Tak samo miałam z moim eks. Ból nie do opisania, utrata wiary w ludzi, przewrócony cały światopogląd. Ogromny zawód. Po jakimś czasie świadomość, że Ty postąpiłeś dobrze napełniać Cię będzie mimo wszystko spokojem. Że to Ty możesz iść z podniesiona głową, a nie ta osoba. Taka satysfakcja dla siebie samego. Pomimo żalu, który jednak pozostanie,ale będzie coraz mniejszy.