Skocz do zawartości


Margo

Problemy z nastoletnią córką

Polecane posty

Margo

Cześć, 

Mam poważne problemy z moją 16 letnią córką i zwracam się do Was matek o wparcie w rozwiązaniu trudnego problemu. Po rozwodzie  nas rodziców córka wpadła w trudny okres, buntu, zagubienia, opuściła się w nauce, zaczęła opuszczać szkołę, arogancja do mnie mamy i do swojej siostry. W momencie gdy zwróciłam się o pomoc do jej taty, dał jej wsparcie, ale takie,że nastawił ją przeciwko mnie do tego stopnia,że już nic nie mogłam od niej wymagać, wszystko napotykało na totalne olewactwo. Z tatą zawarli sojusz i sprawa trafiła do sądu o zmianę szkoły a tym samym zmianę miejsca zamieszkania w odległości ponad 300 km. Pod wpływem ojca córka powoli traciła do mnie szacunek, dziś nie odbiera telefonów i nie przyjeżdża do domu  już od pół roku. Biegła psycholog zdiagnozowała alienację rodzicielską i syndrom Gardnera, czyli podporządkowanie się ojcu. Na dniach ma być kolejna sprawa w sądzie, proszę doradźcie jak mogę odzyskać córkę. Jakie rozwiązania mogę zaproponować w sądzie? Wiem że zamieszkanie ze mną na tym etapie jet niemożliwe, ale muszę ją uwolnić od wpływów ojca, który całkowicie zniszczył relacje córki ze mną jak i z jej siostrą. Wiem,że potrzebna jest tu terapia, żeby zrozumiała pewne wartości, ale terapia i zamieszkiwanie z ojcem chyba raczej się wykluczają.

Bardzo Was proszę o pomoc, macie jakieś swoje życiowe doświadczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


Czas na Gofra
Kahlan

Nie jestem matką, ale mogę coś powiedziec z perspektywy dziecka rozwiedzionych rodziców. 

Po pierwsze uważam, że całkowite odcinanie córki od ojca nie da pozytywnych efektów (chyba że faktycznie jest toksycznym potworem). Po drugie, w jaki sposób córka pod wpływem ojca traciła do Ciebie szacunek? Zakładasz tak dlatego, że wolała spędzać czas z nim, a nie z Tobą? Czy może w jakiś sposób dowiedziałaś się, co mówił na Twój temat Twój były mąż?

Może spróbuj czasem ich odwiedzić, jednak bez wywierania presji, bez zaczynania rozmowy na temat problemów i pytania, dlaczego córka się od ciebie alienuje. Bo presja, zadawanie zbyt wielu pytań lub zmuszanie do opowiedzenia czegoś lub traktowania rodzica jako przyjaciela może powodować, ze córka jeszcze bardziej zamknie się w sobie przed Tobą.

Jeżeli nie chcesz lub nie masz możliwości ich odwiedzić, może napisz list? Tylko z tą samą zasadą, bez naciskania. Po prostu daj jej delikatnie do zrozumienia, że za nią tęsknisz, że liczysz, ze kiedyś wasze relacje się poprawią i że masz nadzieję, że obecnie jest szczęśliwa.

Nie wiem, czy Twoja relacja z córką była perfekcyjna, jednak jeżeli zdecyduje się przed Tobą otworzyć za jakiś czas, można spróbować z terapią dla was obojga. Albo nawet trojga. Rozwód i rozprawy w sądzie są bardzo stresujące dla dziecka, a w końcu najważniejsze jest jej szczęście, a nie który z rodziców wygra batalię... I może dobrze byłoby o tym porozmawiać z byłym mężem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Maybe
6 godzin temu, Margo napisał:

Cześć, 

Mam poważne problemy z moją 16 letnią córką i zwracam się do Was matek o wparcie w rozwiązaniu trudnego problemu. Po rozwodzie  nas rodziców córka wpadła w trudny okres, buntu, zagubienia, opuściła się w nauce, zaczęła opuszczać szkołę, arogancja do mnie mamy i do swojej siostry. W momencie gdy zwróciłam się o pomoc do jej taty, dał jej wsparcie, ale takie,że nastawił ją przeciwko mnie do tego stopnia,że już nic nie mogłam od niej wymagać, wszystko napotykało na totalne olewactwo. Z tatą zawarli sojusz i sprawa trafiła do sądu o zmianę szkoły a tym samym zmianę miejsca zamieszkania w odległości ponad 300 km. Pod wpływem ojca córka powoli traciła do mnie szacunek, dziś nie odbiera telefonów i nie przyjeżdża do domu  już od pół roku. Biegła psycholog zdiagnozowała alienację rodzicielską i syndrom Gardnera, czyli podporządkowanie się ojcu. Na dniach ma być kolejna sprawa w sądzie, proszę doradźcie jak mogę odzyskać córkę. Jakie rozwiązania mogę zaproponować w sądzie? Wiem że zamieszkanie ze mną na tym etapie jet niemożliwe, ale muszę ją uwolnić od wpływów ojca, który całkowicie zniszczył relacje córki ze mną jak i z jej siostrą. Wiem,że potrzebna jest tu terapia, żeby zrozumiała pewne wartości, ale terapia i zamieszkiwanie z ojcem chyba raczej się wykluczają.

Bardzo Was proszę o pomoc, macie jakieś swoje życiowe doświadczenia.

Mam doświadczenie, nie robiłabym nic, prócz okazywania miłości mimo wszystko. Normalnej miłości a nie nastawiania przeciw ojcu. Mówienia że drzwi ma zawsze otwarte i zawsze może na ciebie liczyć. Potrzebna jest cierpliwość. Kiedyś zacznie myśleć samodzielnie, kiedyś sama to wszystko oceni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lawendowa

Nie rozwiążesz tego bez terapii i specjalisty. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sisi

Napiszę krótko - w każdej powyższej wypowiedzi jest racja, chociaż każda z nich dotyka innej kwestii. Wniosek nasuwa się sam: każdy problem podlega indywidualnym odczuciom i rozwiązaniom. Autorka nie znajdzie tutaj recepty i poniekąd lekarstwa na nurtujący ją problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

Ja rowniez nie jestem matka, ale jestem rodzicem po rozwodzie.

 

Najgorsze co mozesz zrobic to nastawiac dziecko na drugiego rodzica badz nastawac na zerwanie wiezi - o ile ojciec nie jest jakims potworem. 

 

Tu chodzi bowiem o nia, nie o to kto ma jaki kontakt, a córka - nawet w takim wieku - a może przeważnie w takim potrzebuje go jeśli był on wczesniej i rozliczy Was z niego.

 

Najgorsze jesli ten drugi rodzic do tego dąży. Wtedy sytuacja jest trudna.

 

Wydaje mi się, że nie powinnaś ulegać, bo prawo do kontaktu masz takie samo, ale bez walczenia jednocześnie o ograniczenie drugiej strony.

 

Myślę, że bedzie widoczne komu zależy na kontakcie, a kto po prostu walczy dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dżulia

Najlepsze rady podała @Kahlan 

Żeby dowiedzieć czemu tak się dzieje trzeba m. in. partnera potraktować jako ważną osobę. Jeśli córka nie odbiera telefonów...zadzwoń do niego i zapytaj o pozwolenie na kontakt...tak, pozwolenie, bo teraz on ma pieczę nad nią.

Dla dobra sprawy trzeba stosować różne rozwiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wesoły
BrakLoginu
Dnia 25.08.2019 o 12:33, Margo napisał:

dał jej wsparcie, ale takie,że nastawił ją przeciwko mnie

Przeważnie właśnie kobiety tak nastawiają dzieci przeciwko ojcom, po rozstaniu, bo wykorzystują dzieci jako taką "broń" w przepychankach.
Skoro córka podporządkowała się ojcu, to może się nie znam, ale czy nie najlepiej, by było jakbyś z nim usiadła i porozmawiała o tym wszystkim? Dwoje dorosłych ludzi powinno się jakoś porozumieć, wyciągnąć wnioski i zastanowić jak dalej działać, by wszystko wróciło do normy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rutlawski

Z oryginalnego postu autorki spokojna rozmowa widzi sie jako rzecz malo mozliwa, jesli jednak by do.tego doszlo warto druga osobe uswiadamiac, ze to wszystko jest dla JEJ dobra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.






  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 519
    • Postów
      249 064
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      808
    • Najwięcej dostępnych
      8 477

    zyebanna
    Najnowszy użytkownik
    zyebanna
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Gość w kość
      najpierw poczułem oburzenie😡 ale później zrozumiałem przekaz, chyba🤨   zgadzam się, wciąż jestem senny,   coś niebieskiego, pierwotnie napisany na potrzeby rock opery Lifehouse, która nigdy nie została ukończona, w rezultacie Pete Townshend umieścił ten i inne materiały na albumach The Who,
    • Celestia
      Fan to też w pewnym stopniu znawca więc może Cię nie zaskoczę tym utworem,sama kiedyś przeżyłam wielkie zdziwienie będąc pewną,że to utwór Johnny'ego Casha. „Trent Reznor był początkowo sceptycznie nastawiony do idei coveru Johnny'ego Casha, nawet nie chciał go przesłuchać. Kiedy jednak odsłuchał, był zachwycony i przejęty, jak innego znaczenia nabrała jego piosenka w ustach Casha. Nawet zadzwonił by  mu pogratulować.  
    • Celestia
      To dobrze bo repertuar Beatlesów jest jednak ograniczony 😉 😂 świetne kolory ;czerwony wpływa na organizm pobudzająco,,charakteryzuje potrzebę aktywności emocjonalnej i fizycznej, z kolei uspokajający niebieski pomaga w nawiązywaniu nowych kontaktów, wzbudza zaufanie i szacunek
    • KapitanJackSparrow
      Jesteś bardziej skomplikowana niż myślałem 😁
    • Gość w kość
      przede wszystkim fan muzyki! kurde, nie! krucho u mnie z t-shirtami, przymierzałem się kiedyś do koszulki supermana, wydawała mi się adekwatna...😜   ta Boyd ewidentnie miała fanów🤔 poszperałem i znalazłem więcej poświęconych jej osobie utworów,   Clapton napisał piosenkę "Wonderful Tonight" dla swojej ówczesnej dziewczyny Pattie Boyd, czekając, aż będzie gotowa do wyjścia na przyjęcie u Paula i Lindy McCartneyów,  
    • Nomada
      Tu nie ma się nad czym zastanawiać, włóż sukienkę, pończochy, szpilki. Umaluj usta i rzęsy i wyjdź na miasto. Twoja stanowczość się odezwie. Tylko najpierw musisz się upewnić czy chcesz zdjąć swoje buty. Ale to już chyba inna para kaloszy ; ) ucieeekam
    • Nomada
      Dziękuję, był dziwnie dziwny. Ale już mamy wtorek
    • Celestia
      „Najdroższa L., piszę do ciebie ten list, by poznać twoje uczucia w dobrze nam obojgu znanej kwestii. Chcę cię zapytać, czy nadal kochasz swojego męża? Wiem, że te wszystkie pytania są bardzo bezczelne, ale jeśli w twoim sercu tli się nadal jakieś uczucie do mnie, musisz dać mi znać" — Clapton napisał do Boyd. Jak kulturalnie to rozegrał     Clapton napisał dla Boyd utwór "Layla".(Inspiracją do powstania tego utworu był klasyczny perski poemat Lajla i Madżnun, opowiadający o młodym człowieku, który z powodu swojej miłości do pięknej Lajli zyskał przydomek szaleńca) Tego samego dnia, gdy zaprezentował ukochanej piosenkę, na przyjęciu wyznał przyjacielowi, że żywi uczucia do jego żony. Długo czekał na rozpad małżeństwa.    Tych troje pozostało jednak bliskimi przyjaciółmi, a Harrison nazywał Claptona nawet swoim "mężem"😀
    • Celestia
      Czyżby fan? A masz chociaż koszulkę z  nadrukiem The Beatles?😉  
    • Monika
      Tym razem tak🙂     dobranoc❤️
    • Monika
      Kangurek 🦘 😊
    • Gość w kość
      utwór jest powszechnie uważany za piosenkę miłosną do Pattie Boyd, pierwszej żony Harrisona, która rzuciła go dla jego przyjaciela Erica Claptona😬 w późniejszych wywiadach Harrison podawał alternatywne źródła inspiracji, wg Franka Sinatry, jest to najlepsza piosenka o miłości, jaką kiedykolwiek napisano,   ten Frank, to się znał...🤔
    • Celestia
      Czym zainspirował się  Phil Collins w piosence In the Air Tonight? W Wikipedii na stronie poświęconej piosence można przeczytać  kilka legend, a to , że rzekomo Phil był świadkiem jak  utonął obcy mu człowiek  i nie wyglądało to na wypadek, innym razem był to Jego przyjaciel, jeszcze inna wersja głosi, że wypadek miał miejsce podczas kolonii, gdzie utonął chłopiec na oczach opiekuna.   A co na to autor? „Nie wiem, o czym jest ta piosenka. Kiedy ją pisałem, przechodziłem przez swój rozwód. Jedyne co mogę powiedzieć, to że jest wyraźnie o gniewie. To ta strona gniewu albo gorzka strona separacji. Co dodaje sprawie jeszcze więcej komizmu to to, że kiedy słyszę te historie wymyślone przed wieloma laty, zwłaszcza w Ameryce, gdy ktoś podchodzi do mnie i pyta „Czy naprawdę widziałeś kogoś tonącego?” odpowiadam „Nie, błąd”. I za każdym razem, kiedy wracam do Ameryki historia rozprzestrzenia się „głuchym telefonem” i staje się coraz bardziej zawiła. To frustrujące, bo to prawdopodobnie jedyna piosenka spośród wszystkich, które napisałem, o której nie wiem, o czym jest” Skomplikował😉   Coś wisi w powietrzu tej nocy….
    • Gość w kość
    • Gość w kość
      na serio?🤭   🤔  
    • Gregor
      Rkan (apka)
    • Miły gość
      Poddaję się 🙆😅
    • Miły gość
      Lepiej późno niż wcale 🙂 Mało tu bywam, nie mam innej możliwości napisania i tak to wszystko wyszło🙂
    • Miejscowy
    • Aco
      Mam swoje zdanie na temat aborcji, ale tutaj zgadzam się z Tobą w 100 procentach. Koalicja sama nie potrafi się dogadać w tym temacie, a wyciąga "trupa z szafy" bo wybory tuż tuż, nie bacząc na inne, dużo ważniejsze kwestie. 
    • Monika
      ...a ta Twoja stanowczość polega na tym,że i tak cały czas do mnie pijesz tyle,że mnie nie cytujesz. Mi to bardzo odpowiada,bo mam spokój. Choć na pewno tak jest, że kobieta zawsze szybciej mięknie i ustępuje (realnie). A tu na forum? Jakie to ma znaczenie? Pokazać siłę charakteru ? No tak. Facet musi. Nawet na forum. Pokazuj więc.
    • Monika
      Ach i odchodzę...pa.
    • Monika
      Mnie to, że jakiś mężczyzna stoi nade mną wyżej w stanowczości wcale nie przeszkadza, a wręcz przeciwnie.
    • KapitanJackSparrow
      Tak się zastanawiam czy aby my mężczyzni nie stoimy wyżej nad kobietami w stanowczości. Mężczyzna jak powie że przyjedzie to przyjeżdża, jak mówi że nie odpowiada to nie odpowiada a jak mówi że odchodzi to odchodzi 😴🤣
    • KapitanJackSparrow
      😴
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...