Skocz do zawartości


Zaloguj się, aby obserwować  
bretenne

Powiększenie biustu tabletki

Polecane posty

bretenne

hejo. Zastanawiam się nad wyprobowaniem tabletek powiększających do biustu. Może którąś z Was brała? Biorę pod uwagę perfect bust. 
Szukam opinii na temat tych tabletek, ale piszcie rownież na temat innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach


MXY

No i po co Ci to? Nie lepiej zaakceptować siebie taką jaką jesteś? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olus

@Maryna

O jejku, a cos Ty się taka serio zrobiła?:P

A Ty siebie zakceptowałaś, czy się odchudzałaś?

Mmm. wyczuwam dziwne zdenerowanie w Tobie:P

Edytowano przez Olo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MXY
Teraz, Olo napisał:

@Maryna

O jejku, a co się Ty się taka serio zrobiła?:P

 

Mmm. wyczuwam dziwne zdenerowanie w Tobie:P

 

Nie wiem po czym to stwierdzasz? Znowu wyobraźnia Cię ponosi ?

 

3 minuty temu, Olo napisał:

 

A Ty siebie zakceptowałaś, czy się odchudzałaś?

 

Nie porównuj odchudzania z zażywaniem jakichś wątpliwych tabletek, które i tak nic nie dadzą, ja się odchudzałam bo miałam problem z otyłością, a nie że odchudzałam się z kości na ości i że doszukiwałam się u siebie jakiś bzdurnych problemów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olus

@Maryna

Nie denerwuj się, będzie dobrze, jestem przecież:P

Ty miałaś z otyłością, a ona ma problem z małymi cycusiami. To dla Ciebie bzdura. Słodko się pieklisz i peszysz:D

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MXY
3 minuty temu, Olo napisał:

 

Ty miałaś z otyłością, a ona ma problem z małymi cycusiami. To dla Ciebie bzdura. Słodko się pieklisz i peszysz:D

Ale otyłość w moim przypadku to był problem, który można porównać z nałogiem (np. alkoholowym), choroba, i duży wpływ na taką decyzję miały przesłanki zdrowotne, musiałam do tego dojrzeć i stało się to dopiero po 30-stce, gdy naszły mnie takie rozkminy na temat tego, że się starzeję i zaczęłam sobie wyobrażać problemy, z którymi aktualnie boryka się coraz więcej ludzi w wieku 40-50 lat, czyli cukrzyce, miażdżyce, nowotwory i ciągłe wizyty u lekarzy itp. To mnie zaczęło przerażać, a sam wygląd miał znaczenie drugorzędne. 

 

Rozumiem, że dla wielu kobiet mały biust jest problemem, no ale żeby truć się tabletkami z tego powodu? Po co? 

 

ps. Nie pieklę się, jestem oazą spokoju ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olus

@Maryna

Dobrze dmuchać na zimno i o siebie dbać

ale jak kogoś ma trafić to go trafi. Dla niektórych małe cycusie to też duży problem.

Niektórym znowu nie przeszkadza większa waga. Np po to żeby podobać się swemu facetowi, czuć z sobą lepiej itd.

 

ps. No teraz dzięki mnie już nie. ja to jestem 8-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MXY
2 minuty temu, Olo napisał:

@Maryna

Dobrze dmuchać na zimno i o siebie dbać

ale jak kogoś ma trafić to go trafi.

 

Tu nie chodzi o to czy kogoś trafi czy nie, tylko o to, że życie z chorobami może być męczące, a jeśli można tego uniknąć, to lepiej to robić ?. Mi nie zależy na jakiejś tam długowieczności, przeciwnie, wolałabym nie żyć zbyt długo ?

 

6 minut temu, Olo napisał:

Np po to żeby podobać się swemu facetowi

Największa głupota, zmieniać coś w sobie po to żeby się komuś podobać, a już zwłaszcza facetowi ?

 

 

8 minut temu, Olo napisał:

ps. No teraz dzięki mnie już nie. ja to jestem 8-)

 

Cały czas byłam, tylko Ty sobie coś wmawiasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olus

@Maryna

Mnie nie oszukasz;)

Oglądałaś oszukać przeznaczenie?:P

Pewnych rzeczy nie da się uniknąć choćbyś nie wiem co robiła, ale nie robisz źle;)

Edytowano przez Olo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MXY

@Olo a Ty już nie powinieneś przypadkiem iść spać? Może przydałoby Cię się, bo zaczynasz bredzić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olus

@Maryna

Jak masz nerwy to się legnij;)

Spokojnie emocje do rana Ci opadną i będzie dobrze - zobaczysz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do rozmowy

Publikujesz jako gość. Jeśli masz konto, Zaloguj się teraz, aby publikować na swoim koncie.
Uwaga: Twój wpis będzie wymagał zatwierdzenia moderatora, zanim będzie widoczny.

Gość
Odpowiedz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

Zaloguj się, aby obserwować  





  • Statystyki forum

    • Tematów
      9 666
    • Postów
      259 103
  • Statystyki użytkowników

    • Użytkowników
      925
    • Najwięcej dostępnych
      13 845

    Ivannoh
    Najnowszy użytkownik
    Ivannoh
    Dołączył
  • Nowe Posty

    • Aco
      To super. Ale ja mięśniakiem nie jestem. Obecnie jestem na etapie flakus pospilitus   
    • KapitanJackSparrow
      Złoczyńca?  Wydawało mi się że był seryjnym mordercą który w wyniku tajemniczej kuracji odzyskał mordercze zakusy i za pomocą telepatii wpływał na pielęgniarkę...to jak się okazało bylo dla mnie za dużo...mozesz mi zdradzić jaka to koleżanka z pracy i po krótce co się tam wydarzyło?
    • Vitalinka
      Widziałam już kiedyś, uwielbiam jej słuchać 🙂
    • Vitalinka
      To żona niech zrobi🙂     noooo, za dużo kawy to niestety wypłukana witamina C i magnez i pewnie witaminy z grupy B też, ale...to już było 😊
    • Vitalinka
      Nooo fajny, szybko się ogląda i kompletnie, ale to zupełnie inny, i wcale nie dlatego, że kręcony tak dawno. Aktorzy fajnie grali wtedy, tak lepiej twarzą, scena kiedy spotkali się na końcu, ich mimika OMG! Ja polecam oba, bo to jak dwa odmienne filmy. Może i nawet "Człowiek z dziczy" taki bardziej realny, a ten z Leo bardziej s-f (te przetrwanie w mrozie).
    • Vitalinka
      Ale mnie ucieszyłaś! Lubię pierwowzory, bo są zwykle lepsze😊Gdyby nie mistrzostwa w piłce nożnej, ile wartościowych filmów byśmy pominęły, ile pożytecznych rzeczy z nudów nie zrobiły🙂 Oglądam... tak, scena z misiem realistyczna, bo najpierw do misia strzelił, potem go dźgnął nożem no i jakieś szanse sobie przed atakiem zrobił, no i miś go i tak "zamordował". Stracił też przytomność jak "normalny" człowiek by zrobił, będąc targanym przez misia. Ale sam miś też super, bo żywy i musiałam pauzować, żeby zobaczyć "kostium" w scenach gdy "fake miś" grał z aktorem, bo nie było widać, że sztuczny, tak fajnie zmontowane🙂Ten miś miał też lepsze : ROOOOOAAAAAAARRRRR😉 na wejściu. Zobaczę jak dalej, kostiumy trochę jak z wieszaka przymierzalni wypożyczalni kostiumów, no ale to stary film, więc się czepiać nie będę. Więcej sensu ma też pozostanie chłopaka (wyrzuty sumienia) z głównym bohaterem.... i ten chytry to już na pewno nie Tom Hardy😄 Napiszę jutro, czyli dziś🙂😘, a Ty napisz proszę jak "Zjawa".🙂
    • zielona_mara
      Kiedyś widziałam fragment właśnie też z niedźwiedziem... w sumie mogę obejrzeć, a od siebie polecę "Człowieka z dziczy" to chyba pierwowzór. Jak były jakieś tam mistrzostwa w piłkę lat ileś temu to trafiłam na niego na niego w necie. Dialogów nie ma może zbyt wiele ale film wciąga... i tam też jest niedźwiedź a wszystko bardziej realistyczne. 
    • Vitalinka
      Ja nareszcie (100 lat po wszystkich jak zwykle) obejrzałam "Zjawę" z Leo❤️No i aż muszę tu napisać i polecić jak ktoś jeszcze (w co wątpię) nie oglądał. Przede wszystkim krajobrazy...kostiumy (choć cięzko to może nazwać kostiumami,ale jednak) zdjęcia...nie wiem jeszcze za co ten film dostał Oskary, ale jak nie dostał operator kamery, czy tam koordynator aktorów na planie, czy kto tam był odpowiedzialny za to czego byłam świadkiem oglądając ten film to naprawdę się zawiodę.   No i MIŚ...walka z misiem...osobiście nie wierzę, że człowiek były w stanie przeżyć 1/100 tego co zrobił Leosiowi sam miś (nawet pomijając przygniecenie go), no ale.... niech będzie. Przy całej mojej sympatii do MISIÓW strasznie się bałam, że Leo go nie pokona ( jednak solidarność gatunkowa wzięła górę, albo po prostu wstawiennictwo za słabszym, a raczej kimś bez szans w takim starciu)   Irytujące te strzelby co były za długie i jak siebie z nich celowali to zawsze osoba "na muszce" łapała za te strzelbę i ja wyrywała😄   Cudowna scena w zburzonym kościele (piękna, ciągle o niej myślę).   No i wszystko, wszystko, ta cała dzicz, te niby przypadki i przypadkowi ludzie, którzy pomogli przeżyć Leonardowi... Bóg miał go w opiece.   No i najgorsze... ten przystojniak co mi się cały film podobał i co tak świetnie grał i miał piękne oczy.... okazał się ...Tomem Hardym (którego nie cierpię) tylko, że z brodą. I mam teraz dysonans poznawczy.😐
    • Pieprzna
      @Aco kupiliśmy młodemu ergometr wioślarski. Może i ja przypadkiem zostanę mięśniakiem 😎
    • Pieprzna
      Ty to masz jakieś informacje wywiadowcze! Bo wczoraj pierwszy słoik otwarłam. Troszkę dziwny zapaszek zaleciał, ale kapusta ogólnie ok, surówka wyszła dobra, nikt nie biegał na kibelek w popłochu 🤭
    • zielona_mara
      : ) w drugim złoczyńca ginie z rąk swojej byłej koleżanki z pracy... 3 to jakieś smęty...
    • Wikusia
    • Gość w kość
      a jest coś więcej?😮    
    • Nomada
      ''Niezwykłe właściwości wodoru molekularnego'' ''Wodór w stanie wolnym występuje na Ziemi w niewielkich ilościach (3 · 10-6 % wag., 5 · 10-5 obj.), głownie w górnych warstwach atmosfery i wulkanach. Większość atomów wodoru znajduje się w wodzie i związkach organicznych, czyli również w Tobie. 75% widzialnego wszechświata składa się z wodoru. Jest to najbardziej rozpowszechniony pierwiastek, jednak jest tak maleńki, że na każde dwa miliony cząsteczek atmosfery Ziemi tylko jedna to wodór cząsteczkowy H2.''   ''Mimo swojego niewielkiego rozmiaru (rozmiar cząsteczki wodoru wynosi 0,24nm i jest 1000 razy mniejszy od bakterii i komórek Twojego ciała), nasz bohater jest niezwykle ważnym jegomościem. Jego skala wielkości „nano” pozwala na przenikanie wszystkich barier ludzkiego organizmu np. krew-mózg. Z łatwością penetruje wszystkie obszary w Twoim ciele i jest to jego ogromna zaleta. Żadna błona komórkowa nie jest dla niego przeszkodą. Ma to szczególne znaczenie dla produkcji energii w mitochondriach. Dla jasności: mitochondria są to wyspecjalizowane struktury błonowe wewnątrz komórek (wyjątkiem są czerwone ciałka krwi), posiadające własne DNA i będące swoistymi elektrowniami. Służą one jak baterie do zasilania różnych funkcji w Twoim ciele. Wodór cząsteczkowy działa w nich na różne sposoby: Dostarcza elektrony Jest dostawcą protonów w chinonowym łańcuchu transportu elektronów Przekształca półprodukty chinonu w zredukowany ubichinol (zredukowany koenzym Q) zwiększając w ten sposób jego właściwości antyoksydacyjne Stymuluje metabolizm energetyczny Ponadto niezależnie od swojej istotnej roli w mitochondriach wodór: ma wpływ na ekspresję genów jako najsilniejszy antyoksydant chroni błony i DNA przed uszkodzeniem przez wolne rodniki Powoduje wzrost aktywności enzymów antyoksydacyjnych: katalazy, dysmutazy ponadtlenkowej, hemoksygenazy Ma właściwości antyapoptyczne poprzez hamowanie aktywacji kaspazy-3 Wykazuje znaczące działanie przeciwzapalne – redukuje ilość cytokinin prozapalnych Przywraca właściwe pH Wykazuje wysoką skuteczność antypasożytniczą Ostatnie badania sugerują, że H2 może zwalczać inne procesy mitochondrialne poza stresem oksydacyjnym, w tym szlaki metaboliczne napędzające energię komórkową.'' https://podrozdozdrowia.pl/niezwykle-wlasciwosci-zdrowotne-wodoru-molekularnego/
    • Nomada
      Ja też kupuję, mam zaufanego dostawcę   Cudowne lekarstwo! No, pisałam, że mi się wydaje ;  )
    • Nomada
      Chętnie, ten kamień co leży przy drodze, znasz jego historię?
    • Gość w kość
    • Nomada
      A, tego to nie wiem😁
    • Gość w kość
      brzmi mądrze, ...ale to samo ciało (chyba że jakieś inne... ciało obce) wciąż podpowiada mi, żebym sięgnął po czekoladę... ... i po prostu nie wiem czy słuchać🤔   często to powtarzasz, cierpliwa kobieto🤔
    • Gość w kość
      mnie marzy się prawdziwa kapusta kiszona🤤 samo zdrowie, ale oczywiście nie chce mi się robić🙄 no, wydaje Ci się😛
    • Argen
      Kawałek rockowej nuty  
    • KapitanJackSparrow
      O następny duch 😀
    • Gość w kość
      rozwiń proszę🤔      
    • Maryyyś
      Kapusta się udała? Bigosik i suroweczki już pokosztowane?
    • Pieprzna
      A o czym tu pisać jak człowiek śpi, je i robi zakupy 😏
  • Najnowsze Tematy

Chat Nastroik

Chat Nastroik

Proszę wpisać nazwę wyświetlaną

×
×
  • Utwórz nowe...