Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty



Nafto Chłopiec
33 minuty temu, Bledny napisał:

Dojedź do Wawy a my cię zabierzemy. Mamy jeszcze miejsce wolne ?

?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
4 godziny temu, Bledny napisał:

Co łon tak myśli? Co go trapi? 

Kusząca propozycja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
10 godzin temu, Pieprzna napisał:

Fajne miejsce na koncert ?

Jaki zespół, taki koncert ?‍♀️ To był darmowy na parkingu pod marketem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
Przed chwilą, Helenka Zy napisał:

Naprawdę niezłe ?

Może się pokuszę o jakiś temacik muzyczny z eurowizyjnymi (s)hitami ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
9 minut temu, Pieprzna napisał:

Może się pokuszę o jakiś temacik muzyczny z eurowizyjnymi (s)hitami ?

Już jeden shit pokazałaś. Aż nie wierzę że takie coś można dopuścić do Eurowizji. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Maybe napisał:

Już jeden shit pokazałaś. Aż nie wierzę że takie coś można dopuścić do Eurowizji. 

Na szczęście odpadli ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
10 godzin temu, Bledny napisał:

Dojedź do Wawy a my cię zabierzemy. Mamy jeszcze miejsce wolne ?

Może następnym razem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
10 godzin temu, Maybe napisał:

A gdzie ty wybywasz? Że aż tydzień Cie nie będzie?

Tak cię wciągnęło sadzenie pomidorów ? ?

Ja jeszcze ich nawet nie zakupiłam, ale kto wie ?

Wiesz, ja to pojawiam się na chwile, później znikam na miesiąc, a później przez dwa miesiące pisze codziennie. Różnie to ze mną bywa ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 minutę temu, Lili ♡ napisał:

Ja jeszcze ich nawet nie zakupiłam, ale kto wie ?

Wiesz, ja to pojawiam się na chwile, później znikam na miesiąc, a później przez dwa miesiące pisze codziennie. Różnie to ze mną bywa ?

Ok rozumiem, każdy ma swój rytm życia.

 

Myślałam, że gdzieś wyjeżdżasz na wakacje :) I się nie chwalisz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
1 godzinę temu, Maybe napisał:

Ok rozumiem, każdy ma swój rytm życia.

 

Myślałam, że gdzieś wyjeżdżasz na wakacje :) I się nie chwalisz ;)

Chciałabym, ale nie wiem czy mnie wakacje w ogóle w tym roku czekają... ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
15 minut temu, Lili ♡ napisał:

Chciałabym, ale nie wiem czy mnie wakacje w ogóle w tym roku czekają... ? 

To dużo wypoczynku choćby na tarasie czy balkonie na leżaku w słońcu Ci życzę. Lub chociaż weekendowo nad jezioro lub morze jedź, to zawsze trochę ładuje baterie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
42 minuty temu, Maybe napisał:

To dużo wypoczynku choćby na tarasie czy balkonie na leżaku w słońcu Ci życzę. Lub chociaż weekendowo nad jezioro lub morze jedź, to zawsze trochę ładuje baterie.

Dziękuje ? 

Mam to szczęście że mam działkę więc weekendowo odpocząć mogę. Polskie morze to ja omijam szerokim łukiem ?

A Ty cos zamierzasz zwiedzać na urlopie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Napisano (edytowany)
2 godziny temu, Lili ♡ napisał:

Dziękuje ? 

Mam to szczęście że mam działkę więc weekendowo odpocząć mogę. Polskie morze to ja omijam szerokim łukiem ?

A Ty cos zamierzasz zwiedzać na urlopie? 

Łeee to jesteś uratowana, ja kilka lat pod rząd spędzałam wakacje (urlop) na własnym tarasie, opalajac się na własnym leżaku. Dzieci z dziadkami nad morzem a ja w ramach oszczędności korzystałam z zacisza domowego, wieczory że znajomymi, randki. Też było super!

 

Tak, w końcu od pandemii pierwszy raz gdzieś poza Polskę, jadę do Włoch do Monterosso al Mare na dwa tygodnie, później do córki do Berlina na kilka dni 3-4 i do Polski, żeby zobaczyć druga córkę, siostrę, przyjacioł. I później wracam do UK.

 

W zeszłym roku byłam miesiąc w Jelitkowie i też byłam szczęśliwa....fajnie było. Plażowałam, łaziłam, jeździłam na hulajnogach od Brzeźno do Jelitkowa i Sopotu, wieczorami chodziliśmy na potańcówki do parku ? ale morze wiadomo....zimne i bure...Jednak nie było tak źle ;) ceny obiadów zabójcze. Ale były też dwa bary nieopodal z domowymi obiadami. A do restauracji nadmorskich chodziliśmy czasem ?

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe

A co tam słychać u Amberki i Johnniego?

Czy jakieś nowe zabawy i ekscesy wyjawili, typu: rzucanie kupą do tarczy lub kokainizowanie się na sali sądowej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Maybe napisał:

A co tam słychać u Amberki i Johnniego?

Czy jakieś nowe zabawy i ekscesy wyjawili, typu: rzucanie kupą do tarczy lub kokainizowanie się na sali sądowej?

Nie śledzę tych sensacji, jedynie jakieś strzępy przez forum do mnie docierają. Ale skoro nawet tutaj jest poruszony ten temat, to będę musiała się doinformować na jakimś pudelku ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
Napisano (edytowany)
7 minut temu, Pieprzna napisał:

Nie śledzę tych sensacji, jedynie jakieś strzępy przez forum do mnie docierają. Ale skoro nawet tutaj jest poruszony ten temat, to będę musiała się doinformować na jakimś pudelku ?

Też nie śledzę, ale ciężko się uchronić przed strzępami informacji z tego przedstawienia.  Na fb trwa walka w komentarzach, kto jest bardziej winny i zły w tym związku i tak mnie natchnęło, żeby zadać tu to pytanie....

Dla mnie oboje są popierd..ni. Które bardziej ciężko ocenić, bo Amberka miała nagrania, a Depp nie miał a np. mogłoby być to równie interesujące ? 

Myślę też, że robią ten cyrk dla hajsu, bo przecież mogli tego nie upubliczniać.

Edytowano przez Maybe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
15 minut temu, Maybe napisał:

Też nie śledzę,

Widzę, że wiesz sporo w porównaniu ze mną ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
1 godzinę temu, Pieprzna napisał:

Widzę, że wiesz sporo w porównaniu ze mną ?

Bo fb tętni. Jednak nie jestem na bieżąco :)

Może przeczytałam raptem 3 artykuły o nich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 4.05.2022 o 15:20, Bledny napisał:

Dobry. I wszystko ok?

Raczej, po japońsku "jako tako" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 4.05.2022 o 15:29, Gość w kość napisał:

wiadomo,

f3c8d79cfd86128ea637524302e22641.gif

Taaa. Cały ja. Moje hobby, a nawet sens życia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 539
    • Postów
      253 050
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      829
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Josephshick
    Najnowszy użytkownik
    Josephshick
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • MamaMai
      W pełni się z tobą zgodzę, że zdrowie najważniejsze. Z tego powodu też walczę. Bo jestem na granicy Hashimoto. Ponadto wskaźnik homa insulinoopornosci wynosi aż 4. Utyłam ze swojej winy ale za tym w dużej mierze stoi stan zapalny w tarczycy.  Co do rodziny, to mama tak mówi bo wie że nie czuję się dobrze w swojej skórze...a brat... no cóż, zawsze nie umiał gryźć się w język. Mamie nie mówiłam o chorej tarczycy, żeby jej nie martwić. A brat też nie wie, bo uznałam że wiedzieć tego nie musi. Więc nie rozumieją jaką walkę toczę. Mąż za to mnie wspiera i rozumie i to jest cudowne. Vitalinka dziękuję za miłe słowa. Naprawdę umiesz podnieść na duchu. To fantastyczne☺️
    • Quill
      Włóż do torby papierowej lub zawiń w gazetę brzoskwinie z bananem. Banan przyspieszy dojrzewanie. 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Chociaż może to nie jego słowa. Jeśli się spojrzy na kartki, z których czytał, na wielkość czcionki, jakby to były plakaty a nie notatki, to mamy obraz zniedołężniałego staruszka, który może nawet nie kuma tego, co czyta. A co mógł mu napisać ktoś inny. I to ciągłe zasłanianie się Ulmami, pomocą wyświadczaną Żydom, Ulmowie, Ulmowie, bohaterowie ryzykujący własne życie... Polska udowodniła, że jest wrażliwa na krzywdy prześladowań... i teraz już nie musi tego robić. Taki jest kontekst. Gdyby ci Ulmowie żyli dzisiaj i pomagaliby dzisiejszym potrzebującym, raczej nie byliby chwaleni przez biskupa. Jakoś biskup nie wspomniał o sytuacji na granicy wschodniej, gdzie polskie służby robią od dawna to, co od niedawna zaczęły robić służby niemieckie. Nie znalazł biskup ciepłych słów dla ludzi, którzy dawali zmarzniętym i głodnym ludziom w lesie ciepły posiłek i ubranie. Bo to przecież nie jest w interesie... Polski.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Piątkowy apel jasnogórski i słowa bpa Długosza. Dla mnie bardzo smutne. Taki dobitny dowód na to, że Kościół w Polsce jest nieoficjalną instytucją parapaństwową. Jego ideą przewodnią jest patriotyzm a nie miłość bliżniego. Bardzo dziwnie było słyszeć słowa o tym, że przyjęcie migrantów nie rozwiąże problemu ludzi w Afryce, nie sprawi, że nastanie tam pokój i dzieci nie będą głodne. Tak, jakby nieprzyjęcie tych ludzi miało sprawić, że w Afryce będzie pokój i dobrobyt. Słowa o tym, że ludzie są jak drzewa i mają własną glebę i trzeba pomagać rozwijać się ludziom w ich kulturze... To jest mistrzostwo świata cynizmu. Po tylu wiekach ekspansji chrześcijaństwa na wszystkich kontynentach i tępieniu kultur ludów niechrześcijańskich polski biskup mówi o pielęgnowaniu kultur... nie w poczuciu winy za zniszczenia dokonane przez chrystianizację, ale troski o to, by kultura, w której sobie wygodnie żyje, nie została zniszczona.  Cieszę się, że jestem już bardzo daleko od takiego Kościoła. Notabene - niewielkim pocieszeniem jest to, że w tym Kościele są też ludzie dostrzegający to rozmijanie się z Ewangelią. Dominikanin o. Paweł Gużyński stwierdził wprost, że bp Długosz powiedział rzeczy sprzeczne z Ewangelią i nauczaniem Kościoła. W zasadzie to żadne pocieszenie.   https://www.o2.pl/informacje/dominikanin-ostro-o-slowach-bp-dlugosza-na-jasnej-gorze-bredzil-jak-potluczony-7177484441443264a
    • Argen
      Raz się zdarzyło któregoś lata, jak mi sandały się rozwaliły
    • Aco
      NOKAUT💪💪💪🎾
    • Aco
      Iga dzisiaj jest wielka🎾💪
    • Astafakasta
      To w końcu o głos czy o miłość? 😉 A może by tak o złamanym sercu ukrytym z trupem w kobiercu.
    • Pieprzna
      Cza mu było chałkę dać 😄
    • Vitalinka
      Co poradzisz? Taki temat😄 (ale chodzi o głos❤️)
    • Aco
      Twarda brzoskwinia🤔😁😉
    • Aco
      Z tego co pamiętam delikatnie zabielana, ale ja już dawno nie jadłem owocowej zupy. Ostatnio pewnie z 10 lat temu. Mój dziadek dla odmiany smarował placek drożdżowy masłem (jak chleb)😁
    • Pieprzna
      Znowu trafiłam na brzoskwinie twarde jak skała, od których pestka nie odchodzi. Zawołałam syna do pomocy żeby mi to pomagał rozłupywać. Mieliśmy przy tym miny jak dwójka ludzi z ciężkim zatwardzeniem 🤣 Drugi kartonik postoi do poniedziałku, ale nie mam większych nadziei, że zmiękną 😅
    • kormoran
      Czyszby wasz  pastor nic wam  nie mówił o Adamie i Ewie ?  Ta historia jest obecna we wszystkich religiach.
    • Astafakasta
      O, litości! Znowu piosenka o miłości.
    • Vitalinka
      Przepraszam, że to napiszę, ale Twoja rodzina jest okropna, niech się zajmą swoim nosem, wcale Ci nie pomagają. Pamiętaj, przede wszystkim zdrowie, to jest najważniejsze! 1,7 kg nie licz, bo to można przybrać przed okresem (woda w organizmie), a stracić po! WYWAL WAGĘ DOŚMIECI! ONA JEST GŁUPIA😉 Kontroluj tarczycę, dbaj o zdrowie, swoje i dzieci - jesteś piękna, bo jesteś sobą, właśnie taką jaką akurat jesteś! Tu i teraz❤️  
    • Vitalinka
      sopran, ale o miłości☺️    
    • Astafakasta
      Gdy są trudy życia, to chyba mało w nich miłości, ale wtedy tej miłości można się uczyć na nowo.
    • MamaMai
      Hej dziewczyny! Co u Was? U mnie niestety waga na komunię córki w czerwcu była najwyższa jaka mogła chyba być bo ważyłam 64,7 kg. Na zdjęciach tragedia, rodzina która mnie długo nie widziała była w szoku. Mój brat szczery do bolu wypalił bez hamulców  "przytyło ci się siostra". Mama też mówiła żebym schudła...prawda taka że czułam się koszmarnie bo jakoś nieproporcjonalnie większą zrobiłam się w ramionach i poszło mi głównie w ręce oraz plecy. Stąd tak bardzo było widać te kilogramy. Samopoczucie było bardzo złe. Jadłam tylko 2 max 3 razy dziennie i chciałam efektów ale nie było, waga nie spadała ani grama. Potem na dodatek przyszła do nas do pracy nowa koleżanka, w pasie węższa niż moja 10 letnia córka i to jeszcze bardziej działało mi na psychę. Ale.... zrobiła mi totalne pranie mózgu a ponadto była jeszcze bardziej szczera niż moja mama i mój brat. Powiedziała wywal to, ogranicz tamto, zacznij się ruszać, masz brzuch....dosłownie tak mowiła! Zaglądała w talerz co jem i mówila czy okey czy nie. Dostałam totalnego kopa! Od 3 tygodni wróciłam do leków od endokrynolog, biorę wszystkie możliwe suple przy chorej tarczycy, ćwiczę cardio po 20 minut codziennie, wróciłam do 5 posiłków ( choć Endo mówiła o max 4 ale 5 jadłam jak schudłam po ciąży z synem i uznałam że spróbuję bo może to nie wywala mi cukru) i w końcu waga ruszyła. Na dzień dzisiejszy na minusie 1,7 kg.
    • Vitalinka
      Nie, takie łzy od trudów życia.🙂 Cebulka taka w occie z korniszonkami i papryczką jest chyba kwaśna? Czy nie?🙂 A tak poza tym, ta piosenka nie jest o miłości.
    • Vitalinka
      aaaa to jednak Pieprz nie? Dzięki Akuś, za wyłuszczenie tej istotnej informacji, z zawiłego tekstu, który przerósł moje możliwości rozumowania😉🙃 Pieprz spróbuj! Dobre! A z ryżem i truskawkami to już mniam, pychotka.💗 A czy ktoś robi pieczony ryż z jabłkami i cynamonem, to dopiero jest mniam - na zimno później i też dodajemy śmietany i cukru🙂
    • Astafakasta
      Masz na myśli krojenie cebuli? Cebula chyba nie może być kwaśna.
    • KapitanJackSparrow
      Słono płacić.  Istnieje w naszej kulturze takie powiedzenie . Myślę żyć słono żyć o znaczy że wszystko ma swoją cenę i nic nie ma darmo. Trzeba słono placić.   
    • KapitanJackSparrow
      🤣 Wybacz , ale te połączenie ...jak przeczytałem...he he he. Nie, nie mogę 😁  Bardzo zabawne. Ale jak ? ...ożeż .  To naprawdę jest egzotyczne. Nie śmieje się tu z ciebie, jedz co tam sobie lubisz, ale wyobrażam sobie moją minę gdyby mi podano takie danie, i mnie to bawi he he he. Zrobileś mi poranek dzięki 👍😁  Wybacz tak dopytać czy ta zupa to jest zabielana śmietaną czy kisielkowa jak u Piepsznej?
    • Astafakasta
      Czas na kwas... 
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...