Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Pieprzna
15 minut temu, Maryyyś napisał:

Rób obiadek, rób. Ja mam grzybki duszone i zupę grzybowa, a dziś dokończę sos do spaghetti do słoików, to też będzie na jutro obiadek.

Ja robię leczo. Trzeba szybko jeść cukinie, bo nie przetrwają za długo w garażu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Maryyyś
24 minuty temu, Pieprzna napisał:

Ja robię leczo. Trzeba szybko jeść cukinie, bo nie przetrwają za długo w garażu.

Tak, cukinię trzeba szybko jeść. Nie mam już. Za to mam full zielonych pomidorów i papryki. Część spokojnie jeszcze dojrzeje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 godzinę temu, Maryyyś napisał:

Tak, cukinię trzeba szybko jeść. Nie mam już. Za to mam full zielonych pomidorów i papryki. Część spokojnie jeszcze dojrzeje.

Moje pomidory są już brzydkie. Zostaną nawozem 😏

Przymrozki już się pojawiają, trzeba zwijać ogródek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
4 godziny temu, Maryyyś napisał:

Rób obiadek, rób. Ja mam grzybki duszone i zupę grzybowa, a dziś dokończę sos do spaghetti do słoików, to też będzie na jutro obiadek.

Mrozisz czy wekujesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, Aco napisał:

Idiotyzm sięga zenitu.

https://autokult.pl/europa-obniza-predkosc-na-drogach-ale-polska-nie-ma-takich-planow,6822162392906560a

Niedługo zamiast jeździć, będziemy pchać swoje samochody. Mam tylko nadzieję, że nasi rządzący nie pójdą drogą głupoty

 

Uważam, że w terenie zabudowanym należy nie narzucać jednego małego limitu tylko ustawić znaki z ograniczeniami tam gdzie to rzeczywiście potrzebne. Ulica z wielką szkołą i ulica przecinająca wioskę to tereny zabudowane a pieszych na nich są ilości nieporównywalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

Czego to Polak nie wymyśli 😁

Zachwyca mnie ta pomysłowość biznesowa 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
13 minut temu, Pieprzna napisał:

Uważam, że w terenie zabudowanym należy nie narzucać jednego małego limitu tylko ustawić znaki z ograniczeniami tam gdzie to rzeczywiście potrzebne. Ulica z wielką szkołą i ulica przecinająca wioskę to tereny zabudowane a pieszych na nich są ilości nieporównywalne.

Przede wszystkim rozsądek i wyobraźnia. Tam gdzie są szkoły i duży ruch pieszych to jest oczywiste. U nas są drogi gdzie nie ma zabudowań, dwa czy trzy pasy w jednym kierunku i ograniczenie do 70 lub 50. Tam gdzie jest 50 było kiedyś 70, ale dwa śmiertelne wypadki spowodowały, że ustawili fotoradar i ograniczenie, a tak naprawdę powodem nie była prędkość, tylko nie ustąpienie pierszeństwa pieszemu na pasach. Po drugie w mieście jest taki ruch, że i tak szybciej niż 30 czasami nie jedziesz, bo wszystko zakorkowane, szczególnie w godzinach szczytu. Idiotów za kólkiem nie brakuje, ale ograniczanie prędkosci ich nie wyeliminuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maryyyś
20 godzin temu, Pieprzna napisał:

Moje pomidory są już brzydkie. Zostaną nawozem 😏

Przymrozki już się pojawiają, trzeba zwijać ogródek.

Pozbierałam wszystkie owoce w zeszłym tygodniu i dojrzewają w domu. Tak, trzeba się brać za uprzątnięcie i przygotowanie do nowego sezonu. Miałaś jakąś odmianę pomidora, która Ci bardzo smakowała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
1 minutę temu, Maryyyś napisał:

Pozbierałam wszystkie owoce w zeszłym tygodniu i dojrzewają w domu. Tak, trzeba się brać za uprzątnięcie i przygotowanie do nowego sezonu. Miałaś jakąś odmianę pomidora, która Ci bardzo smakowała?

My jeszcze musimy dwie jabłonki opędzlować i warzywka wykopać. Wczoraj zgarnęłam resztę dyni i cukinii. 

W tym roku pierwszy raz miałam Limę i jestem z nich zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, Helenka Zy napisał:

Dzień dobry 🙂

Na picie przyszłam. 

44bbfa5b946674f41a32020ff778c869.jpg

To bardzo źle wygląda! Czyżbyś chciała ominąć całą smakową przyjemność picia kawy 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

To bardzo źle wygląda! Czyżbyś chciała ominąć całą smakową przyjemność picia kawy 🤔

Nieeee... doustnie już sobie zaaplikowałam 😉 Z tej przyjemności raczej nie zrezygnuję.

Co tam dobrego? Weki, romanse, awantury? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
16 minut temu, Helenka Zy napisał:

Nieeee... doustnie już sobie zaaplikowałam 😉 Z tej przyjemności raczej nie zrezygnuję.

Co tam dobrego? Weki, romanse, awantury? 

Plus siatkówka i węgiel 😉 Niestety już koniec emocji 😔

Pieczesz może karpatkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
17 minut temu, Pieprzna napisał:

Plus siatkówka i węgiel 😉 Niestety już koniec emocji 😔

Pieczesz może karpatkę?

Niestety, ale dziewczyny walczyły naprawdę dzielnie 💪

Nie, karpatki nie piekę. Nie przepadam za ciastami z kremem, chociaż zdarza mi się jeść raz na wieeele miesięcy ;)  Podobno nawet w drewnianym kościele raz na jakiś czas cegła na łeb spada, więc... ;) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
3 minuty temu, Helenka Zy napisał:

zdarza mi się jeść raz na wieeele miesięcy

Czy to nie przypada czasem na tydzień przed wielkimi mrozami? 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
3 minuty temu, Pieprzna napisał:

Czy to nie przypada czasem na tydzień przed wielkimi mrozami? 😉

Najczęściej przypada wtedy, kiedy postanowię sobie, że nie powinnam, bo muszę zrzucić nadbagaż. Wtedy mi się chce, bo normalnie to nawet o tym nie pomyślę :D 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
5 minut temu, Helenka Zy napisał:

Najczęściej przypada wtedy, kiedy postanowię sobie, że nie powinnam, bo muszę zrzucić nadbagaż. Wtedy mi się chce, bo normalnie to nawet o tym nie pomyślę :D 

Widzisz. Twoja prawdziwa natura to ta nadbagażowa i ona zawsze będzie walczyć o przetrwanie 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Helenka Zy
1 minutę temu, Pieprzna napisał:

Widzisz. Twoja prawdziwa natura to ta nadbagażowa i ona zawsze będzie walczyć o przetrwanie 😄

Moja prawdziwa natura to przekora ;) :D 

Może zatem powinnam sobie ciągle powtarzać: nie wolno Ci jeść warzywek ani regularnie ćwiczyć! 🤔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
7 minut temu, Helenka Zy napisał:

Moja prawdziwa natura to przekora ;) :D 

Może zatem powinnam sobie ciągle powtarzać: nie wolno Ci jeść warzywek ani regularnie ćwiczyć! 🤔

Tak! Podstępem weź sadełko 😁

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow
5 godzin temu, Helenka Zy napisał:

Moja prawdziwa natura to przekora ;) :D 

Może zatem powinnam sobie ciągle powtarzać: nie wolno Ci jeść warzywek ani regularnie ćwiczyć! 🤔

I jest przewaga realnej znajomości nad li tylko internetową.  Oczyma wyobraźni widzę wyraźnie jak to wypowiadasz i jaki masz przy tym  wyraz twarzy...☺️

Hejo ,👏

Edytowano przez KapitanJackSparrow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...