Dziewczyna Napisano 16 Czerwca 2018 Cześć dziewczyny, potrzebuje rady z farbowaniem, otóż miałam bardzo dużo przejść z włosami które niestety sprawiły ze nie mam najlepszej kondycji moich włosów, teraz tak w skrócie opowiem wam o moich przejściach z moja czuprynką , dokładnie rok temu, stwierdziłam że zrobię sobie włosy blond, od zawsze chciałam być blondynką ale no moje włoski niestety były koloru 'mysiego blondu' tak jak większości innych dziewczyn ma. A więc poszłam do sklepu i kupiłam rozjaśniacz z farba ( tak sama przeprowadziłam farbowanie) no i poszło, po kilkunastu minutach trzymania rozjaśniacza i farby, umyłam włoski po wysuszeniu był szok... włosy były żółte, tak wiem mogłam się tego spodziewać ale wydawało mi się ze nie wyjdzie to, az tak tragicznie, po kilku dniach nałożyłam bardzo jasną farbę blond, używałam płukanek i innych produktów, które doprowadziły do bardzo ślicznego odcienia, ale no co po kilku miesiącach zachciało mi się zmiany.... jak to ja, więc wymyśliłam sobie że, chce mieć bardzo ciemny i piękny brąz, no i pykło zrobiłam sobie włoski brązowe, wszystko było wspaniale kolor był piękny, nie wpadał w rudawy az do kilku umyć... kolor zaczął się wypłukiwać, robił się, jasny, zielony, rudy itp. A więc jak przefarbowałam włosy na brąz to nie było odwrotu do blondu no bo kolor był po prostu za ciemny no więc farbowałam te włosy i cały czas byłam ty rozczarowana i zła ze musze co chwile je farbowac kolor po doslownie 4/5 myciach juz byl wyplukany, włosy sie strasznie niszczyly, musiałam je ściąć. W końcu miałam tego dość, i powiedzialam nie tak nie moze byc, wracamy do jakiegos jasniejszego kolorku ( myślałam cos o ombre/ sombre) Poszłam do sklepu kupiłam dekoloryzator, zdekoloryzowalam wloski ni i co znowu powtorka z rozrywki bo wlosy wyszly rude, kolor sie zrobił co prawda jasniejszy, z tego sie cieszylam ze jest jasnieszjy, ale nie zadowalal mnie fakt ze są rude, no więc stwierdziłam ze muszę poczekać troszkę z tą rudoscią na glowie, zeby moje wlosy troche odzyly, myłam szamponami do włosów blond, i dawalam na nie plukani zeby zrobily się troche chlodniejsze, po miesiacu zrobily się chlodnijesze o wiele bardziej ale wciaz troszke przebija tej rudosci , mam juz okolo 3/4 cm odrostów no i strasznie chciałabym jakoś pozbyc sie tego rudawgo odcienia, ale nie wiem w jaki sposob, poniewaz nie chce dawac zadnej brązowej farby i wgl zadnej ciemniejszej bo boje sie ze kolor wyjdzie strasznie ciemny, a wię problem polega na tym, chciałabym zejść do mojego naturalnego koloru wloskow, wiem ze to dlugo potrwa ale własnie szukam sposobu na to zeby cos zrobic z tymi wloskami cos w stylu ombre/pasemek albo sombre zeby te odrosty nie wyglądały tak strasznie, a wiec potrzebuje pomocy i rady! DZIEWCZYNY co mam zrobić z włoskam, ja myslalam i w sumie bardzo mi na tym zalezy zeby ten dol miec jednak blond i mam problem bo nie wiem co zrobic z gora wlosow no bo mam maly odrost a nie chcialabym raczej miec ombry/sombry czy pasemek z gorną czescią wlosow rudych, JAK MAM TO ZROBIC POMOCY!!!! MACIE JAKIES MOZE FAJNE DOSYC JASNE I CHLODNE ODCIENIE FARB COS TAKIEGO ZEBY MNIEJ WIECEJ PASOWALO DO TAKIEJ OMBRY/SOMBRY LUB PASEMEK Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Valkiria 0 Napisano 20 Czerwca 2018 Proponuję przejść się do fryzjera na dekoloryzację.. No i ostatnio fryzjer polecił mi mycie szamponem przeciwłupieżowym, bo pomaga szybciej wypłukać kolor... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kamilka Napisano 21 Czerwca 2018 Pomyśl nad sombre, też chciałam znów mieć blond i jest to całkiem dobry sposób aby nie było widać odrostów. Byłam u fryzjera i polecił mi farbę revlona, wyszło całkiem nieźle. Tylko pamiętaj aby była to farba z hologramem, bo krążą też podróbki i lepiej na nie uważać Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
example123 373 Napisano 21 Czerwca 2018 21 godzin temu, Valkiria napisał: Proponuję przejść się do fryzjera na dekoloryzację.. Moje dwie koleżanki robiły dekoloryzację u fryzjera, to bardzoo zniszczyło im włosy. Miały siano popalone a nie włosy. Dziewczyno chyba i tak coś wymyślisz sama niecierpliwie Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Valkiria 0 Napisano 21 Czerwca 2018 Bo nikt nie mówi że sama dekoloryzacja ich nie zniszczy... Do tego dodatkowo są robione kolejne zabiegi odżywiające.. Ale nikt nie zagwarantuje że włosów i tak nie trzeba będzie ściąć... Cytuj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach