Skocz do zawartości


Pieprzna

Przystań kliki i sympatyków

Polecane posty

Aco
9 minut temu, Nafto Chłopiec napisał:

W sobotę mam wesele, a w niedzielę powrót do W-wa jako kierowca. Całe szczęście ?

Też czasami wybieram bycie kierowcą jak nie ma komu jechać na jakąś rodzinną imprezę, ale na wesele bez kierowcy raczej bym nie pojechał. To zdecydowanie bardziej uciążliwe niż syndrom dnia poprzedniego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Lili ♡
10 godzin temu, Famme napisał:

Próbuj, nic nie tracisz, a przez żołądek do serca ? Fanką? No nie wiem, też Cię nie znam?

Sorry, ta nazwa mnie zmyliła i myślałam że może się znamy. 

Że z natury bywam miła to zapraszam, nawet w ciemno ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
3 godziny temu, Nafto Chłopiec napisał:

I Ty przeciwko mnie? ?

Ty nie walcz z tym, Ty się temu poddaj! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡

Jejkuu, czy u Was też jest taka wiosenna pogoda? ?

U mnie jest stosunkowo ciepło, ptaki śpiewają, pozytywna energia od razu skoczyła w górę. 

Ohhh niech już tak zostanie ? Niech zimno nie wraca. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna

Też bym już chciała wiosnę. Wiosna pachnie nowym, nadzieją i optymizmem. Czekam na to z utęsknieniem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
1 minutę temu, Nafto Chłopiec napisał:

Pffff ?

Pewnie, masz rację. Najpierw z nią zamieszkaj i sprawdź jaka z niej pani domu. Kota w worku się nie bierze. 

 

(chyba że już z nią mieszkasz ?

Edytowano przez Błękitna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
8 minut temu, Błękitna napisał:

Też bym już chciała wiosnę. Wiosna pachnie nowym, nadzieją i optymizmem. Czekam na to z utęsknieniem. 

Mam tak samo. Nic mnie tak nie zachęca do życia jak wiosna. Wszystko jest takie piękne, budzi się do życia. Też się nie mogę doczekać wiosny ale już powoli u mnie czuć taki klimat. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
1 minutę temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Mam tak samo. Nic mnie tak nie zachęca do życia jak wiosna. Wszystko jest takie piękne, budzi się do życia. Też się nie mogę doczekać wiosny ale już powoli u mnie czuć taki klimat. 

Zapach wiosny jest wyjątkowy. Uwielbiam go za to jak euforystycznie działa na głowę. 

Ale obawiam się, że jeszcze trochę poczekamy. Ponoć marzec ma być bardzo zimowy. I potem pewnie będzie jak co roku, zamiast wiosny, z zimy zrobi się od razu lato, wysokie temperatury, z grubej kurtki zimowej przejście na rozpinany sweterek. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
19 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Jejkuu, czy u Was też jest taka wiosenna pogoda? ?

U mnie jest stosunkowo ciepło, ptaki śpiewają, pozytywna energia od razu skoczyła w górę. 

Ohhh niech już tak zostanie ? Niech zimno nie wraca. 

 

Szczerze, to wolę jak jest lekki mróz i słońce niż ciepło ale ciągle padający deszcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
3 minuty temu, Aco napisał:

Szczerze, to wolę jak jest lekki mróz i słońce niż ciepło ale ciągle padający deszcz.

No to ja też tak wolę. Bo to ani prania nie zrobisz, ani na spacer nie wyjdziesz. 

A przecież ostatnio był taki czas, że chyba z miesiąc słońca nie było, coś okropnego. Strasznie depresyjnie to działało. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
5 minut temu, Błękitna napisał:

Zapach wiosny jest wyjątkowy. Uwielbiam go za to jak euforystycznie działa na głowę. 

Ale obawiam się, że jeszcze trochę poczekamy. Ponoć marzec ma być bardzo zimowy. I potem pewnie będzie jak co roku, zamiast wiosny, z zimy zrobi się od razu lato, wysokie temperatury, z grubej kurtki zimowej przejście na rozpinany sweterek. 

Ooo aż mi się przypomniał zapach kwitnacych drzew ? 

Też myślę że jeszcze prawdziwa zima do nas zawita, ale narazie ciesze sie z tego jakby wiosennego klimatu. 

Oby w tym roku wiosna trwała długo bo najgorsze jest takie szybkie przejście w upały. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lili ♡
5 minut temu, Aco napisał:

Szczerze, to wolę jak jest lekki mróz i słońce niż ciepło ale ciągle padający deszcz.

Zawsze można wypośrodkować, najlepiej jak jest ciepło, przyjemnie i bez deszczu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
2 minuty temu, Pieprzna napisał:

U mnie dzisiaj chłodniej niż wczoraj, ale przynajmniej już nie pada.

Wczoraj było paskudnie. U mnie jednak dzisiaj trochę popadało, ale jest zdecydowanie lepiej niż wczoraj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna
2 minuty temu, Aco napisał:

Wczoraj było paskudnie. U mnie jednak dzisiaj trochę popadało, ale jest zdecydowanie lepiej niż wczoraj.

Czekam na słoneczko, które wysuszy błoto i kałuże po roztopach. Chciałabym się przejść na pole, ale z wózkiem teraz nie da rady a i nogami w jednym miejscu strach wchodzić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
8 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał:

Zawsze można wypośrodkować, najlepiej jak jest ciepło, przyjemnie i bez deszczu. 

Jestem ciepłolubny, ale zimą powinien być mróz. Nie mówię o ekstremalnych temperaturach, ale tak w granicach  -1,-5° i słońce oraz leżący śnieg zupełnie inaczej na mnie wpływa niż ta szarzyzna.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
Przed chwilą, Pieprzna napisał:

Czekam na słoneczko, które wysuszy błoto i kałuże po roztopach. Chciałabym się przejść na pole, ale z wózkiem teraz nie da rady a i nogami w jednym miejscu strach wchodzić ?

Czyli wózek amfibia tylko wchodzi w grę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
14 minut temu, Błękitna napisał:

No to ja też tak wolę. Bo to ani prania nie zrobisz, ani na spacer nie wyjdziesz. 

A przecież ostatnio był taki czas, że chyba z miesiąc słońca nie było, coś okropnego. Strasznie depresyjnie to działało. 

Dobrze, że chociaż w Boże Narodzenie było zimowo i pogodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec
22 minuty temu, Aco napisał:

Czyli wózek amfibia tylko wchodzi w grę?

 

24 minuty temu, Pieprzna napisał:

Czekam na słoneczko, które wysuszy błoto i kałuże po roztopach. Chciałabym się przejść na pole, ale z wózkiem teraz nie da rady a i nogami w jednym miejscu strach wchodzić ?

Na pole? ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
15 minut temu, Aco napisał:

Dobrze, że chociaż w Boże Narodzenie było zimowo i pogodnie.

Wyjątkowo zimowo, w porównaniu do lat ostatnich. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
4 minuty temu, Nafto Chłopiec napisał:

1,5 roku ?

No. To moja propozycja. Klasyka. 

 

46e073a69595.jpg

 

Edytowano przez Błękitna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błękitna
1 minutę temu, Nafto Chłopiec napisał:

A co to, to to? ?

Pokaż swojej pani, ona Ci wyjaśni co to ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 524
    • Postów
      249 596
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      810
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    KrzysztofWol
    Najnowszy użytkownik
    KrzysztofWol
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Monika
      no tak brakuje nam tylko wytycznych do przeżywania żałoby... procedur... do uczuć. Taki film mi się przypomniał o państwie (w przyszłości) gdzie przeżywanie uczuć było zakazane. Nie pamiętam tytułu. Może potem sobie przypomnę.
    • KapitanJackSparrow
      No wygląda, że problem złożony i zagmatwany jak aborcja.  Gdy zmarło się Janowi Pawłowi II to żałoba narodowa była jak najbardziej uzasadniona. A potem jakaś moda nastała i zwyczaj ten był nadużywany i tak naprawdę brak do dziś mądrych wytycznych . Górnicy zginęli ?  myślę że powinniśmy jakoś uczcić jako naród pamięć bo to zawsze tragedia a nie przechodzić z tym do  porządku dziennego, ale gdyby opracowano rozporządzenie które klasyfikowało by   określało zasady postępowania w takich przypadkach, to może wypracowali byśmy sposób uczczenia takich  zdarzeń. Bo są zdarzenia w wymiarze dotyczącym gminy, powiatu województwa czy kraju. 
    • KapitanJackSparrow
      Widzę że Marchewa wciąga mnie nosem, już normalnego życia nie prowadzi, pewnie odbiłem mu kobitę, to musi nieźle boleć. Flustracja zatacza kręgi i jeszcze raz i znów krąg aż w końcu wyszedł dzban 👋😁
    • Monika
      oho, jeszcze widowiska sportowe i zmiana ramówki tv... opuszczone flagi to już wystarczający szacunek ze strony naszego państwa, ale nie zmuszałabym do żałoby niewierzących odwoływaniem imprez, bo to ich bardziej zniechęca do Kościoła.  
    • Monika
      Ktoś czekał na koncert, czy chciał wyprawić urodziny w dyskotece np., bo rozumiem, że odwołanie imprez masowych to koncerty i większe imprezy i nie może, ale to to nic...pomyślcie o organizatorach koncertów, całym zapleczu ludziach, terminach. Nie ma to sensu.
    • Monika
      jest i moje Kochanie najmądrzejsze🥰   ...żeby nie było, że ma kocia głupawka to spam, to się wypowiem w temacie, że nie powinno być żałoby przymusowej nigdy, żałoba to coś co odczuwamy na swój sposób i w sercu. Można trzy dni nie czuć nic, a potem po dwóch latach nagły żal, albo od razu chcieć płakać. To jest sztuczne, pogrzeb ok, transmisja dla tych co chcą i żałoba...w sercu.
    • Pieprzna
      I tak, i nie. Ze 20 krajów ogłosiło żałobę. To jednak przywódca duchowy mający wpływ na ludzi w wielu krajach. I tak mamy tylko jeden dzień wyznaczony wtedy gdy jest pogrzeb, w niektórych krajach 3 albo i dłużej. Mnie zawsze irytowało wprowadzanie żałoby po katastrofach górniczych. Tak, jest to tragedia, ale dotyczy najbliższych zabitych osób. Dlaczego ja mam zmieniać plany z powodu śmierci obcych ludzi? Codziennie ktoś ginie. Wyjątkiem była katastrofa smoleńska, bo to jednak przedstawiciele narodu w dużej liczbie i każdego to jakoś dotknęło emocjonalnie.
    • Marchew lubi kro
      Spoko akumulatorku Ale nie licz na to, ze szyper dorosl Dostosowuje sie do..." swinek" Ile mozna na recznym, to moze kazdego zmotywowac Milego wieczoru slodziaki
    • Monika
      mam głupawkę, nie zwracaj uwagi😁
    • Aco
      Nic takiego nie powinno mieć miejsca.
    • Aco
    • Monika
      🤭     
    • Monika
      Myślimy, że pomieszałeś tematy, ale w Twoim wieku ...to się może oczywiście zdarzyć.😶 😁 no już już, nie będę, nie mogłam się powstrzymać🤗🤭  
    • KapitanJackSparrow
      Tak czy nie dla żałoby narodowej z powodu śmierci papieża? Ja oczywiście jestem na nie.  Już sama nazwa, narodowa sugeruje przynależność i konotacje.  Z całym szacunkiem papież był narodowości argentyńskiej więc nie rozumiem dlaczego obchodzimy żałobę po  śmierci władcy państwa kościelnego . Gdyby umarł Trump narodowości amerykańskiej to czy też Duda by zaserwował świecką  żałobę narodową?  W kościele oczywiście niech obchodzą, dzwony biją i flagi do połowy spuszczają . Co myślicie?
    • Monika
      Bosz, jak ten Kapitan w wieku 97 lat to przeżył...😐
    • KapitanJackSparrow
      Pomyłka, sorry Chi ale nie na ten temat mi się wkleilo
    • Aco
      Świnta świnta i po świntach. Pojedzune, popite i tero trza czekoć na majówkę.
    • Monika
      maleńka Ewo z 60siątych🤭
    • Monika
    • Monika
      The last of us ( w końcu nie o mordercach hihi)    
    • Monika
      W skrócie: terapeuta dla terapeuty (  nie dla niego lecz w odniesieniu do relacji nawiązanej z pacjentem) co  przekłada się na powodzenie terapii czyli w efekcie na dobro pacjenta. Pacjent na jakby dwóch terapeutów jednego od terapii, a drugiego od relacji z terapeutą. Hmm... zagmatwane.
    • Monika
      Utwór z lat 70dziesiątych. Jako, że na gitarze uczymy się w wieku nastoletnim w górę, a raczej około dwudziestki  wyliczyłam, że masz 70 lat😁
    • KapitanJackSparrow
      Ja wiem że chorwacka eskapada gdym żem  popróbował ,,czarnogórskiej przepalanki " nieco w większej ilości 😵‍🙉, będzie mi się odbijać czkawką 😅 co mnie podkusiło aby wnerwiać w nocy Chorwatkę moim śpiewem 🤣i w ten sposób  zapisać się we waszych głowach ...🤦
    • KapitanJackSparrow
      Moje drogie, kiedyś dawno, dawno temu,gdy miałem długą grzywę to nauczyłem się całkiem calkiem dobrze brzdąkać Czarny chleb i czarna kawa oraz Maleńka Ewo. No niestety Pan Bóg poskąpił talentu do śpiewania i niestety ogarnięty nieśmiałością nie zrobiłem żadnej gitarowej kariery przy ognisku 😁  ale okazało się potem , że nie trzeba grać na gitarze by zdobywać niewieście serce 😅 co całkiem pogrążyło mój zapał do gitary, a trzeba wam wiedzieć że opuszki bolą bardzo początkującym 🙂
    • KrzysztofWol
      Psychoterapia Skoncentrowana na Przeniesieniu (TFP): Nowoczesne Podejście do Leczenia Zaburzeń Osobowości Psychoterapia skoncentrowana na przeniesieniu (Transference-Focused Psychotherapy, TFP) to zaawansowana forma terapii psychodynamicznej, zdobywająca coraz większe uznanie w leczeniu zaburzeń osobowości, w szczególności borderline (BPD). Jej istotą jest praca nad relacją terapeutyczną, w której kluczową rolę odgrywają emocje przeniesienia – czyli uczucia, jakie pacjent zaczyna odczuwać wobec terapeuty. Emocje te stanowią często odzwierciedlenie wcześniejszych, często nieuświadomionych relacji z ważnymi osobami z dzieciństwa.   Czym Jest TFP i Jak Działa?   TFP wywodzi się z klasycznej psychoanalizy, jednak w przeciwieństwie do niej koncentruje się na tym, co dzieje się „tu i teraz” w relacji z terapeutą, a nie wyłącznie na analizie przeszłości. Terapeuta przyjmuje bardziej aktywną rolę, co umożliwia szybsze uchwycenie wzorców funkcjonowania pacjenta oraz ich bieżącą analizę i modyfikację. Terapia zazwyczaj trwa od roku do trzech lat, a sesje odbywają się dwa razy w tygodniu. Jej głównym celem jest integracja rozdzielonych, często sprzecznych części osobowości pacjenta. Dzięki temu możliwe staje się nie tylko zmniejszenie objawów, ale również trwała zmiana w zakresie emocjonalności, samooceny i relacji interpersonalnych. Skuteczność TFP w Terapii Zaburzeń Osobowości TFP znajduje szczególne zastosowanie w leczeniu zaburzeń osobowości typu borderline. Liczne badania potwierdzają jej skuteczność: Badanie z 2001 roku opublikowane w Journal of Personality Disorders wykazało, że po roku terapii TFP u pacjentów znacząco spadły wskaźniki samobójstw, hospitalizacji oraz zachowań autodestrukcyjnych. Kolejne badanie z 2007 roku, opublikowane w American Journal of Psychiatry, pokazało, że TFP skuteczniej niż inne metody (np. terapia dialektyczno-behawioralna) redukuje drażliwość i agresję werbalną. W 2018 roku, w British Journal of Psychiatry, opublikowano wyniki badań, które potwierdziły, że TFP znacząco poprawia zdolność do refleksji nad sobą i innymi, czyli tzw. funkcjonowanie refleksyjne – jeden z kluczowych deficytów u osób z BPD.   Struktura i Ramy Terapeutyczne   Jednym z fundamentów TFP jest ściśle określona struktura terapii. Na początku procesu terapeutycznego pacjent i terapeuta zawierają formalną umowę, która jasno określa zasady współpracy, odpowiedzialności obu stron oraz sposoby radzenia sobie z sytuacjami kryzysowymi. Umowa ta obejmuje m.in.: przestrzeganie godzin rozpoczęcia i zakończenia sesji, zasady postępowania w przypadku myśli samobójczych, ograniczenia kontaktu poza sesjami terapeutycznymi. Dodatkowo, w ramach budowania stabilności życiowej pacjenta, częścią kontraktu jest również utrzymywanie regularnej aktywności – takiej jak praca czy nauka – przez co najmniej 20 godzin tygodniowo. To pozwala nie tylko na utrzymanie struktury dnia, ale też wzmacnia poczucie sprawczości i kompetencji.   Podsumowując, TFP to głęboko przemyślana, oparta na dowodach metoda terapii, która łączy klasyczne podejście psychodynamiczne z nowoczesną, aktywną pracą nad relacją terapeutyczną. Dzięki jasnym ramom, regularności i skupieniu na emocjonalnej dynamice relacji, metoda ta oferuje realną szansę na zmianę funkcjonowania osób z zaburzeniami osobowości.   
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...