Skocz do zawartości


Miejscowy

Protest w obronie TVN w Warszawie, trwa...

Polecane posty

Zadowolony
Miejscowy
10 minut temu, Aco napisał:

Wierzysz w krasnoludki. Kto Ci się poda do dymisji mając ciepłą posadkę.

No właśnie o to chodzi. 

 

Mając taki "stołek", najlepszą kasę i przywileje, to każdy by się tego trzymał, bez względu na wszystko. 

To za bardzo kusi, żeby z tego zrezygnować. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Pieprzna
2 minuty temu, Miejscowy napisał:

No właśnie o to chodzi. 

 

Mając taki "stołek", najlepszą kasę i przywileje, to każdy by się tego trzymał, bez względu na wszystko. 

To za bardzo kusi, żeby z tego zrezygnować. 

Po to go ludzie wybrali, żeby się podał do dymisji? Nawet Kwaśniewski po swoich pijackich występach siedział na stołku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aco
13 minut temu, Miejscowy napisał:

No właśnie o to chodzi. 

 

Mając taki "stołek", najlepszą kasę i przywileje, to każdy by się tego trzymał, bez względu na wszystko. 

To za bardzo kusi, żeby z tego zrezygnować. 

Gdyby doszło do sytuacji jak w przypadku Clintona, Nixona czy chociażby jak Olek zapadł na chorobę filipińską, to rozumiem, ale tutaj póki co nie ma takich przesłanek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
13 minut temu, Pieprzna napisał:

Po to go ludzie wybrali, żeby się podał do dymisji? Nawet Kwaśniewski po swoich pijackich występach siedział na stołku.

Prezydent powinien być w pełni uczciwy i powinien reprezentować całe społeczeństwo i wszystkie partie polityczne, a nie tylko jedną parte rządzącą w kraju, tak jak to Pan Duda robi od pierwszej swojej kadencji. 

Bezstronny prezydent, a nie skupiony i sympatyzujący tylko z jedną partią. 

Prezydent, który sam nie przestrzega Konstytucji, a stoi na jej STRAŻY, nie jest godny dla mnie, żeby pełnił urząd prezydenta. 

I oczywiście, nie tylko dotyczy to obecnego prezydenta, ale też i poprzednich prezydentów i przyszłych prezydentów. 

W rządzie nikt nikogo nie trzyma na siłę i to nie więzienie. Każdy premier, prezydent i poseł może zrezygnować z rządu, jeżeli ma takie życzenie. 

 

Kwestia tylko taka, jacy to są ludzie, jaki mają charakter i co sobą reprezentują. 

Czy mają honor i są przyzwoici. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
6 minut temu, Aco napisał:

Gdyby doszło do sytuacji jak w przypadku Clintona, Nixona czy chociażby jak Olek zapadł na chorobę filipińską, to rozumiem, ale tutaj póki co nie ma takich przesłanek.

Ale tu chodzi o to, że jeżeli polski prezydent kilkakrotnie naruszył Konstytucję i godził się na wszystkie, podłe rzeczy PiS-u, przyzwalając na to ( bo tak było ), to już to jest przesłanka do dymisji. 

 

Trzeba tylko chcieć tak zrobić i to tyle. 

 

Jakoś taki były już kanclerz Austrii, młody gość potrafił podać się do dymisji i to tylko dlatego, że padło na niego podejrzenie, iż: robił jakieś kombinacje finansowe ze środkami publicznymi, gdzie prawdopodobnie był on nie winny. 

Ale to już wystarczyło, żeby zrezygnował z rządu, bo jak sam przyznał publicznie: "Ja to zrobiłem dla dobra społeczeństwa". 

I z tego, co wiem to cały rząd tego premiera również podał się do dymisji i tak się zachowują, honorowo, uczciwi politycy w rządzie. 

A mało tego, to były już premier nawet w ogóle zrezygnował z polityki i całkowicie się wycofał z takiego zajęcia i zajmuje się normalną jakąś pracą, jak każdy, zwykły człowiek. 

Potrafił zrezygnować z dobrych pieniędzy, z przywilejów na rzecz swojego społeczeństwa i to się ceni. 

Który polityk w PiS tak by postąpił, uczciwie? Czy premier obecny ma taki honor, żeby z tego wszystkiego zrezygnować dla dobra społeczeństwa? 

 

Nie sądzę, znając mentalność takiego człowieka. 

 

I również w Holandii wiem, że premier, który już trzy krotnie tworzy rząd, podał się do dymisji w pierwszym albo drugim rządzie, bo padło na niego podejrzenie, że coś tam złego zrobił. 

Potrafił jakoś okazać skruchę i wycofać się z rządu. 

No ale był niewinny, bo sprawdzono podejrzenie i dlatego ponownie stworzył rząd. 

 

I to pokazuje, że w takich krajach, polityk potrafi mieć honor i przyzwoitość i potrafi zrezygnować z bardzo dobrej posady w rządzie, bo nie kieruje się: kasą i korzyściami. 

 

A w Polsce jakoś politycy w PiS nie potrafią się przyznać do swoich błędów, nie okazują żalu i skruchy i zaprzeczają za każdym razem, że "nie, ja jestem niewinny... ". 

 

Taka jest różnica, między Polską, a krajami Europy Zachodniej i nie tylko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy

Ja też poparłem za tym, by zostawić stację TVN w spokoju i jak na razie się udało. 

Tylko nie wiadomo, co oni w PiS jeszcze wymyślą? 

Może będzie tak, że jednak, uparcie będą dążyli do tego, by prezydent to podpisał? 

Ale się prezydent przestraszył prawdopodobnie, bo miałby problemy i tutaj był też nacisk przez protesty. 

I teraz może Pan Duda nie mieć zbyt dobrych relacji z PiS-em, z Panem Kaczyńskim i może już im być niepotrzebny? Bo nie jest to po myśli PiS-u... 

I Pan Kaczyński poczuł się pewnie urażony, że nie udało mu się zrealizować tego, co zamierzał? 

I niech go to zaboli tak, żeby poczuł, co podle robi w tym kraju. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pieprzna

@Miejscowy nie pierwszy raz piszesz pierdoły świadczące o niezrozumieniu mechanizmów demokracji. Ale nie będę ci kolejny raz tłumaczyć, bo widzę, że nie dociera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zadowolony
Miejscowy
7 minut temu, Pieprzna napisał:

@Miejscowy nie pierwszy raz piszesz pierdoły świadczące o niezrozumieniu mechanizmów demokracji. Ale nie będę ci kolejny raz tłumaczyć, bo widzę, że nie dociera.

I co ja mam Tobie na to odpowiedzieć, na bzdury Twoje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 532
    • Postów
      251 470
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      818
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    Nadine
    Najnowszy użytkownik
    Nadine
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Powiem więcej: pomaganie nie wyklucza innego pomagania. Natomiast dziwny jest SPRZECIW wobec pomagania. Uniemożliwianie. W tym akurat przypadku szczególnie dziwne, bo przecież chodzi o coś ważnego dla chrześcijan.
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to się jakoś wyklucza? Jeśli ktoś chce zorganizować pomoc dla polskich dzieci w domach dziecka, szpitalach itp. musi dojść do wniosku, że pomoc obcym ludziom na granicy to jest uniemożliwienie pomagania polskim dzieciom? Czy to może jest kwestia owego sławnego "NAJPIERW"? Nierzadko ludzie oburzają się na różnych wolontariuszy działających w obszarze, który dla tych ludzi wydaje się mniej istotny, niż to, co akurat dla nich jest ważne lub ważniejsze. I można usłyszeć: "Najpierw trzeba pomóc polskim xxx, a dopiero później można pomagać jakimś yyy".  Czyli coś na zasadzie - niech tam na granicy poczekają aż pomożemy wszystkim polskim potrzebującym dzieciom. Ale przyznaję, że słusznie zauważasz problem. Problem dzieci w domach dziecka, problem niepełnosprawnych, problem dzieci z zaburzeniami, które powinny być leczone a są kierowane do domów dziecka, które nie są przystosowane do leczenia. Jest to problem, którym państwo jak najbardziej powinno się zająć.
    • Vitalinka
      Ja też nie, ale była w domu dziecka, w szpitalach, w placówkach mających wspierać (z założenia) dzieci, znam ludzi tam pracujących, znam rodziny, znam statystyki i to jest dla mnie problem realny, którym zgodnie z moim sumieniem i wiarą trzeba się zająć. Tak jak przełożę ślimaczka, którego spotkam na chodniku na trawkę, zamiast filozofować o ślimaczku, który jest gdzieś daleko i słyszałam o nim w tv i nawet nie wiem jak NAPRAWDĘ z nim jest.
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Na granicy? Nie byłem. 
    • Vitalinka
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      A to państwo chce pomagać? Przez pushbacki, ogrodzenia z concertiny (drut żyletkowy)? Ściganie wolontariuszy z zupą i ubraniami dla migrujących?  Zresztą... nie ja pisałem Ewangelię. Ani też dla państwa Ewangelia nie jest prawem. Jest za to jakimś drogowskazem dla wiernych. Chyba.
    • Vitalinka
      Racja, dlatego Kościół cały czas trąbi o naszych polskich dzieciach, które są chyba najbardziej znienawidzone przez Państwo, nie ma na domy dziecka, na leczenie, na hospicja (by umierały blisko rodziców - to jest tragedia), na pomoc psychiatryczną, codziennie jakieś dziecko popełnia samobójstwo, znów dziewczynka rzuciła się pod pociąg. Uchodźcy ok, ale jak państwo, które nie umie zadbać o potrzeby najmniejszych i najniewinniejszych chce pomagać jeszcze komuś z zewnątrz?
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      To "fejkowy" mem krążący po facebooku. Marcin V został wybrany na papieża w roku 1417. I uznawał istnienie kościoła w Polsce (mianował abpa Mikołaja Trąbę prymasem Polski). 
    • Vitalinka
      fiu,fiu trochę lepiej😉
    • Nafto Chłopiec
      Za dwa tygodnie lecę, a potem dopiero jakoś we wrześniu i w urodziny. Ale pomysłów już brak 😅
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Żyjemy w ciekawych czasach. I naprawdę można "rozgryźć" priorytety wielkich graczy politycznych na podstawie ich reakcji na wyzwania. W przypadku Kościoła temat stosunku do migrantów jest szczególnie dobitny. Bo jest to kwestia, która wg świętych pism będzie kluczowa na Sądzie Ostatecznym. A jak wiadomo, dzisiaj Kościół w Polsce, jeśli coś mówi o potrzebie pomocy migrantom na naszej granicy, to jakby szeptem, półgębkiem. Przykrywając ten temat czymś bardziej rezonującym i wywołującym emocje. Na przykład stosunkiem do aborcji. 
    • Tako rzeczka Brahmaputra
      Spróbuję więc trochę wyjaśnić swój pogląd. Czy Ty, Moniko, nie czynisz zła dlatego, że jest ono zakazane przez prawo świeckie (państwowe), czy dlatego, że powstrzymuje Cię przed tym sumienie? Domyślam się, że ze względu na sumienie. Prawo Boże opiera się na relacji Stwórcy z człowiekiem. A ta relacja przejawia się w sumieniu, swoistym "głosie inspirowanym przez Boga". Chyba wszyscy chrześcijanie zgadzają się z poglądem, że zło istnieje na świecie dlatego, że pochodzi od człowieka a Bóg zechciał obdarzyć tegoż człowieka wolną wolą i możliwością wyboru. Zatem dążenie do zastąpienia sumienia posłuszeństwem prawu świeckiemu oznacza... odejście od Prawa Bożego na rzecz uznania wyższości zakazu (pilnowanego przez aparat państwa). I przenosi środek ciężkości z nauczania (ewangelizacji) - czyli zadania kapłanów, na posłuszeństwo prawu, na politykę. To Ty, Moniko, pokręciłaś. Żadne media nie nawołują do wyboru zła. Jeśli nawołują, to do wyboru tego, co same uznają za dobre lub do przeciwstawienia się "większemu złu", czemuś, co będzie bardziej niekorzystne dla państwa. To kwestia polityki. Uprawianej przez polityków, dziennikarzy i również przez Kościół. Trzeba wiedzieć, ze Kościół jest dość sprawnym politycznym graczem. Gdy na świece dominował ustrój oparty na władzy monarchy - Kościół potępiał rodzący się ustrój demokratyczny. By następnie zmienić diametralnie swój stosunek do demokracji, gdy monarchie upadły i gdy stanął w obliczu układania stosunków z demokratycznymi rządami. Wtedy okazało się, że demokracja to w zasadzie idea ściśle ewangeliczna i oddająca sens nauki Kościoła o wolności człowieka. Podobnie było z traktowaniem kobiet w Kościele. Bardzo długo kobiety były uważane za osoby, których godność nie mogła być równa godności mężczyzn. Jednak w obliczu nasilających się ruchów emancypacyjnych Kościół przedstawił swoją wizję emancypacji, w której odrzucił swoją dawną tezę o naturalnej nierówności między mężczyzną a kobietą. Kościół nie jest niezmienny, umiejętnie dostosowuje się do nowych uwarunkowań. Weźmy choćby kwestię najważniejszą z punktu widzenia Kościoła. Trzy pierwsze przykazania Dekalogu. Naruszone przecież przez postulat zapewnienia wolności wyznania w państwie, wolności do praktyk religijnych dowolnego wyznania, braku przymusu przynależności do jakiegoś kościoła czy religii. W czasach, gdy idea wolności wyznania dopiero była promowana jako standard w funkcjonowaniu społeczeństw, papieże zdecydowanie byli przeciw. Tak samo, jak zmienił Kościół swoje stanowisko w powyższych sprawach, najprawdopodobniej zmieni też w głośnej ostatnio kwestii aborcji. Zwłaszcza, że sam nie ma jednolitej wykładni tego, od kiedy płód staje się osobą. Kwestia aborcji jest dzisiaj w Polsce (chociaż nie tylko w Polsce) ważnym tematem politycznym. Warto jednak przypomnieć dokonania niektórych świętych, którzy dokonywali "cudu aborcji" w przypadku zhańbionych zakonnic, warto przypomnieć rozważania Tomasza z Akwinu i Augustyna, wg których dusza potrzebowała czasu, by wejść w ciało człowieka.  Tu ciekawe podsumowanie: https://www.onet.pl/styl-zycia/kobietaxl/kosciol-a-aborcja-rozne-stanowiska-na-przestrzeni-wiekow/6wym843,30bc1058    
    • Vitalinka
      Kłamstwo boli bardziej niż zdrada, Zawsze.
    • Aco
      Nad Bałtyk albo w góry
    • Vitalinka
      Dlaczego mi tutaj wyświetla się ciągle ta reklama? I co to jest?
    • Vitalinka
    • Vitalinka
      udawana radość okrutnego kapitana       miłość
    • Vitalinka
      jakość
    • Monika
    • Monika
      byle znów nie do Hiszpanii!
    • Pieprzna
      Czyżbyś wszędzie już był? 😄
    • Monika
      Jest Dzień Dziecka Słonko, to będą opóźnienia nie martw się.
    • Monika
      Dzień dobry. Ne przejmuj się tym co inni piszą. Sobie samym wystawiają świadectwo. Udanego dnia😊❤️
    • Nafto Chłopiec
      Najpierw to niech mi koleś Sticha wyśle bo zalepia 😡
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...