Aco 2 843 Napisano 1 Listopada 2021 Przed chwilą, Nafto Chłopiec napisał: Ja jutro biorę urlop na żądanie bo nie czuję się pewnie żeby jechać samochodem OMG. Ja mam chyba dość dobre spalanie, bo nie czułem rano, że wczoraj spożywałem, a dzisiaj też będę prowadził. Kilka razy się sprawdzałem na drugi dzień i zawsze było "0.00" Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Pieprzna 4 958 Napisano 1 Listopada 2021 11 minut temu, Nafto Chłopiec napisał: No bez przesady Nie przesadzam. Za dużo chlania. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow 3 291 Napisano 1 Listopada 2021 1 godzinę temu, ♡ Lili ♡ napisał: Ojj nie marudź. Mało która dziewczyna pozwoliłaby tak się chłopu alkoholizować regularnie ? A tyyy? ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec 993 Napisano 1 Listopada 2021 12 minut temu, Aco napisał: OMG. Ja mam chyba dość dobre spalanie, bo nie czułem rano, że wczoraj spożywałem, a dzisiaj też będę prowadził. Kilka razy się sprawdzałem na drugi dzień i zawsze było "0.00" Do wieczora mnie puści ale wolę jutro w domu zostać żeby dojść do siebie Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aco 2 843 Napisano 1 Listopada 2021 7 minut temu, Nafto Chłopiec napisał: Do wieczora mnie puści ale wolę jutro w domu zostać żeby dojść do siebie Wiadomo ? Ja zawsze robię sobie taki wolny dzień po grubych imprezach. Po co się męczyć w pracy jak można odchorować na spokojnie w domu. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aco 2 843 Napisano 1 Listopada 2021 15 minut temu, Pieprzna napisał: Nie przesadzam. Za dużo chlania. Oj tam oj tam Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Arkina 3 626 Napisano 1 Listopada 2021 4 godziny temu, Nafto Chłopiec napisał: Ja nie cierpię imbiru oraz wasabi Wasabi akurat jest ok...lubie jak trochę pali ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec 993 Napisano 1 Listopada 2021 13 minut temu, Arkina napisał: Wasabi akurat jest ok...lubie jak trochę pali ? Ja ogólnie nie lubię smaku chrzanu 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lili ♡ 1 084 Napisano 1 Listopada 2021 3 godziny temu, Nafto Chłopiec napisał: Najgorsze że te wszystkie okazje do alkoholizowania wychodzą od niej To dlatego że jest tylko dziewczyną, później już może nie być tak kolorowo ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lili ♡ 1 084 Napisano 1 Listopada 2021 2 godziny temu, KapitanJackSparrow napisał: A tyyy? ? A ja to zła kobieta jestem i krótko trzymam ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aco 2 843 Napisano 1 Listopada 2021 5 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał: To dlatego że jest tylko dziewczyną, później już może nie być tak kolorowo ? To zależy jak sobie wychowasz? 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aco 2 843 Napisano 1 Listopada 2021 14 minut temu, Nafto Chłopiec napisał: Ja ogólnie nie lubię smaku chrzanu Chrzan do buraczków i białej to nieodzowny dodatek. Ogórki kiszone bez chrzanu, to jak rosół bez warzyw? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Lili ♡ 1 084 Napisano 1 Listopada 2021 4 minuty temu, Aco napisał: To zależy jak sobie wychowasz? Pozostaje tylko kwestia kto, kogo pierwszy wychowa ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
KapitanJackSparrow 3 291 Napisano 1 Listopada 2021 27 minut temu, ♡ Lili ♡ napisał: A ja to zła kobieta jestem i krótko trzymam ? Ja lubię długo trzymane.? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec 993 Napisano 1 Listopada 2021 19 minut temu, Aco napisał: Chrzan do buraczków i białej to nieodzowny dodatek. Ogórki kiszone bez chrzanu, to jak rosół bez warzyw? Ja ogólnie nie jestem zwolennikiem śledzi, grzybków i innych tego typu potraw do zagryzania alkoholu. Wszystko co z octem to nie tykam ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nafto Chłopiec 993 Napisano 1 Listopada 2021 Jutro idę na skrzydełka do knajpy ??? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve 948 Napisano 1 Listopada 2021 3 godziny temu, Aco napisał: Wiadomo ? Ja zawsze robię sobie taki wolny dzień po grubych imprezach. Po co się męczyć w pracy jak można odchorować na spokojnie w domu. Już Was o to kiedyś pytałam. Poza okresem młodości, kiedy często nie zna się swojej miary oraz robi głupoty, to nie pojmuję sensu picia "do oporu", takiego żeby na następny dzień trzeba było się "leczyć". Poza przypadkami alkoholizmu, gdy to jest poza kontrolą delikwenta. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve 948 Napisano 1 Listopada 2021 Odnośnie wątku kulinarnego - marynowany imbir smakuje mi bardzo, jestem zaskoczona, że się go nie zjada (?), myślałam, że służy oczyszczaniu kubków smakowych pomiędzy różnymi rodzajami sushi. W każdym razie i tak bym go zjadała, bo jest pyszny ? Natomiast zapach, hmm... @Pieprznama rację, że nieco syntetyczny Wasabi jest dla mnie generalnie za ostry, sos sojowy uwielbiam. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maryyyś 1 583 Napisano 1 Listopada 2021 (edytowany) 1 godzinę temu, Midsummer Eve napisał: Odnośnie wątku kulinarnego - marynowany imbir smakuje mi bardzo, jestem zaskoczona, że się go nie zjada (?), myślałam, że służy oczyszczaniu kubków smakowych pomiędzy różnymi rodzajami sushi. W każdym razie i tak bym go zjadała, bo jest pyszny ? Natomiast zapach, hmm... @Pieprznama rację, że nieco syntetyczny Wasabi jest dla mnie generalnie za ostry, sos sojowy uwielbiam. Bo po to się go rzeczywiście zjada pomiędzy kolejnymi rodzajami/smakami sushi. Lubię jego smak, świeży też pachnie specyficznie. Edytowano 1 Listopada 2021 przez Maryyyś 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Maryyyś 1 583 Napisano 1 Listopada 2021 2 godziny temu, Nafto Chłopiec napisał: Jutro idę na skrzydełka do knajpy ??? Sam zrób ? Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aco 2 843 Napisano 1 Listopada 2021 2 godziny temu, Nafto Chłopiec napisał: Ja ogólnie nie jestem zwolennikiem śledzi, grzybków i innych tego typu potraw do zagryzania alkoholu. Wszystko co z octem to nie tykam ? Od octu, to ja też stronię. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve 948 Napisano 1 Listopada 2021 Przed chwilą, Aco napisał: Od octu, to ja też stronię. O, a ja nie stronię, wszelkie octowe marynaty jak najbardziej 1 Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aco 2 843 Napisano 1 Listopada 2021 1 godzinę temu, Midsummer Eve napisał: Już Was o to kiedyś pytałam. Poza okresem młodości, kiedy często nie zna się swojej miary oraz robi głupoty, to nie pojmuję sensu picia "do oporu", takiego żeby na następny dzień trzeba było się "leczyć". Poza przypadkami alkoholizmu, gdy to jest poza kontrolą delikwenta. Już kiedyś Ci to tłumaczyłem. Czasami pijesz i czujesz się wyśmienicie. Czasami wystarczy zmienić otoczenie, tzn wyjść z ciepłego pomieszczenia na mróż i po powrocie z powrotem do ciepłego nagle tracisz kontakt z rzeczywistością. Mnie osobiście kiedyś załatwił szampan. Piliśmy wódkę i nagle toast sylwestrowy na zewnątrz, jeden kieliszek wystarczył żeby urwał mi się film. Wszyscy byli w szoku, że mnie tak poskładało w 10 minut. Od tamtego czasu, a miałem tak dwa razy, nie piję już szampana. Kolejna kwestia to zmęczenie długą imprezą. Nie trzeba upić się do zgonu, żeby na drugi dzień czuć się po prostu zmęczony( wesele, sylwester gdzie z reguły balujemy kilka godzin) Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aco 2 843 Napisano 1 Listopada 2021 8 minut temu, Midsummer Eve napisał: O, a ja nie stronię, wszelkie octowe marynaty jak najbardziej Sporadycznie coś zjem, ale staram się unikać. Mój żołądek nie lubi octu. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Midsummer Eve 948 Napisano 1 Listopada 2021 9 minut temu, Aco napisał: Już kiedyś Ci to tłumaczyłem. Czasami pijesz i czujesz się wyśmienicie. Czasami wystarczy zmienić otoczenie, tzn wyjść z ciepłego pomieszczenia na mróż i po powrocie z powrotem do ciepłego nagle tracisz kontakt z rzeczywistością. Mnie osobiście kiedyś załatwił szampan. Piliśmy wódkę i nagle toast sylwestrowy na zewnątrz, jeden kieliszek wystarczył żeby urwał mi się film. Wszyscy byli w szoku, że mnie tak poskładało w 10 minut. Od tamtego czasu, a miałem tak dwa razy, nie piję już szampana. Kolejna kwestia to zmęczenie długą imprezą. Nie trzeba upić się do zgonu, żeby na drugi dzień czuć się po prostu zmęczony( wesele, sylwester gdzie z reguły balujemy kilka godzin) Ok, choć nie do końca mnie to przekonuje. To prawda, że sytuacja z alkoholem może nas zaskoczyć (typu rodzaj alkoholu, nawet przy jego małej ilości, zmęczenie, to o czym piszesz), ale nie kupuję regularnego bycia "zaskakiwanym" przez całe życie Uważam, że zwyczajnie jest to jednak najczęściej kwestia przesadzania z ilością. Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach