak.kazdu ma prawo odebrać coś inaczej. Tym bardziej,że kapitan przekłamuje prawdę i przedstawia wszystko inaczej (rzekome chwalenie się przeze mnie z dwóch nicków, inna sytuacja z nudesami i żartami z gwałtu)
Ma on tendencje do umniejszania co jest typową reakcja przenocować stosującego GASHLITING.Ty Maro interesujące się psychologia dokładnie będziesz wiedzieć o co chodzi. Jednak nie zamierzam wciągać Cię w żadnym wypadku w ten "konflikt" i chciałabym jak najszybciej przestać już o tym pisać. Pisaliśmy o tamtym forum i tematach tam. Było i o potrawach na Święta ( pamiętam,że jesteś wegetarianką, tak?) i o filmach i fryzurach i całe inne mnóstwo różnych tematów wcale nie związanych z uczuciami🙂
Bałabym się wyjść poza temat <reklama>an.
To znaczy, wyszłam, poczytałam... i zwątpiłam. Trudno się "bawić" z ludźmi, którzy mają takie problemy. Potrzebny takt, zrozumienie i tolerancja.
Wiem, że ludzie z tamtej ekipy piszą na innych forach. Na nastroiku też 🤫
Ups przyszłam tu bo ponoć jest aż za spokojnie, a wrażeń na tamtym forumku było aż za dużo... a tu proszę też się dzieje.
Kojarzyłam Kapitana z nicku dlatego inaczej podeszłam do tej propozycji z nudesami... zresztą najczęściej ludzie sobie żartują w ten sposób, co innego gdyby na stronce społecznościowej ktoś tak zagadał...
Ale ok rozumiem, że nie przepadacie za sobą... bywa i tak.
Ten kolejny nick to chyba częściej tam widywałam... Kapitan Jack to chyba bardziej ze słyszenia... ale skoro miałeś tam wiele nicków to kto wie może z kilka zdań zamieniliśmy : )
Był duży ruch, sporo tematów dużo gości i później zalogowanych... zupełnie inaczej niż teraz.
O proszę to musi się męczyć na nastroiku bo to ponoć nuuudne miejsce : )